Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Za co nie rozliczę PiS
Wysłane przez alchymista w 15-10-2016 [09:58]
Po roku rządzenia pojawił się wśród dziennikarzy i weblogerów trend na rozliczanie PiS. Ja natomiast chcę powiedzieć o sprawie, za którą nie rozliczę PiS. Bo jeśli PiS tej sprawy nie rozwiąże, to rozliczy go tylko historia.
W hierarchii ważności najważniejsze jest przetrwanie Rzeczypospolitej. A w tym zadaniu najważniejsze jest przygotowanie kraju do całkiem możliwej wojny z Rosją. Nie z Izraelem, nie z Ukrainą, nie z nowojorskimi Żydami, nie z reptilianami oraz przybyszami z kosmosu i nie z „wrogim, zamorskim mocarstwem”, ale właśnie z Rosją.
W przygotowaniach wojennych można popełnić wiele błędów, które mszczą się po wielu latach. Jak pokazuje rok 1939, planiści, architekci obronności mogą się pomylić na wiele lat przed wojną i, na przykład, zamiast zaprojektować dla armii szybkie samoloty o wysokim pułapie, będą brnęli w projekty samolotów zwrotnych. Może też nastąpić rozdźwięk między zwolennikami lotnictwa myśliwskiego i lotnictwa bombowego, który doprowadzi do obopólnego niedofinansowania. Unowocześnienie armii może być też robione tak, jak by to miała być poprzednia wojna. Albo zgoła tak, jak by ta wojna toczyć się miała gdzieś na piaskach pustyni, a nie na śniegu, w temperaturze -20 st. Mogą się pojawić problemy z budżetem, które doprowadzą do tego, że fabryki uzbrojenia będą zbroiły armie krajów zamorskich, zamiast zbroić armię własną. Mogą się też pojawić najgorsze deficyty każdej armii – doktrynerskie dowództwo lub dowództwo całkowicie uzależnione od możnych sojuszników i od „procedur NATO”, a także kadra niezdolna do improwizacji i adaptowania istniejących zasobów do nagłej zmiany taktyki i strategii przeciwnika.
Dlatego właśnie tak cieszy mnie powołanie przez ministra Macierewicza brygad obrony terytorialnej. Jeśli nawet będzie to armia na wpół amatorska („armia Macierewicza”), to atmosfera działań o charakterze dywersyjnym, sprzyja pojawianiu się samorodnych talentów wojskowych. Wskazuje na to cała historia armii Pierwszej Rzeczypospolitej. Stały kontakt z tak nieprzewidywalnym, „hybrydowym” przeciwnikiem, jak Tatarzy, zmusił wojskowość polsko-litewską do przekazania wielu kompetencji dowódczych na niski szczebel dowodzenia – na poziom ówczesnej „kompanii”, czyli chorągwi kawalerii. Logistyka działała na jeszcze niższym szczeblu – na poziomie „drużyny”, czyli ówczesnego pocztu (towarzysz plus dwóch pocztowych). Ówczesny poczet musiał sam organizować sobie zaopatrzenie. Nie ma oczywiście potrzeby, aby dzisiaj żołnierze sami sobie organizowali broń (i rabowali żywność), ale nie można wykluczyć, że wojna hybrydowa wymusi różne niekonwencjonalne rozwiązania. I bardzo dobrze.
Drugim ważnym zadaniem jest pozyskanie i zjednoczenie sojuszników na wypadek wojny z Rosją. Kluczowe jest Międzymorze i Ukraina. Przede wszystkim należy wyrwać Ukrainę z mrzonek o sojuszu z Niemcami, ale wszyscy wiemy, że to nie jest zadanie proste, bo tradycje tego sojuszu są silne, Ukraińcy są naiwni, a w Polsce poza putinowską agenturą, działa tzw. „lud wołyński”, który zadania nie ułatwia. Oferta niemiecka jest poza tym dla Ukrainy bardziej atrakcyjna, bo Polska nigdy nie może zaoferować takich pieniędzy, jakie ewentualnie mogą zaoferować Niemcy. W każdym razie wydaje się, że prezydent Duda i rząd Beaty Szydło podejmują wielopoziomowe wysiłki, aby Polska nie była osamotniona w ewentualnym konflikcie z Rosją. Dodajmy do tego niejakie ożywienie relacji z Chinami, których wpływ na Rosję jest oczywisty.
