Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ustawa antyterrorystyczna - kolejny bubel prawny
Wysłane przez elig w 13-06-2016 [19:27]
Nigdy nie przypuszczałam, że kiedykolwiek zgodzę się z poglądami Jacka Żakowskiego na jakąś sprawę. A jednak.... W piatek, 10.06.2016, Sejm uchwalił ustawę antyterrorystyczną. Jacek Żakowski zareagował na to artykułem w portalu Wp.pl {TUTAJ}. Pyta on: ustawa antyterrorystyczna czy antydemokratyczna? i od razu odpowiada:
"Od stanu wojennego, kiedy władza dała sobie prawo pozbawiania ludzi wolności bez wyroku sądu, żaden polski rząd nie dał tajnej policji takich uprawnień i takiej kontroli nad obywatelami, jakie daje ustawa "antyterrorystyczna". Od ponad trzydziestu lat nie było w Polsce wolno więzić ludzi bez sądu, zakazywać wedle widzimisię zgromadzeń publicznych, inwigilować bez (przynajmniej formalnego) nadzoru sądów, ani zabijać bez ostrzeżenia. Jeżeli senat tej ustawy nie zmieni. Jeśli prezydent Andrzej Duda ją podpisze. Jeżeli nie obali jej obezwładniony ostatnio Trybunał Konstytucyjny, to zanim skończy się Euro 2016, Polska - przynajmniej potencjalnie - stanie się państwem policyjnym w pełnym tego słowa znaczeniu.
Pod dość mglistym pretekstem "zdarzenia o charakterze terrorystycznym" (wedle załącznika może to być np. zniknięcie munduru kolejarza lub zgubienie przez kogoś dowodu osobistego) tajna policja będzie miała prawo m.in. cenzurować (blokować) strony internetowe i zakazywać demonstracji. Pod rządami nowej ustawy karty przedpłacone będą musiały być imiennie rejestrowane, służby będą się mogły włamywać do wszystkich sieci teleinformatycznych pod pretekstem testowania ich zabezpieczeń, a cudzoziemcy (więc też osoby kontaktujące się z nimi) będą mogły być inwigilowane praktycznie bez ograniczeń.".
Żakowski przesadza chyba, twierdząc, że nowe prawo skaże na śmierć pewne grupy Polaków, faktem jest jednak, iż znacznie utrudni ono korzystanie z telefonów na kartę. Jeden z najrozsądniejszych polityków PO, Marek Biernacki, wątpi w skuteczność nowego prawa. Czytamy {TUTAJ}:
"Ustawa antyterrorystyczna to bardzo ważny projekt, ale tempo jej wprowadzania i sam moment jest fatalny. Ona spowoduje, że służby będą działały znacznie mniej skuteczne. PiS wprowadza bardzo rozbudowany i całkowicie nowy system, w którym wiodącą rolę ma ABW. I to ma zadziałać w ciągu trzech tygodni! Proszę wybaczyć, ale ja jako praktyk, nigdy bym się na to nie zdecydował, w kontekście szczytu NATO i ŚDM - powiedział w #dziejesienazywo Marek Biernacki (PO).
- Uważam, że te rozwiązania są potrzebne, tylko warto by poprzedzić je długą debatą. Większa część obywateli uważa, że ta ustawa jest zamachem na ich prawa i wolności. Wchodzimy w bardzo ważne sfery bezpieczeństwa i prawa człowieka. Ograniczamy prawa dla wzmocnienia bezpieczeństwa. Dlatego każdy tego typu projekt musi być przedyskutowany z Polakami. Oni muszą wiedzieć, że to nie jest zamach na ich prawa - dodał.".
Większe nawet emocje niz kwestia inwigilacji obywateli i nadmiernych uprawnień słuzb budzi kwestia przymusowej rejestracji wszystkich wydanych dotąd kart pre-paid telefonii komórkowej. Komentator Coś strasznego pisze w Salonie24:
"Ciekawe, jak wyjdzie rejestrowanie pre-paidów.
W Polsce jest tylko około 30 mln takich kart, do ŚDM i szczytu NATO na pewno ich nie zarejestrują, a pod koniec roku ludzi biegają za prezentami, a nie martwią się o jakiś papierologie.
