Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
11.01- TERRORYŚCI W PARYŻU. 12.01- NEGOCJACJE Z TERRORYSTAMI
Wysłane przez Chatar Leon w 10-01-2015 [17:59]
ATAK - SZANTAŻ - GROŹBY - NEGOCJACJE
CZYLI O STRATEGII DZIAŁAŃ TERRORYSTÓW
(krótki szkic na podstawie wydarzeń z ostatnich kilku dni)
(W WYNIKU TRWAJĄCYCH OD NIESPEŁNA ROKU DZIAŁAŃ TERRORYSTÓW NA WSCHODZIE UKRAINY ŚMIERĆ PONIOSŁO OKOŁO 5 TYSIĘCY OSÓB)
CZYLI O STRATEGII DZIAŁAŃ TERRORYSTÓW
(krótki szkic na podstawie wydarzeń z ostatnich kilku dni)
(W WYNIKU TRWAJĄCYCH OD NIESPEŁNA ROKU DZIAŁAŃ TERRORYSTÓW NA WSCHODZIE UKRAINY ŚMIERĆ PONIOSŁO OKOŁO 5 TYSIĘCY OSÓB)
I. 4-10 stycznia – terroryści intensyfikują ataki
Po ostatnich dostawach broni dla terrorystów (zwanych konwojem słodyczy dla dzieci z Donbasu) zintensyfikowali oni swe ataki na pozycje armii ukraińskiej w rejonie Doniecka, Mariupola oraz kilkunastu mniejszych miejscowości. W wyniku ostrzału artyleryjskiego w rejonie Doniecka zginęły kolejne osoby cywilne (film poniżej). Źródło.
II. 7 stycznia – mocodawcy organizacji terrorystycznych szantażują świat zachodni
Przywódca finansującej terrorystów Rosji, Władimir Putin, w wypowiedzi z 7 stycznia br. zauważył, iż "w Rosji zawsze uważano i uważa się nadal, iż żaden kraj na świecie nie może prowadzić skutecznej walki z terroryzmem w pojedynkę". Według jego sekretarza prasowego, Dmitrija Pieskowa, zdaniem Putina "walka ta może być skuteczna tylko w formie pogłębionego, międzynarodowego, strategicznego partnerstwa". Rosja gotowa jest uczestniczyć w takim strategicznym partnerstwie, podkreślił wyraźnie przywódca kraju, znanego ze wspierania organizacji terrorystycznych (m.in. Boko Haram w Nigerii, tzw. Zielone Ludki, DNR i ŁNR na Ukrainie, tzw. Mirotworcy w Czeczenii i Gruzji, itd.) oraz podejrzewanego w ostatnich dniach o pomoc Państwu Islamskiemu.
III. 10 stycznia – terroryści ustami swoich sympatyków grożą rozszerzeniem konfliktu i wielką wojną
Parę dni po wypowiedzi kanclerz Niemiec wspierającej jedność terytorialną Ukrainy, Michaił Gorbaczow (w przeszłości jawnie wspierający terrorystów i wyrażający zadowolenie z ich sukcesów, m.in. na Krymie) skrytykował Niemcy za próbę uczestniczenia w "nowym podziale Europy" i próbę rozoszerzania wpływów na wschodzie kontynentu.
Jeśli w tej napiętej atmosferze komuś puszczą nerwy, to nie przeżyjemy najbliższych lat – niedwuznacznie ostrzegł przed wybuchem wielkiej wojny w Europie Gorbaczow. Źródło.
IV. 11 stycznia – terroryści oficjalnie w Paryżu
Jutro, 11 stycznia przywódcy terrorystów wysyłają swoją delegację do Paryża. Delegacji przewodniczyć będzie Siergiej Ławrow. Nie wiadomo poza tym, kto znajdzie się w składzie delegacji (Boko Haram?, Zielone Ludki?, DNR?, ŁNR?, Państwo Islamskie?). Źródło.
V. 12 stycznia – negocjacje z terrorystami
Jak zapowiedziano, 12 stycznia ma dojść w Berlinie do kolejnej tury negocjacji władz Ukrainy, Niemiec i Francji z przedstawicielami terrorystów.
Na mapie poniżej:
Miejsca pochodzenia osób, które poniosły śmierć uczestnicząc w akcjach terrorystycznych na wschodzie Ukrainy (źródło: Kresy24.pl)
Poniżej:
1. Ostatnie ataki artyleryjskie prowadzone przez organizację terrorystyczną DNR
2. Terroryści na wschodzie Ukrainy. Film z czerwca 2014
.
YouTube:
Komentarze
10-01-2015 [18:51] - alchymista | Link: Bardzo dobry komentarz.
Bardzo dobry komentarz. Przywódca terrorystów z DNR i ŁNR wysłał swojego służkę do Paryża, aby negocjować warunki zaprzestania aktów terroru.
10-01-2015 [19:37] - Chatar Leon | Link: Rosjanie mają specyficzną
Rosjanie mają specyficzną "fantazję". Zapewne na Kremlu uznano, że Niemcom wystarczy tekst Gorbaczowa w Spieglu, ale Żabojadów to może warto zaskoczyć czymś bardziej spektakularnym.
11-01-2015 [11:01] - Jabe | Link: Różnie można nazywać, to co
Różnie można nazywać, to co dzieje się na wschodzie Ukrainy, ale z pewnością to nie jest terroryzm. To jest wojna, interwencja, powstanie nawet. Jak kto lubi. Ale nie terroryzm. Tyle że słowo „terroryści” milej brzmi, jest naładowane odpowiednią dawką negatywnych emocji. Definicja: „Terrorysta to ten, którego nienawidzę”. Niedługo pokojową demonstrację PiS-u nazwą aktem terroryzmu. I słusznie. Słowa nie mają sensu – mają tylko wydźwięk.