Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zabawa Sikorskiego angielskim czy Sikorski zabawką Anglików?

Marcin Tomala, 05.01.2015
Pisanie o tupecie, arogancji i hipokryzji czołowych polityków rządzących państwem zaczyna przypominać walenie głową w wyjątkowo uparty i oporny na jakąkolwiek argumentację mur. Skala wykorzystywania (by nie powiedzieć złodziejstwa) systemu publicznych finansów w celach prywatnych lub marnie uzasadnionych jest porażająca. Króluje w sposób zaiste symboliczny marszałek sejmu Radosław Sikorski, którego buta współgra fantastycznie z intelektualną indolencją i milczeniem premier Kopacz.

Co tym razem? Okazuje się, że były minister spraw zagranicznych płacił fortunę za konsultację (tłumaczenia na angielski) przemówień swemu znajomemu, byłemu ambasadorowi Wielkiej Brytanii w Polsce, Charlesowi Crawfordowi. Z wyjaśnień resortu wynika, że przemówienia minister pisał sam, a Brytyjczyk tylko nanosił poprawki. Pan Charles Crawford nigdy ich nie pisał, a jedynie konsultowane były z nim wyłącznie anglojęzyczne wersje przemówień ówczesnego szefa MSZ. Zakres prac pana Charlesa Crawforda dotyczył poprawek o charakterze edytorskim jakie, jak zaznaczyliśmy powyżej, wynikały m.in. z tłumaczenia przemówień na język angielski. W latach 2010-2014 skonsultowanych zostało 14 wystąpień ministra Radosława Sikorskiego. Średni koszt konsultacji przemówienia wyniósł 19 tys. zł. Zamówienia konsultacji realizowane były zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Jak podaje tygodnik Wprost, w tym samym czasie w MSZ zatrudniona była specjalistka ds tłumaczeń, którą okazała się być... córka Jacka Rostowskiego. Pojawia się więc oczywista konkluzja o marnotrawienie środków publicznych, zwłaszcza w kontekście, podobno znakomitej, znajomości języka angielskiego ministra Sikorskiego.  

To jednak nie jest w tej sprawie najważniejsze - w świetle wydarzeń z roku 2012 i przyznania się Sikorskiego do faktu, że współautorem jego berlińskiego przemówienia był Crawford, należy zastanowić się całkiem poważnie nad suwerennością czołowego polityka obozu rządzącego. Czy fakt, że przedstawiciel obcego państwa ma tak szeroki wgląd w dokumenty przed ich oficjalnym zaprezentowaniem możemy traktować jako niegroźną ciekawostkę, czy jest to jednak kolejny dowód na skrajną nieodpowiedzialność i lekceważenie racji stanu przez Platformę Obywatelską?

Zakładając oczywiście, że to tylko wgląd w dokumenty - a nie ich bezpośrednie kreowanie, co biorąc pod uwagę okoliczności nie sposób na dzień dzisiejszy wykluczyć. Albo bowiem mamy do czynienia z bandą idiotów, którzy za grosz nie rozumieją podstaw racjonalnego i uczciwego funkcjonowania resortów publicznych, albo celowo narażają na szwank interes państwa poddając się wpływom obcych czynników. A to już się ociera o zdradę stanu.


Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4663
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

05.01.2015 01:18

Myślę że to się w cale nie "ociera".To już się wtarło.Zastanawiam się czy u nas prześwietla się takiego delikwenta,który przebywał "gdzieś tam" kilka lub kilkanaście lat i nagle wraca mając aspiracje polityczne z wielkim parciem na koryto czy jak kto woli władzę?A często tacy delikwenci mają podwójne obywatelstwo lub wręcz każde tylko nie POLSKIE.Ale nawet gdyby ich sprawdzali to wiadomo że u nas wszystko stoi na łbie i na dodatek taczką jest POkryte.
Domyślny avatar

Goral Supreme

05.01.2015 01:20

..."buta współgra fantastycznie z intelektualną indolencją i milczeniem premier Kopacz"... A czegoz innego mogbys sie spodziewac od czlonkow tej samej grupy przestepczej ? ps. Mam pytanie..Co jest powodem ,twojej tutaj obecnosci na NB ? S.V.P
Domyślny avatar

cichy

05.01.2015 09:34

a ja bym powiedział ze to nie jest dziwne...baa....nawet znamienne...problemem jest jednak to ze polityka tak jak muche zabija się gazeta..inna sprawa to tez ze upublicznione sa roznego rodzaju "petardy" które w mniemaniu upubliczniajcych maja upokorzyć i odsunąć od czegos owych upublicznianych...problemem także jest to ze to ktoś decyduje o tym co należy puscic w smsie do znanego rednacza...a co nie...tak to działa....ważne jest także to ze socjotechnika przez nich stosowana siegnela już apogeum perwersji emocjonalnej..wszyscy pisali ze kiedxys zacznie się owa owiana legenda walka buldogów pod dywanem...tymczasem ona trwa od zawsze..nawet od 00.05 ..tj...od pieciu minut po polnocy 1szego dnia od momentu ogłoszenia wyborow..walka na zarżniecie wśród swoich..by wśród wybrancow narodu znaleźli się uprzywilejowani..ale OPOZYCJE..trzeba sprowadzić do roli bydląt..i to na początek...
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

05.01.2015 12:50

Rosjanie mają we władzach III RP Komorowskiego, Niemcy Tuska, Annglicy Sikorskiego i Rostowskiego. Kogo mają Polacy ;-)
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,730
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności