Sorry, Polsko...

Ostatnio miałem na tym forum wątpliwą przyjemność skrytykowania kolegi kata za notkę zawierająca niewczesną – moim zdaniem – krytykę PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego.

Mniejsza o szczegóły, niemniej uważam, że należy zachować pewien umiar i formę kiedy się krytykuje jedyną po 89ym roku skuteczną prawicową formację oraz jej nieugiętego Lidera, który potrafił zachować zimną krew nawet w obliczu morderstwa oraz oplucia pamięci Brata i grupy bliskich współpracowników.

Dzisiaj jednak – niestety, ale też całkiem dla mnie niespodziewanie – sam czuję się zmuszony do opublikowania krytyki jednego z kierunków, które Prawo i Sprawiedliwość zamierza, jak się zdaje, w polityce obrać.

Wobec tego, że sprawa jest naprawdę poważna i - dla mnie przynajmniej - w wysokim stopniu wkurzająca, pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że mimo wszystko - jakimś cudem - zrobię to bardziej dyplomatycznie, niż kolega kat.

Chodzi tu mianowicie o przemilkiwaną obecnie przez mainstream i przeprowadzaną pod stołami unii ł-ropejskiej akcję rozbrojenia europejczyków, podjętą z inicjatywy komisarz Bieńkowskiej.

Stosowaną petycję w sprawie zablokowania tej podstępnej inicjatywy można podpisać tu: http://www.protestuj.pl/nie-po...

Podejmowanie tego typu skrytych i niegodziwych akcji godzących w podstawowe prawa wolnych ludzi, nie dziwi mnie akurat w przypadku działaczy Platformy Obywatelskiej, niemniej z informacji przekazanych dzisiaj w TVRepublika (która jako jedyna telewizja w Polsce podjęła temat), w programie „Magazynek Opinii”, wynika, że PiS również nie jest zainteresowane rozszerzaniem prawa Polaków do posiadania broni palnej.

Nie będę w tym miejscu udowadniał, po co i dlaczego jest nam potrzebna broń w prywatnych rękach Obywateli i czemu jest tak, że człowiek wolny to człowiek uzbrojony, tak samo jak za zbędne uważam udowadnianie faktu, że Ziemia jest okrągła: zarówno jedno jak i drugie powinno być w naszym środowisku tak samo oczywiste, zwłaszcza po 8-u latach bezczelnego i haniebnego nadużywania i zawłaszczania władzy w każdy możliwy sposób przez PO.

Rzecz jest bardzo prosta: jeśli nie zagwarantujemy sobie (MY – Naród) dostępu do broni w polskiej Konstytucji tak, jak jest on zagwarantowany w USA, to prędzej czy później zostaniemy pod tym czy innym pretekstem rozbrojeni kompletnie przez różnej maści „liberałów”, którzy z naszym bezpieczeństwem liczyć się nie mają najmniejszego zamiaru, ponieważ znacznie bardziej motywują ich do działania… hmm... różne inne powody.

Dziwi mnie jednak, że PiS, partia, której przecież nieobce są – i to chyba mało powiedziane – nasze tradycje wolnościowe, nie jest zainteresowana zabraniem głosu w sporze, po stronie Narodu…

Przyczyny tej sytuacji niezbyt mnie interesują, ponieważ niezależnie od nich faktem pozostaje sprawa następująca: jeśli w tej chwili stronnictwo patriotyczne nie będzie dążyć do zmiany przepisów, których podstawowym celem jest jak największe utrudnienie mi dostępu do środków niezbędnych do obrony suwerenności i niepodległości państwa, to środowisko to traci tym samym moralny mandat, by wymagać ode mnie – lub choćby oczekiwać – że będę tej suwerenności i niepodległości, w razie zagrożenia, bronił.

Dopóki te haniebne przepisy były utrzymywane i uchwalane przez ludzi, których uważam za zwykłych zdrajców i pachołków naszego głównego wroga – Rosji – dopóty sprawa wyglądała inaczej. Jeżeli jednak również legalna władza nie widzi nic złego w utrzymywaniu a nawet – o zgrozo – zaostrzaniu tych przepisów, to tym samym zwalnia mnie z obowiązku obrony Rzeczpospolitej.

