Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
PiS kontra RN – czyli droga do klęski
Wysłane przez Gadający Grzyb w 11-12-2014 [18:13]
Żadna z obecnych sił patriotycznych w pojedynkę nie odzyska Polski.
I. Musztarda po obiedzie
13 grudnia odbędzie się organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość marsz protestacyjny przeciw fałszerstwom wyborczym. Jednocześnie ten sam PiS odciął się od demonstracji przed PKW z 20 listopada potępiając „pogłębianie chaosu” (Mastalerek) i „swego rodzaju napaść” (Duda), jednocześnie pouczając, iż „niepokój obywateli (…) powinien być wyrażany w ramach przedsięwzięć, które przewiduje system demokratyczny”. Przy tej okazji do szturmu ruszyły „niepokorne” media imputując organizatorom manifestacji – w kompletnym oderwaniu od faktów i rzeczywistego przebiegu wydarzeń – agenturalność, realizację rosyjskiego scenariusza destabilizacji Polski, tudzież postulując „marginalizację” takich nieodpowiedzialnych elementów jak Grzegorz Braun i Ewa Stankiewicz.
Czy tylko ja mam poczucie schizofrenii towarzyszącej działaniom opozycji? Albo przyjmujemy, że mamy normalną demokrację i działamy w zgodzie z regułami systemu, albo twierdzimy, że wybory sfałszowano i wtedy o żadnej demokracji i praworządności nie może być mowy. Jeżeli przyjmujemy to drugie założenie, wówczas wszelkie „przedsięwzięcia, które przewiduje system demokratyczny”, jak łaskaw był napisać rzecznik PiS w swym oświadczeniu, tracą rację bytu, bo władza nie działa według tych samych zasad i „system demokratyczny” jest dla niej jedynie parawanem. Natomiast opozycja zachowuje się jakby konstytucyjne państwo prawa istniało i zarazem nie istniało, bo sfałszowano wybory. Otóż, drodzy politycy z jedynie słusznej partii, trzeba było albo nie gardłować o fałszerstwach, albo zmobilizować aktyw oraz sympatyków i poprzeć protest przed PKW oraz późniejszą okupację – to wtedy był właściwy moment, żeby zrobić Majdan w Warszawie. Jeżeli kilkanaście osób mogło wymusić dymisję „leśnych dziadków”, to tym bardziej masowy protest połączonej opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej byłby w stanie wymóc co najmniej powtórzenie wyborów.
Marsz 13 grudnia to musztarda po obiedzie. Demonstracja przejdzie się ulicami stolicy, ludzie pokrzyczą, wysłuchają przemówień, że następnym razem to już na pewno wygramy byleby tylko „przypilnować wyborów”, padną apele o mobilizację, po czym wszyscy rozejdą się do domów. Para w gwizdek. Nawiasem mówiąc, podobny przebieg miała przybrać w założeniu pikieta pod PKW. Gdyby nie inicjatywa Grzegorza Brauna wtedy również skończyłoby się na niczym – ot, Winnicki z Wiplerem mieliby swoje kilka minut w mediach i tyle. No chyba, że liderzy zarówno PiS jak i Ruchu Narodowego zwyczajnie nie wierzą w masowe, zaplanowane fałszerstwa, a radykalnej retoryki używają wyłącznie do utrzymywania zwolenników w stanie permanentnej gorączki emocjonalnej, by nie zaczęli rozłazić się na boki. Jeśli tak jest, jeśli całe to pokrzykiwanie o sfałszowaniu wyborów ma służyć jedynie socjotechnicznej manipulacji, to czym prędzej należy pognać na kopach jednych i drugich. Jeżeli zaś autentycznie uważają, że wybory przekręcono, to czemu ma służyć hamowanie przejawów obywatelskiego nieposłuszeństwa? Czy naprawdę sądzą, że da się cokolwiek wymusić grzecznymi protestami w stylu „prosimy o pieczywko”, bądź skazanymi na niepowodzenie z braku sejmowej większości, pustymi inicjatywami parlamentarnymi?
II. Destrukcyjna wojenka
Na powyższe nakłada się destrukcyjna wojenka między PiS a narodowcami, sprowadzająca społeczne niezadowolenie i ludzką energię w bezpieczne dla władzy koleiny. Z jednej strony narodowcy głupio i bez sensu zarzucają PiS zdradę i umiejscawiają Prawo i Sprawiedliwość w jednym szeregu z resztą politycznego establishmentu III RP jako część „Republiki Okrągłego Stołu”, z drugiej strony - PiS i sympatyzujące z nim media równie głupio i bez sensu wrzucają wszystkie odłamy narodowców do jednego worka z napisem „ruska agentura”. Dopóki obie strony nie przyjdą do opamiętania i nie porzucą swego jadowitego sekciarstwa oraz dewastującej, uniemożliwiającej jakąkolwiek debatę retoryki, dopóty o „obaleniu Republiki Okrągłego Stołu” będziemy mogli sobie marzyć do us...j śmierci i jeden dzień dłużej.
