*** - wszystkie wykropkowania w tytule i w tekście są efektem ocenzurowania wpisu przez Admina (wyjaśnienie pod tekstem);
1. Michał Boni
2. Jerzy Buzek
3. Andrzej Grzyb
4. Krzysztof Hetman
5. Danuta Jazłowiecka
6. Jarosław Kalinowski
7. Agnieszka Kozłowska-Rajewicz
8. Barbara Kudrycka
9. Janusz Lewandowski
10. Elżbieta Łukacijewska
11. Jan Olbrycht
12. Dariusz Rosati
13. Czesław Siekierski
14. Adam Szejnfeld
15. Róża Thun
16. Bogdan Zdrojewski
17. Jarosław Wałęsa
18. Tadeusz Zwiefka
19. Bogusław Liberadzki
20. Janusz Zemke
21. Danuta Hubner
22. Julia Pitera
23. Krystyna Łybacka
24. Bogdan Wenta
25. Adam Gierek
26. Marek Plura
27. Lidia Geringer de Oedenberg ...
...żadnej płaszczyzny porozumienia, żadnych wspólnych celów, żadnej rozmowy, żadnego kompromisu, żadnego uzgadniania kandydatur, żadnego markowania wspólnoty wiary, żadnego pozorowania wspólnej narodowości, żadnej znajomości, żadnego podawania ręki etc. etc.
Im wystarczy ich "wspólnota" - wspólnota [...] sprzedawczyków. Beznarodowych, bezwyznaniowych i bezpaństwowych. A patrioci mają wobec NICH tylko jedno zadanie: TĘPIĆ. W każdy możliwy sposób.
Ale lista tego kurewstwa to lista mocno niepełna. I wcale nie mam tu na myśli tylko tych wszystkich konfidentów na usługach wrogów Polski i Polaków, których znamy z imienia i nazwiska. To oczywiste.
Ja tu myślę też o tym całym beznarodowym, zaprzanym motłochu, który tym [...] sprzedawczykom udzielił pełnomocnictwa do zdrady. Który im tego pełnomocnictwa do zdrady udzielił już po smoleńskim mordzie, w którym oni w większym, czy mniejszym stopniu partycypowali. Czynnie lub biernie. I dlatego pisząc - "żadnego wybaczania" - mam na myśli także te [...] "doły".
I niech mi tu nikt nie ględzi, że jakaś część z tych "dołów" została zmanipulowana, bo to już po Smoleńsku rok szósty. Do dziś "zmanipulowany" pozostaje ten, kto tego chce, bo mu w tym jego zaprzanym smrodku z tym dobrze.
Więc żadnego wybaczania [...] większego, czy mniejszego płazu.
I to jest aluzja oczywista do idiotycznej propozycji wybaczania i wspólnoty z kurewstwem wyżej ponumerowanym, z kurewstwem, które z łatwością ponumerujemy dalej, że się tak wyrażę - ogólnopolsko, oraz z [...], które prawie każdy z nas może sobie ponumerować na swój własny użytek dnia codziennego.
Żadnej wspólnoty i żadnego wybaczania, bo to tylko rozsierdza do bezwstydnego [...] bez granic, i bez żadnego już umiaru i wstydu.
http://niezalezna.pl/789…
Adn.:
Definicja ze Słownika Języka Polskiego: "kurewstwo" -
"1. niemoralne prowadzenie się, niegodziwe postępowanie;
2. rozpusta, nierząd".
To właśnie "to słowo" użyte w odniesieniu do jawnych zaprzańców tak poruszyło Admina; w którym znaczeniu miałoby być wobec nich obelżywe, Admin nie wyjaśnił...
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 12612
I znowu Pan trafił. Musi Pan jeszcze tylko zwracać uwagę na właściwe nazewnictwo; nie mamy do czynienia z manifami antypisowskimi, tylko antypolskimi; przeciwko prawu obywatelskiemu Polaków do wyboru władzy, jaka się Polakom podoba.
Oczywiście, że należy zdelegalizować takie przestępcze organizacje, jak choćby "platforma obywatelska", założona w celu zdrady i dokonywania przestępstw rozlicznego rodzaju, finansowana i popierana przez wrogie nam państwa. I nic tu nie ma do rzeczy to, że jakaś grupa łajdaków pomniejszego płazu życzy sobie na zdrajców i przestępców głosować. Oni się sami pozbawili obywatelstwa.
