Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Co się stało z „Polakami” (???)
Wysłane przez Krzysztof Pasie... w 02-01-2016 [17:58]
Mam taki zwyczaj, że ilekroć jestem w mieście lubię wpaść do krakowskiego Kościoła Mariackiego na krótką pogawędkę ze św. Janem Pawłem II, którego portret wystawiono w jednaj z naw bocznych tej kultowej bazyliki.
Lubię z Nim sobie porozmawiać, bo, mimo, że to teraz święty, za życia był równym facetem i nad wyraz pogodnym kapłanem jak nikt inny umiejącym znaleźć wspólny język ze wszystkimi Polakami.
Dziś też byłem w mieście i pierwszy raz w nowym roku chciałem z Nim pogadać o polskich sprawach, które nie najlepiej się mają.
Zacząłem od tego, że Mu przypomniałem jak jeszcze nie tak dawno na wadowickim Rynku śpiewał z tłumnie zebranymi Polakami regionalną pieść „Góralu, czy ci nie żal” – obejrzyjcie proszę ten niespełna pięciominutowy film:
Boże! Jakież wtedy silne były więzi między nami? Ileż w nas było żaru? Nieprawdaż???
Więc poprosiłem Go, żeby mi wytłumaczył, jak to możliwe, że ci sami ludzie śpiewający wtedy z Nim tę pieśń z rozpromienionymi twarzami i złączeni zdawało się na zawsze wiarą w lepszą Polskę teraz, kiedy już jesteśmy wolni popadli w jakąś paranoidalną schizofrenię zrodzoną z maniakalnej nienawiści wszystkich do wszystkich, za czym jest już tylko czarna dziura (???)
Dopraszałem się, żeby mi wyjaśnił, jak to możliwe, że po demokratycznej zmianie władzy w Polsce jakiś wynaturzony zboczeniec wyraża publicznie nadzieję, że, cytuję: „zobaczy kiedyś egzekucję tej pisowskiej bandy - Kaczyńskiego, Dudy, Macierewicza, Szydło, Kuchcińskiego, Kępy i kilku innych. Pokazową i publiczną, tak żeby mógł otworzyć szampana, opluć i rzucić kamieniem" (???)
Dopominałem się, żeby mi wyklarował jak to możliwe, że teraz, kiedy dzięki Niemu przecież upadła w Polsce komuna i nareszcie jest nadzieja byśmy znów żyli w kraju, gdzie obywatele będą się do siebie odnosić po ludzku, a nowa władza chce przywrócić standardy zakorzenione w naszej wielowiekowej tradycji - jakiś post-komuszy watażka szczuje na siebie Polaków namawiając do ulicznej walki z demokratycznie wybranym rządem i Prezydentem (???)
A na koniec przycisnąłem Go do muru i wprost zapytałem, czy ci, którzy teraz nawołują do ulicznego obalenia demokratycznie wybranej władzy, która za drogowskaz obrała Dekalog są rzeczywiście Polakami (???)
Jednak nasz Narodowy Święty o zwykle pogodnym spojrzeniu milczał, a przez moment mi się wydawało, że posmutniał spłoniwszy się wstydliwym rumieńcem.
Krzysztof Pasierbiewicz (akademicki stary wiarus)
Post Scriptum
Żeby wszystko było jasne. Prowokatorzy, którzy napuszczają Polaków na Polaków nie są prawdziwymi Polakami i pal ich sześć! Mnie zaś najbardziej martwi, że wcale niemało niekwestionowanych Polaków daje się na te prowokacje nabierać. Ich trzeba skłonić do przemyśleń. Stąd moja dzisiejsza notka.
Komentarze
02-01-2016 [21:05] - bolesław | Link: Szanowny Panie
Szanowny Panie Krzysztofie.
"A na koniec przycisnąłem Go do muru i wprost zapytałem, czy ci, którzy teraz nawołują do ulicznego obalenia demokratycznie wybranej władzy, która za drogowskaz obrała Dekalog są rzeczywiście Polakami (???)"
Św. Jan Paweł II jednak milczał. Odwagę zapewne miał, ale brak było Mu sił aby odpowiedzieć.
W/g mnie to nie są Polacy, władają jedynie polskim językiem i to często go kalecząc tak jak kaleczą Naszą Kochaną Ojczyznę.
Pozostaje nam jedynie nie poddawać się i modlitwa, również do Świętego JPII.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za przypomnienie filmu.
bolesław
02-01-2016 [21:35] - Krzysztof Pasie... | Link: @bolesław "W/g mnie to nie są
@bolesław
"W/g mnie to nie są Polacy, władają jedynie polskim językiem i to często go kalecząc tak jak kaleczą Naszą Kochaną Ojczyznę..."
------------------
ja bym to uściślił. Polakami nie są prowokatorzy. Mnie zaś najbardziej martwi, że wcale niemało niekwestionowanych Polaków daje się na te prowokacje nabierać. Ich trzeba skłonić do myślenia. Stąd moja dzisiejsza notka.
02-01-2016 [21:24] - marekagryppa | Link: Czy Pan myśli że ten milion
Czy Pan myśli że ten milion ludzi z sowieckiego desantu w 1945 rozpłynęło się w powietrzu?
Do matuszki Rosji wrócili nieliczni.Reszta tu pozostała i .................... no właśnie.
