Ujawnienie tożsamości chuliganów dla dobra wszystkich!

Od kilku dni opozycja oraz media jej sprzyjające żyją publikacją zdjęć demonstrantów, którzy 16 grudnia ubiegłego roku zablokowali Sejm. Narracja jest oto taka, że policja nie miała prawa ujawnić tych zdjęć, że jest to próba zastraszania obywateli przeciwnych rządowi i w ogóle...jak tak było można!? Poprosiłam znajomego prawnika, gdyż kształciłam się w zupełnie innym kierunku, by wyjaśnił mi meandry prawne, bo tzw. szary człowiek może pogubić się w sprzecznych opiniach. Otóż zastrzegłszy się, że sprawy nie zna z akt, zwrócił mi uwagę na przykład z Trójmiasta. Otóż kilka lat temu zaginęła Iwona Wieczorek. Sprawa do dzisiaj jest niewyjaśniona. Dziewczyna wyszła z dyskoteki i... zniknęła. Śledztwo policji stanęło w miejscu. Wówczas zdecydowano się ujawnić nagranie z monitoringu miejskiego, który zarejestrował dziewczynę oraz mężczyznę, który szedł za nią w odległości ok. 20 metrów. Tego człowieka nazwano "Mężczyzną z ręcznikiem". Za pośrednictwem mediów poproszono go, by zgłosił się na policję, a także wezwano oglądających ów materiał o pomoc w ustaleniu jego danych personalnych. O ile mi wiadomo "Mężczyzna z ręcznikiem" nadal pozostaje anonimowy. Proszę zwrócić uwagę, że ujawniono wizerunek człowieka, co do którego nawet nie wiadomo było, czy w jakikolwiek sposób był związany ze zniknięciem p. Wieczorek. Uznano jednak, że sprawa jest na tyle poważna, by pokazać jego wizerunek. Nie słyszałam, by ktokolwiek podniósł zarzut, że policja działała niezgodnie z obowiązującym prawem. I słusznie, bo należało sięgnąć po wszystkie narzędzia, które mogły przybliżyć organy ścigania do wyjaśnienia tej zagadki. Szkoda, że (jak na razie) nie udało się jej wyjaśnić.
Żeby sprawa była jasna dla tych, którzy błądzą w ciemnościach - w żadnym wypadku nie porównuję tych dwóch spraw. W opisywanym przypadku należało poruszyć niebo i ziemię, by wyjaśnić zaginięcie p. Wieczorek. Natomiast jeżeli chodzi o wydarzenia z grudnia ubiegłego roku, to mamy - w mojej skromnej ocenie - do czynienia z działaniami (ja bym je nazwała) chuligańskimi. Ich uczestnicy zapewne się ze mną nie zgodzą i nazwą je np. obywatelskim nieposłuszeństwem. Ok, wszystko w rękach sądu.
Podkreślam, zderzając te dwie sprawy, chodzi mi jedynie o podstawę prawną, a nie o ich porównanie, bo z oczywistych względów są one nieporównywalne.
Chcę jeszcze jedna rzecz podkreślić - nie spodziewałam się, że w III RP dojdzie do próby zerwania Sejmu, a więc do takich działań, które swoimi korzeniami sięgają warcholstwa I RP. Szok i niedowierzanie.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

24-01-2017 [14:58] - Jabe | Link:

To wolno było czy nie?

Obrazek użytkownika Mind Service

24-01-2017 [15:18] - Mind Service | Link:

Ja też nie jestem specjalistą z zakresu prawa, ale jak na mój gust cała akcja jest prowadzona bardzo nieudolnie począwszy od pamiętnej nocy 16-go grudnia, gdy policja nie stanęła na wysokości zadania i nie zabezpieczyła terenu wokół sejmu i dróg wyjazdowych i nie odsunęła demonstrantów na bezpieczną odległość; później przez wiele godzin zbierano siły, a demonstranci zupełnie bezkarnie dopuszczali się łamania prawa głównie poprzez uniemożliwiane posłom opuszczenie parlamentu, lżyli i obrażali polityków partii rządzących oraz uniemożliwiali pracę dziennikarzom relacjonującym zajścia. Wtedy nie zatrzymano żadnej osoby, a to był najlepszy czas ku temu. Musiał minąć aż miesiąc aby policja i prokuratura zaczęły śledztwo i przesłuchania. Samo opublikowanie wizerunków osób poszukiwanych nie jest niczym niezwykłym i nagannym, wręcz przeciwnie; jednak kontrowersje budzi dopisek przesądzający o winie. Teraz co do przesłuchań - to widać wyraźnie, że prokuratorzy boją się, stawiają zarzuty, które można jedynie wyśmiać, a nadmierna ostrożność wobec przesłuchujących budzi śmiech. Ja na miejscu takiego prokuratora zadał bym na początku tylko jedno pytanie: czy sie przyznaje? - Jeśli nie, to do aresztu na 48 godz. bez prawa do zasiłku; a po upływie 47 godzin postawił bym dużo poważniejsze zarzuty, typu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, udział w bójce, napaść na funkcjonariusza publicznego na służbie, udział w nielegalnym zgromadzeniu (po rozwiązaniu demonstracji przez policję), itd. Zamiast tego obserwujemy cyrk, którym karmią się łże media typu TVN i GW, co tylko ośmiesza obecną władzę. O to w tym chodzi?

Obrazek użytkownika gorylisko

25-01-2017 [00:30] - gorylisko | Link:

no, no, no...jakie mundrości waść walisz aż miło... pewnikiem Kaczyński musi się stawić osobiście przed waszecią i pokornie wyjaśnić dlaczego postąpił tak a nie zasięgnął wcześnie pana światłej jak cholera opinii... a tak bardziej serio... pan tak sam z siebie myśli czy służbowo ?

Obrazek użytkownika Mind Service

25-01-2017 [00:54] - Mind Service | Link:

Znowu Gorylu wyskoczyłeś z klatki aby się ośmieszać i kompromitować głupawymi pomrukami? No, ale skoro to lubisz :)

Obrazek użytkownika gorylisko

25-01-2017 [02:07] - gorylisko | Link:

no cóż... jak luz to luz...ja przynajmniej nie pitolę od rzeczy i nie przyjmuję pryncypialnej pozycji typu mędrzec jewropy...kto się kompromituje to widać... ja tam skok na drzewo z bananem w zwisie i tyle...