Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Współczesne liberum veto
Wysłane przez izabela w 23-01-2016 [17:58]
Uczono mnie jeszcze w szkole (czyli za PRL), że przyczyną upadku państwa Polskiego było liberum veto. Zdania na ten temat za czasów Rzeczpospolitej Obojga Narodów były jednak podzielone. Wielu uważało, że liberum veto jest jedynym gwarantem swobód szlacheckich, gdyż uniemożliwia przeforsowanie ustaw ograniczających te swobody. Można było liczyć, że w przypadku zamachu na wolność szlachecką wśród braci szlacheckiej znajdzie się ktoś odważny i uczciwy kto wykrzykując tę magiczną formułę zerwie obrady sejmu. Można się było niestety również obawiać, że znajdzie się ktoś nieuczciwy, kto przekupiony zablokuje ustawy korzystne dla państwa, albo że zrobi to zwykły warchoł dla rozrywki czy dla zaimponowania towarzyszom. Mocarstwa ościenne doceniały osłabiające dla państwowości polskiej działanie liberum veto. Jak twierdzi Aleksander Kraushar w pracy „Książę Repnin i Polska” mocarstwa ościenne chciały doprowadzić do skutku „wszelkie zamierzone plany obezwładnienia Rzeczpospolitej przy pomocy jej własnych obywateli”. Gdy Familia Czartoryskich próbowała zlikwidować liberum veto i wprowadzić zasadę głosowania większością zaprotestował ambasador rosyjski Herman Keyserling grożąc interwencją zbrojną. W rezultacie zniesiono liberum veto tylko w sprawach skarbowych. Projekty wnoszone przez Komisję Skarbową miały być odtąd decydowane większością. W 1766 roku, gdy zaproponowano zwiększenie podatków na wojsko caryca wysłała do Polski Nikołaja Repnina .Jako pretekst do zablokowania reform Rzeczpospolitej posłużyła sprawa dostępu do urzędów dla tak zwanych innowierców. Stając w obronie praw innowierców Katarzyna chciała zagwarantować sobie możliwość wprowadzania na urzędy oddanych sobie ludzi. Repnin nie przebierał w środkach. Jego wysłannicy jeździli od dworu do dworu korumpując szlachtę i magnaterię. W sprawie wolności i praw politycznych innowierców wypowiadali się wysłańcy z Danii Anglii i Prus. Sprawa liberum weto była dla Rzeczpospolitej oczywiście istotniejsza niż pretekstowa sprawa praw innowierców. Ostatecznie przegłosowano powrót liberum veto, a Repnin zaczął organizować konfederacje szlacheckie w obronie wolności i demokracji w Polsce. Takie manifestacje KOD na miarę tamtych czasów. To nie żart, analogie do obecnej sytuacji Polski są bardzo wyraźne. Rolę niesławnej zasady liberum veto odgrywa w III RP Trybunał Konstytucyjny. Jest to instytucja władna arbitralnie zablokować każdą ustawę sejmową, a zatem również niezbędną reformę państwa. Pomiędzy instytucją liberum veto a Trybunałem Konstytucyjnym jest jednak zasadnicza różnica. Liberum veto dawało możliwość oprotestowania ustawy wszystkim bez wyjątku przedstawicielom warstwy szlacheckiej. Jeżeli nawet nazwiemy zasadę liberum veto warcholstwem było to warcholstwo dość demokratyczne. Nie do pomyślenia byłoby wówczas przyznanie prawa do zrywania obrad sejmu kilku wybranym osobom. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny to właśnie nieliczna grupa osób, wyłonionych nie zawsze w klarowny sposób, osób o określonych preferencjach politycznych pochodnych do ich życiorysów. Nie ma sensu dyskutować nad możliwością skorumpowania tych osób. Wystarczy mieć świadomość, że ich wybory i poglądy nie muszą być korzystne dla naszej państwowości i jeżeli nawet nie reprezentują oni określonej koterii czy grupy interesu nie reprezentują również całego społeczeństwa.