Rzecz można oczywiście rozmydlać i relatywizować – nieraz to już robiono. Nic mnie to jednak nie obchodzi, sprawa jest bardzo prosta: jako polski patriota uważam się za potencjalnego obrońcę kraju… Jeśli jednak kraj rękami legalnie wybranej władzy rozbroi mnie a nawet będzie się starał utrzymywać mnie w stanie rozbrojonym... No to "sorry, Polsko"...

Ostrzegam więc teraz, za samego siebie, kiedy jeszcze nie jest "po szkodzie", choć z drugiej strony mam wrażenie, że nie ja jeden myślę na ten temat w ten sposób. Moja cierpliwość w tej materii dawno się już jednak skończyła, więc kiedy w wyniku tego rodzaju błędów nad Wisłą rządzili będą panowie Ławrow i Putin, albo - z ich ramienia - kalif Ibrahim a ja swoje teksty publikował będę zza oceanu, ewentualne popiskiwanie nad moim brakiem patriotyzmu wzbudzi we mnie tylko szyderczy śmiech.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Losek

29-11-2015 [20:57] - Losek | Link:

PodPiSałem!

Obrazek użytkownika mada

29-11-2015 [22:30] - mada | Link:

Nie jestem przekonany ani na tak, ani na nie.
Mając broń na pewno jednego takiego bym już zastrzelił. A okazało się to niepotrzebne - niestety byłoby już za późno.
Z drugiej strony może wtedy gdy każdy miałby broń Polacy zaczęliby się nawzajem szanować - nikt nie chciałby nikogo zdenerwować, bo to byłoby groźne.
W USA broń przy każdym biodrze zaowocowała właśnie takim wymuszonym szacunkiem bliźniego. Ale wcześniej, tysiące tych bardziej krewkich skończyło na szubienicy. A u nas szubienic nie ma.

Obrazek użytkownika 3rdOf9

29-11-2015 [23:08] - 3rdOf9 | Link:

"nikt nie chciałby nikogo zdenerwować, bo to byłoby groźne."

"Armed society is polite society" :)

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika 3rdOf9

29-11-2015 [22:35] - 3rdOf9 | Link:

Dziękuję :)

Widzę, że inni też podpisują, bo liczba podpisów od wczoraj wzrosła dwukrotnie - kto wie, może coś pozytywnego z tego wyniknie. Nie zaszkodzi, jeśli PiS będzie mógł mówić na forum EU "My tu nic, my tu nic... no ale społeczeństwo się domaga!"

Obrazek użytkownika smieciu

29-11-2015 [21:00] - smieciu | Link:

Nie wiem jak inni to odbierają ale wydaje mi się że jest w społeczeństwie pewien chyba naturalny i być słuszny odruch przeciw powszechnemu dostępowi do broni. Ja też mam taki odruch. Wydaje mi się że to po prostu wynika z niechęci do przemocy. Z niechęci do narzucania swojej woli przez silniejszych. Z niechęci do brutalnej wojny, do rozlewu krwi.
Posiadanie broni to jedno, problemem jest jej używanie. Po co mieć broń jeśli do końca nie będzie się jej w stanie użyć? Jeśli człowiek do samego końca będzie się wzdragać przed zabiciem innego człowieka, który będzie weń mierzyć?
Trzeba na to spojrzeć z praktycznego a nie teoretycznego punktu widzenia. Czy jeśli do was zapuka policja polityczna to będziecie woleli strzelać i dać się zabić zamiast zostać zakutym i dostarczonym na policję?
A może zorganizujecie jakieś brygady powstańcze i będziecie walczyć z Systemem? To jest ciekawy pomysł ale sama broń to za mało. Potrzebne będzie zaopatrzenie. Inni współpracujący ludzie i pomagający ludzie. Prawdziwa determinacja podczas gdy rozbicie takiej grupy możliwe jest na wiele sposobów. Czy będzie np. walczyć jeśli tamci zagrożą życiem waszej córki? A może weźmiecie swoją córkę ze sobą i będziecie ją narażać?
Nie mówiąc o tym że wobec dzisiejszej techniki takie powstańcze brygady są bez szans.
Wydaje mi się łatwy dostęp do broni mógłby się tylko przydać jakimś jednostkowym desperatom, którzy już nic nie mają do stracenia.
Polecam np. analizę wypadków, które rozegrały się w USA:
https://pl.wikipedia.org/wiki/...
Mimo że gostek zdecydował się na śmierć i miał szansę pozabijać wielu ludzi (także policjantów). To ostatecznie nie był w stanie tego zrobić! To po prostu chyba tkwi w normalnym człowieku - odraza przed zabijaniem innych.

