Krakowski sąd poparł antysemickie fobie Piotra Szulkina

  Polski Słownik Biograficzny to monumentalne dzieło naszej nauki.  Od 1935 roku ukazują się jego kolejne zeszyty i tomy. Wydawałoby się, że nic nie utrudni ukończenia tej pracy w 2030 roku, gdy nagle na przeszkodzie stanął Piotr Szulkin, znany reżyser.

  Z pewnym zdumieniem przeczytałam w weekendowym numerze "Rzeczpospolitej" /22-23.03.2014/ notkę Andrzeja Konikiewicza "Mięso dziejów"  /TUTAJ/, poświęconą omówieniu najnowszego, 201 zeszytu PSB.  Kończy się ona stwierdzeniem:

  "wreszcie Paweł Szulkin, fizyk i rektor Politechniki Gdańskiej, którego szlachetnego życiorysu zbyt pochopnie chyba zechciał bronić syn Piotr. Wystąpił on z wnioskiem o ochronę dóbr osobistych i uzyskał  sądowy zakaz rozpowszechniania zeszytu 201 PSB na okres jednego roku, z uwagi na zawartą w nim informację o żydowskich korzeniach ojca.".

  Wydalo mi się to całkowicie nieprawdopodobne.  O tym, że rodzina Szulkinów na żydowskie korzenie wiedzieli przecież wszyscy od co najmniej 45 lat, czyli od marca 1968 roku.  W haśle "Szulkin Paweł" Encyklopedii Gdańskiej  /TUTAJ/ czytamy:  "Wysłany do Paryża jako przedstawiciel Polski w UNESCO, po marcu 1968 odwołany ze względu na żydowskie pochodzenie, nie zgodził się na przyspieszoną emeryturę.".

  Za to wstydzić się powinni komuniści, a nie Piotr Szulkin !!!  Zajrzałam więc do sieci, by sprawdzić, jak się rzeczy mają.  Znalazłam artykuł w portalu Wyborcza.pl "Aresztowany biogram. Reżyser pozwał słownik za notkę o swoim ojcu"  /TUTAJ/ oraz tekst w portalu Dzieje.pl "Sąd zakazał rozpowszechniania noty w Polskim Słowniku Biograficznym"  /TUTAJ/. Pierwsza publikacja ukazała sie 9.03.2014, a druga 11.03.2014.

  Z Wyborczej.pl dowiadujemy się, że:

  "nie możemy stwarzać precedensu, że biogramy są współredagowane przez rodziny danych osób. Oznaczałoby to, że krewni mogą wykreślać fakty, które są dla nich niewygodne. Sąd zadziałał jak cenzura. Sytuacja zagraża swobodzie badań naukowych i wolności słowa. To groźny precedens, który może w ogóle zabić Polski Słownik Biograficzny - twierdzi Romanowski [redaktor słownika].

Zdaniem redakcji słownika Szulkinowi tak naprawdę miało zależeć przede wszystkim na tym, aby z biogramu usunąć informację o żydowskim pochodzeniu jego ojca. - Zawsze publikujemy tego typu informacje. Bez nich biografistyka jest kaleka - uważa Romanowski.

- Dla ojca ten problem w ogóle nie istniał - odpowiada reżyser. - Czuł się Polakiem, polskim uczonym, a w czasie wojny polskim żołnierzem. Teza, że semickość była jego sztandarem, jest do bólu fałszywa. Równie dobrze można by go określić jako Francuza, gdyż większość swego życia spędził we Francji. Ale traf chciał, że był Polakiem, takim się urodził i takim umarł, odmawiając przyjęcia obywatelstwa francuskiego.".

  Portal Dzieje.pl podaje wiele dodatkowych informacji dotyczacych PSB oraz:

  "Jak poinformowano we wtorek PAP w sądzie, postanowienie o zabezpieczeniu zostało już doręczone stronom, ale nie jest jeszcze prawomocne. Do sądu nie wpłynął jeszcze pozew wnioskodawcy, nie odnotowano także zażalenia PAN, które według informacji PAP zostało złożone. W przypadku niewniesienia pozwu zabezpieczenie upadnie. Termin upływa w połowie marca – ustaliła PAP.".

  Trudno powiedzieć, co kierowalo Piotrem Szulkinem, gdy składał swój wniosek.  Jedną z możliwych przyczyn jego postępowania mogło być to, że ma on kompleksy i podświadomie uważa, iż Żyd jest jakimś gorszym gatunkiem czlowieka i żydowskiego pochodzenia nalezy się wstydzić.  To jednak bylby antysemityzm i rasizm.  Inną możliwością, też paskudną, jest to, iż Szulkin chce uchodzić za 100% /a nawet 110%/ Polaka i wydaje mu się, że w tym celu należy się wyrzec swych żydowskich przodków.