Sytuacja w której kilka osób może zablokować ustawę uchwaloną przez kilkaset osób demokratycznie wybranych przez miliony jest jeszcze bardziej patologiczna niż liberum veto i historia z całą pewnością kiedyś właściwie to oceni. Naszym zadaniem są starania, żeby nie powtórzył się scenariusz reżyserowany kiedyś przez Repnina to znaczy „obezwładnienie Rzeczpospolitej przy pomocy jej własnych obywateli” z dalszymi znanymi wszystkim konsekwencjami.
Podobnie jak kiedyś zwykły szlachetka z dymiącym od wina czubem czuł się bezpieczniejszy wiedząc, że w każdej chwili może zerwać obrady sejmu, obecnie każdy pożyteczny idiota czuje się bezpieczniejszy mając gwaranta demokracji w Trybunale Konstytucyjnym. Zastanówmy się jednak jakie to są gwarancje. Taki idiota wydaje się wierzyć w nieomylność sędziów wynikającą z pełnionej przez nich funkcji nie biorąc pod uwagę faktu, że każdy bez wyjątku człowiek może być omylny, przekupny albo po prostu po ludzku głupi. Dlatego oddawanie tak ogromnej władzy kilku osobom jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem.
Członek Trybunału Konstytucyjnego odgrywa w sprawach ustawodawczych podobną rolę jak ekspert w zwykłej procedurze sądowej tyle że szkody spowodowane przez jego złą wolę czy niekompetencję są o wiele poważniejsze, gdyż dotyczą losów całej zbiorowości. Przeceniającym kompetencje i rolę ekspertów sadowych przypominam, że znalazł się biegły który stwierdził, że Stanisław Pyjas zabił się sam ciosem karate w podstawę czaszki po czym sam zrzucił się ze schodów. Może tu trochę przesadziłam niemniej biegły sądowy przeprowadzający wówczas autopsję wbrew oczywistości stwierdził, że był to wypadek po pijanemu. Nie ma sensu przypominać innych kompromitujących ekspertyz sądowych. Wystarczy przywołać rolę ekspertów w sprawie katastrofy smoleńskiej. Pomijając kwestię ewentualnej złej woli ekspert nie jest po prostu Papieżem i jak każdy człowiek ma prawo się mylić. Katolicy wierzą w nieomylność Papieża, ale tylko wtedy gdy wypowiada się on w sprawach wiary i to ex cathedra. Natomiast poglądy Papieża w innych sprawach, na przykład w sprawie zwierzątek czy globalnego ocieplenia nie są obowiązujące nawet dla katolików. Wierzymy, że wypowiedzi w sprawach wiary dyktuje Papieżowi Duch Święty ale nikt nie musi naszej wiary podzielać W liberalnym społeczeństwie każdy może sobie wierzyć w co chce, nawet w latającego potwora spaghetti, byle nie narzucał nikomu swej wiary siłą. Tymczasem w nieomylność Trybunału Konstytucyjnego każą nam wierzyć wszystkim bez wyjątku.
Jeżeli ktoś nawet dyktuje wypowiedzi członkom Trybunału Konstytucyjnego wątpię czy jest to Duch Święty.
Tekst drukowany w Warszawskiej Gazecie
Komentarze
23-01-2016 [19:56] - zdzichu z Wielk... | Link: Nieomylność w dzisiejszej
Nieomylność w dzisiejszej Polsce to chyba niepodważalna cecha obecnej władzy.
23-01-2016 [21:25] - izabela | Link: Taką władzę wybraliśmy sobie
Taką władzę wybraliśmy sobie w demokratycznym głosowaniu. Ta władza to nie kilkunastu post-komuchów z nominacji i z demencją lecz przede wszystkim kilkaset osób w parlamencie wybranych przez miliony.
27-01-2016 [13:31] - lala | Link: proszę wziąć pod uwagę, że
proszę wziąć pod uwagę, że tych milionów za wiele nie było, gdyż duża część społeczeństwa w wyborach udziału nie wzięła
27-01-2016 [14:08] - Jabe | Link: Proszę też zauważyć, jaka
Proszę też zauważyć, jaka garstka głosowała przeciw powrotowi kaczyzmu.
