Czy służby dyplomatyczne sabotują udział Polonii w wyborach?

Służby konsularne robią co mogą, by utrudnić Polakom w USA wydawanie paszportów, bez których udział w głosowaniu jest niemożliwy.

Jeżeli ktoś miał nadzieję, że fałszerstwa i inne hece z jakimi mieliśmy do czynienia przy okazji ostatnich wyborów samorządowych to tylko jednorazowy wyskok, albo wypadek przy pracy kilku nieudolnych decydentów, to śpieszę donieść, że nic podobnego. Kilka dni temu otrzymałem informację zza oceanu, że w konsulacie RP w Nowym Jorku trwa intensywna podgatowka, aby zbyt liczny udział tamtejszej Polonii w majowych wyborach prezydenckich nie popsuł humorów platformerskich urzędników. Oto na adres kontaktowy Niepoprawnego Radia PL przyszedł mail od zaniepokojonego słuchacza z New Jersey, w którym donosi, iż służby konsularne robią co mogą, by utrudnić Polakom w USA wydawanie paszportów, bez których udział w głosowaniu jest niemożliwy.

Pierwszą przeszkodą jest długi czas oczekiwania na wydanie paszportu – standardowo wynosi on ok. 8 tygodni, jednakże z niewiadomych przyczyn w okresie wyborczym okres ten wydłuża się jeszcze bardziej. Kolejnym wymogiem stawianym przez konsulat jest osobiste stawiennictwo w celu złożenia wniosku paszportowego – i to, jak możemy przeczytać na stronach internetowych placówki, wyłącznie po dokonaniu uprzedniej elektronicznej rejestracji w systemie „E-konsulat”. Składanie wniosku pocztą, czy jakąkolwiek inną drogą jest niemożliwe. Oddajmy głos słuchaczowi: „(...) z tego co wiem, przynajmniej konsulat RP w N.Y. robi bardzo wiele aby utrudniać ludziom wyrobienie paszportu. Na moje pytanie czy wreszcie będą wnioski paszportowe do pobrania ze strony konsulatu powiedziano mi 'nie ma i nie będzie' wtedy naiwnie zapytałem dlaczego, a pani konsul wyjaśniła 'bo taka jest decyzja'. Cóż, pani konsul generalnej Urszuli Gacek gratulujemy pryncypialności w spławianiu nachalnych petentów. Z pewnością zostanie to zauważone i docenione gdzie trzeba.

Teraz sobie wyobraźmy sytuację chętnego do wzięcia udziału w wyborach. Najpierw rejestracja elektroniczna w celu umówienia wizyty (ale, jak wiemy, samego wniosku o paszport tą drogą złożyć już nie można), następnie często długa i uciążliwa podróż do konsulatu i złożenie wniosku, potem minimum dwumiesięczny okres oczekiwania i wreszcie kolejna podróż w celu odebrania dokumentu. Nie ma to jak „frontem do klienta”.

Ale to nie koniec. Z kolejnego maila dowiedziałem się, że konsul honorowy w Filadelfii również nie dysponuje wnioskami paszportowymi – te przywożone są każdorazowo z Nowego Jorku na dyżur konsularny. Dowcip w tym, że o takowy dyżur pani konsul honorowa wraz z tamtejszą Polonią nie są w stanie się doprosić. Konsulat Generalny nie potrafi nawet podać jakiegokolwiek terminu. Jednak i to jeszcze nie wszystko. Następna blokada dotyczy samej możliwości głosowania – nawet osób dysponujących polskim paszportem. Znów oddaję głos mojemu korespondencyjnemu rozmówcy: „(...) robimy starania o utworzenie komisji wyborczej w Filadelfii. Wszystko zależy od decyzji konsula generalnego. Jeżeli takiej komisji wyborczej nie uda się utworzyć, to prawdopodobnie najbliższa będzie jakieś 1,5 godziny jazdy samochodem. Na razie na takie argumenty z mojej strony dostałem odpowiedź od pani konsul, że przecież można głosować korespondencyjnie, a decyzję o utworzeniu komisji podejmie konsul 'w miarę potrzeb i możliwości'.”.