Należy tu zadać pytanie, które od pewnego czasu rozbrzmiewa coraz głośniej po prawej stronie: czy PiS-owi w tej wiecznej opozycji nie jest aby zbyt wygodnie? Jest jedyną liczącą się siłą w obozie patriotycznym, której zahartowany, żelazny elektorat, zapewnia w kolejnych wyborach określoną pulę miejsc w parlamencie i związane z tym państwowe dotacje. W terenie działacze również mogą załapać się na jakieś samorządowe posady. Patrząc z tej perspektywy, wystarczy nieco pogardłować w mediach, utrzymując zwolenników w stanie wzmożeniowego napięcia. No i podstawa - pilnować monopolu na prawicowość i patriotyzm, a jeśli pod bokiem wykiełkuje coś nowego pokroju Ruchu Narodowego, to wystarczy potencjalną konkurencję zdyskredytować jako „rozbijaczy prawicy”, którzy chcą urwać bezcenne głosy, tudzież zwyzywać od „ruskich agentów” i pozamiatane. Socjotechnika toporna jak konstrukcja cepa, ale póki co, skuteczna.
Otóż przypominam, że w wyniku tych wyborów swój stan posiadania znacząco zwiększyła najbardziej prorosyjska partia w Polsce, czyli PSL i to ona może realnie szkodzić, a nie marginalny politycznie RN zbierający jakieś 1,7 proc. Ale ważniejsze jak się okazuje jest tropienie ruskich agentów w szeregach narodowców - w imię realizacji „doktryny Lipińskiego”, wedle której patriotyczny wyborca nie może mieć żadnej alternatywy na prawicy, dzięki czemu tak czy inaczej zagłosuje na PiS. Otóż nie. Skąd pomysł, że gdyby nie istniały ugrupowania narodowe, to te 1-2 proc. zagłosowałoby na Prawo i Sprawiedliwość? Równie dobrze mogą zostać w domach - i nie tylko oni.
III. Odwrócona synergia
Czepiam się w tym tekście głównie PiS-u, ale w końcu ta partia właśnie jest głównym ugrupowaniem opozycyjnym, to ona ma możliwości oraz środki działania, zaplecze finansowo-organizacyjne i to właśnie od niej należy przede wszystkim wymagać skuteczności działania, a nie pustych gestów i biadolenia, że „znowu nas oszukali”. Marsze, takie jak ten 13 grudnia należało organizować przed wyborami – wywierać nacisk zamiast uprawiać „konstruktywną” kampanię i liczyć, że wszystko załatwią mężowie zaufania. Tymczasem po raz kolejny nie udało się nawet zorganizować alternatywnego systemu liczenia głosów. Słyszę, że z mężami zaufania był problem, bo większość działaczy gdzieś kandydowała i trzeba było poszukiwać wolontariuszy z zewnątrz. Cóż, tak się mści formuła wąskiej partii kadrowej i lata odpychania od siebie potencjalnych sympatyków – począwszy od pierwszej fali społecznego zaangażowania po Smoleńsku.
Zresztą, już nawet po wyborach należało zrobić prostą rzecz: miejscowi działacze powinni przebiec się po lokalach wyborczych na swoim terenie i pospisywać wyniki z wywieszonych protokołów, a następnie przesłać dane wyżej. W regionalnych centralach PiS powinno się zliczyć te dane z terenu i porównać z oficjalnymi. Głowę dam, że nawet zakładając fałszerstwa w obwodowych komisjach, to przy info-bardaku i paraliżu PKW wyniki różniłyby się od tego co ostatecznie podały „leśne dziadki”. W ten sposób PiS miałby w ręku twardy argument i dowód nieprawidłowości. Do takiej operacji nie potrzeba ochotników z zewnątrz, można to zrobić wyłącznie partyjnymi siłami. Jednak albo nikt nie wpadł na takie narzucające się wręcz rozwiązanie, albo się nie chciało duszyć rupy.
