"Puls biznesu" opublikował dzisiaj następujący artykuł:
http://www.pb.pl/3702052…
Tekst w odesłaniu jest kolejnym przykładem nadgorliwości urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości. Chcą być "świętsi od papieża", bowiem żadna dyrektywa unijna nie wymaga takich kwiatków.
Według znowelizowanego prawa konsumentów, które za 6 miesięcy wejdzie w życie, dwukrotna usterka urządzenia w ciągu dwóch lat od jego zakupu uprawnia do automatycznego(sic!) zwrotu pieniędzy za zakupione urządzenie lub wymiany na nowe.
Branże AGD i motoryzacyjna szacują koszty związane z dostosowaniem do nowych przepisów na 400 mln zł.
Przedstawiciele handlu próbowali negocjacji z Senatem, po tym jak w maju skierowano do niego ustawę przyjętą przez posłów. Widocznie nie mogli powstrzymać się przed upichceniem takiej kiełbasy wyborczej.
Sama kiełbasa z pewnością klientom smakuje - wystarczy przejrzeć komentarze pod tym artykułem i jego cytowaniami na popularniejszych portalach. Konsumenci wręcz nie mają się z radości...
Ale... firmy zapowiadają podniesienie cen od stycznia. Trudno przecież nie wliczyć takiego ryzyka do ceny każdego towaru.
Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że firmy w ogóle przestaną udzielać gwarancji. W ten sposób obeszłyby przepisy, a konsumentom pozostaną instytucje trudniejsze typu rękojmia czy roszczenie z tytułu niezgodności z umową. Co gorsza, uznanie rękojmi czy też niezgodności wiąże się z trudniejszą drogą dochodzenia swoich praw przez klienta.
Wychodzi na to, że polskie prawo konsumenta po raz kolejny zaboli... konsumenta.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2405
Darmowy POdręcznik nie POskutkował ;-)
No pewnie, kiełbasa wyborcza w sam raz na sezon grillowy