Profesor Zybertowicz o "lamencie lewaka"

  W ostatnim numerze "Gazety Polskiej" /nr 18/2014,30.04.2014/ ukazał się bardzo krzepiący artykuł prof. Andrzeja Zybertowicza zatytułowany "Lewacki lament z terenu".

  Autor najpierw  cytuje obszerne fragmenty wpisu lewackiego blogera Mathias_faber  "Lewica opuściła polską prowincję", który ukazał się 22.04.2014 w portalu Tokfm.pl  /TUTAJ/.  Były w nim m.in takie spostrzeżenia:

  "W małych miasteczkach życie obywatelskie kwitnie głównie w organizacjach przyparafialnych. OSP czy zespół ludowy to też ostoja konserwatyzmu. O szkole już nie mówiąc. Kiedy parafię wizytuje biskup w szkole na tydzień przed panuje takie poruszenie jakby sam prezydent miał zawitać. Spotkania z wszystkimi pracownikami Urzędu Gminy i wszystkich podległych instytucji. Dzieci przygotowują teatrzyki, nauczyciele jak jeden mąż robią składki i pieką ciasta. Czegoś takiego jeszcze kilka lat temu nie było.

 To samo dzieje się w większych miastach. Na nieszczęście wszedłem też na stronę swojej szkoły. W galerii zdjęć mogłem oglądać procesje z wielkim krzyżem, obchody dnia żołnierzy wyklętych, obchody 13 grudnia, kiedy to przebrani za ZOMO uczniowie odgrywają sceny pałowania opozycji. Niczego takiego nie pamiętam z lat 90. (...)  Co liberałowie i lewica mają do zaoferowania prowincji? Raz na jakiś czas tuskobus czy palikotobus? Nikt tam nie słyszał o żadnym klubie Krytyki Politycznej czy czymś w tym rodzaju.".

  Profesor Zybertowicz przyjął te narzekania  z prawdziwą satysfakcją pisząc:

  "Wygląda zatem na to , że obóz patriotyczny, że media drugiego obiegu odniosły sukces.  Że nasza mozolna praca - wbrew usiłowaniom mediów głównego nurtu - przynosi owoce.".

  W dalszym ciągu artykułu stwierdza zaś:

  "Przecież tzw. lewica chce się załapać do lepszego świata, a nie podjąć trud wydźwignięcia świata zaniedbanego.  Ten trud kazdego dnia podejmuja tak przez was pogardzani kapłani (...) Bloger pokazuje faktyczny kryzys Krytyki Politycznej, a moze srodowisk lewackich w ogóle.  Przez lata nie wypracowali skutecznego narzędzia społecznego oddziaływania, które opierałoby się nie na kasie, lecz po prostu na ludziach; na oddolnych i pracowicie gromadzonych zasobach wspólnotowości.".

  Zadałam sobie trud przeczytania 25 komentarzy do tekstu blogera Mathias_faber.  Większość z nich, mimo, że pisana z pozycji lewackich /niektóre ostro antyklerykalne/ - w pełni zgadzała się z diagnozą Zybertowicza.  Oto kilka przykładów:

  "antibacchius 

9 dni temu

  Krytyka Polityczna kisi się w swoim elitarnym gronie i kieruje swój przekaz do wąskiego grona intelektualistów. Jej publikacje dotykają spraw i tematów niezrozumiałych dla przeciętnego Polaka, a Sławomir Sierakowski uczestniczy w panelach dyskusyjnych, podczas których dochodzi do intelektualnej masturbacji. W ten sposób można ukształtować wąską grupę o odpowiednich kompetencjach intelektualnych, ale z przekazem nie trafi się pod strzechy.".

  "ot48 

9 dni temu

  Lewica ma zafajdaną przeszłość i a na dodatek nie ma nic ciekawego do zaoferowania dla przeciętnego Kowalskiego. Ludzie nie czekają na małżeństwa homoseksualne czy związki partnerskie, Kowalski z prowincji się po prostu tego brzydzi. Prowincja jest bardziej bogobojna od dużych aglomeracji miejskich a tymczasem lewicowcy wieszają psy na katolikach i hierarchach kościoła katolickiego. Wszystko to tworzy dobrą atmosferę dla prawicy.

 "ot48

9 dni temu

 Lewica niech się zajmie tym na co oczekuje większość społeczeństwa. 
Mniejszości mogą poczekać.".

  Cóż można do tego dodać?  Wydaje się, że po całych dekadach pławienia się w samozachwycie - lewactwo zaczyna się budzić z ręką w nocniku.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

01-05-2014 [21:57] - xena2012 | Link:

artykuł Zybertowicza może i krzepiący,ale niech go tylko przeczyta Palikot ze swoja kociarnią.Juz widzę jak zaczyna objeżdżać wsie i miasteczka telepiąc się po marnych drogach w imię szczytnej misji wypędzania krzyża i katolicyzmu z prowincji, urządzając pocieszne happenningi i plując sobie w brodę,że w swojej niefrasobliwości zapomniał o polskim ciemnogrodzie.Nic bardziej postępowego niz kaganek lewackiej oświaty dla ludu.

Obrazek użytkownika elig

02-05-2014 [12:25] - elig | Link:

  Oni tyłków nie ruszą.  Oto fragment komentarza Demolki666 z Tokfm.pl:

 "30-50 km od centrum dużego miasta kwitnie TAKI ciemnogród, że aż strach się bać... tzw. lewica z krytyki politycznej czy jakieś liberalne popierduły z dużych miast są leniwe, widzą siebie głównie w telewizorze :) po co się narażać na oplucie w pierdułkach małych albo pituliszkach dużych... :) no bo kto by tam jechał do tych ciemnogrodzian... :)".

Obrazek użytkownika Freiherr

02-05-2014 [12:48] - Freiherr | Link:

Może i tak Palikot postanowi. Ryzykuje jednak co najmniej pomidory i jaja lecące w jego kierunku. O widłach, taczkach i kamieniach wolę nie myśleć. Już kiedyś taki manewr wykonał w stosunku do młodzieży i szybko musiał salwować się ucieczką. Gdyby nie pompujące go media, różne Olejniki, Michniewicze, Paradowskie i cała ta śmieszna dziennikarska menażeria o Palikocie nikt by już od dawna nie pamiętał.Jak to mawiał mój sanacyjno-oficerski śp.Tato: "Członek (by było cenzuralnie) z nim, Bóg z nami!" Palikot by to zrozumiał ;-)

Obrazek użytkownika macho

02-05-2014 [00:48] - macho | Link:

Nie zgadzam się z tytułem. Oni lamentują? Nie, oni RYCZĄ, PIENIĄ SIĘ, PRZEWRACAJĄ OCZYMA, RŻĄ, ZAPLUWAJĄ się - przez wrodzoną delikatność nie będę kontynuował przedstawiania kolejnych symptomów CZERWONEJ ZARAZY i jej POszczególnych MUTACJI...

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika elig

02-05-2014 [12:17] - elig | Link:

   To prof. Zybertowicz  zatytułował swój artykuł w "GP":  "Lewacki lament z terenu"