Zamiast tego, obserwujemy dobieranie „bagnetu” w postaci SLD i oszczędzanie PSL, bo to potencjalnie przyszły koalicjant. Bawcie się tak dalej, to będziecie mieli gwarancję, że nigdy niczego nie wygracie. Przykro mi, ale w poczynaniach „bezalternatywnego” ugrupowania opozycyjnego widzę mieszaninę gnuśności, wygodnictwa i głupoty. Widzę strach przed społecznymi inicjatywami i kanalizowanie nastrojów. Niech PiS podejmuje swoje gry parlamentarno-gabinetowe, lecz niech nie odcina się w panice od oddolnych przedsięwzięć. Nikomu nie zaszkodzą działania dwutorowe – parlament i ulica. W przeciwnym razie, PiS może już wkrótce zapłacić słony rachunek za dzisiejsze kunktatorstwo.
Na zakończenie wrócę jeszcze do opisanej wyżej wojenki na linii PiS – Ruch Narodowy. W moim najgłębszym przekonaniu skutkuje ona efektem odwróconej synergii – walcząc ze sobą oba ugrupowania otrzymują osobno mniej niż wynikałoby z ich potencjałów. A wystarczyłoby, gdyby postawić jeśli nawet nie na sojusz, to chociaż na przyjazną neutralność. Zaprzestanie wzajemnego okładania się kijami jest warunkiem absolutnie podstawowym. Żadna z obecnych sił patriotycznych w pojedynkę nie odzyska Polski. Ani PiS nie zdobędzie realnej władzy, ani narodowcy nie przekroczą progu wyborczego. Koncentrując się na utrwalaniu „stanu posiadania” można sprawić, że utraci się nawet to, co ma się teraz.
Gadający Grzyb
Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/
Artykuł opublikowany w tygodniku „Polska Niepodległa” nr 49 (08-14.12.2014)
Komentarze
11-12-2014 [18:22] - stefano | Link: Nie wie Pan co się stało z
Nie wie Pan co się stało z portalem blog-n-roll?
11-12-2014 [18:53] - Gadający Grzyb | Link: @stefano Padł system
@stefano
Padł system operacyjny na serwerze. Pracujemy nad tym, ale jest ciężko. Trochę to potrwa, niestety.
pozdr.
GG
11-12-2014 [18:50] - Józef Darski | Link: PiS odciął się od zajęcia
PiS odciął się od zajęcia PKW.
11-12-2014 [18:56] - Gadający Grzyb | Link: OK, od zajęcia. Też
OK, od zajęcia. Też niedobrze. Jeśli nie chcieli poprzeć, mogli przynajmniej milczeć.
pozdr.
GG
11-12-2014 [19:35] - Adam | Link: Co to za "Narodo Belkot" ?
Co to za "Narodo Belkot" ? Ruch narodowy zgdonie z enedckimi korzeniami dba o pomyslnosc narodu - rosyjskiego Pis o pomyslnosc narodu Polskiego stąd sprzeczność . Gdy chodzilo o zdelegalizowanie PISu ruch narodowy urzadza zadymy pod Abasada Rosysjaka , gdy putin "cienko" przedzie wpieraja go ...
12-12-2014 [00:02] - Gadający Grzyb | Link: Z przykrością stwierdzam, że
Z przykrością stwierdzam, że dał się Pan nagrać propagandą. RN ma swoje wady, ale robienie z nich agentów to zwykłe pomówienia.
11-12-2014 [19:57] - Marek1taki | Link: @autor Boleśnie trafne
@autor
Boleśnie trafne podsumowanie. Zaczynam się zastanawiać awatarem jakiej opcji(prawicowo-patriotycznym awatarem) jest PiS - czyny świadczą dobitniej niż słowa.
Fałszerstwo wyborcze w majestacie bezprawia "państwa prawa" nie jest sprawą, która przekracza możliwości polityków. W skłonność PiSu do zakiwania się na śmierć już nie wierzę, bo kaskada zdarzeń jest zbyt niewiarygodna.
12-12-2014 [00:03] - Gadający Grzyb | Link: Nie dawajmy się wpuszczać w
Nie dawajmy się wpuszczać w propagandowe narracje - ani narodowe ani pisowskie, bo nigdy nie dojdziemy do ładu.
pozdr.
GG
12-12-2014 [09:28] - Marek1taki | Link: @autor Uważam, że i narodowe,
@autor
Uważam, że i narodowe, i prawicowe, i katolickie ale partie czynami występują przeciw tym ideom a od błędów swoich się nie odcinają.
Załączam pozdrowienia.
11-12-2014 [20:27] - marco.kon | Link: Cytat >>>>>>>>>Czy tylko ja
Cytat >>>>>>>>>Czy tylko ja mam poczucie schizofrenii towarzyszącej działaniom opozycji?<<<<<<<<<<<<
Opozycji ?
