Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
2,5 miliona? 5 milionów? polskich ofiar woła o normalność
Wysłane przez Mariusz Cysewski w 05-07-2015 [13:33]
Po ostatnich wyborach mnożyły się pomysły, jaka grupa wyborców mogła przesądzić o zwycięstwie Andrzeja Dudy. Teorii było kilka. Biorąc pod uwagę niewielką liczebnie skalę zwycięstwa podkreślano więc bardzo sympatycznie, że przesądziła o nim grupa wyborców niewielka, lecz mobilna i aktywna. Jedna, druga, czy trzecia taka grupa. Nie przesądzajmy. Jak wielu, wziąłem za swój osobisty triumf żale posła Szejnfelda, że Platformę zatopiły w internecie „wynajęte skur…syny” – w rzeczy samej bowiem, mym internetowym żywiołem była tzw. kampania negatywna ;)
Pamiętajmy: niewielka grupa.
Jeśli do jesieni Platforma wyzionie ducha jak AWS – co jest aż nadto realne – to w szrankach zostaną PIS pompowany przez media jako alternatywa i Kukiz, niszczony lub lekceważony przez media jak przed I turą wyborów prezydenckich. Sądzę że w rzeczywistości siły wyrównane są już teraz, a dodatkowo zmieniać się będą na korzyść Kukiza przez zwycięskie dla Polski referendum i toczące PIS te same procesy, które doprowadziły do klęski PO. Z oderwaniem od rzeczywistości i pogardą dla aspiracji Polaków na czele.
O zwycięstwie i tym razem miałaby decydować niewielka grupa.
Czyżby?
Jeśli w Polsce co roku jest 100 tysięcy ofiar terroru atrap sądów w samych tylko sprawach karnych, a liczba ta jest stała od 25 lat – w grubym uproszczeniu otrzymujemy:
2,5 miliona ofiar.
Drugie tyle może być w sprawach cywilnych. 5 milionów?
A ile milionów będzie z rodzinami?
Możemy wspólnie zmieść z powierzchni ziemi ich groteskową parodię państwa. Już w październiku Ruch Kukiza może nie tylko wygrać wybory, ale i mieć większość konieczną do zmiany konstytucji – na taką, która będzie bronić Polski, a nie ją niszczy jak teraz.
Oczywiście: preferencje wyborcze tak wielkiej części społeczeństwa rozkładają się na różne partie. Przynajmniej dotąd.
Oczywiście też: czas płynie; z milionów ofiar wiele uciekło za granicę. Decyzja to naturalna gdy miliony ludzi uważają „państwo polskie”, albo zwyczajnie „Polskę” za sprawcę ich krzywdy, za źródło zła. Za zło. Wielu zmarło, do czego „sądy” Mordoru mogły tylko się przyczynić - niszcząc w wymiarze społecznym, finansowym, zawodowym i każdym innym tych ludzi; ludzi niepożądanych w „społeczeństwie otwartym” zbrodniarzy.
Z drugiej strony, wśród dzieci, wnuków, sąsiadów żywa musi być pamięć krzywd, zła zrządzonego znanym im ludziom. Mówmy więc o bezmiarze tego zła, o rachunku krzywd. Pamiętajmy tragiczny los, który ludziom zrządzili antyludzie.
Antyludzie tłumaczą dziś, by nie pójść na referendum, które dotyczy naszej przyszłości. Namawiają, byśmy głosowali przeciw naszej przyszłości.
Ale to my, a nie oni, mamy przyszłość.
Polsko: widzisz ich nienawiść i zło. Jesteś mądra. Jesteś waleczna.
Skrywali to przed nami; ale wiemy już, że są nas miliony.
Powstańmy więc znów wszyscy wraz.
I oddajmy cios złu, jakim jest ich antypolskie państwo.
Żądajmy ław przysięgłych jak w USA i Anglii.
Zło i niesprawiedliwość dzisiejszych „sądów” nie może trwać wiecznie. Wkrótce położymy im kres!
Ale zależy to tylko od nas. Dlatego:
Apeluję do Państwa o maksymalne zaangażowanie w zwycięstwo Polski w referendum i w wyborach. Każdy z Państwa jest ważny i każdy się liczy.
W każdym mieście, każdej dzielnicy, zakładzie pracy, szkole zakładamy Komitety Referendalne Kukiza. Proszę rozmawiać z przyjaciółmi, rodziną, sąsiadami i zgłaszać się do komitetów istniejących jak i zakładać nowe. Komitet założyć może każdy. Wśród Polaków nie ma żadnych podziałów.
To jest nasza nowa Solidarność – i tym razem nie dajmy sobie wydrzeć zwycięstwa!
Wszystkie ręce na pokład!
Mariusz Cysewski
Ławy przysięgłych, sędziowie pokoju, wyższy wiek dla zawodowego sędziego
- Mówi pan, że trzeba zmienić sądy i prokuratury, by były kontrolowane społecznie. Jak to by miało wyglądać?
PAWEŁ KUKIZ: - To bardzo proste. Ławy przysięgłych, sędziowie pokoju, jak w Stanach Zjednoczonych, którzy są wybierani przez lokalne społeczności. Skandalem jest, że sędziami zawodowymi w Polsce zostają ludzie po trzydziestce. W Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Australii nominacja na sędziego zawodowego jest zwieńczeniem całej kariery prawniczej. Jak może trzydziestokilkulatek być sędzią w sprawach wymagających choćby doświadczenia życiowego?
