Dlaczego Paweł Kukiz?

Głos Pawła Kukiza jest pierwszym, od lat pięćdziesiątych, tak wyraźnie polskim głosem na ziemiach zachodnich. Zabrzmiał on w Lubinie, a więc z Dolnego Śląska i ziem zachodnich, gdzie od początku III RP świadomość mieszkających tam Polaków napychana jest niemiecką treścią, a ziemia jest germanizowana – niemiecką myślą. W stolicy Dolnego Śląska zaczęło się bodaj od niewinnej propozycji zmiany nazwy z Wrocław na Breslaw, bo podobno mieści w sobie Breslau i Brasław. Potem przyszła dyskusja nad herbem wojewódzkim i powiatowym – wygrał oczywiści czarny orzeł. Na pomniku Bolesława Chrobrego można przeczytać, że bronił on Europy. Gdy w Świdnicy odpadł tynk z budynku i wyłonił się jakiś fragment niemieckiego napisu, władze tego miast długo zastanawiały się co z tym zrobić. Najbardziej okazały obiekt we Wrocławiu nie wiadomo jak się nazywa: Halą Stulecia czy Halą Ludową. Podczas inauguracji w 1913 r., ówczesny niemiecki burmistrz Halę Stulecia nazwał: „pomnikiem wyzwolenie ojczyzny i przestrogą dla przyszłych pokoleń”. Po II wojnie odbyła się tam bardzo ważna wystawa Ziem Odzyskanych, potem odbywały koncerty, różnego typu mecze, a w 1997 r. Jan Paweł II poprowadził modlitwę ekumeniczną… I oby ta Hala, której nazwa pływa, tak samo jak ów „Breslaw” nie okazała się równie ładnym zabytkiem, jak Pałac Kultury w Warszawie.

Głos Pawła Kukiza jest głosem, jakby z samej głębi Ślęży, a więc z ziemi, którą większość Polaków (bo niestety, nie każdy) zaakceptował i nie wyobraża sobie, jako niepolską. Inaczej natomiast jest po stronie niemieckiej. Tego, oczywiście na poziomie społecznym nie widać,  ale fakty mówią za siebie: przeniesienie stolicy do Berlina, istnienie paragrafu 116 niemieckiej konstytucji, brak traktatu pokojowego, który ostatecznie uznawałby granice na Odrze i Nysie Łużyckiej, werbalne akceptowanie przez Niemców granicy zachodniej, ale nie akceptowanie polskiej własności na ziemiach odzyskanych. Niedawno uchwalona ustawa o ziemi autorstwa PSL, jest ustawą dziurawą, która w zbyt małym stopniu uwzględnia obecne realia wzajemnych stosunków polsko-niemieckich. Co będzie np. z własnością wykupioną przez Polaków mieszkających w Niemczech? Spadkobiercami będą ich dzieci, które wychowane zostały w Niemczech, tam pokończyły szkoły i tam mają przyjaciół. Czyja to będzie własność: polska, czy niemiecka? Czy państwo kontroluje polskie udziały w spółkach z kapitałem zagranicznym, czy monitoruje własność wykupioną przez obce banki, czy policzyła ilość tzw. słupów? Czy zdaje sobie sprawę, że ustawa o mniejszościach narodowych uchwalone jest nie dla tych mniejszości, które są, lecz tych, które będą?

Polskie ziemie odzyskane są takim samym łakomym kąskiem, jak greckie wyspy. Czy Hiszpania nie ma podobnych kłopotów, bo pozwala na masowy wykup mieszkań Niemcom u siebie? Podobne pytania mnożą się same. A w tym rabunkowym świecie pytanie zasadnicze jest  pytaniem o jakość polskich elit.