Zwróćmy uwagę: wniosków paszportowych korespondencyjnie złożyć nie można, podobnie jak pobrać formularza ze strony konsulatu „bo taka jest decyzja”. Ale gdy zaangażowani obywatele przy wsparciu konsula honorowego chcą utworzyć komisję wyborczą, by ułatwić głosowanie rodakom, pada odpowiedź, że przecież można korespondencyjnie, więc jaki problem... Ile osób zniechęcą te biurokratyczne utrudnienia? Podejrzewam zresztą, że właśnie o to chodzi, wszystko to razem wzięte sprawia bowiem wrażenie celowego sabotowania udziału amerykańskiej Polonii w wyborach prezydenckich. Skądinąd wiadomo, że wśród Polaków w USA przeważają nastroje patriotyczne i prawicowe, stąd też trudno wyobrazić sobie, by boleściwie nam panujący belwederski wuj narodowy cieszył się tam poparciem – w przeciwieństwie do np. Andrzeja Dudy. Lepiej więc zawczasu zadbać, by jak najmniej zwolenników politycznego przeciwnika poszło do urn. Niska frekwencja w wyborach za oceanem w naturalny sposób gra na korzyść Komorowskiego. Mamy zatem do czynienia z niebywałym skandalem – polskie służby dyplomatyczne świadomie i z premedytacją grają na rzecz jednego z kandydatów, starając się osłabić potencjał wyborczy konkurencji.

Zakończę apelem do Polonii – ruszajcie po paszporty i nie dawajcie się zbyć urzędnikom. Polski paszport i udział w wyborach to Wasze niezbywalne prawo. A do posłów Prawa i Sprawiedliwości apeluję, by składali interpelacje i zastosowali wszelkie możliwe naciski, by ułatwić wydawanie dokumentów Polakom mieszkającym za granicą. Kto wie, czy głosy naszych rozsianych po świecie rodaków w finalnym rozrachunku nie okażą się na wagę złota.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Artykuł opublikowany w tygodniku „Warszawska Gazeta” nr 9 (27.02-05.03.2015)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika manko1492

02-03-2015 [23:06] - manko1492 | Link:

Nie jest tak źle. Sabotaż nie dotyczy Izraela. Ale tam nie chodzi ani o wybory, ani o Polaków.

Obrazek użytkownika Zdzislaw Kukula

03-03-2015 [00:59] - Zdzislaw Kukula | Link:

podobna sytuacje od lat mozna zaobserwowac w Kanadzie. Nie rozumie dlaczego polski paszport musi byc odnowiony lub wydany nowy
jesli ja go wogole nie potrzebuje bo od 28 lat uzywam kanadyjski. Uwazam ,ze kazdy Polak (Polka) , ktora ma podwojne obywatelstwo w tym polskie nawet na starym paszporcie (bo konsulat ma go w ewidencji) korespondencyjnie powinni miec prawo do oddania glosu na wybranego przez siebie kandydata ... inaczej jest to sabotaz.

Obrazek użytkownika willys

03-03-2015 [02:44] - willys | Link:

Och to nie tylko sabotaz to bezczelne lamanie polskiej Konstytucji ktora zapewnia KAZDEMU polskiemu obywatelowi PRAWO do glosowania.
Pytanie; -czy NIEWAZNY polski paszport pozbawia pozbawia wlasciciela obywatelstwa???
Oczywiscie ze nie !!!
On sam(obywatel RP) nawet nie moze sie go(obywatelstwa) zrzec bez zgody Prezydenta RP (kuriozum!)
A konsulat moze Cie pozbawic prawa do glosowania czyli UZNAJE ze nie posiadajac WAZNEGO paszportu nie jestes polskim obywatelem .Trwa to od lat a nawet bywalo gorzej za Pierwszego Sikorskiego.SS trzymaja sie mocno!!!