Jestem dziwnie pewien, że 1 stycznia 2017 operatorzy będą mieli wybór - wyłączyć 10 - 20 mln telefonów i stracić natychmiast grube miliony z usług kupowanych na wyłączone numery, albo zrobić jesień średniowiecza w salonach, jak taka masa ludzi nagle pójdzie bić pracowników, bo telefony przestały działać. xD
Jeżeli wpisali ten obowiązek do ustawy, to spodziewam się pilnej nowelizacji 28 grudnia (likwidującej ten obowiązek), albo serii nowelizacji przedłużających termin obowiązkowej rejestracji na ruski rok.
Ciekawe, czy Rząd odważy się wqoorwić 10 czy 20 mln ludzi z powodu fobii kretynów z ABW i idiotyzmu min Błaszczaka, który okazał się zbyt tępy, żeby zrozumieć uwagi minister Strężyńskiej do ustawy." {TUTAJ}.
No cóż, Coś strasznego słusznie prawi. Już przedłużono termin tej rejestracji do 1 lutego 2017. Przeciw niej był też klub KukIza. Poseł Grzegorz Długi:
"Dodał, że dla jego klubu najbardziej denerwująca jest decyzja o formalizacji kart prepaid. Zaznaczył, że młodzi ludzie nawet nie będą mogli sobie sami kupić tej karty tak po prostu, jak do tej pory. Według niego kilkadziesiąt milionów kart telefonicznych, jakie wydano, powoduje, że przepisu nie da się praktycznie wykorzystać, a przestępcy mogą przywieźć kartę przedpłaconą z zagranicy i nie jest to dla nich żadnym problemem. {TUTAJ}".
Na tle przytoczonych wyżej zarzutów, dziwnie blado wypadają wypowiedzi tych, co bronią owej ustawy. Prezes Jarosław Kaczyński ograniczył się do ataku na opozycję: "Najpierw broniliście złodziei, a teraz terrorystów". Rafał Ziemkiewicz stwierdził {TUTAJ}:
"Mamy teatr szarpania emocjami, budowania narracji, że tu się dzieje nie wiadomo co i ta ustawa będzie użyta do wprowadzenia jakiegoś stanu wojennego. Wynika to z tego, że opozycja żyje obsesją i z góry zakłada, że cokolwiek robi PiS służy temu, by niszczyć demokracje. Tak jak PiS zakłada, że cokolwiek robi opozycja, służy to podważeniu wyroku demokracji, który zapadł w wyborach.".
Ani słowa o konkretnych zapisach ustawy. Tak samo jest z posłem Wąsikiem, mówiącym, że: "Ta ustawa wprowadza nowe uprawnienia dla służb specjalnych, dla policji, które pozwolą skutecznie walczyć z terroryzmem" {TUTAJ}. To właśnie budzi największe wątpliwości. Jak słusznie zauważa Biernacki - ustawa wdrażana będzie akurat w lipcu 2016 [kiedy to odbędą się - szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży], osłabiając skuteczność działania służb. Poza tym wieksze uprawnienia wcale nie musza oznaczac lepszego ich działania. Dobrym przykładem jest wprowadzona w latach 90-tych ustawa pozwalająca na karanie za samo posiadanie narkotyków.
Spowodowała ona to, że policjanci, zamiast zadzierać z dilerami i mafią, woleli prześladować gówniarzy złapanych z jointem [z marihuaną] w kieszeni. Było to bezpieczniejsze i poprawiało statystyki. Tak samo może stać się z antyterrorystami Zamiast ryzykować życie w walce z prawdziwymi terrorystami - będą tropić ludzi, którym zdarzyło się zgubic dowód osobisty, kupić na targu spodnie od munduru lub używać niezarejestrowanej w Polsce karty pre-paid. To ostatnie przypomina mi czasy PRL, kiedy to starano się rejestrować kserografy, maszyny do pisania oraz anteny satelitarne. Niewiele to pomogło komunizmowi.
