"Wojna z islamem już trwa, a będzie jeszcze gorzej" - W. Gadowski
Zaczyna robić się naprawdę "ciekawie". Powoli kształtuje się chaos, który przewidziany był przez wielu prawicowych dziennikarzy i trzeźwo patrzących ludzi na to, co dzieje się w Europie. Można śmiało powiedzieć, że cała ta koncepcja multikulti runęła jak domek z kart. Oczywiście lewackie media będą cały czas zaklinać rzeczywistość, ale proszę mi wierzyć, już nikt o zdrowych zmysłach nie chce tego sluchać. Jak pokazał wybór Donalda Tuska na drugą kadencję, włodarze starego kontynentu wciąż żyją w mydlanej bańce i nie chcą, lub nie mogą skonfrontować się z rzeczywistością. Przykład konfliktu dyplomatycznego na lini Holandia - Turcja pokazuje, że już jest naprawdę groźnie, a będzie tylko jeszcze gorzej. Nasz dzisiejszy rozmówca - Witold Gadowski w rozmowie z Piotrem Szlachtowiczem mowi o wspomniannych dwóch tematach. Nie owija w bawełnę i szacuje, że lato może przynieść eskalację konfliktu z wyznawcami Alacha na całym świecie. Na początku rozmowy autor "Wieży Komunistów" komentuje wybór "Króla Europy" na kolejną kadencję, by w kolejnej cześci pozbawić pytającego jakichkolwiek wątpliwości, co do przyszłości stosunków Europy z światem Islamu. Przerażające rzeczy. Polecamy i udostępniamy. http://thenowypolskishow…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6940
W następnym kroku społeczeństwa z wdzięcznością przyjmą pozbawienie resztek wolności i prywatności w zamian za "bezpieczeństwo" i można będzie oficjalnie proklamować Gułag 2.0 już bez owijania w bawełnę "demokracji".
Naprawdę, nie wiem jak oni sobie to wyobrażają......
Po prostu nie sięgają wyobraźnią dalej niż system 5-latki, który w Niemczech, nawet w instytucjach naukowych jest nie do pokonania....Taki system nie promuje ludzi kreatywnych ani takich potrafiących myśleć a uczy kombinowania na bardzo marnym poziomie.
Pozdrawiam
Wystarczy wprowadzić czerwony terror i sprawa załatwiona. Tym bardziej, że środki techniczne są bez porównania doskonalsze niż te jakimi dysponowała stara bolszewia.