Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Cisi poplecznicy Tuska
Wysłane przez jazgdyni w 05-01-2014 [09:44]
Czy ciągle jeszcze spora siła Tuska i jego ferajny opiera się tylko na lemingach, tych młodych, wykształconych z dużych miast i na rzeszy kombinatorów, podpiętych finansowo do rządowej machiny rozdającej kontrakty i przewalającej przetargi?
Czy to tylko zachodnie, głównie niemieckie media, propagujące pupila Angeli Merkel spajają ludzi podtrzymujących nie-rząd?
Nie proszę państwa, są niestety osoby popierające Tuska po naszej prawicowej stronie. A najgorsze jest to, że jest sporo takich, piszących jako blogerzy i komentatorzy na popularnych prawicowych portalach.
Kto to taki? Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba przypomnieć pewne zasady uprawiania polityki przez obecną ekipę.
Otóż oprócz zapewnienia sobie popracia wyżej wspomnianych lemingów i podwiązanych pod układ kombinatorów, trwa nieustanna manipulacja wokół prawej strony, która jest w opozycji do rządów Tuska.
Chyba już największy tuman zdołał pojąć, że podstawą polityki obecnej ekipy jest kompletna bezideowość i maksymalne nic – nierobienie. Jednakże może to oburzać sporą część społeczeństwa. Trzeba więc się nią zająć, tak, by nie była w stanie głośno i skutecznie protestować.
Ten segment pacyfikacji potencjalnie opozycyjnych obywateli realizowany jest w postaci dwóch głównych filarów: utrzymywanie społeczeństwa w stałym rozedrganiu emocjonalnym, oraz niedopuszczenie do jednoczenia się i krystalizowania się ośrodków opozycji.
I jedno i drugie realizuje przede wszystkim propaganda uprawiana przez pro-rządowe mass-media, które, niestety, stanowią ponad 90% wszystkich publikatorów. Wrzeszczącymi tytułami i podsuwanymi bzdurnymi tematami, takimi jak kibice, nietrzeźwi kierowcy, czy słynna mama Madzi, skutecznie utrzymują emocjonalne i nerwowe napięcie narodu. Jesteśmy wprost bombardowani codziennie klęskami, katastrofami i tragicznymi informacjami, tak byśmy nie znali dnia, ani godziny. Tak, byśmy byli ciągle na granicy silnej nerwicy, bez spokoju i bez poczucia bezpieczeństwa.
Taka działalność wywołuje postawę psychiczną, w której ludzie się łatwo denerwują, są kłótliwi, swarliwi i nie mają do nikogo zaufania. Bo propaganda dobitnie ukazuje, że draniem może być każdy – policjant, lekarz i ksiądz. Na drugiego człowieka należy patrzeć z najwyższą podejrzliwością i w żadnym wypadku nie można mieć do niego zaufania.
Tak przygotowany psychicznie i nerwowo naród, co jest oczywiste, trudno się jednoczy. Prawicowe inicjatywy starające się rozbudzić ruch obywatelski rozbijają się o postawy bierności i nieufności, wytworzone przez oficjalną propagandę.
Z własnego doświadczenia wiecie, że nawet spotkania towarzyskie zamierają, czego nie było nawet w trakcie trwania stanu wojennego. Bylismy wówczas znacznie bardziej zjednoczeni. Teraz to tylko pojedyncze atomy, gotowe zebrać się w 200 tysięcznym tłumie na Skwerze Kościuszki w Gdyni, by oglądać upadłe gwiazdy w Noc Sylwestrową. Wolą to, niż spędzanie tej nocy w gronie przyjaciół, bliskich osób i we własnej atmosferze. Nie, wolą stać godzinami w tłumie obcych, niczym nie zjednoczonych ludzi.
I wszyscy są tak nerwowi, jak nigdy. Wściekły facet, dodatkowo pobudzony alkoholem wjeżdża na chodnik i zabija sześć osób. W Krakowie, młodzi ludzie uzbrojeni w maczety, noże i pałki zatrzymują samochód, wyciągają kierowcę i smiertelnie go masakrują.
Zwykli obywatele robią to, co kiedyś było wyłączną domeną oprawców z UB, KBW, czy ZOMO.
Co się porobiło ?!