Trzecim ważnym zadaniem w realizacji głównego celu, czyli przetrwania Rzeczypospolitej, jest skupienie obywateli wokół idei państwa. Pierwsze kroki zostały zrobione – program 500+ to nic innego, jak sposób na „kupienie” przychylności kluczowej grupy obywateli, czyli rodzin wielodzietnych. Kolejne kroki będą trudniejsze w realizacji, ale należy im kibicować ze wszystkich sił. Nota bene, nie wiem czy Koledzy zauważyli, że program 500+ to w gruncie rzeczy coś w rodzaju „odwrotnej ulgi podatkowej”. Uważam, że „liniowy” charakter tej ulgi – tak bardzo krytykowany – jest największą jej zaletą. Przyznawanie ulg podatkowych rodzinom najuboższym jest bowiem nieskuteczne. A więc „liniowa, odwrotna ulga podatkowa” dla rodzin dzieciatych to pierwsze kroki na drodze przyszłości. Tą drogą można wytworzyć nie tylko przejściową modę na polskość, ale wręcz odbudować państwo.
Kilka dni temu powitał mnie w sklepie bijący w oczy tytuł artykułu w popołudniówce, sugerujący, że rząd Beaty Szydło planuje w ogóle wprowadzić podatek liniowy na poziomie 9%. To może niezupełnie tak, ale i tak zapowiada się nieźle. Od 2018 roku kwota wolna od podatku wzrośnie do 8 tys. złotych, zlikwidowany zostanie degresja w PIT i obniżona składka na ZUS dla mikro-przedsiębiorców. Napisał o tym Zbigniew Kuźmiuk, którego lepiej nie czytać, bo dostarcza sporej dawki dobrych wiadomości (a tego niektórzy nasi Koledzy po prostu nie lubią: żądamy złych wiadomości! Źle było, źle będzie, w Polsce zawsze i wszędzie!). Może to tylko mrzonka, ale rzeczywista realizacja tego postulatu oznaczałaby ogólnonarodowy wybuch entuzjazmu i uruchomienie energii. Tej samej, „hybrydowej” energii, która potrzebna jest naszej armii i naszej dyplomacji. Biorąc pod uwagę naturalną przedsiębiorczość naszego narodu, krok ten dałby nam z czasem naturalną przewagę gospodarczą nad całym otoczeniem, łącznie z Niemcami, a o Rosji nawet nie wspominając.
Wszystkie kroki rządu muszą być jednak związane z siłą i powagą państwa. Niezależnie od tego, ile swobody mają obywatele, wszystkie ich wysiłki indywidualne powinny mieć na uwadze siłę i powagę państwa. Wszyscy obywatele powinni dążyć do przetrwania i wzmocnienia Rzeczypospolitej. Ale nawet jeśli do tego celu będzie dążyła tylko bardziej świadoma grupa, szanse państwa na przetrwanie się zwiększą.
Nie wyborcy rozliczą Prawo i Sprawiedliwość z tego zadania, ale historia. Nie „lud wołyński”, nie bierny i mierny elektorat PSL-u i PO, lecz przyszłe pokolenia.
Jakub Brodacki
Komentarze
15-10-2016 [10:24] - xena2012 | Link: liczę na to ,że powołane
liczę na to ,że powołane brygady obrony terytorialnej nie bedą tylko na papierze czy w migawce wiadomości ale istotnie przygotowane i wyszkolone do obrony.
15-10-2016 [10:40] - Marek1taki | Link: "program 500+ to w gruncie
"program 500+ to w gruncie rzeczy coś w rodzaju „odwrotnej ulgi podatkowej”" i rzeczywiście może stworzyć "przejściową modę na polskość" - wytworzy też (w grupie większej niż obdarowani) poczucie, że pogorszenie się ich sytuacji wynika z obdarcia ze skóry przez państwo z szyldem Polski. Na prawdę trzeba złej woli, żeby nie obniżać ludziom kosztów życia, tylko je podnosić, a chełpić się rozdawnictwem. Nawet prości ludzie wiedzą, żeby nie przyuczać dzieci do jałmużny, tylko do pracy. PiS z sytuacji, że w Polsce nie można zarobić na utrzymanie rodziny, wyciąga wniosek pogłębiający patologię, zamiast obniżenia kosztów pracy. Hipokryzja. Hipokryzja i jeszcze raz hipokryzja.
