Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Magdalena Ogórek „innowacyjną” twarzą partii Kaczyńskiego
Wysłane przez Krzysztof Pasie... w 28-02-2017 [17:20]
Ostatnio napisałem kilka krytycznych notek pod adresem nowej władzy, więc dziś dla odmiany trochę polukruję.
Stali czytelnicy mojego blogu wiedzą, że od kilku lat uparcie się dobijałem, by Polskę zacząć powoli oddawać w ręce ludzi młodych, co nie znaczy smarkatych, gdyż dla mnie młody to ktoś pomiędzy 30-tym a 45-tym rokiem życia. Niestety, przez te wszystkie lata straszliwie mi się za to obrywało od tych, których na własny użytek nazywam „ortodoksyjnymi pisowcami”.
I nareszcie zapaliło się światełko w tunelu, gdyż zapewne zauważyliście Państwo, iż ostatnimi czasy pierwszą gwiazdą partii Jarosława Kaczyńskiego staje się pani Magdalena Ogórek, co mi sprawia przeogromną radość i satysfakcję, bo jak w czasie kampanii prezydenckiej 2015 napisałem kilka ciepłych słów o pięknej, a do tego mądrej Magdalenie, to myślałem, że mnie PIS-owe zgredy jajogłowe na pal wsadzą i na strzępy rozdziobią, a kilka najwierniejszych komentatorek mojego blogu pokłóciło się ze mną tak, że aż poleciały drzazgi. A jak rzeczona kandydatka do prezydenckiego urzędu na przedwyborczej konferencji prasowej przedstawiła swoje plany polityczne, zalatujący naftaliną prominenci partii Jarosława dostali jakiegoś obłąkańczego pierdolca i zaczęli obrzucać inwektywami bynajmniej niegłupią i nieodrażającą kandydatkę. Zaś najbardziej zajadłe były wypłoszone z szaf mole pałające wynaturzoną nienawiścią do młodej aspirantki – nazwisk nie wymieniam, bo znowu powiedzą, że jątrzę.
Przepraszam!
Nie wszyscy byli tak jędzowato zajadli, gdyż zaimponował mi wówczas wystawiony przez prezesa Kaczyńskiego kandydat PIS na urząd prezydenta młody dr Andrzej Duda, który jako jedyny dżentelmen pośród tej sfory patogennych zawistników zdobył się na odwagę, by publicznie powiedzieć przed kamerami, że pani Magdalena Ogórek jest pełnoprawnym kandydatem na urząd prezydenta i on tę kandydaturę szanuje.
Kolejnym ciosem w splot słoneczny wywodzących się z pnia PC pisowskich ramoli była uroczystość wręczenia nagrody tygodnika WPROST „Człowiek Roku 2015” panu prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdyż formuła tego wydarzenia była bolesnym przeciwieństwem upodobań większości zaproszonych, dla których od dziecka eventowym wzorcem były harcerskie zbiórki i zebrania przyparafialnych kółek różańcowych.
Tymczasem, dla uczczenia dokonań Jarosława Kaczyńskiego wydano wtedy w warszawskim Hotelu Marriott wystrzałową galę przy dworsko nakrytych stołach zastawionych wyszukanymi frykasami. Słowem bon ton i Francja elegancja, czyli to, czego ortodoksyjni pisowcy organicznie nienawidzą. Rzucało się tedy w oczy, że wbita w świeżo obstalowane stroje wieczorowe elita Prawa i Sprawiedliwości poczuła się w tych warunkach, jak przysłowiowy karp wyjęty z wanny przed Wigilią, a ze zniesmaczonych twarzy można było wyczytać słowa śpiewanej w czasach minionych piosenki „nie dla mnie sznur samochodów…”. Powiem więcej. Czuło się, iż partyjni prominenci panicznie się boją, czy im na takich wykwintnych rautach wolno bywać, by się elektoratowi pana Antoniego nie narazić. Ewidentnie dało się wyczuć, że znacząca część obecnych w Marriocie polityków PIS, szczególnie tych jajogłowych, wciąż tkwi w świętym przekonaniu, że sukces ich naczelnego wodza można celebrować wyłącznie w manierze martyrologiczno ascetycznej i śmiertelnej powadze, najlepiej na Jasnej Górze, bądź w Toruniu.
