Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Który sztab wygrał tę pseudo-debatę?
Wysłane przez Marcin Tomala w 17-05-2015 [22:43]
Debata sama w sobie stała na niskim poziomie, brakowało dopracowania technicznego - jak wyłączania mikrofonu wybranemu politykowi podczas wypowiedzi kontrkandydata (skoro już tak uzgodnili). Prowadzący zaskakująco słabi - widać, że na siłę próbowali udowadniać swą niezależność i obiektywizm - ale moderacja dyskusji ze strony Gawryluk i Ziemca była, delikatnie rzecz ujmując, mizerna. Sama formuła nie przypadła mi do gustu - wolałbym, w stylu klasycznie amerykańskim, bezpośrednie starcie. Ale to już kwestia gustu.
Kto wygrał? Na tak skonstruowane pytanie trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi, wszystko zależy od przyjętego kryterium. Komorowski na pewno zaskoczył, pewnością siebie, w miarę dobrym przygotowaniem (choć ta znamienna już kartka, gesty wyraźnie świadczące o nieuczciwości itd...), agresywnością. Widać, że właśnie na tą kartę stawia jego sztab - atak, graniczący wręcz z chamstwem. Na pewno podoba się to jego fanom, ale mam szczere wątpliwości, czy przekona tych niezdecydowanych (to widać po pierwszych komentarzach).
Sztab Andrzeja Dudy zrezygnował z ataku na rzecz spokoju i defensywy. Na pewno rozczarowało to jego wyborców i kibiców, którzy liczyli na wyraźną wygraną w tej słownej potyczce. Widoczne były aż nadto sztywne wytyczne, którymi kierował się kandydat PiS-u - gdy na początku szło to w parze ze zdenerwowaniem, fani Komorowskiego piali aż z triumfalizmu. Duda szukał nowych zwolenników, obecny prezydent utwierdzał tych obecnych - zmiana wręcz znamienna.
Muszę przyznać, że jest to taktyka równie ciekawa, co kontrowersyjna. Ktoś uznał najwidoczniej, że skoro cały internet bije Komorowskiego równo i mocno, przypominając jego żenujące wpadki i marionetkowy styl sprawowania władzy, Duda musi postawić na stoicki spokój.
Czy to się sprawdzi? Trudno powiedzieć, Polacy w ostatnim czasie dość często udowadniają, że prognozowanie ich opinii i gustów jest nieprzewidywalne. Cóż, to będzie naprawdę ciekawy tydzień.
Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala
Można mnie także polubić (lub znienawidzić, co kto woli), porozmawiać, zapytać, zganić: https://www.facebook.com/okiememigranta
Komentarze
17-05-2015 [22:59] - kptnemo | Link: Wydaje się, że Duda postawił
Wydaje się, że Duda postawił na "siłę spokoju". Mało-rozgarnięci wyborcy nie lubią kandydatów stanowczych i agresywnych - nawet jeśli mają rację i mówią prawdę. Komorowski powinien stracić, Duda zyskać w tej grupie (a o tę idzie gra). Szkoda jednak, że Duda nie wykorzystał sytuacji i z uśmiechem na ustach nie posłał Komorowskiemu kilku ciętych uwag (np o SKOKach z WSI itp).
Zabrakło też sprawy Szeremietiewa oraz oczywistej oczywistości, że PO rządzi już 8 lat, a PiS tylko 2.
18-05-2015 [08:47] - NASZ_HENRY | Link: Pytanie czy siłą sPOkoju
Pytanie czy siłą sPOkoju można wypędzić wściekłego kundla z Ruskiej Budy ;-)
18-05-2015 [11:55] - anka1958 | Link: A może to i dobrze,że pokazał
A może to i dobrze,że pokazał się jako spokojny i opanowany ,bez kartki. Przeciwnik? Bronek,jak zawsze ściąga w ręce, nie miał chodzącego promptera na plecach i nie było komu podpowiedzieć " przytulmy Pana " to dał popis chamstwa i braku kultury.