Kto i dlaczego usuwa komentarze pod notkami???

elig, 23.04.2014

Zauważyłam w ostatnich tygodniach coś niepokojącego. Oto stale zmniejsza się ilość komentarzy pod moimi notkami. Najpierw było ich ogółem ponad 7700, jakieś dziesięć dni temu - tylko około 3300, a teraz jest ich 1853. To samo zjawisko występuje też w innych blogach, n.p. u Krzysztofa Pasierbiewicza. Sprawdziłam moje notki z grudnia 2013. Zawsze odnotowuję w specjalnym zeszycie ilość komentarzy na temat moich wpisów. Okazało się, że artykuł mający pierwotnie 50 komentarzy ma obecnie tylko 18, a ten, który mial ich 21 ma teraz 6. Większa część dyskusji na temat moich tekstów została po prostu przez kogoś usunięta. Dlaczego???

Blogowanie polega na tym, że komentarze i dyskusje na temat tekstów są tak samo istotne jak artykuły. Samowolne usuwanie ich przez Administrację portalu jest formą cenzury. Proszę uprzejmie o przywrócenie mojemu blogowi /oraz innym blogom/ pierwotnego kształtu.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 18013

Nie za dużo Pani wymaga ?

NIE !!! W innych portalach coś takiego zdarza się rzadko, albo wcale. Tu znikło prawie 3/4 komentarzy. To, moim zdaniem ,skandal.

Znikomy rozwój,a koszty gigantyczne.Pozorowana walka z korupcją,tylko kolesie coraz więcej lodziarni otwierają. Bezrobocie spada?,tyle tylko,że miejsc pracy nie przybywa.Kolejki do lekarzy maleją,tyle tylko,że śmiertelność wzrasta,a ludziom odmawia się leczenia w samym środku ich choroby.Niepełnosprawni pod Sejmem,rodzice 7-latków w przychodniach psychologicznych,miliony zł niewypłacone pracownikom,upadanie małych firm,nowy sezon eksmisji na bruk.........Miro na nocnych rozmowach uTuska,Mucha powołana na nowe "skrywane"stanowisko, Katarzyna Tusk wykładowcą teorii mody na wyższej uczelni,najwięksi szkodnicy awansują do PE,Amber Gold umorzone,Pendolino stoi na bocznicy,ekrany wzdłuż autostrad niepotrzebne,stadion miast zakładanych 800 mln, 2 mld 200 mln i mln do rozpoznania przez sądy,wolność słowa dozwolona czasowo,jutro już tego nie będzie. Dlatego komentarze są niepożądane.Nawet bardziej niż ten rząd.

Jeśli ktoś liczy na uczciwość w google to jest w grubym błędzie,niby po co są te wszystkie chmury w których przechowujesz dane jeśli jesteś frajer,Lepiej pracować na programie niezależnym,niech mają...ale też bez złudzeń!

Jest coś na rzeczy skoro na pivie dostaję skargi o usuniętych lub w ogóle nie zamieszczonych komentarzach. To bardzo ciekawe, że ta sama notka umieszczona na s24, która odnotowała tam o połowę mniej wejść niż w tym miejscu ma aż 16 komentarzy, a tutaj tylko 2. Nie mówiąc już o portalu, na którym wejść było siedmiokrotnie mniej, a komentarzy 3 razy więcej niż tutaj.
Pozdrawiam

Zakradam się w nocy i usuwam - wszyscy zadowoleni?
Google coś zmienią w skrypcie w związku z poprawianiem programu i z bazy zniknęło 10 MB tekstu skompresowanego -to kilka tysięcy komentarzy. Zanim nie dojdziemy jaki to mechanizm, przywracanie z back-pu nie ma sensu, bo i tak znów zniknie. Niestety, jeszcze nie znamy przyczyny.

Tak się składa że mam również konto na ONET. Każde usunięcie postu czy komentarza jestem w stanie zareklamować i w 95 % są przywracane.

Czemu w innych portalach to się NIE zdarza? Może skorzystać z ich doświadczeń? Czy po przywróceniu z back-up stale znikają te same komentarze? Czy zdarzyło sie, że znikły również jakieś notki?

czy uważa Pani, że wszyscy mają zbudowane platformy blogowe na drupalu?

OK - zmieniam swój pierwotny komentarz - przyjmuję wyjaśnienie p. Darskiego za dobrą monetę.

@Elig poniosła bolesną stratę bo miała najwięcej komentarzy ;-)

Problem rozwiązany. Pozdrawiam i przepraszam Administrator. Polecam nowy moduł statystyczny na tej stronie: http://naszeblogi.pl/blo….

Cześć Elig. Rzadko myślę w kategoriach prywaty czy końca własnego nosa, ale i ja sprawdziłam co zostało po Pyzich komentarzach. Zostały nędzne resztki. Czasem, kiedy myślałam o przyszłości, widziałam siebie w wieku emerytalnym (ukłony dla ciebie Elig) przed kominkiem, z kocem na plecach i kieliszkiem likieru różanego na pobudzenie więdnącego krążenia. Patrzyłabym w ogień i wspominając jak prowadziłam tu na Naszych Blogach jednoosobową działalność wywrotową u Coryllusa (W Archiwum). Nie mogłam zrozumieć jego awersji do Polski i Polaków, w tym wybitnych przedstawicieli naszej literatury; Henryka Sienkiewicza, Marii Rodziewiczówny, Stefana Żeromskiego. Jego jawnej niechęci do współczesnych wybitnych umysłów; profesora Andrzeja Zybertowicza czy Barbary Fedyszak Radziejowskiej. Nie zakręci mi się łezka w oku, kiedy hardo broniąc znienawidzonego przez niego Witolda Gadowskiego, odbiłam kolejny atak ad personam na klatę Smoka Wawelskiego. Ponoć w internecie nic nie ginie. Ciekawa jestem, czy przyszłaś Elig z pieskiem, czy bez pieska :) Na poważnie; czy komentarze wrócą czy nie wrócą. I dlaczego google popełnia samowolkę.

Ależ tu nie ma czego rozumieć. On jest wściekle zazdrosny :)

Widzę, że ta notka poskutkowała. Na moim blogu jest teraz 9416 komentarzy /zamiast 1861/, a u Krzysztofa Pasierbiewicza jest ich 10521 /zamiast 2300/. Mam nadzieję, że "skrypt" nie będzie już wiecej "pożerał" komentarzy i będa się one ukazywać normalnie na blogach.

Przecenia się Pani. Po prostu administrator strony odkrył o co chodziło a 2 dni temu jeszcze nie wiedział. Sprawą zajmowaliśmy się od 5/6 kwietnia, kiedy nastąpiły zmiany w skryptach googla.

W miarę postępu w budowie socjalizmu walka się zaostrza?

Nie wiem czy to rodzaj sabotażu, ale ... W sprawie poważniejszej: gdybym myślał tak jak oni, największy wysiłek byłby skierowany na umieszczenie swoich ludzi w szpicy PiS oraz w mediach niezależnych.