A jak po obejrzeniu gali w telewizji wszedłem na Internet znalazłem na FB gorącą wypowiedź nabzdyczonej posłanki Szczypińskiej, która ostentacyjnie oznajmiała, że nie była na tej gali, mimo zaproszenia, - bo tego rodzaju imprezy uwłaczają jej godności. A tak między nami, mam swoją teorię na ten temat, ale się przymknę, bo mi notkę zwiną.
Na szczęście na gali była obecna piękna i jak zwykle szykowna pani Magdalena Ogórek, która tak oczarowała pana Prezesa, że o dwadzieścia lat odmłodniał – patrz załączona fotka, gdzie godne uwagi jest również porażenie wiotkie widoczne na twarzy zazdrośnicy w lewym dolnym rogu - vide: http://salonowcy.salon24.pl/75....
I to był przełomowy moment, bo po tej historycznej gali pan Prezes złapał kij o szczotki i stłukł szklany sufit niechęci do wszystkiego, co młode i powabne obsadzając na kilku kluczowych stanowiskach w państwie „pięknych czterdziestoletnich”, na których można wreszcie patrzeć w telewizji bez odrazy. A wymagało to niemałej odwagi, bowiem dokonał tego cesarskiego cięcia w momencie, kiedy nieodstępujących go na krok niegdyś figlarnych posłów jego partii dopadła na dobre ciemna strona mocy wieku sędziwego, co zwykle skutkuje mędliwą upierdliwością niechętną jakimkolwiek zmianom.
Lecz, jak widać pan Prezes za przeproszeniem olał fochy pełniących swe funkcje na zasadzie zasiedzenia jajogłowych hamulcowych i w myśl modnego dziś hasła o konieczności wdrażania innowacji, piękną Magdalenę twarzą PIS-u zrobił, - co w pewnym sensie czyni go postacią historyczną.
Krzysztof Pasierbiewicz (Akademicki Klub Obywatelski (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie)
Komentarze
28-02-2017 [17:30] - angela | Link: Jak zwykle, i bez zmian,....
Jak zwykle, i bez zmian,.... pomimo zaklinania, ze o p.Magdalenie Ogorek, a cala notka opiewala o Prezesie PiS i o jego partii.
Choroba jakas, czy co?????
28-02-2017 [17:51] - Krzysztof Pasie... | Link: @angela
@angela
"Jak zwykle, i bez zmian..."
------------------
I tak będę trzymał, bo chcę by Prawo i Sprawiedliwość, co najmniej przez dwie kadencje rządziło. Żywię wszakże poważne obawy, że może to być dla Pani trudne do ogarnięcia, na co już niestety nie mam wpływu.
01-03-2017 [09:12] - HenrykHenry | Link: )));I tak będę trzymał, bo
)));I tak będę trzymał, bo chcę by Prawo i Sprawiedliwość, co najmniej przez dwie kadencje rządziło -(((
dlatego tez "kukuniek" glosowal na Kukiza , o czym sam pisal ... ale obluda
Temu "Misiu" to juz tylko administracja portalu ... pomoc moze ?!
28-02-2017 [18:23] - xena2012 | Link: no proszę,proszę...Pani
no proszę,proszę...Pani Ogórek oczarowała pana Kaczyńskiego jak pokazuje to sympatyczna fotka..Ale jak to możliwe,przecież nasze rodzime autorytety Biedroń i jakiś Piróg (kto to w ogóle jest) trąbią o homoseksualizmie Kaczyńskiego który się objawia głaskaniem kota. Ja też bohatersko przyznaję się do homoseksualizmu jako że mam dwa koty kochane i głaskane.Tyle że faktycznie mądra,piękna i urocza pani Ogórek nie jest i nigdy nie była obiektem nienawiści ,,starych zgredów z PiS-u śmierdzących naftaliną''których nazwisk jakos nie potrafi Pan przytoczyć.Za to jak pamiętam panią Magdalenę wulgarnie atakowaną przez Lisa,a także przez swoich niby kolegów z SLD zwłaszcza kiedy kandydowała z ramienia tej partii na urząd prezydenta..