To się porobiło, że tak bez przerwy jesteśmy na siebie napuszczani. Mamy być emocjonalnie rozedrgani, źli, a nawet wściekli. Lecz nie na władze, nie na rząd, ale sami przeciwko sobie.
Tak, byśmy się nigdy nie mogli zorganizować.
No dobrze, ale co z tym internetem?
Zostawmy na boku te wszystkie facebooki, onety i tym podobne, które utworzono specjalnie dla lemingów, by mogli się zabawiać. No i oczywiście dla ministra Sikorskiego.
Zajmijmy się tym segmentem internetu, który popularnie nazywa się prawicową blogosferą, a który składa się z szeregu portali społecznościowych, o większej i mniejszej popularności.
Teoretycznie powinien tutaj panować ład i porządek. Przebywa tu bowiem elita, najbardziej świadoma część opozycyjnego społeczeństwa. Niestety, tak nie jest. Zgodnie z prawami statystyki i pod naporem propagandowej psychologii, również tutaj mamy emocjonalne rozedrganie i niemożliwość jednoczenia się.
Czyli dokładnie to, co aparat Tuska realizuje w stosunku do społeczeństwa.
Mamy więc w prawicowej blogosferze rzeszę cichych popleczników Donalda.
W dużej mierze są to, jak to nazywa pan Jerzy Targalski, patrioci – idioci.
Idiotów – patriotów na każdym prawicowym portalu jest sporo. To oni zazwyczaj uzurpują sobie prawo do władzy nad portalem. Mając głowy zapełnione kalkami hasełek i zawołań, tak, że nie ma już miejsca dla rozumu, narzucają tematy dyskusji, oceniają wszystko w koło, starając się rzeczywistość dopasować do prymitywnego schematu, który sobie w swoich mózgach stworzyli. Ponieważ jednak, przygotowani przez tuskową propagandę, są emocjonalnie podminowani, to cierpią na syndrom oblężonej twierdzy. Nie ufają prawie nikomu. Tworzą wyłącznie kliki tak samo myślących. I najgorsze, starają się całkowicie zawłaszczyć prawicową scenę. Ktokolwiek samodzielnie myślący, nie używający bez przerwy wytartych haseł, jest, musi być wrogiem. Akcje wyszukiwania podstępnych agentów, fałszywych prawicowców i niepewnych osobników trwa nieustannie. Zajmuje im to większość czasu. Potrafią wejść na każdą merytoryczną dyskusję i rozpieprzyć ją w trymiga, projektując swoje fobie i szukając wrogów.
Najbardziej twórczy spośród nich tworzą zadziwiające teorie, kompletnie odrealnione, które byłyby śmieszne, gdyby nie to, że to nasze prawicowe.
Często jest to pseudo patriotyczna ekstaza religijna, w której się głosi, że Polska jest Jezusem narodów i musi przejśc podobną drogę cierpienia, by zbawić świat. Albo wprost przeciwnie – Polska, by osiągnąć sukces i pociągnąć narody, musi powrócić do swoich pra-słowiańskich korzeni i ze Światowidem i Swarożycem na sztandarach, tworząc nową polską cywilizację, powieść naród do zwycięstwa.
Cóż oryginały i ekscentrycy są i byli zawsze. A internet dał im możliwość wypowiadania swoich fantasmagorii. Tylko dlaczego mącą w głowach na prawicowych portalach? Przecież to jest dokładnie to, o co Tuskowi i ekipie dokładnie chodzi. Sianie zamętu i odciąganie od najważniejszych spraw dla kraju i narodu.
Portale prawicowe stały się też miejscem produkowania się notorycznych pieniaczy i besserwisserów. Ci są napięci emocjonalnie nawet bardziej niż przeciętni patrioci-idioci. Awantury na portalach wybuchają bez przerwy. Pyskówki zajmują sporą grupę ludzi. A praca dla kraju, dla nas, leży. No i wróg się cieszy.
Oczywiście, są cały czas między nami funkcjonariusze, którzy dbają, by ten stan rzeczy nieustannie podtrzymywać. I jakże często są to ci najgorliwsi, najbardziej mącący i właściciele jedynej słusznej racji, patrioci – idioci.
Powiedzcie sami. Jak tutaj budować silną prawicę? Jak w końcu stworzyć silną reprezentację, która przegna uzurpatorów, zdrajców narodu.
Wszyscy chcemy tego samego – "Ojczyznę wolną racz dać nam Panie".