27-01-2016 [14:14] - NASZ_HENRY | Link: Do 10 nie POtrafisz zliczyć
Do 10 nie POtrafisz zliczyć ;-)
23-01-2016 [21:37] - xena2012 | Link: no i jeszcze Twoja Zdzichu z
no i jeszcze Twoja Zdzichu z Wielkopolski.
24-01-2016 [00:18] - cassiodorus | Link: Niemcy sa nieomylni jako
Niemcy sa nieomylni jako narod w calosci, byli i sa przeciez b8gami czy tez bogiem, a kto moze byc nie8mylny jezeli nie Bog.?
Donald Tusk jak wiadomo germancem jest niepelnym, wiec moze mylic sie czasem. Zostal co prawda bozym czytaj germanskim palcem, czy tez paluchem dotkniety, ale dotyk nie rowna sie boskosci
Zdzichu chyba jeest jescze nizej, a przynajmniej nic mi nie wiadomo,by jakis germaniec czyms zdziska dotknal
24-01-2016 [14:33] - asasello | Link: Celny sztych pani Xeno
Celny sztych pani Xeno
23-01-2016 [20:13] - HenrykInny | Link: i jeszcze im placimy
i jeszcze im placimy bajonskie apanaze i to do konca zycia. To jest mistrzostwo swiata glupoty !!!
Pani Izabelo ... nie przychodzi w chwili tej nic innego do glowy ... "Omne nimium vertitur in vitium"
Mysle ze to jeszcze nie czas ale warto zastanowic sie nad tym co robia w Luxemburgu lub przemyslec jak sobie "daja rade" w krajach gdzie tego Trybunalu nie ma.
Uklony dla Pani.
23-01-2016 [21:20] - izabela | Link: TK powstał za czasów stanu
TK powstał za czasów stanu wojennego, żeby legitymizować działania junty Jaruzelskiego. Wtedy niewiele mieliśmy do powiedzenia.Potem zajmowaliśmy się fotkami z drużyną Wałęsy i innymi bzdurami zamiast pilnować swego. Dlatego puścili nas w skarpetkach.
23-01-2016 [20:41] - Denker | Link: To najlepsze i najprostsze
To najlepsze i najprostsze wyjaśnienie istoty sporu o TK. Jasne powinno być nawet dla najbardziej zaczadziałych. Tyle, że istotą tego sporu, obok zatrzymania zmian, jest sam konflikt bez którego miernoty z opozycji nie utrzymają się na powierzchni. Oni musza mieć swojego imperialistę,wroga klasowego". Najzabawniejsze w tym wszystkim jest ,że imperialiście" Kaczyńskiemu przypinają gębę Putina. Nasza tzw "opozycja" to diabeł, co się ubrał w ornat i ogonem na mszę dzwoni licząc na to, że ostatnie dwadzieścia parę lat zmutowało mu debilny elektorat kupujący każdy nonsens. Budzimy się Obywatele, budzimy! Nie ma już czasu na leniwe zaprzeczanie zwykłej logice.
23-01-2016 [21:30] - izabela | Link: Wróg jest czynnikiem
Wróg jest czynnikiem integrującym grupę społeczną.jeżeli go nie ma trzeba go wymyślić. Potem szuka się kozła ofiarnego. Tak wygląda ponadczasowa socjologia grupy.
23-01-2016 [23:22] - Marek1taki | Link: Pani Izo! Brakowało
Pani Izo!
Brakowało kontrwywiadu i wtedy, i teraz. Inwestycja w zerwanie sejmu i zawiązanie konfederacji równa trybunałowi i KOD. Zawsze chodzi o demokrację, rzecz jasna, i przestrzeganie prawa.
Pozdrawiam.
24-01-2016 [00:38] - cassiodorus | Link: 'Byle nie narzucal nikomu
'Byle nie narzucal nikomu swej wiary sila.'