28-02-2017 [18:51] - Jabe | Link: „Ale jak to możliwe, przecież
„Ale jak to możliwe, przecież nasze rodzime autorytety [...] trąbią o homoseksualizmie Kaczyńskiego który się objawia głaskaniem kota”. – Tym większa pani Magdaleny zasługa.
28-02-2017 [20:02] - Imć Waszeć | Link: Ja uważam, że oni tak wcale
Ja uważam, że oni tak wcale nie myślą. Gdyby tak myśleli, to w sztuce nie Papież byłby na eksponowanym miejscu i nie kobieta byłaby przed nim. Swoją drogą popełniliby tym kardynalny błąd, bo wystarczyłoby tylko rozpuścić memy, że ten pan z przodu, to totalna oPOzycja. Zresztą czy to nie ma w sobie waloru prawdy? Społeczeństwo od wieków dobrze wie, jak w przyrodzie wygląda zależność ludzi i cweli.
28-02-2017 [21:36] - Krzysztof Pasie... | Link: @xena2012
@xena2012
"Tyle że faktycznie mądra,piękna i urocza pani Ogórek nie jest i nigdy nie była obiektem nienawiści ,,starych zgredów z PiS-u śmierdzących naftaliną'', których nazwisk jakoś nie potrafi Pan przytoczyć..."
------------------------
Potrafię, ale nie chcę szkodzić nowej władzy. A tak między nami proszę przeczytać komentarze ortodoksyjnych pisowców, dodane do moich notek: pt. "Jurek ogórek kiełbasa i sznurek" - vide: http://naszeblogi.pl/52212-jur... oraz "PIS musi się otworzyć na pięknych czterdziestoletnich" - vide: http://naszeblogi.pl/63476-pis...
Serdeczności!
28-02-2017 [19:02] - Manneken pis | Link: Jest Pan pracownikiem
Jest Pan pracownikiem uniwersytetu, więc radzę uważać na tę wschodzącą lewicową gwiazdę prawicy. Proszę mieć na uwadze, że jest autorką najgorszego doktoratu w historii polskiej humanistyki (mówię to z całą stanowczością i polecam lekturę recenzji), doktoratu skrajnie antykościelnego. Ta Pani to intelektualna i polityczna femme fatale...
28-02-2017 [21:41] - Krzysztof Pasie... | Link: @Manneken pis
@Manneken pis
"Proszę mieć na uwadze, że jest autorką najgorszego doktoratu w historii polskiej humanistyki (mówię to z całą stanowczością i polecam lekturę recenzji), doktoratu skrajnie antykościelnego. Ta Pani to intelektualna i polityczna femme fatale..."
-------------------------
Powiem tylko, że w trakcie mojej blisko 40-letniej pracy na uczelni, najlepszy doktorat z jakim się spotkałem został uwalony jedynie dlatego, że mój kolega zahaczył o milimetr poletko pewnego warszawskiego profesora. Więc mam swoje zdanie na temat recenzentów. Poza tym recenzent, którego Pani ma na myśli pracuje na KUL-u, a ja do takich recenzji mam swoisty dystans.
28-02-2017 [22:07] - Manneken pis | Link: Sugeruję zajrzeć do książki p
Sugeruję zajrzeć do książki p. Magdaleny, by ocenić poziom jej; np. określenie "medykamenci" na zakony żebracze to najmniejsze z obecnych tam wykroczeń.
P.S. Prof. Kras to wybitny fachowiec od herezji i nie tylko on jest autorem...
01-03-2017 [09:03] - Krzysztof Pasie... | Link: @manneken pis
@manneken pis
"P.S. Prof. Kras to wybitny fachowiec od herezji..."
-------------------
No, to mamy pełną jasność.
01-03-2017 [09:13] - Manneken pis | Link: Widzę, że na naukowe
Widzę, że na naukowe podejście nie mam co liczyć u pana (emerytowanego) naukowca - takie podejście, że M. Ogórek jest fajna, więc wszystkie przejawy jej działalności są na najwyższym poziomie, a ci, co ją krytykują są tym samym niefajni godne jest politykiera raczej. Co na gruncie naukowym zarzuca Pan prof. Krasowi?
P.S. Polecam też recenzję tego "najgorszego doktoratu w historii polskiej humanistyki" autorstwa dr Szymańskiego z UWr.
