Sławomir Nitras z PO wyznał, że hasło wyborcze PiS to plagiat. Skoro plagiat to kradzież, nie może być inaczej. Komuż to PiS ukradł własność intelektualną? A samemu Nitrasowi rzecz oczywista. Wspomina on o tym z żalem, ale bez złości, bo intencją jego jest jedynie uwiedzenie kilku wolno myślących durniów, nie zaś ciągnięcie PiS do sądu.
W jaki sposób ukradziono Nitrasowi własność? W taki, że napisano na plakatach – Polacy zasługują na więcej. Wcześniej zaś, na swoich plakatach Nitras miał napisane – Zasługujecie na więcej. Było to w roku pańskim 2005. No i kłopot, bo własność to jednak własność i nie można sobie ot, tak tej własności odpuścić. Może więc jednak Nitras pójdzie do sądu? Osobiście bym mu to doradzał, wtedy może , widząc z czym Nitras przychodzi, sąd także by wreszcie oprzytomniał i wydał jakieś oświadczenie, wyrok czy cokolwiek, w którym zapisano by, że Nitras także zasługuje na więcej i powtarzanie tego nie jest bynajmniej naganne.
Nitras jednak do sądu nie pójdzie, bo ma zapewne w pamięci dawne kłótnie pomiędzy Tomaszem Wołkiem, który był kiedyś guru prawicy i Zbigniewem Jakubasem, sprzedawcą wody mineralnej. Chodziło wtedy o nazwę dziennika „Życie”. Jakubas uważał, że skoro kupił sobie dziennik „Życie Warszawy” to Wołek nie może założyć konkurencyjnego dziennika o nazwie „Życie”. Spora ilość gazet wychodzących w Polsce, a mających w tytule słowo „życie” nie wpływała w znaczący sposób na opinię pełnomocników Zbigniewa Jakubasa. Po latach kiedy patrzymy na te przepychanki i widzimy, gdzie dziś jest Tomasz Wołek, nabierają one jeszcze innej, specyficznej barwy.
Wracajmy jednak do Nitrasa i jego własności intelektualnej, jak sądzę jedynej, w jakiej posiadaniu znalazł się kiedykolwiek. Według Nitrasa zasługujemy na więcej. Odkrywczość tego twierdzenia jest tak głęboka, że nikt, ale to nikt poza Nitrasem nie może już powtórzyć tej frazy. Nie może, bo Nitras będzie zeń szydził na łamach WP, tak jak szydzi z Joachima Brudzińskiego mówiąc, że hasło wyborcze PiS to „jego praca intelektualna”.
Rozumiem, że per analogiam hasło „Polska w budowie” jest według Nitrasa obwarowane takimi samymi prawnymi barykadami jak „Zasługujecie na więcej”? Trzeba więc pomyśleć o tym czy wydawcy poradników budowlanych nie powinni pozwać PO za kradzież.
Żartuję sobie rzecz jasna i nie mam nawet dobrej pointy do tego tekstu, bo i jakąż tu wymyślić? Biedny Nitras tak się namęczył przy wymyślaniu hasła na swój plakat, że wspomnienie tej intelektualnej przygody, tych emocji i napięcia jaki mu wtedy towarzyszyło, siedzi w nim głęboko do dziś. I wyjść nie może. Jak nie przymierzając drzazga z tyłka. Przypomina mi się jeszcze hasło z reklamy jakichś kosmetyków – jesteś tego warta. To nie to samo co prawda co – zasługujecie na więcej, ale sens jest ten sam. Niech więc Sławomir Nitras nie poprzestaje i nie „ślizga się po naskórku zjawiska” tylko rusza „z impetem w głąb”. PiS to nie jedyni plagiatorzy na świecie.
Wszystkich oczywiście zapraszam na stronę www.coryllus.pl. Można tam kupić znakomitą książkę Toyaha „O siedmiokilogramowym liściu i inne historie”, a także moje książki „Baśń jak niedźwiedź” i „Dzieci peerelu”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2714
Nie wiem czy dobrze pamiętam , ale swego czasu Jan Pietrzak miał jakiś skecz w kabarecie pod Egida gdzie naśmiewał się z PRLu - cyrku w budowie. Bardzo pasuje i do hasła PO i do naszej dupiatej sytuacji. A hasło Nitrasa o tym, że ktoś zasługuje na więcej czegoś jest wzięte z mydlanej reklamówki L'oreala. To możne ciszej nad tą trumną.
A.....sad niezawisly i tak nakaze przeprosic NITRASA..w tym naszym biednym kraju nie da sie juz zyc..kazdy dzien przynosi kolejny absurd.
Zgadzam się. Czuję się zbyt często jak kosmita z obcej planety.Obawiam się, że nie ja jeden. I przywołanie absurdu to najłagodniejsza diagnoza całej sytuacji.
Rzecz w tym, że jego partia dać mu nie może bo nie ma programu wyborczego. Życzę Nitrasowi otrzeźwienia z amoku.
bo może rozgrzany swoim ostatnim wyrokiem w trybie ,,wyborczym''sędzia nie zdążył jeszcze zdjąć togi i wyjść z budynku i na jutro gotów wydać ,,słuszny'' wyrok wlepiając PiS-owi z 10 lat i nakazując przeprosiny Nitrasa.
założył sprawę w sądzie, to popełniłby samobója. On o tym wie i robi tylko medialny szum wyborczy. Gdyby przegrał, to byłby niezły ubaw, jeśliby zaś wygrał, to poszedłby z torbami, za zrównanie hasła PiS z 2011(Polakom...), LPR z 2004(Polsce ...), czy choćby Blairowi z 1997(Brytyjczykom ...). Nitras pewnie wie, że jego hasło poszło krok dalej i nawet w sytuacji absurdalnego prawa autorskiego obecnie nic Mu nie grozi. Wszystkie te hasła nie mówią czego więcej, zaś hasło Nitrasa z 2005 nie mówi nawet komu.