Slusznie, niestety zaden przesiakniety liberalistyczna ideologia czy to gej czy kastrat czy germaniec z hitllerlandu nie spocznie dopoki wsz5scy nie zostana pederastami i nie pogodza sie ze swoim nizszym, zw7erzecym pochodzeniem. Zdzichu od tylu lat wygraza tutaj swoim germanskim paluchem, a co tu mowic rasowym germancu, z odpowiednimi wymiarami czaszki.....To jedna z diabelskich sztuczek by wiekszosc ulegla mniejszosci, nawet tej z oczywistymi objawami choroby osychicznej..Ideologia opracowana oczywiscie w hitlerlandzie, we frankfurcie, nigdzie indziej tak tragicznie oglupionej ludnosci i tak podatnej na klamstwo nie ma. Niemcy to najbardziej nieszczesliwy narod swiata, moze poza zydami
24-01-2016 [00:50] - cassiodorus | Link: Odnosnie ostatniej encykliki
Odnosnie ostatniej encykliki papieskiej to szczerze namawiam wszystkich ludzi, n7e tylko katolikow do jej przeczytania i glebszej refleksji, m8zna doszukac sie tam poteznego oskarzenia krajow wysoko rozwinietych, ktore zdobyly bogactwo niemoralnie, nie dizelac sie z innymi i niszczac zasoby ziemi, ktore nie oni tu umiescili i ktore mialy sluzyc nie waskiej grupie wybrancow, a wszystkim ludziom, laczhie z tymi, ktorzy sie jeszzce nie narodzili
Jest tez dramatyczna przestroga, ze wybrancy bogow podziela m7edzy siebie zasoby wody pitnej, oczywiscie powolujac sie na chore wizje wolnorynkowe
Jestem calym sercem z Ojcem Swietym, do czego wszystkich zachecam,uwazajmy na falszywych prorok8w
24-01-2016 [08:18] - SilentiumUniversi | Link: Obecnie (czytałem na ten
Obecnie (czytałem na ten temat wypowiedź sędziego Sądu Najwyższego USA, niestety nie potrafię jej odnaleźć) coraz częściej dopuszczana jest wykładnia prawa taka, że sędziowie nie muszą przestrzegać ani ducha, ani nawet litery prawa. Wyroki zależą tylko i wyłącznie od orientacji politycznej i przekonań ...
24-01-2016 [11:06] - NASZ_HENRY | Link: To teraz rozumiem dlaczego
To teraz rozumiem dlaczego innowierca Cezary "Trotyl" Gmyz napisał, że
„według mnie wszyscy autorzy Warszawskiej Gazety to obrzydliwa agentura”.
Prawda w oczy kole ;-)
24-01-2016 [12:54] - jdj | Link: Gupiś?
Gupiś?
24-01-2016 [15:51] - cassiodorus | Link: Raczej nie. Dugin kiedys
Raczej nie. Dugin kiedys mowil wprost,ze Polska jest w beznadziejnym polozeniu, ma do wyboru albo ulec masonskiemu imperium auroatlantyckiemu badz aurazjatyckiej moskwie. Bardziej nam sie oplaca wsiaknac w to drugie, bo masonska moskwa gwarantuje nam zachowanie tozsamosci slowianskiej. O polsce oczywiscie zapomniec nalezy tak czy siak, wiec stronnictwa ,'prawicowe' wybieraja opcje eurazjatycka.
My nie mozemy tego zaakceptowac nigdy, my oszolomy moherowe musimy grzymac sie Rzymu
24-01-2016 [13:28] - stachu | Link: ,,Prawo,,Frederica Bastiata
,,Prawo,,Frederica Bastiata http://www.rodaknet.com/ksiazk... Polecam i serdecznie panią pozdrawiam ,jak zwykle mądry komentarz,dziękuję!
24-01-2016 [15:45] - cassiodorus | Link: Jest tylko jeden maly feler,
Jest tylko jeden maly feler, podobno bastiat na lozu smierci nawrocil sie i przyjal sakramenty, ja tego nie widzialem,ale jezeli tak bylo, to jest to rownoznaczne z odrzuceniem calej liberalistycznej wizji swiata i czlowieka. Nie mozna przeciez byc w opozycji to dogmatow religijnych i jednoczesnie ortodoksyjnym wyznawca.
