Krzesło, rozporek, ciupaga - 'krul' rozebrał się do naga

Nie Ludzie, tego nie da się tak załatwić! Polską rządzą zdemoralizowane do cna, a dodatkowo skrajnie prymitywnie osobniki. Jest to 'środowisko' 'elit' 'czeciej erpe', przez to 'państwo' wyhodowane. Jak larwy na zepsutym mięsie. Niestety mogę powiedzieć z prawie pewnością, iż te kreatury nie oddadzą władzy po dobroci, co nie znaczy, że udział w wyborach i same wybory nie mają sensu.

Mają, ale tylko w znaczeniu ukazania alienacji i renegactwa tych ohydnych mentalności, jakie powstawały przez '25 lat wolności'. Iść na wybory, przypilnować, następnie przedstawić ich, jak najrzetelniej uzyskany rezultat, ukazany na drodze niezależnych, obywatelskich obliczeń...

Następnie dowiemy się z telawizji, że wygrał Bronek. Tak będzie, gdyż oni po prostu nie oddadzą władzy, a bronić kryminalnego układu będą jak życia,

Gdyż de facto właśnie życia swego oni bronią, co wyjaśnia wiele.

Nie poznamy szczegółów Zbrodni Smoleńskiej, choć oczywiste jest, kto jej dokonał i przy jakich grup z Polski współudziale. Zapewne i tak poznamy z czasem wszystkie szczegóły wszystkich zbrodni i niegodziwości, jakich kryminaliści z PO, SLD, PSL i przyległości, dokonali na Polakach i Polsce w czasie trwania 'czeciej erer' – 'patopaństwa' morderców, złodziei, degeneratów, kucharek, promującego 'wartości' morderców, złodziei, degeneratów i kucharek.

Ja to pierdolę! Nie uważam za smaczne i stosowne, tworzenie pozorów normalnego ich traktowania, oraz normalnego języka. Czy ktoś chce się bawić dalszymi laty, w używanie kulturalnego języka, oraz wiarę w to, iż żyjemy w 'demokratycznym państwie prawa'? Czy chce ktoś podawać rękę i rozmawiać jak z ludźmi; z bydlakami z sowieckich, mentalnych czworaków...? Tylko dlatego rozmawiać, iż ci są ubrani w drogie garnitury i garsonki...? Takie podejście do szumowin, cechuje ludzi słabych, tchórzliwych, o niestabilnym systemie wartości, bo...

Jeśli się wyznaje prawdziwe wartości, to się ich broni odważnie! Baa – nawet z pewnością ich zwycięstwa! Bo taka jest Prawda, że Dobro, Prawo i Sprawiedliwość wygrają NA PEWNO!

Nie w sondażach, ale w naszych sercach i ostatecznym rachunku...

'Bądź odważny gdy rozum zawodzi, bądź odważny

W ostatecznym rachunku tylko to się liczy...'

To co wyprawiają i pokazują teraz kreatury 'czeciej erpe', jest ostatnim akordem przed definitywnym upadkiem, ale nie cieszmy się: Każdy kto teraz zamilczy, zaakceptuje, ścierpi tych osobników, dając im legitymacje do bycia Polakami i obywatelami, ten sam siebie i swoją przyszłość podsumuje. Tu się dzieją o wiele ważniejsze wybory, niż tylko 'jakieś' prezydenckie, czy parlamentarne – Tu, teraz, Ty masz wybrać Człowieku...

Czy pragniesz dysponować swoją godnością ludzką?

Czy jesteś Polakiem, czy śmieciem, odpadkiem, niepotrzebnym metabolizmem o temperaturze 36,6...?

Czy kochasz swoją przeszłość – więc i przyszłość, więc i swoje dzieci!...?

Czy w jakimkolwiek stopniu, jesteś jeszcze dziedzicem i sukcesorem 'grona zimnych czaszek', wszystkiego co piękne w naszej cywilizacji...?

Jeśli rozumiesz te pytania, wiem, znam Twoją odpowiedź i raduje się coś we mnie w środku!

...To 'coś, co waży mniej niż gram...a jednak się nie stało lżej' – z 'Requiem dla samej siebie'.

Jeśli Twoja odpowiedź Cię wzrusza, to wzrusza i mnie...!

A jeśli tak, to jesteśmy razem!

A skoro tak, to Nie Zginęła!

Rozumiesz to...?

Powiedz że tak!...Albo nic nie mów, tylko 'zachowaj się jak trzeba'.

A jeśli nie rozumiesz...?

W maju powiedzą nam, że wybory 'wygrał' Komorowski i nieważne, jak bardzo surrealistyczne to będzie dictum.

Bo będzie to dictum!

Wobec którego nam nie pozostawiono wyboru.

Cieszę się! Już się cieszę, bo jasnym jest, iż nie jest mi bratem, współobywatelem, ani partnerem do jakichkolwiek interakcji, osobnik zapinający rozporek publicznie, wskakujący na krzesła, z ciupagą 'doktor Shogun'. Cieszę się, bo najważniejsza jest polaryzacja! Tak, teraz dojdzie do podziału, a podział ten jest jak najbardziej fundamentalnym, choć 'rozkazują, wykrzykują, megafony zaplują...' - jak intonował Kazik...Jeszcze bardziej zaplują, a wrzeszczeć będą o Wolności, bezpieczeństwie, zgodzie i niepodległości...!

Ja się cieszę, gdyż widać już że 'krul jest nagi', a widać tym bardziej, iż stoi na krześle z ciupagą. Cieszę się nie z powodu ich zatracenia w zdradzie i upadku ludzkim, a właśnie z powodu, iż już to widać! Odkryli karty, więc wśród blotek którymi – jak się okazało – dysponują, jedynym argumentem jest 'argument' siły...

'Wywlekli pudła z blachy
Natkali kul do luf
I straszą sami w strachu
Strzelają do ciał i słów
Zabrońcie żyć wystrzałem
Niech zatryumfuje gwałt
Nad każdym wzejdzie ciałem
Pamięci żywej kształt'

'Oblężone Miasto' trwa i będzie trwać!

 
                                                                                                                                                                                                                                                 Optymista1930