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb

06-03-2015 [20:34] - Gadający Grzyb | Link:

Dowód tożsamości przy głosowaniu jest koniecznością. W Polsce też musisz się wylegitymować dowodem osobistym. Skandalem są natomiast przewlekłe procedury paszportowe.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

03-03-2015 [09:04] - NASZ_HENRY | Link:

Minister SZ nazywa się Schetyna Grzegorz ;-)

Obrazek użytkownika contessa

03-03-2015 [13:07] - contessa | Link:

Służby dyplomatyczne w ogóle sabotują Polonię  i USA nie jest żadnym wyjątkiem !
Tak źle z jej obsługą jak za rządów PO to ja nie pamiętam żeby było, a jestem poza Polską 41 lat. W ambasadach i konsulatach "państwu" się wydaje, że są po to żeby tylko być, a każdy petent to wg nich wredny osobnik, który celowo przeszkadza w tym ich "byciu". Kto nie wie co to święta krowa - niech się uda do pierwszego lepszego konsulatu w byle jakiej sprawie. I niech nie będzie zdziwiony, że najpierw "prześwietli" go portier na bramce i stwierdzi - "pańska sprawa nie kwalifikuje się do załatwiania w konsulacie", czyli - spadaj frajerze.
Tak to wygląda.
Pozdrawiam.

www.ratujlasy.niepoprawni.pl

PS. Czy pozwolisz GGrzybie bym dodała Twój wpis do Polecanek na NP.PL? Sprawa jest moim zdaniem niezmiernie ważna !

Obrazek użytkownika Valdi

03-03-2015 [18:41] - Valdi | Link:

Prawdopodobnie jeśli uda się ograniczyć fałszerstwa w kraju spróbują masowo sfałszować za granicą. Czy ktoś nad tym panuje ?

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb

06-03-2015 [20:31] - Gadający Grzyb | Link:

Nikt. Będą cuda nad urną.

Obrazek użytkownika mietek02

03-05-2015 [09:03] - mietek02 | Link:

W Niemczech, gdzie przebywa ogromna ilość polaków uprawnionych do głosowania, nie może zgłosić się drogą elektroniczną do udziału w wyborach na prezydenta RP, pomimo takiej możliwości. Pozostały 4 dni do zgłoszenia, natomiast system nie działa. Próbowałem zarejestrować jeszcze 3 osoby, również bez rezultatu. Pojawia się informacja, że w przypadku nie działania rejestracji, należy porozumieć się telefonicznie z ambasada RP. Nikt nie jest w stanie dać odpowiedzi w tym przypadku podczas rozmowy telefonicznej. Jedynie, proszę próbować ponownie. Trudno jest sprawdzić jak to funkcjonuje u innych, ponieważ Polacy w DE nie są zorganizowani.Myślę, że szykuje się kolejny przekręt. Piszcie, jeżeli macie podobne problemy.

Obrazek użytkownika mietek02

03-05-2015 [09:25] - mietek02 | Link:

W Niemczech, gdzie przebywa ogromna ilość polaków uprawnionych do głosowania, nie może zgłosić się drogą elektroniczną do udziału w wyborach na prezydenta RP, pomimo takiej możliwości. Pozostały 4 dni do zgłoszenia, natomiast system nie działa. Próbowałem zarejestrować jeszcze 3 osoby, również bez rezultatu. Pojawia się informacja, że w przypadku nie działania rejestracji, należy porozumieć się telefonicznie z ambasada RP. Nikt nie jest w stanie dać odpowiedzi w tym przypadku podczas rozmowy telefonicznej. Jedynie, proszę próbować ponownie. Trudno jest sprawdzić jak to funkcjonuje u innych, ponieważ Polacy w DE nie są zorganizowani.Myślę, że szykuje się kolejny przekręt. Piszcie, jeżeli macie podobne problemy.