Kazdego katolika obowiazuje nauka spoleczna Kosciola, nie heretyckie zwidy przeroznych protestantow
24-01-2016 [17:09] - stachu | Link: ale to co pisze nie
ale to co pisze nie przypomina czegoś ,,czasami prawo broni grabież(legalną) i bierze w niej udział,w ten sposób (obdarzeni korzyścią z legalnej grabieży )unikają wstydu,niebezpieczeństwa i skrupułów,które ich działania nielegalne mogły by powodować.Czasami prawo dostarcza całą aparaturę sędziów,policję,więzienia i żandarmów (do usług legalnych grabieżców i traktuje ofiarę kiedy się broni jako kryminalistę.
24-01-2016 [21:58] - cassiodorus | Link: Na katolicyzmie nalezy grunt
Na katolicyzmie nalezy grunt polozyc, tak pisal znienawidzony przez liberalow Mickiewicz, a prawo nie bedzie bezprawiem. Konstytucja 3 Maja taki grunt kladla, wolny rynek nie moze byc oparty na katolicyzmie bo przestalby wtedy byc wolnym rynkiem, a jakie to ma znaczenie, czy bezprawie pochodzi od panstwa czy z 'bezpanstowego.' Dzikiego kapitalizmu
Oczywiscie wolnosc gospodarcza w racjonalnym ksztalcie nalezy propagowac, ale nigdy samowole, bo tak jak czlowiek jest wolny jedynie w jakims obszarze, tak i rynek w ktorym przyjdzie mu dzialac trzeba regulowac. Protestancka utopia wolnorynkowa mogla miec zastosowanie w dzikiej Ameryce, bo w oparciu o katolicyzm nie daloby sie tak latwo dokonac ludobojstwa indian, a biedota ktora tam przybyla z europy nie miala konkurencji bogaczy, wiec rynek zadzialal, wzbogacil proletariuszy, tu jednak gdzie bogacze juz istnieli, znaczy w europie bylo to niemozliwe i skonczylo sie rewolucja robotniczo.-chlopska. To wynika z ulomnosci ludzkiej natury, zaklecia smitha, gwiazdowskiego czy dewianta mikkego swiata nie zaczaruja, a najzagorzalszym przeciwnikiem wolnego rynku jest zawsze wolnorynkowy bogacz, bo potrzebna mu sila robocza, a nie kolejni bogacze
24-01-2016 [17:18] - stachu | Link: Bastiat napisał ,,Życie jest
Bastiat napisał ,,Życie jest darem Boga,, ,,Posiadamy Boży dar,który zawiera wszystkie inne ...
24-01-2016 [22:16] - cassiodorus | Link: A jak tego Boga definiowal
A jak tego Boga definiowal bastiat, skoro nawrocil sie na lozu smierci.? Jako wielkiego architekta, zegarmistrza?
To jest kluczowe, bo np u marksa bogiem byl materializm dialektyczny, czy tez materia, u niemieckich nadludzi bogiem byla rasa nordycka, u hegla panstwo pruskie, u panslowian ze wschodu bogiem jest przyroda, u germancow z frankfurtu poped seksualny a u wielu bogaczy zwykla mamona...prosze pamietac, ze nie da sie dwom bogom sluzyc
24-01-2016 [17:16] - stachu | Link: Bastiat ,,Prawo zdeprawowane
Bastiat ,,Prawo zdeprawowane i policja władza państwa zdeprawowane razem z nim. Prawo twierdzę nie tylko odwróciło się od swojego właściwego zadania ale zostało zmuszone do osiągnięcia całkowicie przeciwnego celu.Prawo stało się narzędziem wszelkiego rodzaju chciwości.Zamiast powstrzymywać przestępstwo prawo same jest winne przestępstwom.....,, i pomyśleć że to napisano 150 lat temu !!Brzmi znajomo!!
27-01-2016 [13:29] - lala | Link: ma pani absolutna rację
ma pani absolutna rację pisząc o mechanizmach kreowania wroga - wystarczy prześledzić karierę przywódcy PIS oraz język tej partii za ostatnie lata i sformułowania używane przez obecnie rządzących (mało oryginalne, rodem wprost z gomułkowszczyzny, te same chwyty retoryczne, aż przykro, że sami niczego nowego nie potrafią wymyslić)