Онет.пл o gen Błasiku. Nie byli nietrzeźwi, nie było wybuchu

Na temat poziomu propagandówek typu газета.пл albo онет.пл pisano tutaj co nieco.
Zwracam uwagę na dzisiejszą "informację" z tego drugiego, dotyczącą sprawy zdementowania przez prokuraturę kłamstw na temat śp. gen. Błasika. Skupię się na samej treści przekazu, jaki zaserwowano publice онет.пл (nie rozwijam tutaj kwestii etycznej, która chyba każdemu narzuca się w tym wypadku sama).

Zajawka na stronie głównej онет.пл, przez pewien czas wyeksponowana, brzmiała:
Alkohol we krwi gen. Błasika? Ujawniono badania.

Nie pomylę się chyba, jeżeli powiem, że standardowy odbiorca do którego przekaz ten jest skierowany, myśli mniej więcej tak: Aaaha, to ten generał co to z Kaczorem wszedł do kokpitu i na pilotów naciskali, bo chcieli za  wszelką cenę lądować. W telewizji o tym mówili. Przecież nie ląduje się byle gdzie. No ale w sumie co mnie to obchodzi ile ten generał  miał promili.
Czego dowie się ta część, która na zajawkę kliknie?
Tytuł tekstu głosi:
"Biegli: gen. Błasik oraz załoga Tu-154M nie byli pod wpływem alkoholu"

Skąd nagle ta załoga? Ale skoro część osób kojarzy generała Błasika jako siedzącego za sterami samolotu, to pewnie niczego dziwnego w tym nie widzi (spora część odbiorców tego rodzaju mediów, zwłaszcza "inteligencja" czytająca portal газета.пл pewnie przypomina sobie rewelacje na temat awantury na lotnisku). Nawiasem mówiąc, to trochę ja się dziwiłem dzisiejszej dość wątpliwej precyzji sformułowań na ten temat, również w innych mediach (i to nie tylko reżimowych), czy też choćby nawet w komunikacie samej prokuratury. Bo cóż to znaczy "pod wpływem alkoholu"?
Czy "nie być pod wpływem" to to samo, co "nic nie wypić"? Bo jeżeli nie, to pojawia się choćby pytanie, ile można wypić, żeby nie być "pod wpływem"?
Pytanie wcale nie bezzasadne.Czytając lead tekstu, można odnieść wrażenie że "nie być pod wpływem" to tyle, co "nie być nietrzeźwym". Dowiadujemy się tyle, że generał i załoga (z BORo-wcami włącznie) byli trzeźwi:

"Za­rów­no gen. An­drzej Bła­sik, jak i za­ło­ga Tu-154M, per­so­nel po­kła­do­wy i funk­cjo­na­riu­sze BOR byli trzeź­wi w mo­men­cie ka­ta­stro­fy smo­leń­skiej - wy­ni­ka z opi­nii bie­głych, któ­rej wy­ni­ki ujaw­ni­ła Na­czel­na Pro­ku­ra­tu­ra Woj­sko­wa."

Jeszcze bardziej swoisty jest właściwy początek tekstu. W całej kompozycji brzmi on niczym wniosek z informacji, które odbiorca już otrzymał w tytule i w leadzie. A brzmi następująco:
"Zdaniem szefa zespołu smoleńskiego przy kancelarii premiera Macieja Laska opinia biegłych jest kolejnym powodem, by wykluczyć, że w Smoleńsku doszło do wybuchu lub pożaru na pokładzie Tu-154M."

Czy cytować dalej? Nie ma chyba większego sensu.

wiadomosci.onet.pl/kraj/biegli-gen-blasik-oraz-zaloga-tu-154m-nie-byli-pod-wplywem-alkoholu/vfq9h
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

20-03-2014 [20:43] - xena2012 | Link:

przecież ta kreatura wywrzaskiwała o ,,pijanym samolocie'' domagając się analizy krwi prezydenta L.Kaczyńskiego na obecność alkoholu.Nikt nie próbował kwestionować raportu Anodiny o pijanym generale w samolocie.Tylko dlaczego teraz tak cicho? Dlaczego nie piszą o tym media głównego ścieku i nikt nie przeprasza rodzin?

Obrazek użytkownika Janko Walski

21-03-2014 [13:27] - Janko Walski | Link:

W każdym podręczniku analizującym percepcję stoi, że "nie" nie zostaje w głowie tylko to przed czym stoi.  Oparta na tym manipulacja jest jedną z najczęściej stosowanych w głównym ściegu.

Dobrze byłoby gdyby jakieś badania prowadzono. Idealny temat na pracę doktorską:

"Metody manipulacji informacjami na temat katastrofy smoleńskiej"

Powinien powstać jakiś praktyczny przewodnik po metodach manipulacji w ogóle, rozpowszechniony jako dodatek do GP, ND czy innych niezależnych gazet.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

21-03-2014 [20:00] - Chatar Leon | Link:

Parę dni temu oglądałem w sieci świetną, zrobioną przez rosyjską opozycję kilkunastominutową analizę manipulacji dokonanej przez nomen omen Russia 24 w materiale o antyputinowskim marszu. Media reżimowe w Rosji są cholernie podobne do naszych przekaziorów.

Ale to co robi ostatnio onet czy gw to już nawet nie jest manipulacja tylko rżnięcie głupa na bezczelnego.