11-12-2014 [23:58] - Gadający Grzyb | Link: Tak, opozycji. Nie dawajmy
Tak, opozycji. Nie dawajmy się wpuszczać w kanał, że PiS to "banda czworga".
pozdr.
GG
12-12-2014 [00:08] - marco.kon | Link: Niestety, tak to odczuwam
Niestety, tak to odczuwam obserwując poczynania PiS. I nie jestem w tym odosobniony.
11-12-2014 [20:28] - felek | Link: Nie "PiS kontra RN", ale to
Nie "PiS kontra RN", ale to RN występuje kontra PiS, od samego zresztą początku. Zaś ruskich agentów w RN tropić nikt nie musi, bo sami pokazują się publicznie. Ostatnio widziałem ich w telewizji przemawiających do Armii Patriotów w czasie Marszu Niepodległości. Każdy mógł ich łatwo poznać po treści wystąpień.
A wszyscy dobrzy reformatorzy PiS powinni sobie przeczytać felieton Krzysztofa Feusette w aktualnym numerze "wSieci".
11-12-2014 [20:40] - xena2012 | Link: powiedziałabym raczej RN
powiedziałabym raczej RN kontra PiS sądząc z wypowiedzi młodych działaczy Ruchu negatywnie ustosunkowanych do Kaczyńskiego.
11-12-2014 [20:51] - goral | Link: Jakich "mlodych dzialaczy" RN
Jakich "mlodych dzialaczy" RN ?? Tych z Moskiewskim blogoslawienstwem aka Komorowski aka Giertych aka Bosak ? :-))
11-12-2014 [23:53] - Gadający Grzyb | Link: xena2012 Przecież pisałem, że
xena2012
Przecież pisałem, że ta antypisowskość RN jest bez sensu. Tego powinni się wyzbyć, fakt. Druga strona również.
pozdr.
GG
12-12-2014 [00:10] - marco.kon | Link: Na co sobie zapracował .
Na co sobie zapracował .
11-12-2014 [20:44] - marco.kon | Link: Cytat >>>>>>>>>>>Ani PiS nie
Cytat >>>>>>>>>>>Ani PiS nie zdobędzie realnej władzy, ani narodowcy nie przekroczą progu wyborczego. Koncentrując się na utrwalaniu „stanu posiadania” można sprawić, że utraci się nawet to, co ma się teraz.<<<<<<<<<
Moim zdaniem Ruch Narodowy przekroczy i to grubo próg wyborczy. Z czego to wnoszę ? Z pogarszającej się sytuacji materialnej coraz większych grup społecznych, ostrej walki na afery między PO i PiS z czego wyborcy mogą wysnuć wniosek że tak naprawdę to nie ma różnic między PO i PiS, a rusofobia PiS przyniosła sukces PSL,owi. Frekwencja wyborcza we wszystkich ostatnich wyborach oscylowała wokół 50 % a ilość głosów nie ważnych dowodzi że coraz więcej wyborców nie chce głosować na obecne partie.
Ale już to się zmieniło. Ruch Narodowy jest już partią polityczną która ma regionalne struktury składające się z szeregu niepodległościowych organizacji i przeszkolonych członków Straży Marszu Niepodległości. Armię Patriotów.
11-12-2014 [21:49] - xena2012 | Link: RN stał się partią dziwnie że
RN stał się partią dziwnie że właśnie teraz i wygląda na to,że z woli Komorowskiego i PSL.Po prostu RN ma za zadanie zagospodarować młodych,którzy w ostatnich wyborach wyraźnie głosowali na PiS,no i hałaśliwie atakować PiS.
11-12-2014 [23:55] - Gadający Grzyb | Link: Skąd ten Komorowski? Powtarza
Skąd ten Komorowski? Powtarza Pani jakąś szeptankę? Z Komorowskim jest Giertych, który z RN się szczerze nienawidzi.
pozdr.
GG
11-12-2014 [21:53] - realista do szp... | Link: Jaka pogarszająca się
Jaka pogarszająca się sytuacja materialna ???? U jakich grup społecznych ???
Przeczytaj sobie ostatnie wyniki sprzedaży detalicznej w naszym kraju. Są znacznie lepsze niż np. w zeszłym roku.
Polskie społeczeństwo (jako ogół...) staje się coraz bardziej zamożne...
I tak jest, czy komuś się to podoba, czy też nie.
12-12-2014 [00:06] - marco.kon | Link: Tak się składa że jestem
Tak się składa że jestem drobnym przedsiębiorcą w wolnym zawodzie wykonującym usługi dla osób prywatnych oraz firm chcących inwestować. A jest coraz mniej tych inwestorów. Jestem w KRS w którym podany jest numer kontaktowy i adres e-mail, nie ma dnia abym nie odbierał telefonów lub listów od różnych marketerów, banków czy instytucji finansowych które chcą mi wcisnąć swój towar. O ile jeszcze kilka miesięcy temu banki nie chciały rozmawiać nt. kredytów o tyle teraz nęcą niby dobrymi warunkami kredytowania. O czym to świadczy ?
11-12-2014 [21:48] - alchymista | Link: @GG Szanuję Cię za to, że
@GG
Szanuję Cię za to, że pracowałeś w OKW, a wiem jaka to była ciężka praca.
Cały czas myślę jednak o tym, że nadzieja nie jest ani w PiS, ani w RN. Nadzieja tylko w nas samych. PiS w Warszawie robił co mógł, zbierał wyniki, tam gdzie nie miał własnych, robił właśnie tak, jak mówisz - biegał po komisjach i zbierał protokoły. Niestety zawiodła organizacja, która nigdy nie była mocną stroną prawicy. Ewie Stankiewicz też się nie udało zorganizować liczenia, a przecież były szumne zapowiedzi, które wszyscy pamiętamy.
Kwestia "szerokiego otwarcia" - dobrze wiesz, że PiS od upadku AWS był tak szeroko otwarty, że już bardziej być nie mógł. No i wyszły takie kwiatki, jak Marcinkiewicz czy Misiek itp. Od takich Misków i Marcinkiewiczów PiS sie roił, jak był u władzy. Potem nagle te Miśki go opuściły, zostali tylko najwierniejsi z wiernych, choć niekoniecznie najlepsi pod względem organizacyjnym.
Polityka to zbiór samców alfa. Samce alfa nie lubią przegrywać. W przegranej partii zostają tylko ci, którzy w coś wierzą. Elektorat postępuje tak samo.
Jestem zadowolony tylko z tego, że należę do grona tych, którzy ciężko pracowali w OKW i że nie należę do samców alfa.
11-12-2014 [23:51] - Gadający Grzyb | Link: Miśki, Marcinkiewicze - to
Miśki, Marcinkiewicze - to było otwarcie na wierchuszce. Mnie chodzi o otwarcie struktur terenowych na nowych ludzi. Inaczej będziemy mieli za moment partię emerytów.
pozdr.
GG
11-12-2014 [22:02] - Kamila | Link: RN nie chce żadnego
RN nie chce żadnego wsparcia,żadnej współpracy z PiS , chce zająć miejsce PiS.Tak więc to co Pan pisze jest całkowicie nierealne nie z winy PiS a dlatego,ze RN jest ewidentnie prorosyjskim ugrupowaniem, którego głównym celem jest odebranie PiSowi głosów.
Ta pro rosyjskość przywódców tego ruchu nie przeszkadza Panu?. Nie przeszkadza Panu ona nawet w obecnej sytuacji międzynarodowej? To co za Państwo chce Pan z RN budować? Takie wespół zespół z B.Komorowskim ?
O wygraniu wyborów decydują wyłącznie pieniądze i media. Tak jest wszędzie, na całym świecie.Dlatego nie ma żadnych szans PiS. Obciążanie go winą jest bzdurą. W 2005 roku była inna sytuacja.Całkiem wyjątkowa.To PO zastawiło pułapkę łudząc wyborców,ze ma zbliżone poglądy na sytuację w Polsce, chce walczyć z pozostałościami systemu komunistycznego, z korupcją, etc a różni się jedynie i to niezbyt mocno spojrzeniem na gospodarkę, jest bardziej liberalna. To część mediów złagodziła swój atak na PiS i Kaczyńskich. PO było to potrzebne wówczas do walki z SLD.I tylko dlatego udało się zwyciężyć PiSowi ale nieznacznie , co zmusiło do zawierania koalicji, które musiały doprowadzić do klęski. Jak media przypuściły atak to PiS przegrał.
Świetnie to pokazuje przykład obecnej sytuacji w Hiszpanii, nowej siły politycznej "Podemos." Przywódcy nawiązali kontakty w Wenezueli, na Kubie a nawet w Iranie. Okazuje się,ze w różnej formie uzyskali znaczne środki za pośrednictwem różnych fundacji, współpracując z rządami tamtych krajów, nawet z telewizją irańską, dla której opracowują cotygodniowy program , za który też otrzymują pieniądze ich firmy producenckie. Nagle zaczęły ich lansować rożne kanały prywatne telewizji hiszpańskiej, w samej sieci jak sami przyznali zatrudniają ponad 400 osób do stałej propagandy na swoją rzecz i w bardzo krótkim czasie urośli do takich rozmiarów ,ze w sondażach wyprzedzają już 2 najważniejsze dotychczas partie PP i PSOE.
11-12-2014 [23:48] - Gadający Grzyb | Link: Skąd ten Komorowski? To, że
Skąd ten Komorowski? To, że jakiś polityk RN walnie coś głupiego nie oznacza jeszcze, że jest to reprezentatywne dla całego ugrupowania. Każdemu, kto mówi o prorosyjskości RN radzę zawsze sięgnięcie po "Polskę Niepodległą" i sprawdzenie, czy znajdzie tam rosyjską propagandę. To, że Fronda i inni tacy ględzą o "V kolumnie Putina" nie oznacza jeszcze, że to prawda. A zwalanie wszystkiego na złe media jest zwykłym biadoleniem. Skoro to ma być przyczyną porażek, to znaczy, że opozycyjność nie ma sensu, bo media zawsze będą wrogie. Można iść się powiesić.
pozdr.
GG
11-12-2014 [22:06] - goral | Link: re: Marko z Rn... .."Moim
re: Marko z Rn...
.."Moim zdaniem Ruch Narodowy przekroczy i to grubo próg wyborczy."...hihihihi
Czego RN potrzebuje to troche poczucia rzeczywistosci i pozbycia sie Moskiewskiej kurateli nad "wierchuszka" w RN..
Juz RN w wyborach do PE i Samorzadowych udowodnil jaki prog wyborczy reprezentuje :-))
& GG. Zgadzam sie ze stworzeniem wspolnego frontu z RN. Pod warunkiem ,ze nie beda w nim grac role Komuchruski,Giertych proxi Bosak i inni pogrobowcy PRL-owskich Generalow
11-12-2014 [23:44] - Gadający Grzyb | Link: No muszą tak gadać - mają
No muszą tak gadać - mają mówić, że są słabi i mało kto na nich głosuje? ;)
Z Giertychem to akurat RN szczerze się nienawidzi i to ze wzajemnością.
pozdr.
GG
12-12-2014 [00:03] - marco.kon | Link: Z samym Korwinem-Mikke RN też
Z samym Korwinem-Mikke RN też nie chce rozmawiać z uwagi na jego pogląd że kapitał nie ma narodowości a jego stosunek do Rosji jest zbyt wiernopoddańczy.
12-12-2014 [09:54] - goral | Link: ..."Z Giertychem to akurat RN
..."Z Giertychem to akurat RN szczerze się nienawidzi i to ze wzajemnością."...
Gra pozorow..Aby nie wygladalo to zbyt oczywiscie..Bosak to "slup" i miotla Giertycha...
To Giertych go stworzyl i inwestuje w niego .Inwestuje mam na mysli pieniadze Moskiwewskich generalow aka Palac Namiestnikowski.
Namaszczony przez Moskiewskie GRU Genesek na Polske Komuchruski potrzebuje bazy i zaplecza politycznego.
Wiarygodnego zaplecza politycznego.Stad w RN pogrobowce Grunwaldu .Latwo wiec sobie dopowiedziec kto ich sponsoruje..Giertych pracuje za konduktora ...Bosak,Zawisza,to "slupy"..
12-12-2014 [00:46] - EugeniuszP | Link: Część 2: Konkretne osoby,
Część 2:
Konkretne osoby, takie, które łatwo można wskazać paluchem, stoją za tym, że alternatywny system liczenia głosów nie zadziałał, kampania rozpoczęła się zbyt późno, PiS dał się wmanewrować w podział na nowe okręgi wyborcze.
Ale nie da się robić porządków w warunkach oblężenia.
Autorowi łatwo przychodzi napisanie, co PiS powinien zrobić własnymi siłami. Na szczęście, jak czytam, sam się włączył w pilnowanie wyborów jako członek OKW. Na szczęście nie należy do grupy "weźmy się i zróbcie". Ale ilu krytyków PiSu należy do tej właśnie grupy? Prawda wygląda tak (za alchymistą):"Nadzieja tylko w nas samych".
Bez ochotników nie da rady. Warto zrozumieć, że pisowe żołnierzyki to też ochotnicy.
Autor słusznie zauważył, że (cyt.):
"Nikomu nie zaszkodzą działania dwutorowe – parlament i ulica."
Tak, ale jeżeli nie mogą być skoordynowane, to niech chociaż będą przemyślane. Prawica to pospolite ruszenie. Jak się zacznie dzielić na grupy, kupami rozłazić za krzykaczami lub jurgieltnikami to złamie szyk i dostanie łomot.
Porusza mnie wiara Autora w to, że "kilkanaście osób mogło wymusić dymisję „leśnych dziadków”".
Zgadzam się z Autorem, że (cyt.):"Żadna z obecnych sił patriotycznych w pojedynkę nie odzyska Polski"
i jeszcze raz powtórzę za alchymistą "Nadzieja tylko w nas samych".
Pozdrawiam
12-12-2014 [00:48] - EugeniuszP | Link: Część 1: marco.kom: "...Ruch
Część 1:
marco.kom: "...Ruch Narodowy jest już partią polityczną która ma regionalne struktury..."
Co stało na przeszkodzie, żeby te regionalne struktury wysłały swoich ludzi do OKW i pomogły monitorować przebieg wyborów?
Narodowcy chodzą na Marsz Niepodległości i głosują na PiS lub nawet są w PiSie. Tak samo, jak lud pisowy bez tropienia doskonale pamiętają
Zawiszę, Farfała i tańczącego z gwiazdami. Nie ma wojny PiSu z narodowcami, nie ma wojny narodowców z PiSem. Jest ciągły atak RN na PiS.
PiS ma się nie zamykać i nie odpychać...
Poseł Artur Górski na fejsiku wystosował odpowiednie zaproszenie. Może Autor podpowie, po kogo wysłać lektykę?
To całe jojczenie, że PiS ma się "otworzyć" sprowadza się do jednego:
Jarosław Kaczyński ma dać miejsca na listach PiSu "ludziom stworzonym do wyższych celów". Z różnych kanap lub nawet takich, których wicher dziejów zdmuchnął z jakiejś kanapy. Najlepiej, żeby były to miejsca biorące. No i żeby przy nazwisku kandydata nie było informacji, jaką kanapę reprezentuje, to elektorat prawicowy zagłosuje na "znane nazwisko". Licytacja, kto będzie miał bardziej znane nazwisko trwa w najlepsze.
Pozdrawiam.
12-12-2014 [08:11] - Magdalena Figurska | Link: Autor źle zdiagnozował
Autor źle zdiagnozował sytuację, co komentatorzy mu uświadomili. Jeśli opowiada się Pan za pojednaniem, proszę swój apel kierować do tych, którzy piszą, że PiS to koncesjonowana opozycja, Kaczyński to Kiszczak, Michnik i Bóg wie jeszcze kto, poza tym zdrajca okrągłostołowy, a na dodatek Kalksztein. I apelują: Nie marnuj głosu! Nie popieraj PiS.
19-12-2014 [16:12] - Gadający Grzyb | Link: Pani Magdaleno - to działa w
Pani Magdaleno - to działa w obie strony, co zresztą zasygnalizowałem w tekście, a czego Pani uporczywie nie chce dostrzec.
12-12-2014 [09:41] - NASZ_HENRY | Link: Marian Kowalski najbardziej
Marian Kowalski najbardziej charyzmatyczny przedstawiciel RN zdobył 2.5% głosów w wyborach w Lublinie. To jest maksimum na ile może liczyć w wyborach RN. Może jeszcze liczyć na koalicje z PiSem ;-)
19-12-2014 [16:13] - Gadający Grzyb | Link: Mnie chodzi o efekt synergii.
Mnie chodzi o efekt synergii. 30% PiS plus 2% RN może wspólnie np. dać 35% - 36%. A o taką stawkę warto zawalczyć.
12-12-2014 [11:08] - Kamila | Link: Trudno dyskutować z Panem bo
Trudno dyskutować z Panem bo Pan nie chce uznać faktów. Nie chodzi o to czy ktoś z RN palnie coś głupiego. Chodzi o konsekwentne działanie przywódców, o czyny, fakty.
Nie ma żadnego zwalania na media tylko to są fakty,opracowania naukowe potwierdzająca ,siłę oddziaływania mediów, manipulacji, obrazu na ludzi, ogromnych możliwości zniechęcenia do jednych a wylansowania drugich. A Pan, tak jak Warzecha , Ziemkiewicz chce nam wmówić,ze tylko w Polsce i tylko w stosunku do Kaczyńskiego te prawa nie działają, nie mają znaczenia. Tak jak w sprawie Smoleńska wmawia się ludziom,ze prawa fizyki nie działają. Robią te same media i też skutecznie.