28-02-2017 [20:00] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Jak to jest lukier,to co jest
Jak to jest lukier,to co jest arszenikiem zmieszanym z cyjankiem potasu?
Notka a'la @stary z S 24...obsesja wychodzi już spod paznokci...
28-02-2017 [20:18] - marekagryppa | Link: A ten znowu swoje !
A ten znowu swoje !
28-02-2017 [21:43] - Krzysztof Pasie... | Link: @Tarantoga
@Tarantoga
"Jak to jest lukier,to co jest arszenikiem zmieszanym z cyjankiem potasu?..."
--------------------
Spóźnił się Pan, bo zwykle dodaje komentarz jako pierwszy.
28-02-2017 [20:40] - wandaherbert | Link: Ja takze uważam ,że to bardzo
Ja takze uważam ,że to bardzo dobre posunięcie Prezesa Jaroslawa Kaczynskiego.Od poczatku kampanii prezydenckiej zauwazylem ,ze to inny typ polityka od dotychczas występujących na scenie politycznej..Panie doktorze, mam do Pana prosbę o wyrazenie opinii na ponizszy temat.Niedawno w audycjii tv.sluchacz zwrocil się do prowadzącego red.Stanislawa Janeckiego o opinie na temat życiorysow ojca A.Kwasniewskiego i dziadka B.Komorowskiego.Są one zamieszczone w internecie.Redaktor Janecki kategorycznie zaprzeczyl ich prawdziwosci ,tzn.wystapił. w roli obroncy tych haniebnych życiorysow.Jestem zdezorientowany komu wierzyc.Mam nadzieję ,że moze Pan mi to wyjaśni i takze .wielu innym .Zracam sie do Pana poniewaz nie otrzymalem odpowiedzi red.Janeckiego..Pozdrawiam Pana!
28-02-2017 [21:27] - spike | Link: "Redaktor Janecki
"Redaktor Janecki kategorycznie zaprzeczyl ich prawdziwosci...."
osobiście nie słuchałem tego programu, więc trudno się odnieść, mogę tylko zasugerować, że red. Janicki zaprzeczając tym życiorysom, miał na myśli te oficjalne. Swoją drogą, mógł wszystkiemu zaprzeczyć, Pan sobie wyobraża, co by było, jakby jeden z drugim wystąpili na drogę sądową?
Przypomnę tylko sprawę Bolka, do czasu oficjalnego uznania, że był zdrajcą i kapusiem na usługach SB, każdy kto tak twierdził był ciągany po sądach.
Niechby ktokolwiek podważał "wielkość" drogiego Bronisława Geremka, też swoje dostawał, do czasu, aż się znalazł dokument, który zrujnował jego "wielkość".
Osoby publiczne muszą ważyć słowa, co często też czyni nasz "kochany" :) Gospodarz.
Pzdr.
28-02-2017 [21:47] - Krzysztof Pasie... | Link: @wandaherbert
@wandaherbert
Po pierwsze cieszy mnie, że na NB są jeszcze rozsądni komentatorzy.
Zaś po drugie, z najwyższym szacunkiem dla pytającego odpowiadam, że jak ognia unikam grzebania się w życiorysach matek i ojców, bo nikt sobie rodziców nie wybiera.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam
28-02-2017 [21:35] - spike | Link: Panie Krzysztofie, może
Panie Krzysztofie, może zdradzi nam, od kiedy Pani Ogórek jest twarzą PiS?
Podzielam, że to ładna kobieta, do tego sympatyczna i taka kobieca, czego często w polityce nie oglądamy. Zdziwiłem się, że jako katoliczka, dr teologii, "zwąchała" się z lewactwem Millera.
Co do tych już słynnych młodych twarzy, nie podzielam obecnego entuzjazmu, w PiSie od dawna tacy są, a że są młodzi i nie wyrobieni, to dają się chlastać z każdej strony, totalna wataha opozycyjna nie ma nad nikim litości, nawet dla kobiety, a już szczególnie "kobiety" względem innych kobiet, nie daj Boże jeszcze z opozycji.
Pzdr.
