Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Marian Kowalski – urok politycznego prostactwa
Wysłane przez Góral z Krakowa w 24-11-2013 [14:07]
Dzięki Marszowi Niepodległości liderzy Ruchu Narodowego wychodzą z politycznej szarej strefy i stają się postaciami rozpoznawalnymi publicznie. Warto więc przyjrzeć się bliżej temu co, jak i kiedy mówią. Dlatego biorę dzisiaj na warsztat zarejestrowane kamerą spotkanie Mariana Kowalskiego z Klubem Gazety Polskiej w Lublinie.
Podczas spotkania Kowalski oceniał przebieg Marszu i trzy znane punkty zapalne. Starcia pod squatem były według biego sprowokowane przez lewaków, którzy rzucali siekierami i koktajlami Mołotowa, i „przy okazji poniszczyli swoje samochody”. Lewacka zaraza najwyraźniej zasługuje na to, by zwalczać ją każdymi środkami. O atakujących squat powiada: „Nie ma się co dziwić, że próbowali się dostać do środka i zrobić porządek. Bo jak ktoś rzuca siekierami, to młodzież się bardzo denerwuje” (!).
Na spalenie tęczy na Pl. Zbawiciela reaguje Kowalski krótko: „Co mnie to obchodzi.” Ale jednak go trochę obchodzi, bo pozwala sobie na ocenę Episkopatu Polski, który jest „bandą idiotów albo zdrajców” gdyż biskupi dopuścili do instalacji tęczy (a wcześniej bratali się z „agentami w sutannach z rosyjskiej Cerkwi).
Incydent ze „spaleniem tego kibla pod ambasadą rosyjską” Kowalski w zasadzie bagatelizuje.
Jednak bardziej interesujące od tego, co mówi Kowalski jest JAK mówi. W trakcie spotkania w Klubie GP mówi językiem ulicy i nie stroni od wulgaryzmów. Ma co się zowie niewyparzoną gębę. Każdy, kto mu się nie podoba (czyli niemal wszyscy) może być kretynem, chłystkiem (Adam Hofman) bądź idiotą. Z łatwością przychodzi mu wskazywanie „całkowitej głupoty politycznej Jarosława Kaczyńskiego” (bo ten mówił w Krynicy o podnoszeniu podatków dla przedsiębiorców).
Kowalski to jednak swój chłop. Wie co się ludziom podoba. Już na samym początku spotkania wyłożył swoje credo: „Będę mówił prawdę, a nie to, co może mi przynieść kiedyś korzyści. (…) Nie mam korzyści, bo zawsze mówię prawdę, czego nie zawsze mogą o sobie powiedzieć tzw. politycy.” On tzw. politykiem bynajmniej nie jest. Jednak podejrzewam, iż doskonale wie, że dystansowanie się od polityki to narzędzie z żelaznego repertuaru populisty (czyli polityka grającego pod publiczkę). Wielu już w historii było takich, którzy deklarowali, że polityka kompletnie ich nie interesuje, a potem nieżle w niej namieszali. By nie szukać daleko wspomnę hasło z kampanii Donalda Tuska: „Nie róbmy polityki – budujmy mosty.”
Nie śledziłem wcześniej aktywności politycznej Kowalskiego, który wywodzi się ze środowiska UPR-u i choć młody już nie jest, w towarzystwie ludzi młodych dobrze się czuje. Przyznam, że nie mam pojęcia, jak prezentując jego styl można aspirować do roli guru pokolenia patriotycznej polskiej młodzieży. Obawiam się, że nie ma na to Kowalski większych szans. Bezkompromisowość i walka z poprawnością polityczną nie musi być prostacka. Większość tej młodzieży prezentuje więcej niż on klasy i nie pomyli ideowości z czarno-białym widzeniem świata. Niemniej irytuje się Kowalski bardzo, gdy uczestników Marszu nazywa się „dziećmi Kaczyńskiego”, bo to oznacza, że jemu odbierane są prawa rodzicielskie. To boli. Boli tym bardziej, że stosunek Mariana Kowalskiego do PiS naznaczony jest głęboką urazą. On sam mówi o tym otwarcie – środowisko UPR zostało kiedyś zlekceważone i nie przyjęte in gremio do Prawa i Sprawiedliwości.
Dzisiejsza działalność Ruchu Narodowego oznacza dla polskiej sceny politycznej powiew świeżości i jest zastrzykiem młodości, ale na linii PiS-RN jeszcze nie raz zaiskrzy. Osobiście życzę Marianowi Kowalskiemu, by został posłem do Parlamentu Europejskiego – tam znajdzie wiele okazji do wskazywania kolejnych idiotów i debili.
Komentarze
24-11-2013 [15:12] - ubik8 | Link: wolę Mariana niż Bronisława
Marian nie przyjmuje na salonach zbrodniarzy komunistycznych i nie przypominam sobie aby obrażał żonę Obamy sugerując że jest puszczalska
24-11-2013 [20:17] - smieciu | Link: Po języku ich poznacie...
Uważam że język pana Mariana jest w porządku. Taki właśnie prosty język bardziej do mnie przemawia niż cukierkowe kłamstwa elity. Ładny język zdezawulował się zawłaszony przez kłamców. Taki właśnie prosty czasem wulgarny język jest potrzebny. Oczywiście nie każdemu musi się podobać ale też ugrupowawanie pana Kowalskiego nie do każdego jest adresowane. I bardzo słusznie bo jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Z niektórymi powiedzeniami wygłoszonymi w tym wywiadzie można polemizować i także mnie nie do końca przypadły do gustu. Ale to bardzo dobrze bo nie o tą "pieprzoną" poprawność polityczną chodzi tylko o prawdę. Tą w którą się wierzy a nie tą na pokaz.