15-10-2016 [10:49] - Marek1taki | Link: Pomysł Macierewicza jest
Pomysł Macierewicza jest dobry, ale jest oczywiste, że państwo ze swoimi strukturami nie jest w stanie zorganizować nic ponad jeden oddział. I to jeszcze od kilku lat oddolnie organizowany. To za mało. Ten sam mechanizm, zamiast w rękach nieudacznych urzędników państwowych mógł być uwolniony, a państwo skupiłoby się na kryteriach i ich weryfikacji: komu można dać broń (przez delikwenta kupioną) na własność do czasu następnej weryfikacji, a komu nie.
Ale to oznaczałoby armię 500.000+ złożoną z ludzi wolnych, czyli zagrożenie tych, którzy chcieliby urządzić rzeź Wołyńską. Na remilitaryzację Polski obecna Jałta nie da zgody. Nie po to nas rozbroili rękami np. Klicha.
15-10-2016 [11:09] - Józef Darski | Link: Jak to, to przecież zagraża
Jak to, to przecież zagraża nam Ukraina, żydzi i Amerykanie. Wystarczy porozmawiać z prawicowymi wyborcami, nie mówiąc o czytaniu ich bredni. PiS jest cały czas szantażowany przez Kresowian, katolików, antysemitów itp., którzy chcą narzucić swoje priorytety, a kogo obchodzą interesy strategiczne państwa. Starając się by po prawej nie wyrosło żadne ugrupowanie o 2 proc. poparciu PiS stał się więźniem owych dwu procent i jest niezdolny do działania. Tymczasem trzeba maniakom z prawa pozwolić niech działają i zbierają te 2 proc.
15-10-2016 [11:59] - Lektor | Link: Podaj pan rękę niejakiemu
Podaj pan rękę niejakiemu Jac-Biel. Taki sam głupkowaty komentarz.
15-10-2016 [15:26] - Józef Darski | Link: Idź Pan łowić masonów i
Idź Pan łowić masonów i Amerykanów na rozkaz żydów podkładających bomby chemiczne w metrze warszawskim. Braun już szuka, a że nie znalazł to dlatego, że dobrze ukryli.
15-10-2016 [21:13] - Lektor | Link: Czy pan kiedykolwiek widział
Czy pan kiedykolwiek widział dzięcioła ? Jeśli tak to pukaj się pan podobnie jak on w korę - ale mózgową.
16-10-2016 [15:45] - Goral Supreme | Link: Byli tam jeszcze
Byli tam jeszcze Ukraincy..Gdzie oni tutaj znikneli ?....Zadano panu rzeczowe pytanie a pan klowna z siebie robi..Stara metoda manipulacj..Jak sie nie ma merytorycznej odpowiedzi to najlepiej uciec w szydzenie z osoby zadajacej pytanie..
Panie Jurku..Powtarza pan do znudzenia od lat te same ,zgrane szmoncesy..Czyzby pan nie zauwazyl ,ze nikt juz pana nie slucha ?
Utracil pan niestety wiarygodnosc..
Nie rozumie pan Polski i Polakow..Czas przejsc na emeryture i lowienie ryb..
17-10-2016 [23:44] - HenrykHenry | Link: JacBiel to czlowiek Darskiego
JacBiel to czlowiek Darskiego to co niby innego ma pisac ?.
15-10-2016 [11:10] - Marek1taki | Link: Sojuszu nie pozyskamy
Sojuszu nie pozyskamy obnosząc się ze słabością. Ubezwłasnowolnienie Polaków i robienie łaski sojusznikom nie jest uwiarygodnieniem się, tylko dowodem słabości i sygnałem dla mniejszych państw, żeby się od nas trzymać z daleka.
Morawiecki właśnie sprowadził kolejnych Krzyżaków na Śląsk a Polaków obciąży podatkami. Potem powiedzą, że Śląsk jest za Niemcami.
Normalny, a nie POPiSowski, rząd dałby równe prawa wszystkim. Morawiecki dalej się kompromituje dywagując, że za 5-10 lat, jak się poprawimy, to może wejdziemy do strefy EURO. To go pozycjonuje jako zielonego ludzika.