Ale niektórzy jakby mniej chcą. Bo musieliby zniknąć, wrócić do swych codziennych obowiązków. A tak mogą w tym stanie marazmu i zawieszenia brylować. Tocząc z ust jadowitą pianę, złość i nieufność, podpierani przez rozhisteryzowane kobiety, które nie znalazły szczęścia w życiu.
Oto właśnie jak realizuje się wyrafinowana propaganda fachowców, których Tusk zatrudnił.
Prawicowa blogosfera pełna jest jego cichych popleczników.
Komentarze
05-01-2014 [10:41] - xena2012 | Link: co zauważyłam w prawicowej blogosferze?
ano,zaoważyłam małe zainteresowanie blogami poważnymi np.ekonomicznymi.Przechodzą bez echa z nielicznymi komentarzami internautów.Sensacyjne,chwytliwe tematy mają za to wiele komentarzy,choć nic nie wnoszą.Dlatego rzadowi Tuska tak łatwo przeforsowywać kłopotliwe dla niego, a niekorzystne dla państwa decyzje,bo pies z kulawa noga sie nie zainteresuje.
05-01-2014 [11:16] - jazgdyni | Link: @xena2012
Witaj
A nie pomyślałaś, że te ekonomiczne wpisy są po prostu nudne i niestrawne?
Musimy być atrakcyjni. Przeciwnik wie bardzo dobrze jak to robić. A my jesteśmy amatorami po tajnych kompletach.
Nauczmy się walić z grubej rury. Nie rozdrabniać się. Nie dać się wpychać w koleiny brudnego nurtu.
Tam, gdzie właśnie chcą nas widzieć.
Pozdrawiam
05-01-2014 [20:16] - waga | Link: Ekonomiczne wpisy są "nudne i niestrawne" tylko dla ignorantów
Ignoranci preferują atrakcyjne metody "strusia".
06-01-2014 [09:32] - hela | Link: A pan kolejny dzień
A pan kolejny dzień podekscytowany bredzi, wyrzuca z siebie frazesy i banialuki z szybkością karabinu maszynowego, obraża, pomawia i robi wiele szumu. Trzyma pan wiaderko tych samych pomyj i miesza w nim nadając tylko kolejnym wpisom nowe tytuły a odważnych adwersarzy oblewa zawartością swego dyżurnego kubła.
Tak, pan jest nad wyraz atrakcyjny, zwłaszcza gdy wali z grubej rury pomawiając ludzi w oparciu o wyssane z brudnego palucha insynuacje. Chciałby pan być śledzony, prześladowany, ale niestety, swoim tego służby nie robią. Stwarzane przez pana pozory są dziecinne i śmieszne.
To co pan robi na różnych forach to są kacapskie metody walki z wrogami władzy, drogi panie, pod hasłami patriotyzmu. KACAPSKIE!
Objawił się nam Janusz Odnowiciel, Jedyny Patriota, Mędrzec nad Mędrcami. Guru, a raczej góró przed którym wszyscy mamy padać na kolana.
Czy aby nie jest pan resortowym dzieckiem, bo przemawia przez pana wyjątkowa buta i arogancja, a do tego ma pan niejakie problemy z własną biografią opisywaną w różnych miejscach różnie?
09-01-2014 [19:57] - STARYWYGA-1 | Link: Pełna zgoda - hela
Coś mi się wydaje, że ten autor Oficer ETO, to raczej sprytny oficer prowadzący krecią robotę w prawicowej blogosferze.
05-01-2014 [10:48] - andzia | Link: Idioci i nieszczęśnice ...
"Idiotów – patriotów na każdym prawicowym portalu jest sporo. To oni zazwyczaj uzurpują sobie prawo do władzy nad portalem"
Jak widać,to zdanie dotyczy również Pana,bo tym wpisem uzurpuje Pan sobie prawo do oceny a priori blogerów i komentatorów,i tym samym wnosi na nb niezdrowe emocje,zaprzeczając samemu sobie,że tak robią inni.
Dlaczego mam wrażenie,że ten wpis jest na zamówienie?
Czy ma się pod nim "coś rozpętać"żeby ukryć znikniecie kolejnego blogera?
"Tocząc z ust jadowitą pianę, złość i nieufność, podpierani przez rozhisteryzowane kobiety, które nie znalazły szczęścia w życiu."