Uważam że sprawa jest więc bardziej skomplikowana i być może najlepiej podeszli do tego Szwajcarzy. Gdzie każdy obywatel w oficjalny sposób jest także żołnierzem.

To także pokazuje że ważniejsza od dostępu do broni jest świadomość i organizacja społeczeństwa. To musi nastąpić przed pochopnym obdzielaniem wszystkich bronią.
W USA jest broń no i? Walczą o swoje prawa, walczą z Systemem itp?

Obrazek użytkownika 3rdOf9

29-11-2015 [21:53] - 3rdOf9 | Link:

Tak jak mówiłem: faktu okrągłości Ziemi nie będę udowadniał...

Nie chcesz mieć broni? Czujesz odrazę itd? OK - nikt nie mówi, że masz obowiązek jej posiadania. Jeśli jednak do mnie zapuka kiedyś jakieś gestapo, to zabiję ich tylu, ilu zdążę. I już samo to jest wystarczającym powodem, dla którego powinienem broń mieć: aby nikt nigdy w Polsce nie wpadł na pomysł, że policja w ogóle może być polityczna.

Co do "brygad powstańczych" to oczywiście masz rację - dziś możliwe są tylko działania "desperatów, którym jest już wszystko jedno". Zawczasu trzeba więc zadbać, by wyposażyć takich ludzi w broń, żeby nie musieli jej zdobywać w drodze organizowania się we wspomniane brygady, ale mogli bezzwłocznie przystąpić do obrony wolności i demokracji w przypadku jej zagrożenia.

Obrazek użytkownika Marcin Borgieł

29-11-2015 [22:06] - Marcin Borgieł | Link:

Witam.To ostry ton tego blogu.Zwłaszcza to...sorry Polsko.Jak już pisałem, Nasz Rząd znajdzie i znajduje dużo trupów w szafach jak Polska długa i szeroka.Trzeba działać ostrożnie i z rozumem.Jest np. taka wielka mina jak ustawa 1066 podpisana przez prezydęta byłego Dzięki Bogu.Nie popiskuję nad brakiem Twojego patriotyzmu - to Twoja sprawa co z nim zrobisz.Ale ledwie trochę czasu po wyborach,a Ty już chcesz by wszystko było jak należy?Ktoś Ci koparką przez godzinę będzie demolował Twój dom (nie życzę Ci tego) a Ty go w pół godziny przywróć do poprzedniego stanu.Dasz radę? To tak napisałem obrazowo,ale nic nie przesadzam bo tak to wygląda.I jeszcze w razie jak coś nie tak to szyderczy śmiech...no to ja tak po Polsku - przepraszam i nie jest mi do śmiechu.A tak na koniec-jak nastał tusk to mimo,że miałem bezterminowe pozwolenie na broń(co prawda gazową)to musiałem ją zdać na Policję lub wydać na jakieś okresowe-tymczasowe badania 600zł.Bo pewnie ktoś,kto te badania robi lobbował w sejmie.Szkoda mi było 600zł więc oddałem kupioną za własne pieniądze broń i pozwolenie na Policji.Oczywiście zgodnie z bezprawiem wydanym przez tuska z bandą po.

