Od kilku lat włodarze Unii Europejskiej próbują podzielić się swoim wariactwem i rozlokować zaproszonych przez siebie emigrantów, po krajach Europy Wschodniej. Oczywiście była premier – Ewa Kopacz zgodziła się na wszystko, ale na szczęście w kolejnych wyborach parlamentarnych wygrał PiS i od razu zaznaczył, że nic z tego! Kwik lewackich mediów jest ogromny, gdyż ich prawdziwi mocodawcy naciskają jak mogą, by ci ludzie zostali przyjęci przez takie kraje jak Polska, Węgry i Czechy. Na szczęście statystyczny Kowalski popiera Kaczyńskiego i wspiera rząd w tej sprawie, ponieważ ponad 70 % Polaków kategorycznie odmawia przyjmowania kogokolwiek z terenów Afryki i Azji Mniejszej. Czy jednak uda się nam odeprzeć polityczne naciski i napór lewackiego lobby, które rządzi Europą? Czy uchronimy jednolitość społeczną od multikulti i innych dziwnych rzeczy, które powoli zabijają Europę? Więcej na: http://thenowypolskishow…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4551
Ale jest dla nas nadzieja.
Zwycięstwo Trumpa spowodowało zwrot w polityce Stanów Zjednoczonych, które chcą przerwać procesy polityczne zachodzące w Azji i Europie i zachować pozycję supermocarstwa odcinając Niemcy od Azji. I w tym momencie pojawiła się zbieżność interesów Polski i USA. Mając sojusz ze Stanami Zjednoczonymi możemy stworzyć blok państw Europy Środkowej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry - a w przyszłości Rumunia, Chorwacja i Państwa Bałtyckie), który przeciwstawi się imperialnym interesom Niemiec, Chin i Rosji. Jest to projekt bardzo korzystny dla Polski nie tylko ze względu na potężnych sąsiadów, ale i może nas uratować przed inwazją islamu, który powoli, acz konsekwentnie opanowuje Europę Zachodnią.
Miejmy nadzieję, że PIS potrafi wykorzystać tą dziejową szansę jaka pojawiła się przed Polską.
Jeżeli jeszcze ktoś głosuje na tą platformianą hołotę to albo jest idiotą, albo agentem....
Trzeciej opcji nie dostrzegam.....