Komentarze
13-06-2016 [20:08] - smieciu | Link: Jeśli chodzi o rejestracje
Jeśli chodzi o rejestracje kart to faktycznie bzdura. Już widzę tego terrorystę, który nie potrafi wpaść na pomysł by dać parę zeta dla żula by kupił kartę. Powiedziałbym że to śmieszne ale w obliczu tempa z jakim ma to być wprowadzone to już wydaje się raczej dziwne.
Czyżby PiS miał już gotową pełną obsadę ludzi na ABW? Nowych, świeżych. Czy raczej będzie się opierał na tym co jest? Podobnie jak to było z WSI?
13-06-2016 [21:24] - elig | Link: Na terytorium Polski prawie
Na terytorium Polski prawie nie było zamachów terrorystycznych. Był rurabomber z Siedlec. Podkładał bomby własnej produkcji w warszawskich blokach i poranił sprzątaczkę. Był ten z Wrocławia. Policja bez kłopotów i specjalnej ustawy poradziła sobie z nimi. Była też katastrofa CASY w Mirosławcu i podejrzany wypadek śmigłowca Leszka Millera. To wszystko w ciagu 27 lat. Ten pośpiech jest dziwny. Żakowski ma takie podejrzenia:
"Możliwe wyjaśnienia są cztery:
1. Być może PiS chce trwale zamienić polską demokrację w demokraturę i tworzy narzędzia, przy pomocy których będzie nas inwigilował, zastraszał, terroryzował, prowokował, żeby zdławić opór.
2. Być może PiS uważa, że wykazując takie "zdecydowanie"; w walce z terrorystami, zyska popularność i poparcie "ciemnego ludu", wierzącego w terrorystów, których nikt nie widział, natomiast mało przywiązanego do idei wolności i praw obywatelskich.
3. Być może za czyimś podpuszczeniem PiS uwierzył, że jacyś straszni terroryści istotnie na nas dybią, choć nie wiadomo, dlaczego akurat na nas.
4. Być może wreszcie PiS jest kontrolowany przez służby, które chcą w Polsce rządzić swoimi metodami i w ten sposób formalnie przekazuje im faktyczną władzę (PO też niemal im uległa, ale po protestach się opamiętała)".
13-06-2016 [22:22] - smieciu | Link: PiS raczej nie ma potrzeby
PiS raczej nie ma potrzeby ani w sumie możliwości by używać służb specjalnych w swoich "prywatnych" celach. Służby jak wiadomo nie są zweryfikowane. To długotrwały proces, podobnie jak wymiana kadr na całkowicie lojalne a jednocześnie zdolne do skomplikowanych działań operacyjnych.
Posługiwanie się służbami jest bardzo śliską sprawą. PiS ma w obecnej chwili duży mandat zaufania i zdecydowanie logiczniejsze a także prostsze byłoby przeprowadzanie swoich działań na normalnej medialnej płaszczyźnie z jasnym przekazem do społeczeństwa. Przecież nawet w tak zakłamanej medialnie sprawie jak TK, Polacy stoją po stronie PiS a KOD ma swoją szeroko funkcjonującą łatkę Komitetu Obrony Dupy. Po tych wszystkich 500+, po tym jak ludzie oglądają obytego i uśmiechniętego Dudę PiS przestał dla wielu być mniejszym złem. Może spokojnie walczyć o autentyczne poparcie. Społeczną akceptację dla swoich reform.
Natomiast w działce służb, powoli robić swoje. Logiczniejsze obecnie byłoby wręcz rozbicie służb, paraliżowanie ich działań. Tak by nie mogło dojść do gierek, które pogrzebały poprzedni rząd PiSu.
Zwiększanie ich uprawnień w obecnej chwili to raczej dawanie oręża potencjalnemu wrogowi. Dlatego wydaje mi się że jedynym wytłumaczeniem tej sprawy, oraz ustawy 1066 mogą być tylko polecenia, naciski, zobowiązania wobec sił zewnętrznych.
Co niestety jest conajmniej niepokojące. Jeśli się np. zważy zachowanie naszych służb wobec działań kelnerów, afery taśmowej.
