Kopacz - Szydło. Pominięty szczegół

 
O poniedziałkowej debacie napisano już wiele, ale żaden komentarz nie odnotował rzeczy chyba najważniejszej. Z marketingowego punktu widzenia można ją nazwać mottem lub frazą. Mowa o kilkakrotnie powtórzonej przez Beatę Szydło informacji o zgodnym współdziałaniu przyszłego premiera i obecnego prezydenta. I jest to dobra perspektywa dla Polski. Deklaracja nie była wprawdzie wyartykułowana bardzo mocno, ale była za to dobrze słyszalna i już ma działanie wręcz podprogowe. Dlaczego podprogowe, ponieważ jest prawdziwą bombą z opóźnionym zapłonem. To właśnie ona ożyje w dniu wyborów. Ta deklaracja powinna przekonać wielu wahających się Polaków do oddania głosu na Prawo i Sprawiedliwość.

I było to bardzo inteligentne zagranie. Warto podkreślić, że oczekiwane przez społeczeństwo. Nie ma bowiem co ukrywać, że wielu z nas dość już miało tych bezsensownych przepychanek na górze, które nie były adresowane do narodu, a które bardziej kompromitowały władze, niż polskie społeczeństwo. Każdy bowiem zdaje sobie sprawę, że niezgoda rujnuje, a zgoda buduje.

Drugim elementem, który przekonywał było pokazanie przez kandydatkę PiS teczki z ustawami do uchwalenia. To był już przekonywujący konkret.

Dla zachowania symetrii trzeba podkreślić, że Ewa Kopacz, jako aktualnie urzędujący premier, nie pokazała żadnej wizji, żadnej strategii, ba zabrakło nawet szerszych horyzontów, które będzie musiała, w coraz bardziej komplikującym się świecie, zaprezentować przyszła premier. Polska ma 1000-letnie tradycje i nie ma charakteru peryferyjnego, jakby chciały obecne mocarstwa, lecz odwrotnie – położona jest pomiędzy państwami, które wciąż pretendują do światowych mocarstw. To położenie wymaga szczególnej mądrości, szczególnych umiejętności i odwagi, ale również powszechnego społecznego poparcia. Wybór elit, to obywatelska odpowiedzialność najwyższego stopnia.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika gorylisko

20-10-2015 [22:34] - gorylisko | Link:

to już kukiz panu przestał pasowć ? zupełnie jak tubylczemu autorytetowi z tytułem drrrr
no cóż, wolno panu...

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

21-10-2015 [08:56] - Ryszard Surmacz | Link:

@ gorylisko
Drogi Panie, czytam Pańskie teksty. Niektóre, mimo tej Pańskiej frazy, są niezłe. Ale błagam, niech Pan rozluźni swoje mięśnie, może wówczas więcej informacji przeciśnie się do Pańskiej świadomości. Obce jest mi peerelowskie jedynie słuszne zadęcie. To, że kiedyś pozwoliłem sobie wyróżnić Kukiza niczego nie oznacza.

Widzę, że Pan nie zdaje sobie sprawy, z jak fundamentalnymi problemami mamy do czynienia tu w Polsce. Np młodzi dziennikarze zamiast tworzyć bazę informacyjną w necie, szukają tam informacji bez poczucia potrzeby wyjazdu w teren. Ba, nie wiedzą co jest ważne, a co banalne. Kukiz uczy się, ale mimo to nadal jest uzupełnieniem powstałej dziury świadomościowej. Nadal jest przedstawicielem nowej fali. Co będzie dalej, zobaczymy.
Pozdrawiam