Wojna hybrydowa toczy się na wielu płaszczyznach - ekonomia jest jedną. Drugą jest ideologia. W tej sferze PiS dał się poznać z nieprzejednanej lewicowości. Aż niewiarygodne.
Całość działań PiS z ostatniego roku pogorszyła szansę Polski na przetrwanie, a nie było łatwo to osiągnąć na tle rządów PO/PSL. Wcześniejszy rząd PiS taż miał wtyki w składzie, jak AWS, a jednak zasłużył na lepszą ocenę, aż - też niewiarygodne - sam zrobił sobie kuku.
Lepiej jakby się przyznali do błędu i zaczęli od nowa. Byłaby szansa na przetrwania. A tak to trafią na karty historii. A my z nimi.
15-10-2016 [17:39] - Lektor | Link: Przeczytaj chłopie jeszcze
Przeczytaj chłopie jeszcze raz to co tu "zwymiotowałeś". Jeśli nie będziesz miał żadnych wątpliwości co do twego rodzaju rozumowania, to znaczy, że twój mózg jest totalnie wyprany przez GW (gazetę żydowską dla polaków), i pozostaje ci jedynie udać sią do psychiatry.
15-10-2016 [11:17] - JacBiel | Link: "Może to tylko mrzonka, ale
"Może to tylko mrzonka, ale rzeczywista realizacja tego postulatu [kwota wolna od podatku w wys. 8000 zł/rok] oznaczałaby ogólnonarodowy wybuch entuzjazmu i uruchomienie energii."
Z pewnością, bo Niemcy posiadają właśnie taką energię, gdyż od dawna już mają stawkę kwoty wolnej od podatku w wys. 8123 - hahaha - tyle że Euro. Także energii i entuzjazmu nadal będzie w polsce 4x mniej.
15-10-2016 [11:37] - Jabe | Link: „W przygotowaniach wojennych
„W przygotowaniach wojennych można popełnić wiele błędów, które mszczą się po wielu latach.” – Największym błędem byli nieodpowiedni ludzie na stanowiskach. Wątpliwe, że ten błąd nie zostanie powtórzony. BMW.
„działa tzw. »lud wołyński«, który zadania nie ułatwia.” – Wszystkich nie wyrżnięto. Dodam, że w wyleczeniu Ukrainy z mrzonek o sojuszu z Niemcami pomoże nam nasz sojusznik Włodzimierz Putin. Już jego w tym głowa.
„program 500+ to nic innego, jak sposób na »kupienie« przychylności kluczowej grupy obywateli” – Przynajmniej uczciwie powiedziane. Jednak 500+ nie jest czymś w rodzaju ulgi podatkowej. Ulga polega na zmniejszeniu obciążeń, a tu się ludowi ciemnemu pieniądze daje – czyli przekupuje, jak Pan sam słusznie zauważył. Naturalnie ludowi się to nie opłaca, dlatego ważne, żeby go w ciemnocie utrzymywać, karmiąc propagandą sukcesu.
Ja też dostrzegam w tej „armii Macierewicza” potencjalną analogię wojskowości z czasów I Rzeczypospolitej. Jeśli szkolenie doprowadzi do powstania formacji zdolnej do sensownych działań bez kontaktu z dowództwem, nasza zdolność obronna znacznie wzrośnie. Można się bowiem spodziewać, że paraliż dowództwa i przepływu informacji będzie priorytetowym celem ataku.
15-10-2016 [15:19] - Lektor | Link: Nie będą wogóle rzliczał PIS,
Nie będą wogóle rzliczał PIS, bo twierdzę, że chodźby rządzili najgorzej, to i tak będą rządzili 100 razy lepiej od tych popaprańców z PO i gupków z PSL-u. Ktoś spyta, a to dlacego ? Ano dlatego, że w PIS-ie nie ma przyzwolenia na korupcję, a zatem jestem pewny że nie będą kraść jak ich poprzednicy przez długich 8 lat.
Pytam tych normalnych ludzi, którzy potrafią myśleć, czy mogą sobie wyobrazić co byłoby gdyby ci złodzieje z PO rządzili Polską dalej ?!!! Ktoś powie, a dlaczego pytam ludzi którzy potrafią myśleć ? Bo ci inni bezmózgowce stali się totalną opozycją – oni są nawet przeciwko programowi PIS-u 500+ - to są nienormalni ludzie jeśli należą do homosapiens. Polacy ! Oni powinni być izolowani, z nimi nie można podejmować żadnej współpracy bo z góry wiadomo, że w 100 % będą przeciwni. A w sejmie rzeczywiście zachowują się jak małpy w cyrku – miał wicemarszałek Tyszka rację !