Jeśli połączymy te sprawy to mamy jasny obraz kreacji naszej polityki przez służby właśnie. Które właśnie, przed szczytem NATO, przyznały sobie większe uprawnienia. Te same służby, które kiedyś "służyły" PO, ale jakiś czas temu zmieniły front i "wkradły" się w łaski PiS.
15-06-2016 [23:21] - Marek1taki | Link: @smieciu To
@smieciu
To przekonujące.
Wypadkowe wielu sił wyznaczają kurs i sterników.
13-06-2016 [23:44] - HenrykHenry | Link: Co za bzdury ... ten
Co za bzdury ... ten komentarz i ten caly wpis.
13-06-2016 [23:52] - mmisiek | Link: Do idei wolności i praw
Do idei wolności i praw obywatelskich PiS chyba jakoś nigdy nie był specjalnie przywiązany ani też nie bardzo ją rozumie. Nie rozumie też, że nie będzie rządził wiecznie (tego chyba żadna władza nie rozumie) i z tych wszystkich narzędzi za chwilę będzie korzystać zupełnie kto inny i zapewne w zupełnie innym celu niż to się dzisiaj PiSowi zdaje.
A co do koncepcji Żakowskiego to stawiałbym na pkt.3 i 4, z tym że trend dotyczy całego zachodniego świata więc do końca nie wiadomo czyje to są tak naprawdę służby. Nie ma też większych wątpliwości, że PeO robiłaby dokładnie to samo, mniej byłoby tylko podlania patriotycznym sosem.
14-06-2016 [03:27] - Studentka | Link: Nie spodziewałam się takich
Nie spodziewałam się takich bzdur po Pani.
14-06-2016 [07:51] - Jabe | Link: ad 1. To oczywiście możliwe,
ad 1. To oczywiście możliwe, ale aż nazbyt zgodne z opisem rzeczywistości serwowanym przez lata przez towarzystwo redaktora Żakowskiego. Chyba wymienił tę opcję jako pierwszą, bo sam w nią nie wierzy.
ad 2. Ciemny ludź dla bezpieczeństwa własną matkę na karmę dla psów da przerobić. Tylko że w Polsce nie ma atmosfery zagrożenia terrorystycznego, a lud ciemny, właśnie dlatego że ciemny, tych starań nie zrozumie i nie doceni.
ad 3. Trudno przypuszczać, że PiS nagle popadł w terrorystyczną paranoję. Może niedawny nieudany zamach szybkowarem miał do tej ustawy zachęcić?
ad 4. Jak tu nie wierzyć w spiskowe teorie?
Jest jeszcze jakaś inna opcja? W komentarzach nie znalazłem.
14-06-2016 [08:23] - jdj | Link: Jeśliś taki mądry, to
Jeśliś taki mądry, to wyjaśnij, dlaczego rejestracja kart jest wymagana w wielu państwach, mających do czynienia z islamistami.
13-06-2016 [20:11] - Jabe | Link: „Od ponad trzydziestu lat nie
„Od ponad trzydziestu lat nie było w Polsce wolno więzić ludzi bez sądu” – Tzn. bez zgody sądu, bo prawo do sądu można bezceremonialnie sabotować.
„To ostatnie przypomina mi czasy PRL” – Nie pierwsze i nie ostatnie. Wielokrotnie zwracałem uwagę na tę tęsknotę.
Swoją drogą, służbom dobrze robi ten, kto najgłośniej krzyczał, żeby się z ich samowolą rozprawić. Wystarczyła odrobina patriotycznego lukru.
13-06-2016 [21:14] - elig | Link: Niestety....
Niestety....
14-06-2016 [10:07] - jdj | Link: Czytam i widzę, że przyjęła
Czytam i widzę, że przyjęła Pani styl polemiczny rodem z KODu. Pewnie Panią wkrótce zobaczę, jak całuje Pani nogi Kijowskiemu ... Bo właśnie:
http://www.naszdziennik.pl/swi...
A odpowiadając "Niestety ..." wpisuje się Pani w narrację, że to PiS więzi bez sądu przez 10 lat (trochę to głupie, bo rząd PISu mamy dopiero pół roku, no, ale jak z KODem, to na całego i bez sensu).