02-01-2016 [22:05] - Krzysztof Pasie... | Link: @marekagryppa "Czy Pan myśli
@marekagryppa
"Czy Pan myśli że ten milion ludzi z sowieckiego desantu w 1945 rozpłynęło się w powietrzu?..."
---------------
A jak Pan myśli? Dlaczego napisałem tę notkę? ............ No właśnie.
Serdeczności!
02-01-2016 [22:55] - Art | Link: Szczęśliwego Nowego Roku
Szczęśliwego Nowego Roku szanowny panie.Więcej optymizmu.Święty Jan Paweł II odpowiedział,ale w cichym szumie modlących sie obok Polaków nie dosłyczałeś pan.Oto jego odpowiedź:
"Po 17 września w 350 pałacach i dworach znajdujących się na terenach zajętych przez sowietów utworzono „szkoły na Polaków”. Konik Przewalskiego przesiedlił do Polski ok. 1,2 mln obywateli sowieckich różnej narodowości (w internecie są różne liczby – ta jest najczęsciej podawana) – w tym tą „elitę”. Nadano im polskie nazwiska. Zamieszkali na całym terytorium Polski. W wojsku jeszcze w latach 60tych były organizowane kursy języka polskiego dla tych bardziej odpornych. Pożenili się, wyszły za mąż, sprawili sobie potomstwo. Jest z czego wybierać do różnych projektów……… "
A więc podstawowe dzisiaj zadanie Polaków to wiedzieć: who is who?
Pozdrawiam noworocznie
03-01-2016 [18:45] - Krzysztof Pasie... | Link: @Art "A więc podstawowe
@Art
"A więc podstawowe dzisiaj zadanie Polaków to wiedzieć: who is who?..."
---------------
Ja bym jeszcze dodał, że zadaniem blogerów jest demaskowanie drani.
Serdecznie Pozdrawiam.
03-01-2016 [11:12] - xena2012 | Link: dziś prawdziwych Polaków już
dziś prawdziwych Polaków już nie ma ,zastąpili ich Polakopodobni.Prawdziwi siedzą cicho w kącie zwanym Polską opluwani i upakarzani z wizją bratniej pomocy ze strony UE i jej niedouczonych,chamskich i niedomytych(patrząc na Schultza) elit.Nie wierzą już w powstanie z kolan ani dobre zmiany.Czy Pana nie zdziwił fakt,że w ostatnim dniu roku resortowe bachory wcale nie żegnały się z odbiorcami,oni wiedzą i maja obiecane,że ich nieobecność to jedynie krótki urlop.Płatny oczywiście.
03-01-2016 [18:48] - Krzysztof Pasie... | Link: @Xena2012 "Czy Pana nie
@Xena2012
"Czy Pana nie zdziwił fakt,że w ostatnim dniu roku resortowe bachory wcale nie żegnały się z odbiorcami,oni wiedzą i maja obiecane,że ich nieobecność to jedynie krótki urlop.Płatny oczywiście..."
--------------
Ale jak pisałem, że są wszędzie umocowani, to mnie nasi obsztorcowali za sienie paniki i wywieszanie białej flagi.
Pozdrawiam Panią.
03-01-2016 [13:17] - witamina | Link: Panie Krzysztofie , no w Imię
Panie Krzysztofie , no w Imię Ojca i Syna....w/g starej zasady - Dziel i Rządź.
Pozdrawiam.
03-01-2016 [18:48] - Krzysztof Pasie... | Link: @witamina Również Pana
@witamina
Również Pana pozdrawiam.
03-01-2016 [14:57] - wilniuk | Link: Napisał Pan o tych
Napisał Pan o tych "polakach", prowokatorach nawołujących nawet do zbrodni, a co z tymi na blogu, wdeptujących w szambo każdego, kto się wypowie nie po ich myśli ? Żądają dla siebie szacunku pouczając by pisać o nich Pani i Pan (na co trzeba zasłużyć!), gardząc przy tym każdym, ironią i kpiną obrażając - to także Polacy ? Święty Janie Pawle, broń nas przed nimi ! Skoro nawet tu nie można spokojnie się wypowiedzieć i sprzeciwić grubiaństwu, bezczelności i arogancji, to gdzie ? Tupetu i egoizmu, buty i pychy nie dziwię się u Bolka, ale tu,prezentują to profesory i elity, z czyjego nadania ?
Panie Doktorze, napisał Pan "nareszcie jest nadzieja byśmy znów żyli w kraju, gdzie obywatele będą się do siebie odnosić PO LUDZKU", ja takiej nadziei nie mam.
03-01-2016 [18:55] - Krzysztof Pasie... | Link: @wolniuk "Skoro nawet tu nie
@wolniuk
"Skoro nawet tu nie można spokojnie się wypowiedzieć i sprzeciwić grubiaństwu, bezczelności i arogancji, to gdzie ? Tupetu i egoizmu, buty i pychy nie dziwię się u Bolka, ale tu,prezentują to profesory i elity, z czyjego nadania ?..."
-----------
Z nadania bezpieki i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej
"Panie Doktorze, napisał Pan "nareszcie jest nadzieja byśmy znów żyli w kraju, gdzie obywatele będą się do siebie odnosić PO LUDZKU", ja takiej nadziei nie mam..."
------------
A ja mam, choć czasem przyznaję ręce opadają.
Więc życzę byśmy doczekali... nie piszę czego, bo by ze mnie antysemitę zrobili.
Serdeczności!