Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Prawdziwy "Upadek Solidarnej Polski"
Wysłane przez elig w 21-12-2013 [22:45]
Ostatnio moja notka "Upadek Solidarnej Polski" /TUTAJ/, napisana w marcu 2013, zdobyła sobie niezwykłą popularność w Internecie. Dlaczego?
Tekst ten niczym specjalnym się nie wyróżniał spośród innych moich artykułów. Opisywałam w nim, jak partia Solidarna Polska poparła PO, wstrzymując się od głosowania nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska oraz wspomniałam o "aferze Mata Hari" rozgrywającej się w szeregach tego ugrupowania.
Od marca 2013 wpływy Solidarnej Polski znacznie bardziej spadły i nikt już dziś nie ma wątpliwości, iż Ziobro i Kurski stworzyli jeszcze jedną "kanapę" bez znaczenia. Z moją notką natomiast stało się coś bardzo zaskakującego. W ciągu ostatnich kilku tygodni zaczęto ją dość masowo czytać. Doszlo do tego, że ma ona w tej chwili prawie 49 tysięcy odsłon i jest najbardziej popularnym wpisem w całym portalu Naszeblogi.pl. Umieściłam ją też w innych miejscach, ale n.p. w Niepoprawni.pl ma tylko 2410 odsłon.
Z technicznego punktu widzenia nie trudno dociec, co się stało. Link do tego wpisu trafił przypadkiem na jakąś popularną stronę internetową lub do często używanej wyszukiwarki, a internauci zaczęli z niego korzystać. Widocznie tytuł "Upadek Solidarnej Polski" okazał się chwytliwy. Ale czemu? Nie sądzę, by nagle wszyscy zaczęli się pasjonować ugrupowaniem Solidarna Polska. Bardziej prawdopodobne jest, że spodziewali się oni po mojej notce czegoś zupełnie innego.
Mieli prawdopodobnie nadzieję, iż znajdą tam wyjaśnienie, co stało się z ideałami Sierpnia 80 i skad wzięła się III RP, jaką mamy obecnie. W takim razie musieli się rozczarować. Świadzczy o tym zreszta fakt, że mimo dziesiatków tysięcy odsłon tylko 45 osób kliknęło "lubię to".
Z całej tej historii wynika jednak, że pojawił sie głód wiedzy o prawdziwej historii "Solidarności" Ten wielki niepodległosciowy ruch Polaków został zdławiony zarówno siłą jak i przez zdradę i oszustwo. Siła - to oczywiście stan wojenny, a oszustwo, to działalność "Bolka" czyli Wałęsy /oraz jego "doradców"/, który już w marcu 1981 przetrącił związkowi kręgosłup, odwołując strajk generalny, a potem w 1988 pozbawił wpływów demokratycznie wybrane władze związkowe i doprowadził do powstania "Solidarności- bis" nadzorowanej przez Kiszczaka i Jaruzelskiego.
Sam Okrągły Stół nie był na przełomie 1988 i 1989 r. czymś złym, gdyż przełamywał katastrofalny dla Polski pat. To jednak, że część dawnej opozycji wolała kręcić lody z komunistami niż pozbyć się ich, korzystając z obalenia muru berlińskiego, było już zdradą. Polacy zauważyli po pewnym czasie, iż zostali oszukani. Efekt był taki, że wybory w 1993 wygrali komuniści, a w 1995 prezydentem Polski zostal Aleksander Kwaśniewski. To właśnie był prawdziwy upadek solidarnej Polski.
Komentarze
21-12-2013 [23:10] - Zygmunt Korus | Link: Brak logiki
"Sam Okrągły Stół nie był na przełomie 1988 i 1989 r. czymś złym, gdyż przełamywał katastrofalny dla Polski pat. To jednak, że część dawnej opozycji wolała kręcić lody z komunistami niż pozbyć się ich, korzystając z obalenia muru berlińskiego, było już zdradą. Polacy zauważyli po pewnym czasie, iż zostali oszukani." [Tu jest hiatus w wywodzie - brzytwa Okhama: jeśli się kapnęli, to dlaczego wybrali komuchów?] "Efekt był taki, że wybory w 1993 wygrali komuniści, a w 1995 prezydentem Polski zostal Aleksander Kwaśniewski."
Wobec całego powyższego cytatu pozwalam sobie zwrócić uwagę na moją "Klepsydrę", która pokazuje udział Mośków w tej grze operacyjnej zwanej Okrągłostołową Zmową:
http://naszeblogi.pl/42923-kle...
Pozdrawiam Bożonarodzeniowo!
22-12-2013 [00:01] - elig | Link: @Zygmunt Korus
Komuchów wybrali na złość solidaruchom. Tak jak w powiedzeniu: "Na złość babci się przeziębię".
21-12-2013 [23:16] - Teresa Bochwic | Link: Dlatego wciąż czekam z
Dlatego wciąż czekam z nadzieją, że "Gazeta Polska", "WSieci", "Historia w sieci" a moze nawet "Do Rzeczy" zaczną wreszcie pisac o "Solidarności".
21-12-2013 [23:59] - elig | Link: @Teresa Bochwic
Też nie mogę się tego doczekać. Tylko w ostatniej książce Barbary Fedyszak-Radziejowskiej "Przemyśleć Polskę" można coś znaleźć na ten temat.
22-12-2013 [00:42] - Docent | Link: Łojeju
"Sam Okrągły Stół nie był na przełomie 1988 i 1989 r. czymś złym, gdyż przełamywał katastrofalny dla Polski pat. To jednak, że część dawnej opozycji wolała kręcić lody z komunistami niż pozbyć się ich, korzystając z obalenia muru berlińskiego, było już zdradą. Polacy zauważyli po pewnym czasie, iż zostali oszukani. Efekt był taki, że wybory w 1993 wygrali komuniści, a w 1995 prezydentem Polski zostal Aleksander Kwaśniewski. To właśnie był prawdziwy upadek solidarnej Polski."
Koncepcja Okrągłego Stołu powstała na Kremlu już w 1984 roku, o czym pisał zbiegły na Zachód sowiecki agent A. Golicyn. Tak więc o tym dużo wcześniej wiedział także Zachód i stosownie się do tego przygotował (obecność przy stole rezydentów masońskich).
22-12-2013 [13:13] - elig | Link: @Docent
Ja wiem, że to była inicjatywa komunistów. Niemniej na przełomie 1988 i 1989 powstał wyłom w murze. Kilka miesięcy później można bylo posunąć się znacznie dalej, ale przekupione elity "Solidarności" tego NIE zrobiły.
22-12-2013 [15:34] - Docent | Link: Łojeju II
Jeżeli komunistyczni agenci czy rezydenci masońscy to , no to ja jestem biskupem z Londynu!!!
22-12-2013 [15:57] - Docent | Link: Sorry, wcięło
.... to - przekupione elity "Solidarności" - !!
22-12-2013 [09:05] - PS | Link: Aj tam, upadków było więcej.
Mówi się: "mądry Polak po szkodzie", a wybrali drugi raz PO Tuska.