DLACZEGO VICEK KUCYŁBMAN NIE LUBI Ś.P. ANNY WALENTYNOWICZ?

Ano właśnie - dlaczego?
w pałacu ma stałą pracę
i Bula jest dobrym kolegą,
za darmo mu piorą gacie,
a więc dlaczego?

Ten z  PRL-u Pierwszy Zięciu,
(teściu Starewicz, sekretarz PZPRu) -
potem z Mazowieckim na każdym zdjęciu,
zawsze był blisko Partii i Belwederu.

Może więc zapomnieć menda nie potrafi
że dzięki tej dumnej i twardej  kobiecie
w 80-tym, w każdej partyjnej "parafii"
towarzysze srali ze strachu w gacie?

Może z zazdrości, że nie umie  jak ona,
bronić do końca tego, w co się wierzy;
zginąć w blasku wybuchu, osamotniona.
na obcej, zimnej i wrogiej rubieży?

Może dlatego,że żaden z jej przodków,
nigdy nie toczył czerwonej piany z pyska
więc nie musiała w smrodliwym pośpiechu
zmieniać swojego rodowego nazwiska?

Ciszej nad tym grobem, przybłędo mongolska;
leży w nim Pani Anna, Świętej Polskiej Pamięci,
dla której najważniejszy był nasz kraj - Polska,
i dalej jest więcej warta niż wy wszyscy czerwoni razem wzięci!!!