Trzymaj się z dala od wynaturzeńca!

https://ostatniakohorta…

Dwóch dewiantów mieszkających w Zjednoczonym Królestwie pozwało Polskę do 'trybunału' w Strasburgu – z powodu takiego, iż Polska nie zarejestrowała aktu urodzenia córki jednej z tych obrzydliwych lesb - gdyż to kobiety są, acz nadal dewiantki. Wpisano danymi matki, oraz 'drugiego rodzica', do angielskiego aktu urodzenia, co widocznie jest w tym kraju dozwolone...Tak więc nie dziwi pustka i upadek tamtejszego, białego społeczeństwa. Kasa, sex, alkohol, wieczne wakacje, brak wiary...

W każdym razie, drugim rodzicem miała być lesbijka z Polski, co jest oczywistym przestępstwem ciężkim, uderzającym w dziecko i podstawy naszego świata. Anglicy tego póki co nie rozumieją.

Dwie lesby – jedna Angielka, drugie to jakiś 'polski' tłuk, czynią raban w 'trybunałach', ale niestety ( dla nich ) nie wyczuły o co biega i co się kręci w Polsce. Błąd!

Na krawędzi przewartościowania na jakiej stoimy ( tzn. nie ja, ja nie muszę ), niektórzy jeszcze nie wyczuli, iż zaraz całe to obrzydliwe zło zostanie gremialnie odrzucone, polityczna poprawność obnażona jako zło z piekła, a zachowania zboczone stłamszone tam, gdzie ich miejsce – czyli to wstydliwych zakamarków alkowy dewiantów. Do sfery publicznej szlaban! Trzymaj się z dala! Tak jak zresztą mówi im polska ulica, którą zacytuję zaraz. Najpierw link informacyjny. 'Dzielne' lesbijki – angielska debilka i polskojęzyczne, zakompleksione 'coś':


http://wiadomosci.wp.pl/…

Moje pranie kręci się w pralce w przedsionku garażu, zaś polska ulica kręci konkretny klimat i jasną, bez wątpliwości odpowiedź na wszelkie – już desperackie teraz – enuncjacje świata zboczeńców:

'Prawdziwa ulica, nie spedalona tęcza. Chory bieg wykręca, bez honoru jak mięczak. Nie ma tu litości dla wynaturzeńca!'

Nie ma litości, ni przyzwolenia – o czym się wynaturzeńcy i reszta świata niebawem przekonają. Nie wierzysz...? Ok, masz prawo :)

'Trzymaj się z dala od tych szmat wygiętych, co na papier mordą chlapie, bo przyjaciół ma z komendy!'

Jak nie umiesz dać w ryja, to przynajmniej siedź cicho. A skoro 'dajesz z ucha', to twój 'bunt' i 'walka' są psu na Budę...Ruską! To pisze do wszelkich lewaków, oraz dupolizów władzy uzurpatorów 'czeciej er'.

'Trzymaj się z dala od liberalnych debili – kto jest chłop a kto baba, już się dawno pogubili.'

Kto się pogubił ten się pogubił. W Polsce na szczęście tylko margines :)

'Trzymaj się z dala od mojego Godła, bo za Orła będziem lać się do końca! Z deczko przydryfuj, tak to bywa w życiu. Lepiej ustąpić w obliczu fanatyków. To hardy bastion tępiący czerwonych, to wolna Polska więc nic tu po nich!'

'Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza'...? Nie! Pomimo że Miłosz sam skrzywdził człowieka prostego, Prawda jest taka, że nie ma SLD i nie ma PO – sza :) Nie ma też Lisa i nie ma Owsiaka, choć może indywidua jeszcze o tym nie kojarzą. Jest Inka i Rotmistrz, co będzie miał swe bardzo konkretne konsekwencje.

'Ale uważaj, bo pokusy krążą wszędzie. Pierwsza zasada – nigdy nie sprzedawać na komendzie! Uwierz, a dobrze będzie. Drugie nie tykaj helupy. Ten co napierdala w struny pewnie zajebał by z dupy!'

Może sorry Ludzie za slang, a może nie trzeba sorry. Obraz brutalny zdewaluowanej rzeczywistości, musi jednak – i zostanie – odmieniony. Sprawa jest prosta.

Ważny Jest Bóg, Rodzina i Honor. Tak więc, nie kłamiesz, nie donosisz, nie krzywdzisz, nie kradniesz, nie cudzołożysz i nie jesteś dewiantem. Mało tego – nie jesteś dewiantem i nie siedzisz cicho, gdy ma miejsce afirmacja dewiacji. Dajesz świadectwo, a bądź pewien, że czynisz Dobrze.

Resztą się nie przejmuj, bo zasady są stałe i nic ich nie zmieni. Dewianci odejdą do rynsztoka gdzie ich miejsce.

                                            Optymista1930