Skąd taka teza?Według mojej,kobiecej wiedzy,takich kobiet nie interesuje polityka,bo,albo spędzają czas u kosmetyczek,albo -i tym tematem radzę się zająć- pracują po 12 godzin,żeby nakarmić dzieci,a w histerię wpadają wtedy,kiedy nadal na ten chleb brakuje.
Mimo Pana chęci,nie wyeliminuje Pan Kobiet z nb.
W dzisiejszym świecie zdominowanym przez pyszałkowatych facetów (są wyjątki,nawet na nb - są Prawdziwi Mężczyźni!)to Kobiety potrafią walczyć i upominać się o swoje.
I robią to,na nb również i Panu nic do tego!
A,jeszcze o szczęściu czy nieszczęściu tych ... nieszczęśnic.
Poradzą sobie bez Pana diagnozy.Nie obrażą się,bo nie ten poziom.
05-01-2014 [11:20] - jazgdyni | Link: @andzia
Witam
Po tym absurdalnym komentarzu i złudnej logice, niestety, przekonany jestem, że to właśnie Pani należy do kategorii, którą opisuję moim tekstem.
"Uderz w stół..."
Przykro mi z Pani powodu.
Pozdrawiam mimo wszystko
05-01-2014 [14:10] - Studentka | Link: Najpierw moje życzenia: Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku dla
Pana i Pana Rodziny.
Pełna zgoda z Pana odpowiedzią niejakiej "andzi". Moja kobieca intuicja plus logiczna analiza jej wpisu mówi mi to samo.
05-01-2014 [20:05] - andzia | Link: O matko kochana !!!
Niejaka "studentka" na moim komentarzu magisterkę zrobi !!!
Logiczna analiza już przeprowadzona + kobieca intuicja i mgr jak w banku !!!
05-01-2014 [14:23] - andzia | Link: męskie absurdy ...
"Przykro mi z Pani powodu"
Pana odczucia względem mojej osoby,to ja mam,proszę Pana w ... głębokim poważaniu.
Mogę sobie pozwolić na takie stwierdzenie,bo nie jest Pan "dżentelmenem" ani ja - damą.
Na koniec niezawodny w takich razach Seneka:
"Każdy kogut na swych śmieciach śmielszy"
Koniec.
05-01-2014 [18:44] - łucyna | Link: I to jest
ten "macho" ...ten własciwy patriota. reszta to wszystko idioci.
Brawo Andziu!!!. Niestety ten "rympał" nie zrozumie . Tu cały patriotyzm to ... jeden i drugi .
05-01-2014 [10:58] - wandaherbert | Link: fakty
dużo tu ogolnikow.Zjawiska opisane mozna spotkac w rożnych środowiskach polityczno-społecznych w Polsce.Temat mozna by ciagnąć do 2048.Wiemy ,że dzialają siły na prawicy by nie dopuścic do jedności np.J.K.M,SP.,PJN z Gowinem RNz Winnickim na czele.Na portalach takze ,Pana zadaniem powinno byc demaskowanie tych zdrajcow,lub dyskwalikowac ich teksty
05-01-2014 [11:25] - jazgdyni | Link: @wandaherbert
Witam
Zgadzam się całkowicie, ze takich mącicieli, jak JKM, Gowin i im podobnych należy wskazywać palcem, jako wrogów. Ja to na każdym kroku robię.
Tekst ten, w założeniu miał być ogólny, bo oprócz znanych jednostek, jest cała rzesza anonimowych, cichych popleczników systemu.
Na nich też powinniśy mieć oko i zdawać sobie sprawę z kreciej roboty.
Pozdrawia,
05-01-2014 [11:16] - NASZ_HENRY | Link: Gęgaczy
też nie brakuje ;-)
05-01-2014 [11:26] - jazgdyni | Link: @NASZ_HENRY
A to ciekawe...
Zdefiniuj to lepiej.
05-01-2014 [12:13] - Pokrzywa | Link: Żaden patriota nie jest "idiotą".
Największym zagrożeniem dla formowania
prawicowej bazy wyborców są
agenci (zwłaszcza podwójni).
05-01-2014 [12:54] - jazgdyni | Link: Pokrzywa
A ja się z panem Targalskim całkowicie zgadzam - są patrioci - idioci i są dla nas dużym zagrożeniem.