A więc - dołącza Pani do http://niezalezna.pl/81833-wyk...
14-06-2016 [11:30] - wandaherbert | Link: mam podobne zdanie co Pan
mam podobne zdanie co Pan ,ale z jednym nie zgadzam się:"Pewnie Panią wkrotce zobaczę ,jak caluje nogi Kijowskiemu" Jej rolą jest udawać zwolennika PiS,a przy każdej okazji mu dowalić .Już dosyc dawno to zauwazyłem .
13-06-2016 [22:10] - StachMaWielkieOczy | Link: i znowu puscila pani bąka
i znowu puscila pani bąka .... Nie wiem co pani bierze .. ale najwyrazniej pani szkodzi....
Jakos ostatnio nie przeusci pani zadnej okazji splunac w strone PiSu ( podobnie jak ten co go 500+ tak uwiera)
Zamiast pieprzyc 3 po 3 prosze sie zastanowic dlaczego tzw "zorganizowana przestepczosc" na zachodzie korzysta z Rumunskich i Polskich kart telefonicznych???
Dziwne co? Jakos w europie jest to fakt doskonale znany ... tylko pozyteczni znowu udaja ze nie wiedza o co chodzi...
"Dobrym przykładem jest wprowadzona w latach 90-tych ustawa pozwalająca na karanie za samo posiadanie narkotyków."
... zaczana pani miec obawy?
Sorry ale pani teksty sa coraz infantylnijesze ... zeby nie powiedziec plytkie ....durne i przewidywalne .
Co widac zreszta po odzewie konkretnych klakierow....
13-06-2016 [22:40] - smieciu | Link: Panie Stachu a nie przyszło
Panie Stachu a nie przyszło Panu do głowy że używanie przez ową "zorganizowaną przestepczosc" na Zachodzie naszych kart jest całkiem przyjemnym środkiem do jej śledzenia? Albo że owe tik-taki są dobre dla gości pokroju marnych cwaniaczków z PO? Co to za wielki "terrorysta" nie mówiąc o pańskiej "zorganizowanej przestepczosci" musi się chwytać takich środków?
No chyba że takich mamy obecnie terrorystów.
13-06-2016 [22:26] - tomo1958 | Link: Powiem krótko pierd...
Powiem krótko pierd... chipolicie. Ustawa i obostrzenia dotyczą wyłącznie bandytów jeżeli nim się Pan czujesz to masz się czego obawiać, na każde niesłuszne zatrzymanie służy zaskarżenie, zawsze decyduje sąd jaki by nie był. Więc bez pitolenia a co do kart to skończy się bomberowanie i karty dla kochanek, zawsze można dotrzeć do nabywcy nawet jeżeli będzie podstawiony, musi okazać dowód osobisty. Tyle, proszę nie straszyć, porządny obywatel nie ma się czego obawiać a bezpieczeństwo jest bezcenne, zapytajcie tych których ktoś z rodziny zginął w zamachu.
14-06-2016 [01:01] - elig | Link: Gdyby moje notki faktycznie
Gdyby moje notki faktycznie byly przewidywalne, to by Pan się tak nie denerwował podczas lektury. Ta ustawa antyterrorystyczna w swej obecnej postaci bardziej zaszkodzi PiS niż terrorystom. Z kart pre-paid korzystają najczęściej ludzie młodzi. Proponowane utrudnienia zniechęcą wielu z nich do PiS. Trwa też konflikt z TK. Ustawa antyterrorystyczna może być przez niego zakwestionowana, i TK znajdzie wielu nowych zwolennikow wsród tych, którym się ta ustawa nie podoba. Nie należy wzmacniać wrogów.
14-06-2016 [10:03] - StachMaWielkieOczy | Link: Utrudnienia "Z kart pre-paid
Utrudnienia
"Z kart pre-paid korzystają najczęściej ludzie młodzi. Proponowane utrudnienia zniechęcą wielu z nich "
"Utrudnianie" ... to wieczne malkontenctwo zaczyna nudzić ...
