Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

13 Grudnia na Powązkach

Gadający Grzyb, 05.06.2014
Nie wolno zaprzestać demonstracji w kolejne rocznice wprowadzenia stanu wojennego. Tyle, że miejsce powinno być już inne – grób Jaruzelskiego na Powązkach.



I. O Jaruzelskim tylko dobrze, albo wcale

Jestem przeciwnikiem bezwzględnego stosowania zasady „o zmarłych dobrze, albo wcale”. Odnosić się ona powinna jedynie do osób prywatnych, z całą pewnością natomiast nie do osób publicznych, które sprawując swe funkcje wpływały na losy całych zbiorowości. Gdyby bowiem stosować przywołaną zasadę literalnie doszlibyśmy do absurdu, kiedy to nie wolno powiedzieć złego słowa o Stalinie, czy funkcjonariuszach NKWD strzelających w tył głowy oficerom w Katyniu. Tymczasem, za pomocą tego obłudnego sloganu dziś usiłuje się nam zatkać usta przed próbą choćby symbolicznego, pośmiertnego rozliczenia „towarzysza generała” z popełnionych łajdactw, zdrad i zbrodni.

Sowieckiemu generałowi w polskim mundurze udało się uciec przed ziemską sprawiedliwością, co było zresztą niemal nieskrywaną taktyką procesową przyjętą przez wymiar sprawiedliwości III RP – przeciągać wszelkie postępowania tak długo, aż umrze. Obecnie zaś aparat propagandy III RP przeszedł do fazy drugiej – operacji świeckiej kanonizacji Wojciecha Jaruzelskiego. Gdy piszę te słowa, w rządowej telewizji zwanej „publiczną” leci duszeszczipatielnyj film Teresy Torańskiej „Noc z generałem”. Jest noc z 12 na 13 grudnia 2000 roku, przed willą Jaruzelskiego odbywa się demonstracja, płoną znicze, w środku zaś pani z „Wyborczej” przeprowadza łzawą pogaduszkę z byłym sowieckim namiestnikiem w Warszawie. Generał łamiącym się głosem opowiada o swoich rozterkach i psychicznych prześladowaniach, których pada ofiarą ze strony nienawistników oraz IPN-u. Niestety, tego typu tandetne szantaże emocjonalne bywają zaskakująco skuteczne i urabiają percepcję masowego odbiorcy. Proszę zwrócić uwagę – nie puszczono choćby filmów Grzegorza Brauna „Towarzysz generał”, czy „Towarzysz generał idzie na wojnę”. Przekaz jest jasny – o Jaruzelskim dobrze albo wcale.

II. Świecka kanonizacja generała

Proces świeckiej kanonizacji Wojciecha Jaruzelskiego w obrządku III RP przebiega jednak wielotorowo, operacja medialna na mózgach Polaków jest tylko jedną z wielu odsłon. Równie ważkie, jeśli nie ważniejsze znaczenie ma symbolika pochówku na Powązkach Wojskowych z państwowym ceremoniałem zaordynowana w podskokach na życzenie rodziny przez Kancelarię Prezydenta RP. W sumie można było się tego spodziewać – wszak Komorowski nie bez przyczyny uchodzi za człowieka postsowieckiej wojskówki, który jako jedyny z PO głosował przeciw rozwiązaniu WSI, który nie czekając na oficjalne potwierdzenie śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego dobrał się do sejfu z aneksem do raportu o rozwiązaniu WSI, na którego wyborcze zwycięstwo czekał z butelką szampana sam gen. Dukaczewski i który zaprosił właśnie Jaruzelskiego na posiedzenie BBN-u. Teraz po praz kolejny potwierdził swą lojalność wobec prawdziwych władców Polski i ojców-założycieli III RP, przystając na uroczysty, państwowy pochówek ich patrona.

Pogrzeb na Powązkach ma jeszcze jeden symboliczny aspekt. Nie bez przyczyny piszę o symbolach, mają one bowiem walor konstytuujący świadomość zbiorową. Oto poprzez pogrzeb z honorami oficjalnie utrwala się w przestrzeni publicznej mit założycielski III RP – „siły umiaru i rozsądku” wywodzące się „z obu stron historycznego podziału” dokonały „pokojowej transformacji” pod patronatem „człowieka honoru” generała Jaruzelskiego, który wedle Michnika w ten sposób miał zmazać wszystkie swe dotychczasowe winy – nawet antysemicką czystkę w LWP, co zapewne komukolwiek innemu nie uszło by na sucho. Wyjątkowo ponuro w tym kontekście wygląda zaangażowanie Kościoła w tę funeralną groteskę. Kościoła, który dziś zdaje się nie pamiętać nie tylko o świeckich, ale nawet duchownych ofiarach moskiewskiego oprawcy. Prócz bł. ks. Popiełuszki, byli to księża Niedzielak, Zych, Suchowolec i wielu innych, którzy cudem uniknęli śmierci, jak ks. Isakowicz-Zaleski, czy ks. Małkowski. Nic to – postanowiono, że naczelny zwierzchnik esbeckich oprawców ma przejść do historii w glorii ojca-założyciela polskiej demokracji, a towarzyszyć będzie temu pełna kościelna celebra ze mszą w Katedrze Polowej włącznie. Taka ma być zbiorowa pamięć Polaków wedle wytycznych Obozu Beneficjentów i Utrwalaczy III RP i taka właśnie dyrektywa zostanie przyklepana łopatą grabarza w piątek 30 maja 2014 roku na Powązkach. Zapamiętajmy tę datę, stanowi bowiem ona jasny drogowskaz dla wszelkiej maści zdrajców i sprzedawczyków.