01-03-2017 [06:44] - xena2012 | Link: każdy kto zamieni choćby
każdy kto zamieni choćby nawet dwa słowa z Jarosławem Kaczyńskim czy wymieni uścisk ręki jest natychmiast umieszczony na celowniku opozycji.Tak tez się stało z panią Ogórek zaatakowaną przez wiadome media.Lis i jego żona w wyjątkowo chamski sposób niejednokrotnie obśmiewali na Twitterze. Niechęć do jej kandydatury na prezydenta była bardzo widoczna ze strony SLD z której ramienia kandydowała,a nie ze strony jakiś tam jajogłowych ( cóż to za wyrażenie) z PiS.
01-03-2017 [09:07] - Krzysztof Pasie... | Link: @xena2012
@xena2012
"jakiś tam jajogłowych ( cóż to za wyrażenie)..."
------------------------
Cytuję za Wikipedią:
Jajogłowy (ang. egghead) – obecnie żartobliwe, chociaż pierwotnie pejoratywne i pogardliwe określenie intelektualisty[1].
W XX wieku jedną z najbardziej znanych kampanii przeciwko "jajogłowym" było amerykańskie tzw. "polowanie na czarownice" w dobie maccartyzmu. Według wspierającego tę kampanię Bromfielda (1952), jajogłowy był "doktrynalnym zwolennikiem środkowo-europejskiego socjalizmu, któremu przeciwstawiają się grecko-francusko-amerykańskie idee demokracji i liberalizmu".
01-03-2017 [11:02] - Krzysztof Pasie... | Link: @spike
@spike
"Panie Krzysztofie, może zdradzi nam, od kiedy Pani Ogórek jest twarzą PiS?..."
-------------------------
A ogląda Pan może w TVP Info program Wolskiego "W tyle wizji"? Pani Magdalena jest tam niezaprzeczalnie pierwszą gwiazdą i nawet wymiękają przy Niej panowie Warzecha i Ziemkiewicz.
01-03-2017 [12:12] - twardek | Link: "...wymiękają przy Niej...:"
"...wymiękają przy Niej...:" z dużego N. Bardzo elegancki, pełen szacunku zapis. Czy aby nie zagrały tu osobiste (sercowe) emocje? Wprawdzie w tym wieku trochę nie wypada publicznie, ale - nie chwalący się - nie byłby Pan jedynym...
Co do "dobrej zmiany", posiłkując się językiem 40-latków powiem, że p. M.Ogórek też uważam za dobry "Projekt", z dużego P!.
Skoro już o nowych twarzach w ogólności, odczuwam nadal pewien niedobór Morawieckich.
01-03-2017 [20:30] - Krzysztof Pasie... | Link: @twardek
@twardek
Patrzę na Pański nick i zadam Panu niedyskretne pytanie. Co ma Pan tak twardego, że aż stało się Pańskim nickiem?
Pozdrawiam
01-03-2017 [20:54] - twardek | Link: Przez właściwą mi skromność -
Przez właściwą mi skromność - przemilczę.
A serio, to tak mnie przezywali koleżki z ulicy. Jeśli już się zdarzało, to na na początku mogłem oberwać ale jednak przetrzymać i często zakończyć wiktorią !
Moje pozdrowienia również Pan ma.
01-03-2017 [19:32] - spike | Link: owszem oglądam i to z
owszem oglądam i to z przyjemnością :))
ale to jeszcze nie dowodzi jakoby była "twarzą PiSu", nie propaguje programu partii, czy rządu itd., ale kto wie, bo chyba poglądy ma bardziej pisowskie, niż lewackie :)
Pzdr.
02-03-2017 [17:12] - Parexcellence | Link: Stare polityczne wygi się
Stare polityczne wygi się zmówiły,że se młodą laskę będą wzajemnie polecać: oto stary komuch Miller, co to przegrał Ogórkówną nie tylko wybory prezydenckie, teraz podsuwa ją drugiemu staremu wydze Kaczyńskiemu - i znowu Ogórkówna staje się czyjąś...twarzą. Tak się robi politykę (dla ciemnego ludu, który wszystko kupi), nawet Pan em.prof.pieje z zachwytu. Czy to kontynuacja głównego nurtu polityki J.O.Pana Prezesa. żeby się otaczać głupszymi (dużo głupszymi!) od siebie, bo wtedy jakże łatwo nimi sterować?