W tych innych niż Polska i Rumunia krajach kartę SIM prepaid można nabyć przy kasie każdego sklepu typu Tesco czy Lidl. Przy kasie można sobie dowolnie wybrać Operatora usług telefonicznych. Zapłacić i dojść do domu.
W domu "odpalamy" komputer i wchodzimy na stronę internetowa podana na ulotce.
Rejestrujemy Karte i klikamy "Aktywacje"
Do 30 minut karta jest aktywna.
----------------
Czy było by możliwe zainicjowanie w ostatnim czasie tylu anonimowych alarmów bombowych w Polsce bez pomocy
nierejestrowanych kart telefonicznych?
14-06-2016 [11:44] - Jabe | Link: Dlaczego Wielki Brat ma
Dlaczego Wielki Brat ma wiedzieć, kto gdzie się znajduje i z kim rozmawia? Nie mogę pojąć, skąd się biorą ludzie tak rozkochani w powszechnej inwigilacji.
W dawnych czasach można było zatelefonować z budki, wrzuciwszy pieniążek. Dlaczego w tamtym czasie nie było „tylu” alarmów bombowych? Czy rzeczywiście jest ich tak dużo? Biedne państwo nie daje rady łapać żartownisiów? Proszę głupot nie opowiadać – to są wykręty.
Dodam jeszcze, że podanie przy rejestracji danych kolegi, korzystając z komputera szkolnego, może być wspaniałym psikusem. Prawdziwi terroryści będą potrafili sobie poradzić z policją żyjącą w takiej rzeczywistości wirtualnej.
14-06-2016 [12:52] - StachMaWielkieOczy | Link: "Dlaczego Wielki Brat ma
"Dlaczego Wielki Brat ma wiedzieć, kto gdzie się znajduje i z kim rozmawia?"
-No to już jest megalomania ... Wielki Brat czeka tylko aby się dowiedzieć gdzie się Jabe ( i każdy Kowalski ,Mueller czy Jakobsoon ) znajduje i z kim rozmawia.
" Nie mogę pojąć, skąd się biorą ludzie tak rozkochani w powszechnej inwigilacji"
-A ja nie mogę pojąc skąd się biorą ludzie którzy najpierw popieprzają o inwigilacji a potem nie maja już problemu z kupnem auta z nawigacja i aktywna karta SIM w auto-radio. ( Tak ja mam np: w aucie.. seryjnie)
Mogę dzwonić , odpytać pogodę w miejscu docelowym nawigacji, odpytać ceny benzyny w okolicy i na trasie ...
Albo się ma tą zarejestrowana kartę SIM ...i korzysta z funkcji ( czy przydatnych to inna rzecz)
albo ma się radio dla ozdoby ale wielki brat nie wie gdzie jestem. Albo albo
Mailem kolegę który wchodził do internetu tylko na parę sekund aby odpytać maile i szybko wyłączał siec... bo bal sie wirusów , cyberataków i zczytania jego dysku twardego ... można i tak ... tylko to jest już fobia.
"podanie przy rejestracji danych kolegi, korzystając z komputera szkolnego, może być wspaniałym psikusem"
-to jeszcze trzeba ukraść jego dowód.
" Prawdziwi terroryści będą potrafili sobie poradzić z policją żyjącą w takiej rzeczywistości wirtualnej."
-prawdziwi pewnie tak ... ale żartownisiom korzystającym z anonimowych kart narażających sądy ,dworce i centra handlowe na kosztowne ewakuacje już się sprawy nie ułatwi...
14-06-2016 [13:23] - HenrykHenry | Link: Brawo !!! StachMaWielkieOczy.
Brawo !!! StachMaWielkieOczy. Poziom merytoryczny tego wpisu , zarzuty w nim zawarte a pozniej jego obrona w komentarzach ... no nie spodziewalem sie takiego "niezrozumienia" po autorce bloga !!!
14-06-2016 [19:55] - Jabe | Link: Wie Pan może, jakie są
Wie Pan może, jakie są statystyki wykrywalności takich żartów? Zresztą przykład z czasów budek telefonicznych powinien Panu uzmysłowić, że powodem jest co innego, niż łatwość ukrycia się. Moim zdaniem, jest to zinstytucjonalizowane panikarstwo, które czyni takie żarty atrakcyjnymi.