A teraz wyobraźcie sobie taką koalicję rządzącą jaka jest w Niemczech, gdzie SPD (czerwoni) rządzą razem z CDU/CSU (czarnymi) – takie coś jest w Polsce fizycznie niemożliwe !
To co PIS zrobił przez niespełna rok rządów to niebotyczny sukces w każdej dziedzinie, a tak zaniedbane przez PO resorty jak służba zdrowia czy przemysł morski (stoczniowy) trzeba zmieniać czy budować od podstaw, a więc musi to siłą rzeczy dłużej trwać.
I jeszcze raz, nie będę rozliczał PIS-u, no chyba że dla pochwał i mojej nadziei i wiary, że wreszcie mamy normalnych ludzi u władzy, którzy budują naszą wspólną ojczyznę z której już teraz jestem dumny !
15-10-2016 [20:43] - Marek1taki | Link: I co z tego, że Morawiecki
I co z tego, że Morawiecki nie wziął łapówki w gotówce od Mercedesa. Przecież i tak pieniądze go brzydzą. Dostał stanowisko bo miał właściwe poglądy i zaufanie.
To stwarza sytuację, że był gwarantem dokonywania korupcji w skali makro, zwanej dla niepoznaki interwencjonizmem. Aby nie było za to czapy, jaką dostał za Gomółki dyrektor katowickich zakładów mięsnych, jest zniesienie tej kary w ogóle, bo kwalifikacją przy tej skali jest nie przestępstwo gospodarcze a zdrada stanu.
Na wszelki wypadek od czasów Keynesa do przekrętów na skalę państwową używa się parawanu naukowości. Do tego służą dyspozycyjni ekonomiści gotowi dowodzić, że od mieszania herbata robi się słodka.
Wracając do Morawieckiego to był już doradcą w rządzie Tuska tylko sojusze się zmieniły. Zatem trzeba liczyć się z faktem, że facet jest nadany z góry wyższej niż polityczno-militana, co nie dziwi - był bankierem. A jak robi się karierę od historyka do szczególnie zaufanego bankiera to wiemy: zdolny był.
16-10-2016 [12:01] - Lektor | Link: „ że był gwarantem
„ że był gwarantem dokonywania korupcji w skali makro „
Marek, ty snujesz jakieś niesamowite wizje i przepowiednie. Czy ty jesteś celebrytą albo zajmujesz się czarną magią ?!
Piszesz, że Morawecki był doradcą w rządzie Tuska. No widzisz, jeśli ktoś jest dobry to wszędzie da sobie rady. Tuskowi nie odpowiadał bo był dla niego za mądry. Tusk natomiast wziął sobie do jego rządu samych przygłupów.
„ że facet jest nadany z góry wyższej „ - no właśnie, być może przez Boga !
17-10-2016 [21:42] - Marek1taki | Link: Mocne! Morawiecki
Mocne! Morawiecki wysłannikiem Boga, mówisz?
Z jakiej to sekty jesteś?
15-10-2016 [16:23] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link: Też zauważyłem tę wielką
Też zauważyłem tę wielką ochotę rozliczania rządu. Głównie przez wszelkiej maści cwaniaków, którzy wszystko muszą komentować, żeby wciąż podkreślać swoją nieprzeciętną inteligencję i błyskotliwość. Rząd za jego działania rozliczą wyborcy. I tyle. Tak to działa w demokracji. Żadne opinie "ekspertów" tego nie zmienią. Osobiście jestem pozytywnie zaskoczony działaniami rządu. A biorąc pod uwagę poprzednie 8 lat rządów PO-PSL, to w tym momencie można powiedzieć, że obecny rząd przez ten rok wygrał u mnie spory kredyt zaufania. Natomiast odnosząc się jeszcze do tekstu, nie oczekiwałbym zbyt wiele, bo można się łatwo rozczarować. Nie wszystko co robi rząd musi się w 100% pokrywać z naszymi oczekiwaniami. Nie wyciągałbym zbyt daleko idących wniosków ani z projektów Macierewicza ani Morawieckiego.