Agenci oczywiście też, lecz nie ma ich tak strasznie dużo. Po kilku na popularny portal wystarczy, aby prowadzić tych niezbyt bystrych na manowce.
05-01-2014 [13:00] - Pokrzywa | Link: uzupełnienie do wpisu z godz. 12:13
Podwójny agent tj. pracujący dla dwóch pracodawców.
05-01-2014 [13:09] - jazgdyni | Link: @Pokrzywa
Wg. takiej definicji, podwójny agent nie ma tu sensu. Wystarczy zwykły pojedynczy, pracujący dla władz, albo, jak kto woli, dla mafii.
05-01-2014 [13:54] - xena2012 | Link: do Autora z 11:15
to o czym mamy walić z tej grubej rury ? O transferze Lewandowskiego,mamie Madzi i pijanych kierowcach?To właśnie my jako społeczeństwo jesteśmy cichymi sojusznikami Tuska przez brak zainteresowania wprawdzie ważnymi ale nudnymi sprawami.Właśnie najbardziej w spotkaniach światecznych zauważyłam ogromną niewiedzę I posługiwanie siĘ w dyskusji danymi i wiadomościami wylącznie z TVN.
05-01-2014 [14:39] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: "Panie Boże broń mnie przed "przyjaciółmi",
bo z wrogami sam sobie poradzę".
Wyraźnie napisałem - przed "przyjaciółmi"!
05-01-2014 [15:25] - fritz | Link: Jest na prawicy antypolska agentura wplywow
To jest oczywiste.
Jest w internecie, jest w prawicowych mediach.
W obecnej sytuacji nie ma zadnej alternatywy do JK niezaleznie od tego czy go sie lubi czy nie, czy dziala na nerwy czy tez nie.
Zadaniem antypolskiej agentury wplywow jest niedopuszczenie do wygranej JK.
I w ten sposob mozesz agenture od idiotow czy tez po prostu ekscentrykow rozroznic.
A wiec jezeli nawet b. popularna twarz sepleni, ze Tusk i JK to to samo, dwie strony tej samej monety, czy cos w tym sensie, jest paskudna, obca antypolska agentura wplywow. Kropka.
Jezeli ktos uwaza, ze Swiatowid wszystko zalatwi, ale teraz musimy JK wybierac, zeby Polacy wogole mogli sie doczekac czasow Switowida to jest ekscentrykiem.
05-01-2014 [16:36] - wandaherbert | Link: Pan jest
konkretny w diagnozie obecnej sytuacji.Jestem prostym 70letnim obserwatorem sceny politycznej.Tu nie trzeba byc wybitnie zorientowanym by wyluskac te niby prawicowe gnidy.Ja mogę pozwolic sobie na tzw."prosto z mostu" Do tych ,wobec ktorych trzeba stosowac,według mnie, zasadę ograniczonego zaufania zaliczam R.Ziemkiewicz,J.K.M,Winnicki i jego ferajna,SP,RP-Gowina ,P.Zaremba,Lisicki .Prawde mowiąc -wierze na 100% tylko J.Kaczynskiemu i A.Macierewiczowi.Pana teksty są jasne i proste w swej logice .Jest to cecha ludzi,ktorym mozna zaufac
05-01-2014 [17:42] - jazgdyni | Link: @wandaherbert
Cieszy mnie, że podziela pan mój punkt widzenia.
Dosyć już mam owijania w bawełnę, kluczenia i mataczenia.
Prezes Kaczyński sam powiedział, że mamy mówić, że czarne jest czarne a białe białe.
Pozdrawiam
05-01-2014 [21:56] - fritz | Link: dzieki
pozdrawiam
05-01-2014 [17:46] - jazgdyni | Link: @fritz
Taka jest logika obecnej chwili - albo pełne i rozumne poparcie dla PiSu, albo kryterium uliczne z krwią i ofiarami, a jak mi się wydaje, ferajnie było by to bardzo na rękę, bo mogli by wprowadzić stan nadzwyczajny, pozamykać połowę naszych i zdelegalizować PiS.
Pozdrawiam
05-01-2014 [21:55] - fritz | Link: Tak, na teraz do poparcia PiS nie ma alternatywy.