  To jednak jest nonsens.  W Polsce Polakiem jest ten, kto się za takiego uważa.  Nigdy nie było u nas czegoś w rodzaju ustaw norymberskich, wymagających czystości krwi do iluś tam pokoleń wstecz.

 No cóż, często zdarza się, ze wybitni skadinąd artyści maja różne kompleksy i fobie, z powodu których zachowują się nieracjonalnie.  Jak jednak wytłumaczyć postępowanie Sądu Okręgowego w Krakowie?

  Zupelnie bezmyślnie uwzględnił on wniosek Piotra Szulkina nie zastanawiając się nad jego sensem.  Oto przykład, jak głupota wymiaru sprawiedliwości może być szkodliwa dla polskiej nauki i kultury.

  Na zakończenie wyjaśnię, czemu zainteresowałam się informacją  "Rzeczpospolitej"?  Otóż prawie trzy i pół roku temu napisałam tekst "Notka o rzeczy trwałej - PSB"  /TUTAJ/.  Przypomniała mi się ona gdy czytałam "Mięso dziejów".

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Leszek Witkowski

23-03-2014 [13:08] - Leszek Witkowski | Link:

Skoro policja, prokuratura i sadownictwo sa posluszne kazdej zachciance Zyda albo komunisty.
Bo przeciez nie jest istotne meritum sprawy.
Istotne jest KTO te sprawe wnosi.

Obrazek użytkownika elig

23-03-2014 [13:43] - elig | Link:

  Tak jednak NIE powinno być.

Obrazek użytkownika Leszek Witkowski

23-03-2014 [13:57] - Leszek Witkowski | Link:

Moze kiedys...
Moze tylko w naszych snach - o Ojczyznie ...

Obrazek użytkownika tagore

23-03-2014 [15:28] - tagore | Link:

nie bierzecie Państwo pod uwagę możliwości iż
ojciec Pana Szulkina po prostu uważał że jest Polakiem
i informacja biograficzna jeżeli miała by być rzetelna
powinna poinformować o jego stosunku do kwestii swojego
pochodzenia.

tagore

Obrazek użytkownika Leszek Witkowski

23-03-2014 [16:21] - Leszek Witkowski | Link:

Poprzez historie Polski przewinelo sie wielu wspanialych polskich Zydow.
Trzeba przyznac, ze generalnie stanowili oni wyjatki na tle calej zydowskiej populacji.
Podobnie jak wspaniali Polacy stanowili i stanowia wyjatkowa mniejszosc na tle naszej.
Co wyraznie bylo i jest widoczne od 1945 roku, czyli od czasu okupacji sowieckiej.
Tym nie mniej, wlasnie po to zeby informacja byla rzetelna, w slowniku biograficznym nie powinno sie ukrywac informacji biograficznych.
Sadowy wyrok wobec takiej zachcianki jest jednym z wielu swiadectw o istniejacym poziomie sprawidliwosci w Polsce.
Wskazuje tez na to, ze jestesmy w dalszym ciagu pod ta sama administracyjna okupacja.

Obrazek użytkownika elig

23-03-2014 [21:48] - elig | Link:

  Święta racja !!!

Obrazek użytkownika elig

23-03-2014 [21:46] - elig | Link:

  PSB to praca naukowa.  MUSI informować możliwie dokładnie o opisywanych osobach.  Kwestia pochodzenia jest ważna.  Oni nie mogą przemilczać faktów tylko dlatego, że potomkom coś się nie spodobało.

Obrazek użytkownika siermięga

23-03-2014 [18:12] - siermięga | Link:

czyjeś pochodzenie czy kolor skóry .Natomiast wymagam jednego być lojalnym obywatelem ,dbać o Polskę i jej interesy skoro przyszło mu tu żyć,nie domagać się dla siebie z racji pochodzenia jakiś nadzwyczajnych profitów czy wyjątkowego prawnego zabezpieczenia.Jeśli syn chce ukryć coś dotyczącego swojego ojca metodami prawnymi to osiągnął chyba to czego nie zamierzał ,padło teraz na niego.Sam tego chciałeś grzegorzu dyndało ,przeszukane zostaną akta aby pogrzebać w przeszłości ojca...

Obrazek użytkownika elig

23-03-2014 [21:43] - elig | Link:

  Obaj Szulkinowie, zarówno ojciec jak i syn, to wybitni Polacy.