15-10-2016 [19:13] - mmisiek | Link: Po pierwsze, jak najbardziej
Po pierwsze, jak najbardziej należy PiS rozliczać - przede wszystkim ze zdolności do utrzymania władzy.
Tak się bowiem jakoś składa, że np. folkdojcze spokojnie niszczą kraj przez dwie kadencje pod rząd, a siłom patriotycznym trzy razy (nie licząc obecnego) udało się zdobyć władzę i trzy razy nie potrafiły jej utrzymać nawet do końca jednej kadencji. Doprawdy trudno to uważać za przypadek, raczej błąd systematyczny, który ze sporym prawdopodobieństwem jest powtarzany również obecnie.
A że sprawa wcale nie jest beznadziejna doskonale pokazał Orban, który potrafił wyciągnąć wnioski już po pierwszym razie i bez problemu zalicza drugą kadencję. Coś więc u nas jest jakby trochę nie tak...
Po drugie, nie wygląda iżby realnie groził nam jakiś najazd ruskich czołgów (no chyba, że sami o niego poprosimy wysyłając nasze wojska np. na Ukrainę do Donbasu albo na Krym) - przygotowania do niego to właśnie coś jak szykowanie się do "przeszłej wojny".
Powyższe nie oznacza, że i takiego rozwoju sytuacji nie należy brać pod uwagę, ale w skali zagrożeń nie to jest na pierwszym miejscu.
Obecne konflikty przebiegają bowiem według całkiem innego scenariusza - mianowicie destabilizacji wewnętrznej. Tak został załatwiony Bliski Wschód i podobnie dzieje po sąsiedzku na Ukrainie. Jaka konkretnie mniejszość zostanie do tego celu wykorzystana ma znaczenie drugorzędne, istotne jest aby taką znaleźć, zorganizować, rozbudzić i odpowiednio pokierować. W naszym przypadku może to być mniejszość niemiecka, "śląska" albo ukraińska - innych bowiem znaczących nie mamy. Z kolei w przypadku np. Łotwy to oczywiście mniejszość rosyjska. Chaos można też próbować wywołać na inne sposoby i być może są one u nas właśnie testowane.
I w ten sposób wracamy niejako do punktu pierwszego - konsolidacja wewnętrzna i czyszczenie Polski przede wszystkim. Bez tego skończy się "jak zwykle" albo nawet znacznie gorzej.
A swoją drogą ciekawe czy osoby garnące się do tworzonej przez min.Macierewicza Obrony Terytorialnej są w jakikolwiek sposób skutecznie weryfikowane przez nasze służby czy też może nikomu "nie przyszło to do głowy".
15-10-2016 [20:23] - smieciu | Link: Jakiś głos rozsądku
Jakiś głos rozsądku wreszcie.
Nie wiem kto i dlaczego zakłada że ma być wojna z Rosją. Jaki Putin ma interes by najeżdżać Polskę!? Co mu to da? Pewnie odpowiedź będzie że ma taki kaprys lub inny idiotyzm. I nikt taki nie widzi sprzeczności uważając jednocześnie Putina za wytrawnego, politycznego gracza, działającego z wyrachowaniem.
A nawet jeśli, jeśliby najechał to po co walczyć? Powiedzmy że Putin najedzie i powie: "Hej Polaki, po co się bić? Od tej pory pracujcie na nas". To przecież nic się nie zmieni. Dzisiaj Polska jest największym europejskim eksporterem kapitału na Zachód. Co się niby zmieni jeśli będziemy dotować Wschód? Nic. I tak robimy na innych i tak. Do tej pory nikomu to nie przeszkadzało, czemu ma nagle zacząć?
Ale przyjdzie pewnie taki jeden i powie że jestem trollem. Że ruskie interesy są zagrożone bo PiS spiknąwszy się z USA wypiera ruskich. No ale. Naprawdę chciałbym to zobaczyć. Chciałbym zobaczyć jak chociaż jeden czerwony postkomuch trafia do więzienia z większym wyrokiem. Ale nie marionetka jak HGW (ciekawe czy PiS nawet tyle osiągnie) ale ktoś naprawdę poważny jak jakiś kumpel Kiszczaka, jak Michnik albo inna gruba ryba. Chciałbym zobaczyć jak ze służb usuwani są WSIowcy a z Wojska cała ta kadra, która przez ostatnie 25 lat była pod zarządem Moskwy.