III. 13 Grudnia na Powązkach

Na tych samych Powązkach znajduje się „Łączka” na której wydobywa się kości polskich bohaterów narodowych – tych samych, których zwalczała m.in. Informacja Wojskowa z młodym, ambitnym agentem „Wolskim”. W pobliżu grobu Jaruzelskiego znajduje się grób płk. Kuklińskiego – człowieka, który ocalił świat przed atomową zagładą III wojny światowej. Ale z drugiej strony, towarzysz generał przytuli się po śmierci do swych komunistycznych komilitonów – Bolesława Bieruta czy Zygmunta Berlinga. Trudno o lepszy dowód na aksjologiczną schizofrenię współczesnej Polski.

Wybaczyć zbrodnie można jedynie na gruncie prawdy i skruchy winowajcy. Inaczej mamy do czynienia z promocją łajdactwa, rozzuchwalającą potencjalnych następców. Pisząc te słowa nie wiem jaki przebieg będzie miał pogrzeb czerwonego satrapy i czy dojdzie do jakichś prób manifestacji sprzeciwu. Wiem jedno - nie wolno zaprzestać demonstracji w kolejne rocznice wprowadzenia stanu wojennego. Tyle, że miejsce powinno być już inne. Zamiast pod willą Jaruzelskiego przy ulicy Ikara 5, znicze i transparenty powinny się od tej pory pojawiać się co roku w nocy z 12 na 13 grudnia w pobliżu kwatery A4 na warszawskich Powązkach Wojskowych, gdzie zakopane będą prochy mundurowego mordercy. Inaczej amnezja faktycznie może zwyciężyć w świadomości naszych rodaków. Jak już napisałem, symbole są ważne, o czym dobrze wiedzą chociażby moskiewscy zwierzchnicy generała, walczący o zachowanie w polskiej przestrzeni publicznej pomników swej dominacji.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl

Artykuł opublikowany w tygodniku „Polska Niepodległa'' nr 22 (02.06-08.06.2014)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3381
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

05.06.2014 15:13

Tylko dobrze. Dobrze, że umarł lepiej późno niż wcale ;-)
minimax

minimax

05.06.2014 17:23

"zaangażowanie Kościoła w tę funeralną groteskę" Ja sobie wypraszam. Hierarchia, zwlaszcza ta symoniczna, sprzedajna i skundlona, to nie Kosciol.
Zofia

Zofia

05.06.2014 19:19

Dodane przez minimax w odpowiedzi na "zaangażowanie Kościoła w tę

Uważam, że ci sprzedajni to też jest Kościół. Tylko katolicy wyrażają swój żal. Nikt z Kościoła nie zabiera głosu w tej bulwersującej sprawie. A tu wcale nie chodzi, że jaruzelski miał katolicki pogrzeb. Tu chodzi o oprawę tego pochówku. I o uczestnictwo biskupa i całej plejady celebryckich księży. Jestem wierna bł.ks. Jerzemu i nie mogę zapomnieć "policzka",który wymierzyli Mu ci celebranci. Mógł to być normalny pogrzeb w przy cmentarnej kaplicy z jednym księdzem, który obsługuje tam pochówki. I nie byłoby pretensji do Kościoła.
minimax

minimax

06.06.2014 13:01

Dodane przez Zofia w odpowiedzi na Uważam, że ci sprzedajni to

"też jest Kościół." KLUCZOWE slowo: TEZ. Czyli NIE WYLACZNIE. Protestuje zawsze przeciwko utozsamianiu hierarchii koscielnej [administracji - zwyklych biurokratow] z Kosciolem, czyli OGOLEM wiernych.
Gadający Grzyb

Gadający Grzyb

12.06.2014 21:34

Dodane przez minimax w odpowiedzi na "też jest Kościół." KLUCZOWE

Hierarchia jest częścią Kościoła. Przypominam, że nawet święci, którzy mieli na pieńku z hierarchami podporządkowywali się im, przyjmując niesprawiedliwe decyzje jako swój krzyż. Zatem - piętnujmy zło, ale nie odcinajmy się od pasterzy - to jest granica między wspólnotą a herezją.
pozdr.
GG
Gadający Grzyb
Nazwa bloga:
Pod Grzybem

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 451
Liczba wyświetleń: 1,722,750
Liczba komentarzy: 2,436

Ostatnie wpisy blogera

  • Brexit, czyli Dzień Niepodległości
  • Pod-Grzybki 56
  • Art. 212 – knebel na dziennikarzy

Moje ostatnie komentarze

  • @ Jabe Te cudze pieniądze państwo i tak wydaje w formie socjalu. Mamy więc do wyboru trzy opcje: - zostawić tak jak jest; - zlikwidować socjal; - zracjonalizować to, co państwo i tak pobiera.…
  • @ Jabe Gdyby to było takie proste. Sam na to wpadłem, ale nie nie działa.
  • @ Wszyscy Niestety, od dłuższego czasu mam problemy z monitorem - wywala mi "menu", którego nie daje się niczym przykryć, wskutek czego jestem, ze tak powiem, monitorowo uziemiony. Dopóki nie kupię…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Braun zebrał podpisy, Grzesik dostał piany
  • Śmierdząca sprawa
  • Terlikowski, ty pipo...

Ostatnio komentowane

  • Anonymous, @Gadający Grzyb Cameron wykonał swoje zadanie w 100%. Tak miało być i on świetnie o tym wiedział.
  • Jabollissimus, Kwestia zależy od cywilizacji. W każdej cywilizacji jest inna relacja prawa i etyki. W cywilizacji łacińskiej, z której wyrastamy, etyka jest przed prawem. Prawo jest tylko potwierdzeniem,…
  • mjk1, Kolejny wielbiciel Korwina udaje, że nie potrafi czytać.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności