ŚJN

Partia o nazwie Program Jest Nieważny i jej czołowe tuzy intelektualne najwyższej próby, czyli Śliczny Poncyliusz i Migaloman, czyli Pełzający Ornitolog (najwyższej, bo najwyżsi wzrostem) postanowili prawdopodobnie zrezygnować z ukradzionej byłym kolegom z PiS nazwy ( gratulujemy!! Nareszcie!!!) i przyjąć jakaś orginalną, jeszcze nie ukradzioną.

Mianowicie postanowili się, wraz z Pania Kluzik, nową Boubuliną i Emilią Plater polskiej ( czy już może raczej już śląskiej) polityki podczepić pod Ruch Autonomii Śląska. Nie wiem, czy nie jest pewnym paradoksem, że ludzie przed chwilą głoszący, że Polen jest Ueber Alles nagle dochodzą do wniosku, że jednak nie Polska, ale Schlesien jest Ueber Alles . No, ale przeciez tylko krowa poglądów nie zmienia, a co dopiero ludzie desperacko szukający jakiejkolwiek szansy zaistnienia w polityce po nadchodzących wyborach, a trzeba przyznać, ze nie wygąda to najlepiej. Poparcie Olejnik, czy Kuźniara może się okazać dalece niewystarczające. Już Olechowski boleśnie się o tym przekonał, a taki przecież wysoki i dostojny.

Nogawki Jarosława znowu zostały przez te kundelki obsikane ( sorry, wiem, że to nasi przyszli koalicjanci i wiem, że po wyborach będą się szczerzyć do kamer w miłosnych uściskach z drogimi kolegami z PiS, ale ja swojego zdania nie zmienię, chyba, że udowodnią, ze to był szczwany plan ukartowany od początku). Jak pisałem kilka już razy, pomysł jest być może i szczwany, ale chyba przesadzili w tym demonstracyjnym pluciu na PiS i Prezesa .

Wiem, że to ich przepustka do telewizyjnych studiów, że układ jest prosty i jasny, nikt nawet nie udaje, ze jest inaczej, nie bluzgną na Jarosława, to nie zaproszą ich następnego dnia, zatem Migalski, czy Kluzik, jak te chiłała obszczekują Jarosława i obsikują mu nogawki w nadziei, coraz bardziej rozpaczliwej, że ten, jak nie odpowie, to chociaż zauważy. A tu, kuźwa, nic. Cisza odpowiedzią. No to chociaż ja z dziennikarskiego obowiązku odnotuję kolejne kilka kropel moczu Mężów i Żon Stanu z PJN, czy może raczej już ŚJN na bucie Jarosława Kaczyńskiego.

Janusz Korwin Mikke w ogóle otwartym tekstem poleciał, że oto WSI rozkazało swoim 15 agenciakom założyć partię, żeby trochę zamieszać i zaszkodzić jednocześnie i Donaldowi Tuskowi i Jarosławowi Kaczyńskiemu. Kto wie.

Tak naprawdę, to Jarosławowi akurat najmniej zamieszają (na dłuższą metę, bo na krótką, to i owszem), bo osobiście nie znam nikogo, kto miałby ochotę na głosowanie na owych rozłamowców, zatem ewentualny elektorat jest w szeregach PO, a o to właśnie chodzi. Zresztą, jak mi się wydaje, po początkowej euforii w prorządowych mediach owe media zorientowały się, że, co PJN miał zabrać PiSowi, to już zabrał (głównie w posłach i radnych, a nie w elektoracie, zatem niedługa ich radość, do najbliższych wyborów), a teraz będzie odbierał głosy już tylko PO i ta euforia jakby nieco przygasła, w związku, z czym musi być podtrzymywana kolejnymi, coraz to dalej idącymi drańskimi wypowiedziami na temat PiS. Przepustka do studia. Nie oplujesz Jarosława, nie wejdziesz.

Nie dość było obnoszenia przez Kluzikowców swych krwawiących ran po wszystkich studiach telewizyjnych, gdy wstrząsani spazmatycznym, urywanym szlochem opowiadali wstrząśniętym widzom o swoich traumatycznych przeżyciach u Olejnik, czy Rymanowskiego, wypróbowanych przyjaciół Prawa i Sprawiedliwości. Nie dość było rozpaczliwego wołania: „patrzcie na nas, okaleczonych, torturowanych, otwórzcie bramy, przyjmijcie nas, otwórzcie szybko, bo siepacze Jarosława są tuż za nami, już biegną, już widać ich faszystowskie jątrzące pochodnie! Nikt bardziej od nas nie będzie nienawidził Jarosława, przysięgamy!” Nie dość było atakowania z szaleńczą odwagą atakując najgroźniejsze postaci w Polsce, czyli wdowy i sieroty po zabitych w Smoleńsku!

Wobec gasnącego poparcie mediów, postanowiono zintensyfikować ataki na Jarosława. Ot, nadarzyła się okazja, Jarosław powiedział coś o Śląsku, zatem postanowiono się straszliwie oburzyć, zażądać w związku z tym jego ustąpienia, przeprosin, spalenia go na stosie, deportacji, rozstrzelania, usuniecia z Polski i w ogóle wszystkiego. Tak samo, jak wtedy, gdy powiedział coś o Gabonie, czy o Biedronce. Czy wtedy, gdy powiedział (czy też nie powiedział) , cokolwiek innego, wszystko jedno, mechanizm jest zawsze ten sam.

Ci sami, którzy kiedyś bronili nikczemnie znieważanego przez Jarosława narodu gabońskiego, a ostatnio klientów Biedronki, teraz poczuli nieprzezwyciężalną potrzebę poparcia autonomii Śląska, po to tylko, żeby zrobić Jarosławowi i jego „skinom w garniturach” na złość. Nawet Meller, przestraszony swoja niedawną herezją uznał, że to swietny pretekst do odnowienia swoich ślubów anypisowskich i do powrotu na łono PO.

Oczywiście, wszyscy rozumieją, że gdyby Jarosław pochwalił Ruch Autonomii Śląska, dokładnie ci sami, którzy dzisiaj dostają spazmów i deklarują, że nigdy w życiu niczego tak nie pragnęli, jak autonomii jęczącego pod polska niewolą Śląska ( „wszyscy dziś jesteśmy Ślązakami!!”- autentyczny komentarz!) dostawaliby wówczas dokładnie takich samych spazmów w obronie integralności terytorialnej Polskiej Macierzy, oraz pamięci o Powstańcach Śląskich, którzy zginęli w walce o przyłączenie Śląska nie do Gabonu przecież, ale do Polski właśnie, a których pamięć Prezes tak nikczemnie szarga, wspomagając separatystyczne niemieckie zakusy.

Obawiam się, że jeśli Jarosław jutro skrytykuje pomysł wypłacenie cwanycm prawnikom z Przedsiębiorstwa Holocaust 65 miliardów dolców, rząd Tuska wprowadzi specjalne stawki VAT i sprywatyzuje szpitale i półwysep helski, byle tylko wręczyć uroczyście, na złośc PiSowi , owym prawnikom wielki czek, wraz z szarfą Orderu Orła Białego. 50 tysięcy idiotów z Facebooka założy grupę „ Kradzione nie tuczy, wreszcie oddamy, co nie nasze, Hurra!!!!”.

Oczywiście, jeśli Jarosław powie, że wreszcie trzeba by oddac Żydom te marne pare groszy, Polską wstrząśnie spazm oburzenia, a Graś wyliczy, ile ze te 65 milardów, które antypolska klika Kaczyńskiego nikczemnie i zdradziecko zamierza zrabować polskim szpitalom i głodującym dzieciom można by wybudować Orlików z toksyczna murawą , oraz ile za to możnaby zakupić w Biedronce piłek, cukru i jabłek. Na Facebooku 50 tysięcy wejść uzyska grupa „Ani guzika parchom nie poddamy!”. Nawet Wyborcza o tym wspomni, jedynie obciążając PiS moralną odpowiedzialnoscia za użycie słowa „parch”.

Jeśli Jarosław któregos dnia wypowie się z uznaniem o kaszubskich haftach i tradycji, następnego dnia połączone siły policji i kilku agencji ochrony spacyfikują siedzibę Towarzystwa Kaszubsko- Pomorskiego, jego Prezes Roman Dambek ( przy okazji serdeczne pozdrowienia, Roman!) zostanie publicznie, przed kamerami aresztowany za jazdę po zażyciu tabaki, skansen we Wdzydzach zostanie zaorany po wykryciu w jego okolicy ptasiej grypy , a kaszubskość zostanie napiętnowana w Wyborczej, jako odnoga polskiego faszyzmu. Donald Tusk publicznie się wyprze kaszubskich korzeni, tych chętniej, że Kaszubi , o czym niewielu wie, są na Tuska cięci, jak mało kto w Polsce. Na Facebooku 50 tysięcy wejść uzyska grupa „ Nie ma Polsci bez Kaszeb!!”

Oczywiście, jeśli Jarosław skrytykuje sepatratyzm kaszubski, jeszcze tego samego dnia w gościnnej Kancelarii Prezydenta ( tfu, Prezydęta, znaczy się) rozpoczną się rozmowy zjednoczeniowe nowo utworzonej Republiki Kaszub i Kociewia z Republiką Federalną Niemiec, a Pan Prezydęt Cherbu Red Bul, w trybie pilnym akredytuje jej ambasadora oraz przeprosi za nazistowski wybryk Jarosława w imieniui Rzeczpospolitej. Notabene ambasadorem będzie Pani Mellerowa. Albo Meller. Na Facebooku 50 tysięcy wejść uzyska grupa „Wszyscy jesteśmy Kaszebame”.

http://seawolf.nowyekran.pl/

http://niepoprawni.pl/blogs/se...

http://niezalezna.pl/users/sea...

http://seawolf.salon24.pl/



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika wilma

04-04-2011 [21:17] - wilma (niezweryfikowany) | Link:

Rząd PO nic pożytecznego dla Polski nie zrobi ponieważ jest zbyt zajęty osobą Prezesa( co dzisiaj powiedział, co zrobił, gdzie i komu udzielił wywiadu).Zastanawiam się co by było gdyby zabrakło Prezesa i PIS-u ? Nuda , pustka.Czym zajmowałby się rząd PO ? Komu by robił na złość? Dziennikarze wierni PO straciliby pracę z powodu braku tematu.Premier powinien dbać o zdrowie Jarosława bardziej niż o swoje.Bo od dobrego stanu zdrowia i kondycji Prezesa zależy jego przyszłośc.Panowie z PO nie podcinajcie gałęzi ,na której siedzicie.!!

Obrazek użytkownika Leszcz bałtycki

04-04-2011 [21:41] - Leszcz bałtycki (niezweryfikowany) | Link:

Chwała Wilkowi za właściwe spożytkowanie talentu. Liczę, że ten tekst otworzy choć trochę naiwnych, skołowanych, pełowskich łbów i uruchomi ostrość spojrzenia na otaczającą rzeczywistość. Co się zaś tyczy PJN-u - wyjątkowo trafna diagnoza. Mam nadzieję, że polityczna śmierć w najbliższych wyborach będzie miała używanie(kosą).
Serdecznie pozdrawiam Wilka Morskiego.

Obrazek użytkownika subito

04-04-2011 [22:21] - subito (niezweryfikowany) | Link:

co racja, to racja. Teraz Najważniejsza Śląska Nacja, czyli ŚJN.Totalny odjazd, jak mówią młodzi.DO wyborów to jeszcze trochę, wiec Partia Niemająca Programu podczepi się do niejednego okrętu, na zasadzie ekskre...tu. Jak mówią, w kupie raźniej, a w dużej najraźniej.Patrzę, słucham,czytam i nie moę wyjść z podziwu jak nisko upadła tzw. debata publiczna. Nic dziwnego, skoro publicum stanowią wciąż te same zakazane facjaty, których nosiciele upadli razem z nimi,poniżej poziomu holenderskich nizin.Od czasu do czasu dokonuje się publicznej wrzutki person mniej okazałych, typu Hołdys, Meller itp.Taki pejzaż, jak śpiewała Ewa Demarczyk. Najbardziej zabawnym exemplum okazał się ostatnio naczelny plejboj, czyli Marcin Meller.Swego czasu ostro się postawił platformie mówiąc jej w liście niepotrzebnie otwartym "gońcie się", potem zaś w mistrzowskim posiłku przyznał, ze podobają mu się jaja premiera i już nie jest teki hej do przodu z tymi groźbami. Mając zaś za żonę Ślązaczkę broni jej honoru gryząc jak popadnie skinów od Kaczyńskiego. Zabawna persona, a jego strona na pejsbuku jest wprost rozczytywana. Tysiące fanek wyrażają swoje achy. Pan Marcin dumnie pręży pierś, swoją, i wrzuca co pewien czas swoje młodzieńcze (młodszy od Wojewódzkiego)przemyślenia, w rodzaju "Nie ja chcę wykluczyć setki tysięcy ludzi, jeśli nie miliony z polskiej wspólnotowości." (to o Śląsku)"Walcie się skini w garniturach."( to znamy)"Właśnie kończy swoją azjatycką książkę więc jesienią będzie mellerowo-rodzinny pojedynek literacki. I git:-)"(to o bracie Andrzeju)"Na wieczór zaprosił mnie Tomasz Lis do swego programu. No to idę i obaczym.","Wasz były wyborca – Marcin Meller" Były wyborca, ha, dobre!Okazuje się,że żona tego młokosa śpiewa w zespole ANDY, w klubie, który mieści się na...Czerskiej 12.
Pozdrawiam wszystkich trzeźwych Rodaków.

Obrazek użytkownika ontaryjka

05-04-2011 [04:44] - ontaryjka (niezweryfikowany) | Link:

...czasami mam takie wizje...coby bylo gdyby:...partia"pelo" nie miala jaroslawa kaczynskiego "pod reka"...pewnie moglaby wreszcie "normalnie" rzadzic..nikt by przeciez nie bruzdzil...nie szkodzil...nie sklocal ludzi...by bylo tak PIEKNIE!!!
...a co do klubu wzajemnej adoracji,to niedlugo z SJN przemieni sie znow na PJN..z nowym haslem;"POPAMIETACIE JESZCZE NAS!!!"...

Obrazek użytkownika hera

05-04-2011 [23:28] - hera (niezweryfikowany) | Link:

co lejesz miod na nasze skolatane serca i ustawiasz zidiocialych lobuzow tam, gdzie ich miejsce! W szeregu zdeprawowanych blaznow!
Bo tak naprawde to w formie groteski piszesz wielki moralitet! Podziwiam i dziekuje! Mysle, ze nie tylko w swoim imieniu!
Ahoj, Wilku!!!