Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

BELKA, SPADAJ!

Marek Baterowicz, 16.12.2015
BELKA, SPADAJ! – jak prezesem NBP może być ubek zarejestrowany w aktach SB jako KO „Belch” i „Nawal” ( patrz „Resortowe dzieci”, t.I, str.144 ) ?? Jeżeli jesteśmy niby w III RP, to jakim prawem na stanowiskach w tym „nowym” państwie działają peerelowscy agenci ? I byli członkowie PZPR !? A jeszcze zajmują newralgiczne urzędy jak np. towarzysz Rzepliński w TK ? Albo towarzysz Marek Belka, który od wczesnej młodości w PZPR brylował ( bo już na studiach ukończonych w r.1972), a potem nawet rejwodził, gdy w r.1980 został I sekretarzem POP na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Łódzkiego. Partyjność przydała mu się też w Fundacji Fulbrighta, bo tam ceniono marksistowskie korzenie i dawano stypendia na amerykańskich uczelniach.  A w stanie wojennym z niesmakiem przyjmował legitymacje partyjne od tych, co potępiali dekret WRON-y, narzucony Polakom, by wyręczyć sowieckich marszałków w imperialnej funkcji dławienia „Solidarności”. I – jak czytamy w księgach – tow. Belka pozostawał w szeregach przestępczej organizacji aż do stycznia 1990 r., kiedy PZPR rozwiązano i przepoczwarzono w SdRP ( a tow. Miller woził wtedy do Moskwy walizki dolarów). Mimo rozwiązania PZPR trwała nieformalna „solidarność” ex-towarzyszy, a  owa „republika kolesiów” grała na nosie Polakom windując się wzajemnie na urzędy państwa zwanego jakże pochopnie III RP. I tak, Belka ( z rekomendacji innego towarzysza - Balcerowicza) został w r.1996 głównym doradcą „prezydenta” A. Kwaśniewskiego ( też odnotowanego w peerelowskich służbach) , który w r.2001 mianował go ministrem finansów w rządzie Leszka Millera ( dyplomanta szkoły przy KC PZPR, kryptonim niejasny ). Kółko się zamyka.  I tacy ludzie rządzili dalej nową Polską!
    Z powodu lustracyjnych kłopotów Belka nie był długo ministrem u Millera, ale dzięki wpływom Kwaśniewskiego ( ten wyłgał się z afery Ałganowa! ) wrócił do gry. Ukoronowaniem  kariery tego aparatczyka z PRL-u jest właśnie prezesura w NBP. O Belce krążył kiedyś dowcip: „Jak nie będziemy trzymać się belki – pójdziemy na dno”!
   A oto jak pisano o Belce w „Newsweeku Polska” ( nr.34/2004): „ Dziś spokojnie, niemal w bezruchu przeczekujący złe dla lewicy czasy. Jak krokodyl zakopany w mule czekający na kolejną ofiarę...”
   Dość czerwonych krokodyli! Niechże  Polska będzie państwem, w którym stanowiska powierza się ludziom godnym i fachowcom nie ulegającym naciskom. Kryterium fachowości związane z legitymacją PZPR-u jest bajką i musi wreszcie trafić do lamusa. Jest to w dodatku przeszkoda w budowaniu III RP, której liche fundamenty gdzieś sterczą, ale budowa utknęła, bo sabotażyści rodem z PZPR nadają jej profil peerelowskiego skansenu. Albo Polska albo post-stalinowski skansen... Czy nasz Kraj mają nam urządzać Peerelczycy czy Polacy ? Jeśli zawodzi tu racjonalność, może ogłosić w tej sprawie referendum ?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3258
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

16.12.2015 13:02

Do spadania jest długa kolejka ;-)
Marek Baterowicz
Nazwa bloga:
Koala
Zawód:
doktor romanistyki
Miasto:
Sydney

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 577
Liczba wyświetleń: 1,899,023
Liczba komentarzy: 3,285

Ostatnie wpisy blogera

  • NIECHLUBNY EPIZOD Z II WOJNY
  • Wrześniowe rocznice
  • Refleksje po wyborach

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • REPUBLIKA ROMASZEWSKA
  • ABDYKACJA DUDY
  • AUTORYTET Z LISTY AGENTOW?

Ostatnio komentowane

  • spike, no dobrze, Roosevelt chciał rozmawiać z tyranem Rosji, tylko że Churchill faktycznie potajemnie rozmawiał ze Stalinem w Moskwie, z pominięciem sojuszników.Podczas tej rozmowy, suto zakrapianej…
  • Lech Makowiecki, Marku!Musimy by silni własną, Polską siłą.Marzy mi się taki "polski Churchill", który dla dobra naszego kraju zrobiłby wszystko (cokolwiek to znaczy).Naszym przywódcom brak wizji, zdecydowania i…
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @u2Oglądałem ten film ale raczej jako przedstawienie Winstona jako męża opatrzności i laurkę.Pisarz, malarz, poeta i noblista z literatury.W gruncie rzeczy to on rozmontował imperium. Juz nie chcę…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności