Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Monika Beyer: Mamy obowiązek odzyskać Polskę, to nasza Matka
Wysłane przez ewastankiewicz.pl w 01-12-2014 [05:54]
EWA STANKIEWICZ POLECA NA BLOGU:
Monika Beyer: Mamy obowiązek odzyskać suwerenną, wolną Polskę, to nasza Ojczyzna, nasza Matka!
„Gwałtu rety co się stało?” – chciałoby się zawołać.
Oto, kilka dni temu, wieczorem 20 listopada, po tłumnej lecz pokojowej manifestacji przeciwko fałszerstwom wyborczym i skandalicznej nieudolności PKW na usługach władzy, do siedziby Komisji weszła spokojnie, a nie wtargnęła (!), niewielka grupa osób. Przedstawiciele nominalnych gospodarzy czyli leśnych dziadków zaprosili kilkoro spośród gości na rozmowy w osobnym pomieszczeniu, bez udziału mediów. Jeśli mamy rozmawiać, to wszyscy, odrzekli goście PKW, po czym zasiedli w jednej z sal i rozpoczęli zaimprowizowaną konferencję. I tyle!
Po pewnym czasie okazało się jednak, że są niemile widziani przez gospodarzy gmachu PKW należącego do Kancelarii Prezydenta. Nie jest dotąd jasne, z czyjej inicjatywy i po czyich, i jak wyraźnie słyszalnych wezwaniach (obecnie stanowi to przedmiot niezwykle szczegółowych dociekań na sali sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście, X Wydział Karny) goście najpierw proszeni, a potem już nieproszeni – zostali wyprowadzeni przez policję, a niektórzy wręcz wyniesieni. Z dziennikarzami włącznie.
Co też takiego uczyniło tych dwunastu ludzi, słusznie gniewnych, lecz spokojnych i kulturalnych? Czym zasłużyli sobie na rajdy po mieście w więźniarkach, noce w komisariatach, popychanie, upokarzanie, rewizje osobiste, kajdanki, brak kontaktu z bliskimi? Czym zasłużyli na wdrożenie przeciw większości z nich postępowania karnego w trybie przyspieszonym?
W Internecie na stronie e-prawnik.pl czytamy, że w trybie przyspieszonym rozpatruje się takie przestępstwa jak: kradzieże, drobne rozboje, niszczenie rzeczy, jazda pod wpływem alkoholu,zabór pojazdu.
Czy w którymś krześle wyłamano nogi? Ukradziono kwiatek w doniczce, rozbito może okno? Naruszono czyjąś nietykalność cielesną? A może kogoś obrażono? Może ktoś był „pod wpływem”?
Nic podobnego.
Otóż – podobno – naruszono „mir domowy”. Jaki „mir”? I jaki domowy? Toż leśnym dziadkom nikt nie przeszkadzał w ich procederze podliczania głosów za te kilkanaście tysięcy miesięcznie, którą to pracę wykonywali, jak wiemy, z należytą starannością (po owocach ich poznacie).
Na jakim więc polu grupka tych kilkunastu gości, niby to zaproszonych, ale z którymi ostatecznie gospodarze nie chcieli rozmawiać, popełniła wykroczenie, a nawet przestępstwo?
Gdzie więc jest corpus delicti, czyli dowód rzeczowy świadczący o przestępstwie, ślad lub przedmiot stanowiący podstawę do przedstawienia wniosków dotyczących popełnionego czynu i sprawcy?
Odpowiedź jest prosta: on nie istnieje.
Kancelaria prezydencka oraz policja powinny przeprosić obywateli tej pozostałej jeszcze resztki polskiego państwa, za doznane krzywdy i za posadzenie ich na ławie oskarżonych, a sąd winien natychmiast umorzyć wszystkie sprawy z braku dowodów. Tak by było w państwie prawa. Żyjemy jednak w państwie bezprawia, obłudy, fałszerstw, kłamstw, deprawacji obywateli, promowania dewiacji, walki z tradycją i Kościołem, wyprzedaży dóbr narodowych, w państwie czerwonej lub może i zielonej demokracji. Demokracji przymiotnikowej, czyli nieprawdziwej.
Kto zaprotestuje w obronie tego mizernego, ale jednak jeszcze państwa, ten może gorzko tego pożałować. Przekaz jest aż nadto wyraźny. Podobnie jak realizowany konsekwentnie scenariusz. Polski po prostu ma nie być. Ci, co z nas drwią w żywe oczy, co nas prowokują, obrażają i kompromitują, codziennie tego dowodzą. Ku aprobacie swoich wewnętrznych i zewnętrznych mocodawców.
Gorzka to prawda, ale – tylko ona może nas wyzwolić. Mamy obowiązek odzyskać suwerenną, wolną Polskę, to nasza Ojczyzna, nasza Matka!– Z różańcem w ręku i sercu – Pani Fatimska czeka!
Monika Beyer
[film poniżej]
więcej: https://ewastankiewicz.wordpress.com/2014/11/30/monika-beyer-mamy-obowiazek-odzyskac-suwerenna-wolna-polske-to-nasza-matka/
poza tym na blogu:
- Tomasz Strzyżewski: „Wielka księga cenzury PRL” – SPOTKANIE AUTORSKIE, prow. Grzegorz Braun – relacja AUDIO [film na dole]
- Czas pobożnego i radosnego oczekiwania
- Porozmawiajmy o miłości 48/2014 (179)
- Poświęć minutę SWOJEGO ŻYCIA, by ocalić JEJ CAŁE ŻYCIE – ASIA BIBI
- Glenn Jørgensen: W Danii wzrasta zainteresowanie katastrofą smoleńską!
- Glenn Jørgensen: The interest in the Smolensk Crash is rapidly growing in Denmark.
- Janusz Szewczak: Operacja Samorząd – między zamachem na demokrację, a bankructwem
- Hanna Dobrowolska: Brunatny tuskoland, czyli o moim aresztowaniu
YouTube:
Komentarze
01-12-2014 [06:59] - dag. | Link: Nie wolno ustepować ani na
Nie wolno ustepować ani na krok.
Należy ogłosić bojkot sieci Play. W telewizji pokazywana jest reklama - pluszowy miś, który
(tak jak szlachta z pospolitego ruszenia pod Żółtymi Wodami w filmie Ogniem i mieczem)
zapala świąteczną choinkę. Głupie to i niesmaczne, ale nie można "im pozwolić na wszystko. A Czubaszek już straszy
w reklamie Empik ...
01-12-2014 [07:50] - dag. | Link: Proszę o korektę mojego
Proszę o korektę mojego wpisu, chodzi o sieć Plus.