Oczywiscie, ze w tej chwili kryterium uliczne byloby im na reke przy czym przed demonstracje jako takie, jako przejaw wypowiadania obywatelskiego nieposluszenstwa maja sens.
pozdrawiam
06-01-2014 [00:18] - Ptr | Link: o co chodzi ?
prosiłbym nie nadużywać słowa patriota, w negatywnym zlepku słownym, przez szacunek dla tych , których historia postawiła lub postawi wyżej od nas. To ludzie spod znaku orła białego, w odróżnieniu od znaku niemieckiego powodzenia -świnki w Pana życzeniach noworocznych. Słowo Patriota coś znaczy, Bóg, Honor ,Ojczyzna coś znaczą. Flaga coś znaczy.
Ogólnie w tekście jest przemyconych trochę treści niezgodnych z prawdą (np. leming to młody , wykształcony , z dużych miast ? ), a całość sprowadza się do wzmożenia czujności przed agenturą i budzi psychoze tropienia tej agentury. To znaczy ,że intelektualna wartość dodana tego tekstu jest zerowa. Została wypracowana wiek temu w rosji. I rzeczywiście budzi moje niegatywne emocje.
06-01-2014 [07:49] - jazgdyni | Link: @Ptr
Dziękuję panu za to,że zmusiłem go do wyrażenia swojej opinii. Niestety, tylko takiej sobie. Pełnej pseudo-patriotycznego bla, bla, bla.
A już, co znaczy "...budzi moje niegatywne emocje." doprawdy nie wiem.
Podejrzewam, że po freudowsku, mimowolnie przeszedł pan na swój język ojczysty. Cóż zdarza się.
Proponuję panu takie słowa, jak Patriota, Flaga (z dużej litery koniecznie) i Bóg, Honor, Ojczyzna, wsadzić do najlepszej kasetki i zamknąć na kluczyk.
Inaczej się panu wytrą i jaki z pana będzie patriota?
06-01-2014 [13:28] - Ptr | Link: Co poza poparciem OP ?
zaczepki w tym stylu nie są w stanie mnie obrazić. A blog niczym zainteresować.
Sam Pan jest w stanie emocjonalnego rozedrgania, o którym Pan pisze. A jak Pan się uspokoi to proszę zacząć myśleć, nie oskarżać zbiorowo o agenturalność, oraz indywidualnie każdego, kto krytycznie zabierze głos.
06-01-2014 [16:34] - kasia | Link: Bardziej przekonuje mnie art prof. Andrzeja Zybertowicza....
w polityce pl. "Granie konfliktem. W reakcji na agresywny jazgot sporo osob rezygnuje zainteresowania sprawami publicznymi. I o taka wlasnie reakcje obecnie rzadzacym chodzi". " Niesiolowski i Palikot-polityka obrzydzania"......ktora przynosi bardzo dobre wyniki bo prawie 50 procent uprawniontch do glosowania nie chodzi na wybory i nie zadaje pytan KTO CO i DLACZEGO??? Dlaczego najwieksza partia opozycyjna nie zadba o to zeby z tych 50 procent nie glosujacych poszlo zaglosowac chociaz 15 procent??? Wydaje mi sie ze politykom wszystkich opcji zalezy na tym zeby Polacy nie byli ROZPOLITYKOWANI zeby byli tylko WYZNAWCAMI poszczegolnych partii albo nie szli na wybory... Czemu ma sluzyc ta " mlocka " od kilku dni na NB i KTO tu robi DYM???? Czy to co dzieje sie na NB od kilku dni nie jest to " granie konfliktem"??? " W zarzadzaniu konfiktem spolecznym Trzecia Rzeczpospolita nadal wygrywa z obozem patriotycznym. Jezeli to ma sie zmienic zacznijcie , Drodzy Patrioci od cwiczen z zakresu samokontroli. Cwiczen ktore utrudnia estabilismentowi Trzeciej Rzeczpospolitej tania gre naszymi emocjami".... Tyle prof. Zybertowicz ( szkoda ze nie pisuje juz na niezaleznej) od siebie dodam ze moze zacznijmy zadawac proste pytania NASZYM WYBRANCOM i domagajmy sie od nich odpowiedzi na te pytania.... Matematyka KROLOWA NAUK....wiec nauczmy sie tez liczyc....bo ta umiejetnosc przyniesie wiecej pozytku jak zawodzenie i spiewanie piesni ....