Nie płakałem po Bartoszewskim

Żegnamy dziś Władysława Bartoszewskiego, pełnomocnika premiera ds. dialogu międzynarodowego, więźnia Auschwitz, żołnierza AK, historyka. Zmarły 24 kwietnia w wieku 93 lat był postacią, którą rządzący i mainstreamowe media uczyniły swym sztandarowym bohaterem. Człowiek inteligentny, historycznie doświadczony, do tego wyjątkowo zajadle krytykujący w ostatnich latach opozycję i wszystkich, którzy odważyli się mieć odmienne od niego zdanie. Kandydat zatem do tej roli wręcz perfekcyjny.

Rzewnymi i wzruszającymi słowami żegnają go dziś Donald Tusk i Bronisław Komorowski, pięknie opisując wielkiego człowieka: (...) dla kolejnych pokoleń był, jest i będzie przykładem, a nawet więcej - wzorcem postaw obywatelskich i patriotycznych. Całym swoim życiem świadczył o prawdziwości własnych słów - że patriotyzm nie polega na mówieniu, ale na służbie (...) Ale wszyscy, którzy go blisko znali wiedzieli, że był człowiekiem z krwi i kości. I kochali go nie tylko za zasługi, ale przede wszystkim za to, że wszędzie gdzie był dawał radość i światło."

Uznaję prawo wybranej formacji politycznej do kreowania bohaterów, z którymi mogą się identyfikować, których mit będą pielęgnować i bronić za wszelką cenę. Sam także staram się okazywać względem zmarłego życzliwą obojętność, doceniając zasługi, dostrzegając przywary.

Prosiłbym jednak, wzorem jakże popularnej w środowisku Gazety Wyborczej akcji "nie płakałem po papieżu", by nie próbowano mi na siłę narzucać autorytetów moralnych czy wzorców patriotyzmu. Zwłaszcza, że posiadana wiedza i zdrowy rozsądek sugerują raczej, że do tej roli bezproblemowo znalazłbym wielu godniejszych pretendentów - niejeden żołnierz AK, nie wspominając o rotmistrzu Pileckim, ma zasługi zdecydowanie od śp. Bartoszewskiego większe.

Trudno mi także dostrzec, co jako polityk zrobił on dla losów Polski i zwykłego jej obywatela w ostatnich latach. Wiele na pewno zrobił dla popieranej przez siebie formacji, ta go dziś zatem zasłużenie honoruje (łącznie z suspendowanym kapłanem Lemańskim, który najprawdopodobniej samowolnie wziął udział w liturgii pogrzebowej - gest dość symboliczny). Warto jednak pamiętać, że jest wielu przyzwoitych i żyjących godnie ludzi, dla których Władysław Bartoszewski, wbrew nachalnej propagandzie, bohaterem i wzorem postępowania nigdy nie będzie.

Niech spoczywa w pokoju.

Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala

Można mnie także polubić (lub znienawidzić, co kto woli), porozmawiać, zapytać, zganić: https://www.facebook.com/okiememigranta

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika goscaga

04-05-2015 [16:11] - goscaga | Link:

"....ze wszedzie gdzie byl dawal radosc I swiatlo"

radosc- naprawde trudno sobie wyobrazic,szczegolnie owa postac, radosna..raczej niechec I nienawisc

swiatlo--budzi ciekawosc,o jakim swietle jest mowa...interesujace?

ja rowniez nie plakalam I nie wmowia mi,ze byl bohaterem

Obrazek użytkownika mada

04-05-2015 [18:53] - mada | Link:

Przecież on nie ma żadnych zasług, które wyróżniałyby go z ludzi żyjących w tamtym czasie.

Obrazek użytkownika Ptr

04-05-2015 [16:32] - Ptr | Link:

W tym systemie medialnym wszystko co przedstawiane jest jako rzeczywistość tą rzeczywistością nie jest. To jest rzeczywistość złudna, fasada i teatr masek. Poglądy dzisiaj głoszone jutro zostaną zmienione o 180 , a pojutrze o 360. A w każdej dyskusji kota odwraca się ogonem w dowolny sposób.
W tej sytuacji braku prawdy dokonanie rzeczywistej oceny człowieka nie ma sensu, ani znaczenia.

Obrazek użytkownika Zofia

04-05-2015 [18:00] - Zofia | Link:

Ja też nie płakałam i powiem więcej wcale mnie nie interesował jego pochówek. Tylko dlaczego na koszt państwa? Pieniędzy on miał dostatek.

Obrazek użytkownika postman

04-05-2015 [21:18] - postman | Link:

Ja także nie płaczę. Jaki nieboszczyk, taki pogrzeb - to jedno. Drugie, to konieczność, a nawet obowiązek - poinformować Ojca Świętego o publicznej nielojalności wobec Kościoła k. Nycza "Pomaskiego" (vel "kossakowskiego", "Poniatowskiego" itp.) i domagać się adekwatnej kary na tegoż "Pomaskiego". Osobiście uważam, że taki targowicki zdrajca i zaprzaniec powinien zniknąć z widoku publicznego wraz ze swoim przydu.asem TW Lemańskim.

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

05-05-2015 [01:14] - ExWroclawianin | Link:

No to moze jakis historyk poszpera troche tu i tam i napisze nam w koncu jak to bylo NAPRAWDE ze pan Bartoszewski jednak zostal zwolniony z KL Auschwitz-Birkenau ze wzgledu na "zly stan zdrowia"?????? A moze slub jego siostry z essesmanem hitlerowskim NIEMIECKIM "zalatwila" mu wolnosc...?????

Nie rozumiem dlaczego pogrzeb odbyl sie na koszt panstwa?????

To chyba byl jeden z najbogatszych 93-latkow w Polsce!!!

Obrazek użytkownika xwro

05-05-2015 [09:35] - xwro | Link:

W którym roku zwolniono Bartoszewskiego? Proszę sprawdzić ile osób zostało zwolnionych na początku działania obozu http://www.chsro.pl/pierwszy-t... (zanim obóz stał się krematorium był obozem pracy)
Dlaczego pogrzeb na koszt państwa? A dlaczego pogrzeb ofiar smoleńskich był na koszt państwa? Odpowiedź: bo były to osoby, które piastowały państwowe stanowiska.
Zalatuje takim jadem, że wątpię aby jakiekolwiek argumenty dotarły...