Ode mnie dla pana Mariana Kowalskiego wielki plus.
24-11-2013 [15:21] - Sizar | Link: Język Mariana Kowalskiego
Język dosadny, ale trafny.
24-11-2013 [16:16] - Ma-Dey | Link: Jeżeli M.Kowalski
był w UPRze a dzisiaj się od tego co partia ta ustami jej prezesa głosiła w kwestiach narodowych nie odciął, to znaczy że człowiek pobłądził, bo z Korwina Mikke'go był taki w tedy "narodowiec" w sensie programowym jak na ten przykład dzisiaj z Millera "pisowiec".Kiedy słyszę RN natychmiast włącza mi się alarm pod nazwą "Bolesław Piasecki"! Nie wierze mianowicie w to iż twórca PAXu współpracę z ZSRR podjął dopiero w 1944 r-moim zdaniem to był tylko ciąg dalszy!
24-11-2013 [21:30] - Sizar | Link: Kowalski vs. Korwin
Co pan Kowalski sądzi o Korwinie łatwo sprawdzić.
Proszę: http://www.youtube.com/watch?v... i http://www.youtube.com/watch?v...
24-11-2013 [17:44] - goral | Link: Zyczenia dla Kowalskiego...
.."Osobiście życzę Marianowi Kowalskiemu, by został posłem do Parlamentu Europejskiego"...
A dla pana Parlament Europejski jest pojemnikiem na odpady?
W Parlamencie Europejskim jest potrzebna silna reprezentacja Polskich poslow dzialajacych tam na rzecz Polskiej Racji Stanu..
Tego Kowalski nie rozumie..Jego poziom to "rozpierducha Pis-u"...jak sie kiedys wyrazil..
Nie tak dawno zyczyl pan Gowinowi NOWEJ kariery i "dogadanie" sie z PIS-em
Dziwne te panskie Goralskie poczucie rzeczywistosci..
24-11-2013 [18:53] - marco.kon | Link: Nie czas na poprawność polityczną i językową w czasie gdy POLSKA
ginie. Do tych ponad 50 % Polaków którzy dotychczas nie głosowali i do tych ok. 25 % którzy twierdzą że nie mają na kogo głosować mimo że tego chcą należy mówić ich językiem. Każdy inny nie będzie zrozumiały. Taka jest prawda. Poprawnością polityczną nie wygrywa się wyborów. Tą prawdę stosowała PO i wygrywała wszystkie, od 2007 roku wybory.
24-11-2013 [22:39] - Zygmunt Korus | Link: Obserwacje Mariana Kowalskiego celne
a przekazywanie ich Jego słowami jak najbardziej na miejscu.
Natomiast artykuł o Nim uważam za faryzejski.
24-11-2013 [23:31] - kasia | Link: Przeszkadza Panu " prostacki" jezyk Pana Kowalskiego......
a nie przeszkadzaja Panu prostackie i chamskie wpisy na forum niezaleznej
i na Naszych Blogach????
Niektorzy blogerzy byli i sa atakowani szczegolnie w PROSTACKI i chamski sposob
i nie pamietam zeby Pan stanal w ich obronie i zwrocil im uwage a....
jest to portal podobno dla INTELIGENCJI....
Zadalam sobie troche trudu i obejrzalam w sieci wypowiedzi Pana Kowalskiego
i stwierdzam ze to co on mowi mowia w Polsce zwykli ludzie.....bo Pan Kowalski mowi PRAWDE...
Wiec prosze nie odwracac kota ogonem....CZAS SPOJRZEC PRAWDZIE W OCZY bo zaklinanie
rzeczywistosci NIC NIE DA....
Chyba ze zalezy wam na tym zeby Polacy nie poszli na wybory...
W jednym filmie Pan Kowalski zadal takie pytanie:.....DLACZEGO TV TRWAM i TV REPUBLIKA
nie zapraszaja narodowcow do swoich telewizji????
Tez chcialabym to wiedziec....
25-11-2013 [09:08] - Minimoa | Link: Mały problem
Osobiście lubię p. Kowalskiego i zwykle się z nim zgadzam, jednak wierchuszka RN budzi, chyba nie tylko mój, niepokój. W normalnej sytuacji można by dyskutować na temat wad i zalet PiSu, ale w dzisiejszej Polsce każdy atak na tę partię służy, niestety, naszym okupantom.
25-11-2013 [11:15] - Ciekawski | Link: Oglądałem Mariana K.
Oglądałem ten program i zaskoczył mnie niemile. Język i zachowanie jednego z liderów RN, przypomina mi wczesnego Wałęsę. Przez blisko godzinę jako jedynego wroga i szkodnika Polski, atakował PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że jako koncesjonowany opozycjonista dostaje pieniądze i nie utworzył za nie ani radia ani telewizji. TV Republika p. Kowalskiemu się nie podoba a w drugiej to sie tylko modlą więc on musi całą swoją wiedzę czerpać z TVN. Oglądając ten występ miałem też takie wrażenie, że oglądam TVN w wersji dla prostaków.
25-11-2013 [18:50] - Leszek | Link: Lubie Kowalskiego
Panie Góralu,
Jeśli Panu odpowiada polityczna poprawność Michnika, Tuska, Millera, Rozenka i innych tego typu to ...proszę sobie ich słuchać.
Kowalski mówi prosto z mostu i tak trzeba w czasie w którym żyjemy. Na 100% można Go nazwać polskim patriotą. I mnie to imponuje.
Pozdrawiam