Niezdrowa jest sytuacja, gdy państwo wie o nas zbyt wiele. Nawet jeśli obecnym służbom można ufać, nie wiemy, co przyniesie przyszłość. Nie można dopuścić choćby do tego, że będzie można komuś zaangażowanemu politycznie, albo z jakichś innych względów niewygodnemu wyłączyć telefon, albo go aresztować za podanie fałszywych danych. Seryjnemu samobójcy też nie należy roboty ułatwiać. Generalnie, prawo nie powinno być tworzone dla wygody władzy.
Większość ludzi ogranicza się do szeroko rozumianych czynności fizjologicznych i nie dba o takie rzeczy, ceni sobie natomiast bezpieczeństwo. Dlatego ostatnim etapem demokracji jest totalitaryzm.
14-06-2016 [04:26] - Es | Link: Aż chciało by się rzec:grunt
Aż chciało by się rzec:grunt to znależć sobie solidnego mentora.Czy nie ma Pani wrażenia jednak,że sprowadza Pani(a także przyklaskujący tutaj Pani uwagom) całą rzecz do absurdu i poddaje zwyczajnej manipulacji?Zarzuty,że ustawa jest a to niepotrzebna,a to szkodliwa,a to nie w porę są jak z piaskownicy albo jeszcze gorzej.I można te wszystkie "uwagi"spuentować zdaniem:Po jaką cholerę robić cokolwiek jak może być tradycyjny polski burdel i liberum veto.Albo jak to inna mentorka powiedziała:lepiej żeby było tak jak było.To szlachetna idea poprzedników-wraz z "najrozsądniejszym" wśród nich Biernackim.
Gdyby Biernacki z kumplami zostali przy władzy to tak samo"szeroko konsultowali by ze społeczeństwem" tę ustawę,jak tę słynną "1066" i parę jescze innych rzeczy,włącznie z tymi popartymi milionami podpisów?
Co to znaczy,że ustawa "będzie wdrażana"?To Błaszczak niby raptem w lipcu przyprowadzi do MSW paru chłopków i zacznie od uczenia ich czytania?To lekarz jest zawsze bezradny w obliczu zalecenia stosowania innego leku niż używanego poprzednio?
Karty pre-paid.Zdumiewa ilość idiotyzmów wymyślanych przez Żakowskich i powielanych bezmyślnie(i"twórczo" w dodatku) przez innych.Gdyby sprawa dotyczyła jakiegoś gender,albo innego lewackiego chłamu,no to jak najbardziej:można wprowadzić nawet od jutra.Ale zarejestrować kartę?W pół roku?No przecież to niewykonalne.No od lipca trzeba przecież latać za prezentami na gwiazdkę i kto by tam pamiętał o głupotach.Szanowna Pani wysłanie przez operatora powiadomienia o konieczności rejestracji już użytkowanej karty,to naprawdę nie jest wielki problem,a bić po łbie to może się sam każdy baran,jeśli tego nie zrobił.Oczywiście,że lepiej mieć mniej obowiązków niż więcej i stąd opór.
Cytuje Pani tu opinię,że każdy bandzior i tak będzie mógł kupić kartę przez podstawionego menela.Mogę odpowiedzieć w ten sposób.Otóż na poziomie,którego należało by się obawiać,ten "bandzior" musiałby być kompletnym durniem,żeby posługiwać się takimi metodami.Równie dobrze można zapytać dlaczego nie sprzedawać trotylu i c4 w supermarkecie jeśli tam można kupić do nich surowce.
Opozycja mogła wprowadzić poprawki gdyby tylko chciała pracować,ale jako "opozycja totalna" woli szukać jakiejkolwiek dziury w całym.Natomiast Pani wywoluje problem chorych snów Żakowskiego o portkach kolejarza.
14-06-2016 [13:44] - gal | Link: Nie wszyscy politycy mają na
Nie wszyscy politycy mają na imię Bondaryk. A przy okazji jak się miewa Corrylus?