Czy bez sądów ? Ta Pańska propozycja wydaje się zbyt daleko idąca, ale rozumiem, że chodzi Panu raczej o całkowity brak zaufania do sądownictwa w obecnym kształcie. Tak, z pewnością ma Pan rację - sądy też muszą doczekać się opcji zerowej.
1. "Oni się sami pozbawili obywatelstwa." Na jakiej podstawie chce mnie Pan pozbawić obywatelstwa, a tym samym praw?
Na podstawie swego "widzimisię". Dlatego że uważam, że wszelkie przewidziane prawem środki są dozwolone, do jak najszybszego odsunięcia PiS od władzy? Partii, która realizuje dokładnie to samo co PO czyli przejęcie stanowisk i beneficjów przy okazji konfliktując Polskę na arenie międzynarodowej? Konstytucja daje mi to prawo,podobnie jak dawało prawo zwolennikom Pis - u głosowania przeciw PO i publicznego demonstrowania sprzeciwu.
2. Poza prawami obywatelskim, które chce mnie pan pozbawić, pozbawi mnie Pan też obowiązku płacenia podatków? Warsztat pracy który sam stworzyłem też mi Pan odbierze? Na jakiej podstawie prawnej? Ponownie własnego "widzimisię". Jak już wspomniałem wcześniej bolszewią od Pana jedzie, posługuje się Pan tymi samymi kryteriami i narzędziami, co ogłupiała czerń rosyjska pod czerwonymi sztandarami.
Ależ z Pana radykał, Panie Zdzisławie. Na pewno nie można poprzeć Pańskiego pomysłu odbierania prywatnych warsztatów pracy. Oczywiście, jeśli są uczciwie prowadzone np. wobec pracowników, nieprawdaż ? Już to przecież uzgodniliśmy, że wszelkiej maści zdrajców należy usunąć z zajmowanych stanowisk publicznych, gdyż ma Pan całkowitą rację, że zostały one zawłaszczone przez mafię PO. Właściwie to należałoby powiedzieć - przez 25-lecie mafii okrągłostołowej. Więc wszędzie tam, gdzie służba publiczna, tam opcja zerowa. Dla przykładu przypomnijmy, że np. taka lustracja w Niemczech polegała także na tym, że konfident nie mógł wykonywać zawodu nauczyciela. Z kolei, po wojnie, w takiej Norwegii nie tylko wykonano trochę wyroków śmierci, ale także rodziny kolaborantów nie mogły zajmować stanowisk publicznych.
Tak, ma Pan rację w swym sarkazmie, zdrajcy zawłaszczyli nawet prawo do tego stopnia, że bez mrugnięcia okiem potrafią pseudoprawnych sloganów używać do motywowania spisku przeciwko Polsce. Oni nawet wkroczenie obcych wojsk przeinaczyliby, że to wynik "międzynarodowego konfliktowania Polski przez PIS".
"Konfliktując Polskę na arenie międzynarodowej" - znowu czytelny Pański sarkazm. Ma Pan rację, tego rodzaju manipulacyjne slogany wtłaczano Polakom, i nadal usiłuje się wtłaczać w celu uczynienia z nas służalczych niewolników na kolanach.
Ale dajmy temu spokój, coraz mniej z nas, także przecież i Pan, daje się już na to nabierać.
Pozdrawiam Pana serdecznie.
Nie lepiej było napisać tekst otwierający wątek, od razu z pozycji cieplej kluchy, bez słówek na "k", bez gróźb i niczym nie popartych oskarżeń? Bez tej opowieści, co Pan by brzydkiego chciałby robić wszystkim tym, którzy nie klaszczą w rytm, któremu się Pan oddał. Teraz opowieść o analizowaniu czy wyborca PO zdobył majątek w sposób prawy jest ucieczką przed śmiesznością bulgociku pisklaka, który dwa dni temu udawał indora.