Obrazek użytkownika 3rdOf9

29-11-2015 [23:14] - 3rdOf9 | Link:

Ja bym nie chciał, żeby WSZYSTKO było JUŻ jak należy...

Żebyśmy się dobrze rozumieli: Prawo i Sprawiedliwość nadal może liczyć na mój głos i to bez względu na to, czy przychyli się do mojego poglądu w poruszanej tu sprawie.

Cały czas czuję się członkiem twardego elektoratu PiS i jestem z tego bardzo dumny :)

Niemniej bardzo mi leży na sercu kwestia tego, bym miał czym bronić kraju, jeśli zajdzie konieczność go bronić. Pamiętajmy, że za naszą granicą, na Ukrainie, cały czas toczy się wojna a na pomoc Zachodu nie ma co liczyć (co najwyżej na USA)...

Obrazek użytkownika mariuszrolczak

29-11-2015 [23:13] - mariuszrolczak | Link:

Witam.
Jestem zdeklarowanym zwolennikiem prawa do posiadania broni palnej. Mam jednak kilka uwag. W latach 1977-1979 odbyłem tzw. zasadniczą służbę wojskową (714 dni). Były to wojska radiotechniczne, więc nie mieliśmy zbyt wielu zajeć czysto strzeleckich, niemniej ładnych parę razy strzelałem z kałasznikowa i z kbks-u. I myślę, że pomimo upływu lat ciągle jeszcze potrafiłbym zozłożyć na części AK47, naoliwić go i złożyć z powrotem. Nigdy natomiast nie miałem w ręku broni krótkiej. Gdybym mógł taką kupić, musiałbym postarać się o podstawowe przynajmniej szkolenie jak się nią posługiwać. Inaczej bałbym się, że w razie napadu prędzej zrobię krzywdę sobie, niż napastnikowi. Przypominam, że podstawowe umiejętności jak posługiwać się bronią palną posiadam...
Myślę, że przytłaczająca większość Polaków o broni nie ma pojęcia (doświadczenia z filmów i gier wideo się nie liczą!!) Dziś prawo do posiadania broni zrobiłoby w mojej opinii dużo więcej szkody, niż pożytku.
Jeszcze raz: jestem zdecydowania ZA PRAWEM DO POSIADANIA BRONI.
Ale to długa droga..

Obrazek użytkownika zbigniew

29-11-2015 [23:57] - zbigniew | Link:

To co Pan porusza jest istotne ale nie jest zadna przeszkoda. W Australi, gdzie mieszkam, przed otrzymaniem zezwolenia przechodzi sie kurs jej obslugiwania, bezpiecznego przechowywania i regulaminu jej uzywania. Nastepnie trzeba zdac egzamin, czyli udowodnic, ze nabyta wiedza zostala ulokowana w glowie. Ale to jeszcze nie wszystko. Wywiad srodowiskowy i lekarz obecny podczas calego procesu musi stwierdzic poczytalnosc zdajacego egzamin. Umiejetnosc zas poslugiwania sie nia mozna nabywac na strzelnicach

Obrazek użytkownika 3rdOf9

30-11-2015 [13:06] - 3rdOf9 | Link:

Co innego jest prawo do posiadania broni a co innego prawo do pójścia na strzelnicę. Zgadzam się, że przeszkolenie jest potrzebne - sam strzelam, więc wiem.

Ale podejście jednak trzeba w sobie wyrobić wolnościowe: każdy obywatel powinien mieć PRAWO do posiadania broni i kropka. A czy po jej zakupie obywatel pójdzie na strzelnicę, czy nie, powinno zależeć od jego wolnego wyboru: obywatel sam odpowiada za swoje czyny, więc jego sprawa: pójdzie się przeszkolić, czy zaryzykuje... Odpowiednia kampania informacyjna oczywiście bardzo by się przydała, ale to są już wszystko kwestie wtórne - najpierw trzeba wywalczyć prawo do posiadania.

