Trzy upiory nawiedzające rządy polskiej prawicy

  Mają one postać projektów ustaw sejmowych, a uaktywniają się zawsze, gdy rządy w Polsce obejmuje prawica.  Gdy władzę sprawował SLD, czy PO -siedziały cicho, ale nie minął jeszcze rok od zwycięstwa PiS w wyborach parlamentarnych, a już wszystkie trzy hasają sobie w najlepsze i zawracają nam głowę.

    Pierwszy upiór to projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji.  Popierający go szlachetni ludzie mają dużo racji.  To prawda, że zabijanie pacjentów nie jest najlepszą metodą zwalczania chorób, w szczególności zespołu Downa.  Kłopot w tym, że podchodzą oni do problemu zwalczania tzw. aborcji eugenicznej z niewłaściwej strony.  Wszelkie przepisy prawne nie będą skuteczne, jeśli  pojawienie się na świecie niepełnosprawnego dziecka będzie oznaczało dla całej jego rodziny popadnięcie w skrajną nędzę.  Poseł Jaki może wychowywać syna z Downem, bo go na to stać.  Co jednak doradziłby ubogiej sprzątaczce z Pipidówka?

 Zanim przystąpi się do forsowania surowych ustaw, należałoby stworzyć powszechnie dostępny system pomocy dla chorych dzieci oraz ich rodzin.  Bez tego - przepisy prawa pozostaną na papierze, a aborcje będą dokonywane pokątnie lub za granicą.

   Drugi upiór to projekt ustawy reprywatyzacyjnej.  Akurat teraz kwestia ta wyplynęła w zwiazku z przekrętami w Warszawie.  Podkreśla się przy tym nieustannie, iż Polska jest jedynym krajem postkomunistycznym, w ktorym takiej ustawy wciąż nie ma.  Nie wspomina się jednak, czemu tak się dzieje?  Powodem są roszczenia zagraniczne.  Wplywowe organizacje żydowskie żądają podobno 65 miliardów USD.  Istnieją też niemniejsze roszczenia niemieckie.  Można być pewnym, że gdyby Polska zaczęła coś z tego spłacać - suma roszczeń wzrosłaby dziesięciokrotnie.  Ich zaspokojenie jest i będzie całkowicie niemożliwe.

 W tej sytuacji stosuje się zasadę sformułowaną przez C. N. Parkinsona w jego "Prawie zwłoki": "Najbardziej zabójczą formą odmowy - jest odmowa przez zwłokę".  Po prostu - w sprawie reprywatyzacji nie robimy nic lub prawie nic.

 Trzeci upiór ma mniejszy ciężar gatunkowy.  Skutki jego działalności mogą jednak okazać się uciążliwe dla nas wszystkich.  Chodzi tu o lansowany przez NSZZ Solidarność projekt ustawy zakazującej handku w niedzielę [i to pod karą więzienia!!!].  Nie będa tu rozważać szerzej absurdalności tego pomysłu, bo już wcześniej zrobiła to blogerka Eska {TUTAJ}.

 Moim zdaniem wywoływanie tych upiorów właśnie w bieżącym roku, gdy rząd PiS jest atakowany ze wszystkich stron, to albo głupota, albo akt sabotażu.  Ja stawiałabym raczej na to drugie, gdyż taka sytuacja powtarza się już po raz trzeci [za rządu AWS, rządów PiS w latach 2005-2007 i obecnie].



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Ewa G

05-09-2016 [22:05] - Ewa G | Link:

Bardzo perfidny, bardzo cwany, podstępny akt sabotażu! Część tych ludzi, którzy dali się w to wciągnąć w dobrej wierze nie zdaje sobie z tego sprawy... Ale prawda jest brutalna. Taki Marek Jurek już raz zapoczątkował (i dobrze się do tego przyłożył, a on nie jest głupi) proces upadku PIS-u!

Obrazek użytkownika xena2012

05-09-2016 [22:53] - xena2012 | Link:

brak wyczucia czasu i możliwosci charakteryzuje niestety naszą hierarchię kościelną w kwestii aborcji i handlu niedzielnego.Zasłanianie się projektem obywatelskim nie przesłoni faktu,że jest to zwykły szantaż,który nic nie da,a może doprowadzić do zwiększenia niechęci do rządu.

Obrazek użytkownika Jabe

05-09-2016 [23:20] - Jabe | Link:

Dlaczego hierarchii kościelnej miałoby zależeć na małej niechęci do rządu?

„Najbardziej zabójczą formą odmowy - jest odmowa przez zwłokę”, nawiasem mówiąc.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-09-2016 [03:24] - wielkopolskizdzichu | Link:

"brak wyczucia czasu i możliwosci" Cóż za pragmatyczność. Albo nienarodzone dziecię jest człowiekiem, albo nie. Jestem ostatnim z tych, którzy by uznawali PiS za partię traktującą wierność nakazom boskim jak przynętę dla tz. elektoratu.