Wystąpienia Pawła Kukiza, a szczególnie gdy chodzi o JOW-y mają być ukierunkowanym strumieniem wody (rzeki) na tę stajnię Augiasza. Któryś z polityków SLD-wskich powiedział, że Kukiz „ma oczy wariata”. Ale trzeba zapytać, kto z „normalnych” postawił głośno problem, który tłucze się po sercu i duszy większości obywateli w Polsce? Mówiło się, że romantycy byli „rozumni szałem”. Czy o to chodzi? Społeczeństwo wyraźnie ubożeje, a propaganda sukcesu kwitnie, jak w maju. Większość elit polskich jest ślepa na proces wyraźnej dewastacji gospodarki i polskiej świadomości – polska barwa na mapie zanika, a Polacy opowiadają bajki, piją piwo i grillują, przy werblach własnych programów telewizyjnych, radiowych, a i szkolnych także… „Kryształowy patriota” – można przeczytać w prasie. Ale czy człowiek o przeciętnej wrażliwości może zdzierżyć? Bluzgi same się cisną na usta. I to wszystko są odruchy bezwarunkowe. Zamiast rzeki czystej wody, na stajnię Augiasza płynie następna kloaka. I warto zapytać – z głupoty, braku orientacji, czy strachu?

Kukiz rozumie, że tworzy się nowa scena polityczna w Polsce. Zaproszenie Magdaleny Ogórek, tej która, jako pierwsza zaproponowała napisanie prawa od nowa, nie jest niczym obrazoburczym. Ona została symbolem tej zmiany, która jest konieczna. To nowe pokolenie zaczyna układać swój czas. No, ale Kukiz musi przebrnąć przez ścianę ślinotoku. Niewielu chce mu pomóc, wszyscy patrzą, jak gapie, co też on tym razem wymyśli, co powie? Społeczeństwo zamiast rozumem, karmią się sensacją. A to jest przecież człowiek, którzy zatrzymał  Platformę i ich pychę wystawił na publiczny ogląd.

Stosunek do niego jest świadectwem słabości całej prawicy, o lewicy nie ma już co wspominać, bo przegrała na własne życzenie. I jaki obraz z tego wszystkiego się wyłania? Wyłania się kompletny rozkład państwa i polskiej sceny politycznej. Taki stan, to zielone światło dla wszelkiej maści agresji, gangsterstwa, kolonializmu i totalitaryzmu. Jeżeli to się nie zmieni, to młodzi Polacy będą jeszcze długo musieli zagranicą szukać pracy i ponosić skutki upadku państwa – jedynego ich obrońcy.

Paweł Kukiz głosi prawdę, której nikt dotąd nie chciał powiedzieć głośno. Na ziemiach zachodnich ta prawda rozbrzmiewa szczególnie dobitnie, ale tylko niewielu chce ją słuchać. Ba, tylko niewielu rozumie! Mówi, ale boi się podstępu, fałszywych ludzi. Boi się, bo nie ma doświadczenia. A swój przekaz czyni w sposób dla siebie typowy, którego nie mogą zaakceptować ci, którzy powinni mu pomóc i są dla niego partnerami. Prawdę głosi, jak wieszcz, ale warto zwrócić uwagę, jak inny to język. Nie może przebrnąć granicy, która dzieli scenę rockową od sceny politycznej. Ale ten specyficzny stan to również obraz pokolenia, które zaczyna dobijać się do władzy i powoli przejmować kierownictwo w państwie. Jak niegdyś Belwederczycy ma pełne serce żalu, goryczy i nienawiści – ale nie tej, którą trzeba karać, lecz taką, która rodzi się z niesprawiedliwości.
I teraz pytanie, czy Kukiz jest w stanie rozmawiać z właściwymi osobami i czy te właściwe osoby są w stanie rozmawiać z nim samym? Czy Kukiz, jak i całe młode pokolenie, skazane jest na powtórkę z historii, na brniecie po tej samej cierniowej drodze, którą przebyli nasi przodkowie? I kto za to wszystko jest odpowiedzialny? Paweł Kukiz miał bardzo porządnego ojca i ma dobre wychowanie patriotyczne. Problem Pawła Kukiza jest więc problemem powszechnym nas wszystkich. To stan państwa!