Konflikt w polityce jaka zafundował rząd PiS polega na tym ze znakomita większość partii i ruchów społecznych w Europie wygłaszających pod adresem rządu pisowskiego i jego decyzji pochwalne teksty, nie deklaruje tych samych celów w sferze polityki europejskiej które są waszymi celami. Europa Narodów to Europa Rosji.
Panie Zdzisławie ależ to Pan cały czas mi tu podsuwa, co należy zrobić brzydkiego tym wszystkim, których ja zaledwie sprowadziłem do wspólnego mianownika na "k".
Zważywszy, że byli tacy, którzy czmychali z Polski, gdy zaczęły się rządy prawa (jak dotąd niestety krótkotrwałe), Pańska propozycja, aby przyjrzeć się wielu, jak Pan to znamiennie ujął "majątkom", nie jest pozbawiona racjonalności. Pewnego smaczku może tu dodać fakt, że jedni czmychali, a inni wspierali całym sercem swoich przedstawicieli z pewnych miejsc nieco odosobnionych.
Tak, z pewnością ma Pan rację; być może niektórzy deklarując sympatię dla PIS realizują jednak swoje - inne cele, ale z pewnością ma Pan też rację, że problem Polaków ze służalczą ekipą PO - PSL polegał jednak na pewnej odwrotności; mianowicie na deklarowaniu interesu Polski przy jego całkowitym nierealizowaniu, natomiast realizowaniu celów, które inni wyznaczyli. Tak z pewnością ma Pan rację, w takiej sytuacji wszyscy "nasi" byli poklepywani.
Ma Pan też rację w tym, że Polska z silnym poczuciem chrześcijańskiej tożsamości narodowej to duży kłopot dla Rosji i Niemiec.
Pozdrawiam Pana.
P.S.
Co się stało, Panie Zdzisławie, z pierwszą, nieco inną wersją tego ostatniego Pańskiego komentarza?
PZPR/SLD zniknęło ale Szmaciaki dyfundowały, najwięcej do PO. Na tej liście połowa to znani towarzysze (jawni kolaboranci), a reszta - cichodajki (TW rejestrowane i nie).
Taki skład reprezentacji partii posolidarnościowej na początku lat 90-tych nawet w UW byłby nie do przyjęcia (wówczas styropianowe k.y udawały jeszcze cnotę)
.....zdzisiu......
Tobie juz tylko pozostalo leczenie nog, bo glowe masz juz zajeta nienawiscia do Polski ktorej niestety nie da sie juz wyleczyc.
Szkoda ze nie zyjesz w czasach ksiecia Jeremiego Wisniowieckiego, bo mniej wiecej po 10-12 godzinach juz bys sie wiecej nie meczyl. Kiedys sprawy byly zalatwiane szybko............szatan sie za bardzo rozbisurmanil i warto by bylo go jak najszybciej za gardziel chwycic!
"do Polski ktorej niestety nie da sie juz wyleczyc." Jeśli tęskniący, do czasów, kiedy to na ziemiach polskich rzezano się z powodu, obcych knowań myśli o sobie: "cnotliwym jestem" to wyleczyć Polskę, faktycznie ciężko będzie.
Wspólnota i przebaczanie ubekom, esbekom,ormo,zomo i zaprzańcom z peło i PSL ??Już pisałem chciałbym to zobaczyć.Niektórych historia niczego nie nauczył.Kardynał Bolesław Kominek też prosił Niemców o przebaczenie i jak się to skończyło widzimy gołym okiem.
Tylko z jednym w tym świetnym artykule się nie zgadzam. Nie można sie odciąć od zmanipulowanych i bombardowanych socjotechniką ludzi. Trzeba ich uparcie i, jeżeli sie nie da inaczej, także z wykorzystaniem pewnych technik manipulacyjnych, przekonać że są w błędzie. Rząd stara się to robić pokazując swoje osiągnięcia i bardzo dobrze mu to idzie. Wszak poparcie wzrasta. Natomiast rolą publicystów i zwyczajnych pomysłowych ludzi, jest dopełnić to działanie, jeżeli trzeba, to nawet prowadząc akcje na krawędzi prawa. Jak ? Tego nie wiem, ale pozostawiając Rządzących samym sobie, bez wyraźnego wsparcia aktywnością społeczną, nie tylko publicystyczną, przegramy.