Obrazek użytkownika Marek1taki

05-09-2016 [23:08] - Marek1taki | Link:

To zemsta za to, że PiS ukradł im POmysł na zniewolenie przez zadłużenie.
I jeszcze perfekcją realizacji ośmieszył ich nieudacznictwo.

Obrazek użytkownika Jabe

05-09-2016 [23:13] - Jabe | Link:

To że rząd jest atakowany ze wszystkich stron nie jest żadną anomalią. Rząd jest co roku atakowany w bierzącym roku.

Pojawienie się sprawy aborcji może rzeczywiście być dywersją, która stawia PiS w niezręcznej sytuacji wobec wierzących. Podobnie z zakazem handlu w niedziele. W tym wypadku jednak bardziej chodzi o sprawdzenie lewicowości PiS-u, sądząc po argumentacji.

Jednak, o ile pamiętam, PiS nie jest za zwracaniem zagrabionej własności. Dziwi argumentacja, że Polakom nie wolno zwrócić, bo innym też ślinka cieknie. Organizacje żydowskie domagają się od nas haraczu od dawna. Czas powiedzieć „nie” raz na zawsze. To by była dobra okazja.

Swoją drogą ta sprzątaczka z Pipidówka nie popadnie w skrajną nędzę, jeśli nie dokona aborcji, bo u władzy jest ugrupowanie wrażliwe społecznie.

Obrazek użytkownika Stoczniowiec

06-09-2016 [06:56] - Stoczniowiec | Link:

tak-tak, a nie-nie
Czyli pani emerytka jest za tym żeby downów pozabijać. I jeszcze, jak lewacy, powołuje się na dobro 'tych biednych ludzi'. I oczywiście podziemie i turystyka aborcyjna - niech jeszcze pani zaczerpnie 'statystyk' z jakiś feministycznych źródeł. Jedna taka 'pani' z kontrmanifestacji obrońców życia (marsz dla życia szczecin - kilkanaście tys ludzi, ich manifa - kilkanaście osób, nagłośnienie medialne takie samo) tak właśnie pisała, jak to u nich słodko i z troską o te biedne kobiety, a my przepełnieni nienawiścią... sabotażyści.

Ale ci sami zapewne, 'biedni ludzie', pracujący w niedzielę, żeby pani emerytka mogła sobie pochodzić po marketach już nie przeszkadzają. Wręcz przeciwnie - byłoby 'uciążliwe dla nas wszystkich' gdyby nie pracowali. Tu już mamy 'nas' a nie biduli - a jak 'my' to ważna sprawa...

Obrazek użytkownika Mind Service

06-09-2016 [09:56] - Mind Service | Link:

A dlaczego PiS nie chce zapytać obywateli o te ważne kwestie w ogólnokrajowym referendum? Tyle się mówi o potrzebie zmiany konstytucji, to dlaczego PiS tego nie chce? Zamiast czekać na mityczną większość 2/3 w parlamencie czy nie lepiej zapytać obywateli w referendum przedstawiając im odpowiedni projekt konstytucyjny? Podobnie z zakazem aborcji, prywatyzacji czy handlu w niedzielę? A potem uchwałą sejmową wprowadzić rozwiązania zgodne z wolą większości?

Obrazek użytkownika jdj

06-09-2016 [12:30] - jdj | Link:

"mogą jednak okazać się uciążliwe dla nas" mogą, ale nie muszą, jak wiele innych rzeczy.

Obrazek użytkownika HenrykH.

06-09-2016 [15:59] - HenrykH. | Link:

Witam.Szanowna Pani .Bardzo często zgadzam się z Panią ale tym razem jest inaczej.Roszczenia "niby żydowskie " są śmieszne ,każdy może żądać 65,100 albo i 500 miliardów:) szczególnie w USA.Drugie , pisze Pani"nie mniejsze roszczenia niemieckie "-to już pominę milczeniem (L.Kaczyński -wyliczona kwota za zniszczenie stolicy).Ukradzione należy oddać i od sejmu zależy w jakiej to będzie formie .Temat zwrotu własności ciągnie się za nami jak kula ,ktoś raz musi to przerwać .
Temat aborcji jest tematem zastępczym dla różnej maści oponentów obecnego rządu ,osobiście uważam że powinno być referendum (uczciwie postawione pytania) i rząd , sejm musi wynik uszanować .Bez względu na wynik ,trzeba dać ludziom prawo głosu.Nie wiem dlaczego Pani uważa projekt zakazu pracy w niedzielę za absurdalny .Projekty różne były w sejmie ,ten jest najmniej absurdalny i nie mówię tylko o tej kadencji sejmu .