Źródło: www.se.pl
maj 2015
Poniżej relacja filmowa ze spotkania z Januszem Sanockim, ważną postacią ruchu JOW i autorem wielu publikacji na temat ordynacji uczciwej i racjonalnej. Spotkanie odbyło się 19 czerwca w Katowicach w "Oku miasta". Uprzedzam że oświetlenie koszmarne.
Wykaz komitetów referendalnych aktualizował będę i ja i inni. Oto kilka zaprzyjaźnionych:
24 czerwca 2015 w Krakowie powstał Krakowski Komitet Referendalny JOW:
Janusz Fatyga,
Stanisław Zamojski,
Marian Stach,
Artur Rogala,
Bogumił Gostkowski,
Monika Bieniek,
Lech Osikowicz
Organizacją działalności komitetu zajmuje się:
Monika Bieniek - koordynator tel. 604 109 603
Email - [email protected]
Śląsk:
KATOWICE
Adres biura: Katowice, ul. Opolska 2. Wkrótce spotkania informacyjne, szkolenia wolontariuszy i dyżury!
Adam Słomka
Tel. 601 646 080
BĘDZIN
Zgłaszam powołanie komitetu JOW na referendum
pozdrawiam serdecznie
Zygmunt Miernik
tel. 505 770 567
[email protected]
CHORZÓW
Zgłaszam powstanie Komitetu JOW
w Chorzowie (środowisko b. Klubu Gazety Polskiej)
Zygmunt Korus koordynator
tel. 602308411
[email protected]
PIEKARY ŚLĄSKIE
Zgłaszam powstanie komitetu JOW na referendum
Mariusz Cysewski
tel. 511 060 559
[email protected]
TARNOWSKIE GÓRY (i powiat tarnogórski)
Zgłaszam powstanie komitetu JOW na referendum
Janusz Szeja
tel. 695 933 112
[email protected]
YouTube:
Komentarze
05-07-2015 [14:57] - Lektor | Link: Jeśli 2,5 miliona? 5
Jeśli 2,5 miliona? 5 milionów? polskich ofiar woła o normalność, to nich głosują w paźdzerniku na PIS. To co oglądałem i słyszałem na Konwencie PIS i zjednoczonej prawicy w Katowicach, to jest normalność !
05-07-2015 [15:31] - Mariusz Cysewski | Link: Niestety PIS nie chce ław
Niestety PIS nie chce ław przysięgłych. Ani zresztą żadnych innych zmian w sądach. Zob. http://naszeblogi.pl/55476-jak...
05-07-2015 [18:42] - robertlodz | Link: Panie Mariuszu zobaczymy
Panie Mariuszu zobaczymy niebawem kto znajdzie się na listach wyborczych Kukiza. Później podyskutujemy.
05-07-2015 [18:46] - Mariusz Cysewski | Link: Ma pan rację. Ufać nie wolno
Ma pan rację. Ufać nie wolno nikomu. Kukiz może ściemniać. Trzeba więc zachować czujność rewolucyjną ;))
Z drugiej strony, niestety nie mamy wyboru. Trzeba tak czy siak ryzykować.
05-07-2015 [18:36] - NASZ_HENRY | Link: Komorowski przegrał bo
Komorowski przegrał bo Kopaczowa POżałowała mu 10 mln na bilbordy ;-)
05-07-2015 [18:54] - TKJ | Link: Pełna zgoda! Naprawa
Pełna zgoda! Naprawa sądownictwa w Polsce powinna być na pierwszym miejscu spraw super pilnych. Czy ławy przysięgłych podniosą poziom orzekania? Cóż być może przyhamują 'cudotwórstwo". Obawiam się, że szybkim sposobem poprawy orzekania jest podziękowanie sędziom ze zbyt długim stażem. Z całym szacunkiem dla tych, którzy wypełniają swoje obowiązki wzorowo!
05-07-2015 [23:42] - Es | Link: Uff... Za moich młodych lat
Uff... Za moich młodych lat spędzali nas na wiece poparcia jedynej słusznej przewodniczki narodu,abyśmy słuchali podobnych pierdół jakie żeś Pan tutaj sprokurował.Niewielu jednak,w tym schyłkowym dla przewodniczki czasie dawało się tymi idiotyzmami omamić,a jeśli nawet,to większość zdążyła się już wyleczyć.W Panu jednak pamięć tamtych upojnych chwil ciągle musi być jednak mocno żywa,bo wysmarować tekst jakby żywcem wyjęty z ulotek komsomołu to trzeba mieć talent.Poparty do tego gorliwością stachanowca propagującego JOW-y tym razem.A co. Rewolucja ponoć ciągle trwa.Ale czy tym razem to już na pewno "bój to już będzie wasz ostatni"?
Nową Solidarnością,Pan pisze,teraz jesteście?
A to nowego Bolka już macie gotowego do swojej roli?.
A Pan co?Za swoją gorliwość na miano i splendory nowego Nadredaktora Pan liczysz?
06-07-2015 [10:58] - Mariusz Cysewski | Link: Na pewno nie bój ostatni.
Na pewno nie bój ostatni. Będą zawsze boje. Rewolucja nie kończy się nigdy ;-))
Bolka nie tylko jednego, ale setki Bolków mają oni. Tak jak wy. Ale teraz wiemy że trzeba działać kolektywnie i jawnie, jak na I Zjeździe w 1981 r. i jak w JOW, a odwrotnie do tego, co robi PIS.
Nie jesteśmy panie Es "nową Solidarnością", tylko jesteśmy Solidarnością jedyną, pierwszą. Tą zdradzoną.