Pan przeczy faktom. Skoro to nie ma znaczenia albo niewielkie, to nie wiadomo dlaczego tak władzy zależy na posiadaniu mediów na wyłączność , dlaczego łożą tak wielkie pieniądze na nie i na celebrytów ośmieszających Kaczyńskiego. Te pieniądze tak sobie marnotrawią, nie przydałby im się ? Nie mogliby dopuścić Kaczyńskiego do mediów, niech mówi co chce, ile chce, bo skoro jest tak głupi, podły,nudny, beznadziejny to ludzie by nie słuchali, zmieniali sami kanał. Byłoby znacznie taniej.
Robić trzeba swoje ale nie oczekiwać cudów. W tych warunkach wygrana jest niemożliwa. Ale trzeba utrzymywać się jako opozycja i to znacząca miedzy 20 a 30 procent a nie 7- 8 procent, czasami nawet przez wiele lat, bo warunki się mogą zmienić i trzeba być gotowym do wykorzystania zmienionej sytuacji. Próbować trzeba nie zniechęcać się przegraną. I to robi Kaczyński. Natomiast Pan i wielu innych wmawiając ludziom,ze przegrana jest zawiniona przez Kaczyńskiego ,stwarzacie iluzję,że ta wygrana jest na wyciągnięcie ręki. W ten sposób niszczycie PiS, a w zamian nie powstanie i tak żadna siła, która byłaby w stanie zniszczyć obecny układ.Za te iluzje zapłacimy wszyscy ostateczną klęską.
12-12-2014 [13:20] - goral | Link: Droga Kamila. Powyzsza
Droga Kamila.
Powyzsza refleksja nie jest o monopolu na jedna sluszna prawde.
GG zadaje pytanie i sugeruje zlaczenie dwoch patriotycznych zywiolow PIS i RN..
Trzeba na ta propozycje popatrzec pragmatycznie i stwierdzic ,ze jedna strona propozycji jest potrzebna drugiej i vice-versa..
Ta propozycja dotyczy "dolow" RN..(struktur terenowych + piechota)
Propozycja nie dotyczy "wierchuszki" RN ktora reprezentuje klientelizm Moskiewski i "zagospodarowala" patriotyczna i politycznie rozgarnieta mlodziez.
Trzeba znalezc jakis sposob aby odciac "wierchuszke" RN od "dolow" ,ktore maja prawo samorealizacji politycznej w dzialalnosci panstwowej i samorzadowej dla siebie i Narodu..W obecnej sytuacji spoleczno-politycznej tylko PIS moze to im zapewnic.
Premier Kaczynski WIELOKROTNIE wystosowal zaproszenia do dialogu i stworzenia platformy wspolpracy (grupy roboczej)ale "wierchuszka" nie pozwala "dolom" na taka wspolprace i dialog.
Z najnowszych informacji wynika ,ze jeden z haryzmatycznych liderow RN M. Kowalski jest gotowy do podjecia takiego dialogu :-))
19-12-2014 [16:15] - Gadający Grzyb | Link: O, właśnie, znakomicie Pan
O, właśnie, znakomicie Pan wyłożył moje intencje, już nic nie muszę dodawać :)
12-12-2014 [13:17] - V | Link: Charakterystyczne dla
Charakterystyczne dla sowietów było POdstawianie Polakom muchomorów POdszywających się po grzyby jadalne. W tym kraju POdstawą funkcjonowania jest manipulacja medialna i POdstawianie agentury. Przed wyborami już nie tylko muchomor będzie POmpował ruch narodowy, ale włączą się też POstowieckie media. Przerabialiśmy te chwyty na bolku wałęsiaku, unii wolności, PO, samoobronie, lidze POlskich rodzin, walikocie, korwinie. Nie wysilaj się sromotniku.
12-12-2014 [13:24] - goral | Link: ..."Charakterystyczne dla
..."Charakterystyczne dla sowietów było POdstawianie Polakom ..."
Charakterystyczne dla przyglupow jest POdstawianie Polakom glupich argumentow majacych sklocic srodowiska Patriotyczne..."odi profanum vulgus et citera"...hrrrr
19-12-2014 [16:17] - Gadający Grzyb | Link: Ale do kogo Pan to pisze?
Ale do kogo Pan to pisze?
12-12-2014 [14:09] - Stan | Link: Ja na własnej skórze odczułem
Ja na własnej skórze odczułem w swoim mieście,jak boli bratanie RN z PiS-em.Narosło tak wiele wzajemnej wrogości,uprzedzeń, strachu o rywali do stołków,że ta wzajemna wojenka, naprawdę może zabić Polską prawicę a przynajmniej pozbawić ją szansy na rychłą wygraną i dalszy jałowy dryf.
19-12-2014 [16:16] - Gadający Grzyb | Link: I właśnie to jest
I właśnie to jest przekleństwem obozu patriotycznego.