Czy coś się zmieniło w temacie ośmiorniczek i "baletów" władzy? NIC ! Jeszcze nie tak dawno, PiS i cały Obóz Patriotyczny oburzony był na ministrów Ewy Kopacz i Donalda Tuska za kilometrówki i kolacyjki w "Sowie":

Idąc po władzę obiecywaliście, że nie pozwolicie na takie marnotrawienie publicznego grosza - i co?! Jak informują ostatnio prasa i media elektroniczne, urzędnicy państwowi nadal wydają krocie na "ośmiorniczki" i przeróżne "balety" !
Nie ma na to mojej zgody !

Nie ma pieniędzy na 8000 tys. zł. wolne od podatku, nie ma na podwyżki minimalnych rent i emerytur... ale na "balety" po kilka tysięcy złotych droga władzo masz ?!
Jak wam nie wstyd wobec morza biedy dookoła?!
Niech któryś z tych urzędasów spróbuje przeżyć za ok. 600zł na rękę - tyle wynosi najniższa renta.
Zwracam się osobiście do Pani Premier i Pana Prezydenta: Jak długo będziecie tolerować taki stan. Nasza cierpliwość w tym temacie powoli się kończy.