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika V

02-07-2015 [03:37] - V | Link:

PrzyPOmnijmy jak wygląda to porządne patriotyczne wychowanie "bohatera" i jego list „Moja Bajka”, zatytułowany:
"Nikt w styczniu nie biega po cmentarzach".
"Kochana Pani Janino (chodzi mu o Paradowską), Szanowny Panie profesorze Markowski, Panie redaktorze Żakowski… Dziękuję !!! Nareszcie ktoś odważył się powiedzieć – Nie ! Powstaniom, rocznicom, wzdychaniom… Tej typowo polaczkowej obsesji grzebania w grobach… Tej durnej ksenofobiczno-psychopatycznej fobii, jakie truchło w której trumnie leży. Kto nagrobek rzeźbił i po co. Nie żyje. I już. Koniec, Nie ma. Raz do roku świeczkę trzeba postawić, odpalić sumienie i – na obiad. Kiedy zimno gorący rosół najlepszy. Pycha ! Mówię o listopadzie. A co dopiero styczeń ! Przewalone… Kara boska ten prapropowstaniec… Mógł w domu siedzieć. Poszedł. Zabili, Głupi. Znaczy nie głupi, tylko nie wiedział że fajnie będzie. Że się samo zrobi. I teraz w ten mróz pomiędzy groby ze świeczką trzeba, bo babcia kazała. Ech… Nikt w styczniu nie biega po cmentarzach. Sataniści tylko. I klechy.
Kochana Pani Janino, Szanowny Panie profesorze Markowski, Panie redaktorze Żakowski !
Dziękuję !!! Za normalność. Za edukację. Za uświadomienie narodowi, że to styczniowe powstanie [z szacunku do was piszę małymi literami] tyle warte, co ten samobójczy lot na złość Panu Premierowi (chodzi oczywiście o Tuska). Dziękuję"
Niewątpliwie mamy do czynienia z POstsowieckim patriotą. POrządny tatuś go tak patriotycznie wychował. Tatuś "cudownie uratowany" przybył z armią sowiecką do PRL.

Obrazek użytkownika Dorota

02-07-2015 [15:16] - Dorota | Link:

ZRODLO SKANDALICZNEJ WYPOWIEDZI KUKIZA (ktos moze zweryfikowac?)

Pozwole sobie najpierw przytoczyc kontekst historyczny tej wypowiedzi(rok 2013) :

http://www.t.uwazamrze.pl/arty...

(tutaj fragmenty):
Historia ocenzurowana
Leszek Pietrzak

Od kilku miesięcy w mainstreamowych mediach toczy się ożywiona dyskusja, czy współczesna Polska w ogóle powinna wspominać to XIX-wieczne powstanie. Jacek Żakowski w „Poranku" Radia TOK FM zastanawiał się, „czy tradycje powstania styczniowego, bezsensownego, choć ofiarnego, należy czcić właśnie teraz, kiedy wracają one groźnie i bezsensownie w polskim myśleniu?". I szybko sam znalazł odpowiedź, konstatując, że wynikiem powstania styczniowego było „trzebienie kolejnych pokoleń, prowadzące do straszliwych konsekwencji, marnowania szans, dorobku wielu rodzin i całego społeczeństwa". Dla Żakowskiego było oczywiste, że 150. rocznicę powstania najlepiej przemilczeć.

W tym samym radiu inna dyżurna publicystka III RP Janina Paradowska stwierdziła wręcz, że „dzisiaj powstanie nie służy pamięci, ale bieżącej polityce". I od razu dodała, że obchody rocznicy to pomysł Jarosława Kaczyńskiego, który przy okazji będzie chciał wezwać naród do odnowy moralnej i ubrać go w czarne szaty.

W sukurs Paradowskiej przyszedł socjolog prof. Ryszard Markowski, który zadeklarował swoją przynależność „do gangu, który jest zdecydowanie przeciwny takim zrywom narodowościowym". Przy okazji wyjaśnił, że dla niego liczy się wyłącznie szwejkowska zasada „żeby siedzieć w gospodzie, pilnować temperatury piwa i czekać, aż przejadą ci szaleńcy z jednej strony na drugą". Krakowski naukowiec proponuje, aby nie tracić sił i czasu na organizację obchodów nieudanego w gruncie rzeczy powstania, a raczej zacząć wpajać ową stoicką zasadę wszystkim Polakom.

