Znikające zdjęcie - Winston Smith w akcji

Niniejsze zdjęcie:

umieściłem wczoraj w swoim najnowszym wpisie p.t. "Putin kontroluje już wszystkie pola na globalnej szachownicy"   Zdjęcie zostało wzięte z portalu i.wp.pl i do tego portalu prowadził link źródłowy. Przed chwilą okazało się, że zdjęcie źródłowe znikło. Próbowałem odszukać na innych portalach - też znikło. Na szczęście miałem je w swoich zasobach...

PS. Uff, zdjęcie pojawiło się jednak tam gdzie pierwotnie było, co oznacza, że Winston nie ingerował w tym przypadku tylko jakaś przerwa na łączach lub serwera proxy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika V for Vendetta

21-08-2016 [18:38] - V for Vendetta | Link:

Podpis pod zdjęciem - jakby ktoś nie znał Tow. Szojgu :
"Władimir Putin i minister obrony cywilnej Siergiej Szojgu na miejscu katastrofy."

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

21-08-2016 [19:45] - Teresa Bochwic | Link:

Wpisałam się pod poprzednim wpisem, wrzucam linki na Twittera. Pzodrawiam

Obrazek użytkownika Janko Walski

22-08-2016 [10:22] - Janko Walski | Link:

Na szczęście jeszcze do tego nie doszło. Przyjąłem to z ogromną ulgą. Bo o czym świadczyłoby, gdyby nawet takie drobne robaczki jak ja zauważali. Oczywiście nie o mnie, myślałem, im chodziło, tylko o obrazek. Nie byłby pierwszym, którego zdołanoby znieistnieć. Ten obrazek mówi wszystko!