Obrazek użytkownika mariuszrolczak

30-11-2015 [22:09] - mariuszrolczak | Link:

Obawiam się, że gdyby Sejm uchwalił takie prawo na przykład za tydzień, wielu obywateli korzystając ze swojego PRAWA kupiłaby broń nie mając żadnego doświadczenia w posługiwaniu się nią. W razie napadu mogłby taki obywatel co najwyżej rzucić nią w napastnika, bo nie potrafiłby jej ani odbezpieczyć, ani przeładować. A nawet gdyby mu się udało i opróżniłby cały magazynek, mogloby się zdażyć, że zastrzelił babcię robiącą zakupy w sklepie 300 metrow dalej, geja na rowerze, psa, kota i lisa(to akurat pozytywne), napastnika nawet nie drasnąwszy. A poważnie kilka nieuniknionych wypadków skompromitowałoby tę słuszną ustawę i dostarczylo mocnych argumentów jej przeciwnikom. Dlatego napisałem, że to długa droga.. Na początek rozluznienie przepisów o posiadaniu broni. A mnie marzy się przywrócenie OBOWIĄZKOWEGO przeszkolenia wojskowego. Kilka miesięcy. Gzie bedzie się uczyć młodych posługiwania się bronią i patriotyzmu!
PS: a petycję podpisałem oczywiście..

Obrazek użytkownika zbigniew

29-11-2015 [23:21] - zbigniew | Link:

Bron w domu jest warunkiem skutecznej samoobrony. Gloszenie, ze to nam nie potrzebne bo mamy policje jest nierozumieniem charakteru tej instytucji. Jej zadaniem jest SCIGAC a nie BRONIC a wiec dla niekumatych, lapac tego, ktory juz ukradl albo gorzej – zabil. Czy jest taki odwazny, ktory wejdzie na nieswoja posesje na ktorej jest pies do tego grozny? Ilu odwaznych znajdzie sie na wtargniecie do domu w ktorym jest bron?. Broni w domach nie ma, to tak jak drzwi otwarte. Wejsc, ukrasc, wyjsc, amoze jeszcze zgwalcic albo i zabic. W Polsce PRAWNIE nie posiada sie broni a BEZPRAWNIE jest jej duzo a chetnych na jej bezprawne posiadanie jest sporo I sa to ci ktorzy potrzebuja jej, nazwijmy “ - zawodowo “. Czy ofiar we Francji byloby mniej gdyby francuzi, prywatnie posiadali bron I do tego przy sobie? Nie wiem, ale nie czuli by sie beznajdziejnie bezbronni.

Obrazek użytkownika Piotr Marzec

30-11-2015 [00:21] - Piotr Marzec | Link:

Też podpisałem.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika 3rdOf9

30-11-2015 [13:06] - 3rdOf9 | Link:

Dziękuję i pozdrawiam również :)

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-11-2015 [12:44] - NASZ_HENRY | Link:

PiS PObłądził ;-)

Obrazek użytkownika marcinis

30-11-2015 [13:38] - marcinis | Link:

Wklepałem w gogle i wyszło, że podpisy zbiera też np. Max Kolonko. Poszperałem i podpisałem w końcu taką:
https://www.change.org/p/counc...

W petycji Ad Arma nie podoba mi się zakończenie: "zapobieżenie kolejnym, jeszcze gorszym tragediom." Trochę rozmywa istotę sprawy.
Nie lubię też myślistwa. Ten "sport" od dawna jest nie fair. Powinni strzelać z łuku.

A'propos petycji, podpisał Pan już tę?
http://www.petycjeonline.com/d...

Podoba mi się jak funkcjonuje strona petycjeonline. Szkoda, że tam nie ma takiej petycji. Wygląda to bardziej przejrzyście i żadna fundacja przy okazji nie zbiera moich danych.