Chciałbym zobaczyć że naprawdę usuwamy ruską agenturę. Bo jeśli nie to inwazja ruskich będzie jedynie chorym pragnieniem garstki nawiedzonych ludzi, pragnących kolejnej dewastacji naszego kraju.
Ta wojna będzie tym bardziej groteskowa w obliczu tytanicznego, długotrwałego zadania polegającego na oczyszczeniu z agentów służb i wojska, bez czego konflikt z Rosją będzie jedynie parodią, która nieuchronnie doprowadzi do katastrofy. Dla mnie to niesamowite że kupujemy teraz jakieś helikoptery, wprowadzamy jakiś wojenny nastrój w momencie całkowitej niezdolności do wojny.
Gdzieś tam z zaświatów patrzy na to Sun Tzu i pewnie zna powód naszych działań całkowicie sprzecznych ze sztuką prowadzenia wojny i polityki.
15-10-2016 [23:13] - StachMaWielkieOczy | Link: "Putin najedzie i powie: "Hej
"Putin najedzie i powie: "Hej Polaki, po co się bić? Od tej pory pracujcie na nas".
To przecież nic się nie zmieni. Dzisiaj Polska jest największym europejskim eksporterem kapitału na Zachód"
Zamiast montowni VW w Poznaniu albo fabryki silników Mercedesa wybudują Rosjanie ( za własne) w Polsce montownie Zaporożca
albo silników do Wołgi? Może zainwestują w fabrykę Monitorów LCD Elektron (Электрон) pod Lublinem ???? Telefonów Pabieda (Победа) ?
"Co się niby zmieni jeśli będziemy dotować Wschód? Nic. "
Zmieni sie ... standard życia
http://www.klopp.ru/uploads/po...
Walonki i słonina albo Hamburger i Smartfon ... to jest wybór w bezokoliczniku
"Dla mnie to niesamowite że kupujemy teraz jakieś helikoptery"
No chyba wypada żeby armia 40 milionowego państwa posiadała pare helikopterów?
16-10-2016 [02:28] - mmisiek | Link: Można przypuszczać, że
Można przypuszczać, że zwyczajnie gramy w nie swojej grze.
Do tego takiej, w której rozgrywający są trzy kroki do przodu, a my jeden do tyłu. I to w najlepszym razie.
16-10-2016 [10:02] - NiepoprawneRadio.PL | Link: Autorze, z przyjemnością
Autorze,
z przyjemnością przeczytam ten post do dzisiejszej audycji. Mam nadzieję że pozwolisz.
Zapraszam także do osobistego nagrywania podobnych notek.
Pozdr.MarkD
16-10-2016 [15:38] - Goral Supreme | Link: ..."najważniejsze jest
..."najważniejsze jest przygotowanie kraju do całkiem możliwej wojny z Rosją"..
Yeah..tak samo mozliwej jak lot na Marsa zorganizowany przez Polska Agencje Kosmiczna...:-))
Sa pewne srodowiska w Polsce (do ktorych autor nalezy) ktore za wszelka cene chca popchnac Polske w konfrontacje z Rosja..Jednoczesnie te sama srodowiska palaja sympatia i miloscia do "wolnej Ukrainy" czyli do wspolczesnego nazistowskiego Banderastanu..
Sa rowniez srodowiska w Polsce ktore nie szukaja konfrontacji z Rosja i nie strasza wojna z nia..(Kresowiacy) Wskazuja na plynace dla Polski zagrozenie z Nazistowsko-Banderowskiej Ukrainy..
Argumentacje "Kresowiakow" przemawiaja do mnie. Sa racjonalne,poparte empirycznymi doswiadczeniami..
Argumenty srodowiska Targalskiego,Gazety Warszawskiej niejakiego "alchymisty" i innych sa czysto agenturalne i dialektyczne(pro-Ukrainskie)..Nalezy zadac sobie pytanie : jaki jest interes srodowisk pro-ukrainskich w Polsce w wspieraniu Nazistowsko-Banderowskiej Ukrainy z jej roszczeniami terytorialnymi wobec Polski ?
Dla mnie zadnego interesu..Same szkody..Ukraincy z Banderastanu placa im za to ?