A co na to Kukiz?
https://pbs.twimg.com/media/CD...

Przyznam, ze mnie zatkalo...

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

02-07-2015 [15:31] - NASZ_HENRY | Link:

Kukiz nie moja bajka ;-)

Obrazek użytkownika Obywatel

02-07-2015 [16:00] - Obywatel | Link:

Czy dziś każdy tekst trzeba opatrywać komentarzem odautorskim, emotikoną itp.?
Jeśli tak, to (na wszelki wypadek) zastrzegam, że jestem jak najdalszy od popierania tzw. ruchu Kukiza.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-07-2015 [16:14] - Ryszard Surmacz | Link:

No skandaliczna to wypowiedź, ale to ze świata reckmenów, którym wydaje się, że ich muzyka jest najważniejsza. Jeżeli mogę polecić swoją książkę pt. Powstania narodowe. Czy były potrzebne? Tam starałem się pokazać ich istotę. Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

02-07-2015 [07:35] - Magdalena Figurska | Link:

Najlepsze podsumowanie tekstu jest w wizytówce Autora: "Naiwność bywa genetyczna".

Obrazek użytkownika gorylisko

02-07-2015 [08:12] - gorylisko | Link:

poczytaj pan tekst w komentarzu o patriotyzmie pana idola...no i zamieściłem tutaj kopie wystąpień MatkiKurki w tej sparwie...kukiz jest patriotą i Polakiem na tyle na ile pozwoli mu raczyński i reszta szemranych gostków z Lubina i okolic...no i ta jego znajomość ze schetyną...
naiwnych nie sieją, sami się rodza...ale pytanie brzmi, czy jest pan naiwny czy robi pan to z obowiązku służbowego ?

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-07-2015 [09:14] - Ryszard Surmacz | Link:

@gorylisko, @ Magdalena Figura
Kukiz nie jest moim idolem, ale mimo wszystko warto zauważyć, że jesień bez Kukiza może być bardzo bolesna. Ostatni zjazd z Lubinie był klęską, ale lekceważenie tego zjawiska jest naiwnością. Skoro jest takie marginalne, to dlaczego nie potrafimy sobie dać z nim rady? Na każdym poziomie. Regułą jest, że na początku kampanii PiS-owi zawsze rośnie, potem spada. Gdy PiS-owi zacznie spadać, Kukizowi zacznie rosnąć. Czy zdajecie sobie sprawę co będzie, gdy w takim stanie dostaną się do Sejmu?
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Magdalena Figurska

02-07-2015 [09:55] - Magdalena Figurska | Link:

Ja nie lekceważę, ale przyznam, bardzo mnie śmieszy pompowanie Kukiza. Z drugiej strony żal mi młodzieży, bo to ona głównie głosowała na Kukiza, niski poziom oświaty, 26% - to średnia matury z WOS, co piąty nie zdał nawet na 30%.
A na razie jest tak, ze to PiS-owi rośnie, a Kukizowi spadło 5%. I będzie spadać do jesieni.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

02-07-2015 [09:43] - NASZ_HENRY | Link:

Schetyna POcichutku POgrywa! Wystawił do wyścigu dwa konie, Bronka i Pawła.
I spokojnie czeka aż Kopacz się wkopie metr w głąb ;-)

Obrazek użytkownika Jabe

02-07-2015 [12:23] - Jabe | Link:

Pan twierdzi, że zjawisko Kukiz jest produktem germanizacji Śląska, czy tak nie twierdzi?

Obrazek użytkownika JacBiel

02-07-2015 [13:14] - JacBiel | Link:

Bardzo celny cytat z wypowiedzi Kukiza zamieścił @V.