Obrazek użytkownika kat

30-11-2015 [14:04] - kat | Link:

Witaj
ponieważ wywołałeś mnie do tablicy to dopowiem . Dnuchanie na zimne jest lepsze niż rzucanie w siebie gorącym kartoflem . Jesli ktoś zadał sobie trud w czytaniu mojej notki to raczej wynikała z niej troska niz chęć wycieczek wobec PIS . Jeśli nie bedziemy zdrowo krytykować to urośnie nam kolejna partia wadzy..... nie stac nas na porażkę a ja osobiscie widzę rządy PIS przez lat 40 anie 4 . Pozdrówka przesyłam

Obrazek użytkownika Dorota M

30-11-2015 [20:00] - Dorota M | Link:

Jestem za posiadaniem broni także przez kobiety. Jednak konieczne będzie przywrócenie przysposobienia wojskowego nie tylko na studiach, ale także w szkole średniej i także dla kobiet. Przynajmniej jeden rok z zaliczeniami poligonu kondycyjnego i strzelania. To przełamie strach przed posiadaniem broni przez Polaków, ale także przed walką o Polskę z poświęceniem życia w jej obronie. Byłoby wtedy więcej zgłoszeń ochotników do służby zawodowej.

Obrazek użytkownika 3rdOf9

30-11-2015 [20:30] - 3rdOf9 | Link:

Ciekawy pomysł i moim zdaniem w swej ogólnej istocie całkiem dobry, ale jest z nim pewien problem natury - powiedzmy - technicznej...

Chciałem kiedyś nawet o tym napisać cała notkę, na razie ujmę rzecz w kilku zdaniach: wojsko potrafi - niestety - szkolić tylko i wyłącznie żołnierzy. Wojsko nie pojmuje różnicy pomiędzy zawodowymi żołnierzami a ochotnikami, którzy "własnym sumptem" gotowi są się wyposażyć i uzbroić. Wojsko samo przegrało "bitwę o rekruta" i samo dopuściło do tego, że "być żołnierzem", to w społeczeństwie polskim obciach. PO, zawieszając pobór, zadało jedynie wojsku tak zwany "cios łaski".

Obawiam się, że wojsko w ramach takiego "przysposobienia obronnego" zraziłoby raczej niż zachęciło potencjalnych kandydatów. Chyba, że tego typu szkoleniem zajmowała by się na przykład Obrona Terytorialna... w każdym razie coś się musi w tym temacie zmienić, jeśli system ma ponownie zadziałać.

Obrazek użytkownika Dorota M

30-11-2015 [22:16] - Dorota M | Link:

Dziekuję za podjecie tematu w moją stronę. Widzę to tak. Wszyscy maturzyści byliby przeszkoleni wojskowo przez specjalnie wyodrębnione kadry wojskowych do tego celu. Na dzień dzisiejszy również powinny być przeszkolone roczniki mężczyzn, którzy uniknęli poboru do wojska. A więc poczynając od 40-latków i młodszych, kilkutygodniowymi szkoleniami z oderwaniem od pracy, cyklicznie powtarzane przypominająco, w celu uzupełnienia armii rezerwistów i przyporządkowania ich do konkretnych formacji i miejsc ewentualnego zgłoszenia się w razie wojny. Wszystko to wymagałoby wielkich nakładów środków finansowych, zwiększenia stanu wojska dla szkolenia tych ludzi, a także budowy nowych poligonów i koszarów, które przez lata niszczenia polskiej armii zostały zlikwidowane. Potrzebny byłby też w wiekszej ilości sprzęt wojskowy, nowoczesna broń i środki transportu. Zapewne jest w tej wizji więcej fanatazji, niż naszych mozliwości, ale tak to widzę. Do tego oczywiście nauka historii w szkole, ze szczególnym naciskiem na polski etos patriotyczny. Ciekawa jestem jak te sprawy widzi nowy minister obrony narodowej. Serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika pietrek

30-11-2015 [20:36] - pietrek | Link:

Jestem za gdy trza bronić Rodziny i granic!
Podpisalem
Z Panem Bogiem

Obrazek użytkownika 3rdOf9

30-11-2015 [21:56] - 3rdOf9 | Link:

Dziękuję :)