Teraz kwestią interpretacji jest, czy obserwujemy cynizm i manipulacje Kukiza, czy też drogę jego wzrostu duchowego, od idioty i lewaka, do patrioty i szczerego woJOWnika.

Czy takie późne nawrócenia są możliwe?

Jestem przekonany, że tak. Naszo Blogowy kolega @Gorylisko, jak najbardziej potwierdza to, zaręczając o wiarygodności Matki Kurki, który przebył właśnie taką drogę - od anty-pisiora plującego jadem, do jednego z najbardziej ideowych propagandzistów PiS.

tutaj żródł: http://www.kresy.pl/publicysty...

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-07-2015 [14:30] - Ryszard Surmacz | Link:

@jabe
Wydaje mi się, że trudno wyciągnąć taki wniosek z mojego tekstu. No, ale na podchwytliwe pytanie odpowiem krótko - nie. Opisałem tło (krajobraz) na którym porusza się Kukiz. Czy on zdaje sobie z tego sprawę - mam wątpliwości. Nie mniej, germanizacja ziem zachodnich jest widoczna gołym okiem. I tu nawet nie ma o czym dyskutować.

@ JacBiel
Tak, w tym przypadku możemy mówić o ewentualnym nawróceniu, ponieważ znałem jego ojca. Generalnie, nie bardzo wierzę w takie zjawisko bez wyraźnej traumy, ale czasami życie tak człowiekiem pokieruje, że na jakiś czas może stracić azymut. Być może, chcę w to wierzyć, ale dobór najbliższych współpracowników zadecyduje o losie Kukiza. Nie oznacza to, że nie pojawi się nowy Kukiz.

@ Magdalena Figurskiej
Patrząc na dzisiejszą scenę polityczną, to Kukiz jest personifikacją oczekiwań, i to nie tylko młodych Polaków. Jest więc królem. Oczywiście, stopień i zakres wykształcenia ma decydujące znaczenie, ale stan umysłu - bez względu na tytuły, jeszcze bardziej. Przy okazji tego ruchu, PiS, jako jedyna partia mające jeszcze możliwości manewrowe, może wyrównać ciśnienia z obu stron, a przy okazji trwale coś zmienić. PiS nie jest partią opatrznościową, lecz alternatywną. I właśnie to decyduje, że w tym roku bez Kukiza PiS może wybory jesienne przegrać. Odłączenie Kukiza oznacza mniejszą ilość głosów i jest to rachunek matematyczny. Serdecznie Panią pozdrawiam
PS. Największym problemem Kukiza jest alkohol i wynikające z tego przypadki. Jest on politykiem sezonowym, ale symbolicznym.

Obrazek użytkownika Jabe

02-07-2015 [15:11] - Jabe | Link:

Ja Pański wpis odebrałem tak: (1) Śląsk jest germanizowany, (2) Kukiz jest ze Śląska. Więc, kto wie, być może jest jej produktem. Mnie to wyglądało na propagandę, która ma wytworzyć nieprzyjemne skojarzenia. Naturalnie skomentowałem pochopnie. Przepraszam.

(Bardzo proszę o odpowiadanie pod komentarzami, bo inaczej robi się bajzel)

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

02-07-2015 [15:54] - Ryszard Surmacz | Link:

@Jabe
Nie zdarza się, że ktoś na portalu przeprasza. Dzięki. Mówiąc szczerze zdziwiła mnie taka interpretacja. Na temat Śląska dosyć dużo wiem i dużo pisałem. Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Dorota

02-07-2015 [17:51] - Dorota | Link:

Dzieki za polecona ksiazke.Rockman czy nie, te pogardliwe zbitki slow okreslajacych polskosc sa dyskwalifikujace. Mamy uwierzyc w to, ze teraz nawoluje do poszanowania pamieci historycznej, a jeszcze 3 lata temu glosil, ze polskosc to nienormalnosc?! To wszystko zbyt metne i podejrzane...Ktos wie, z jakiego dokladnie zrodla pochodza te kukizowe wypociny?pozdrawiam