DRUGI IZRAEL - czy PRL?

Słowa Żyd czy Izrael wzbudzają wśród części polskich patriotów „stan podwyższonej obawy”, jeśli nie jawną wrogość. Od elity narodu wymaga się jednak myślenia racjonalnego i perspektywicznego. Spróbujmy właśnie w taki sposób spojrzeć na tytułowe pytanie.

Obecnie wróciliśmy już do późnego PRL-u, a kolejne ekscesy służb, policji (czy lepiej milicji) i wymiaru „sprawiedliwości” dowodzą, że możemy się jeszcze cofnąć w czasie. Nasze prawicowe wymachiwanie szabelką nie przeszkodziło w tym procesie. Trzeba na sprawę spojrzeć trzeźwo – jak po upadku Powstania Kościuszkowskiego nie mieliśmy już żadnych realnych szans na samodzielne odzyskanie niepodległości, tak samo jest teraz.

Wtedy pojawiła się pomoc z zewnątrz – La Grande Armee Napoleona. Polacy stanęli mężnie i lojalnie przy jego boku i znowu powstała wolna Polska. Tak, w wersji kadłubowej, ale już w dwa lata po swym odrodzeniu samodzielnie pokonała Austriaka, odbijając Lubelszczyznę i Małopolskę. Gdyby nie klęska Napoleona, zapewne mielibyśmy niebawem znowu wolne i silne państwo.

Jaka jest dzisiaj szansa na podobny scenariusz? Jedyną siłą będącą w pewnej opozycji do naszych zaborców są Stany Zjednoczone Ameryki. Można na nie wybrzydzać, że niekatolickie, masońskie, imperialne i w ogóle „be”, ale czy mamy coś lepszego? Oczywiście na polskiej prawicy jest wielu głupców i agentów wpływu, którzy będą nam stręczyć Rosję jako gwaranta naszej ograniczonej niepodległości i rozwoju gospodarczego (dostęp do surowców i rynków zbytu). Niech oni najpierw przekonają do tej przyjaźni naszych oficerów z Katynia czy Żołnierzy Wyklętych, a wtedy pogadamy…

Jeśli więc nie chcemy być poddanymi „dobrych” carów, pozostaje nam znowu tylko wariant napoleoński – tym razem w wersji jankeskiej. Sprawa jednak nie jest taka prosta – musimy ich czymś do siebie przekonać. Napoleona przekonywali legioniści gen. Henryka Dąbrowskiego (jak Amerykanów nasze legie w Iraku i Afganistanie). To jednak by nie wystarczyło – Napoleon dopiero wtedy zdecydował się na poparcie sprawy polskiej, gdy potrzebował sojusznika w nowej wojnie. Ziemie polskie stanowiły pokaźne źródło tak potrzebnego Francji rekruta.

Podobnie i obecnie nasza krew na Bliskim i Środkowym Wschodzie nie była dla USA wystarczającym powodem, by nie dopuścić do Smoleńska czy upomnieć się o poległych sojuszników. Tu trzeba zacisnąć zęby i pamiętać, że w polityce rządzą interesy, nie sentymenty. Tak zachowali się nasi wielcy dowódcy po tym, gdy Napoleon skazał na zagładę legiony i nic nie zrobił dla sprawy polskiej, a w parę lat potem (1806) znowu wyszedł do nas z ofertą sojuszu. Generałowie Dąbrowski i Wybicki przystali na tę propozycję i tym razem się częściowo udało – mieliśmy Księstwo Warszawskie.

Jarosław Kaczyński jest dziś w bardzo podobnej sytuacji – od Baracka Obamy, który podczas pogrzebu jego najbliższych ostentacyjnie grał w golfa, otrzymuje propozycję: poprzecie nas w Afryce Północnej, pomożemy wam w konflikcie z Rosją.

Coś za coś. My tam (Afryka Północna) się angażujemy, chociaż nie mamy bezpośrednich interesów, ale Wy (USA) zaangażujcie się z powrotem tutaj, co by oznaczało powrót do tej polityki, której realizatorem był Lech Kaczyński. Jarosław Kaczyński, VI Zjazd Klubów „Gazety Polskiej”, 28 maja 2011r.

Obama rozpoczął w zeszłym roku nową wojnę skierowaną przeciw Rosji i Chinom. (O jej planach pisałem w październiku 2010 – „YANKEE COME HOME?!”, idź POD PRĄD nr 75) Afryka Północna jest tylko zamorskim terytorium, gdzie rozgrywa się ten konflikt. Nieprzypadkowo właśnie w Libii i Syrii (dominacja odpowiednio chińska i rosyjska) trwają najcięższe walki. W Europie Rosja ma tego samego sojusznika, co za Napoleona – Prusy. Nic dziwnego, że Niemcy (a z nimi kondominium zwane III RP) nie poparły ataku na Libię i nic dziwnego też, że prezydent Obama, objeżdżając ostatnio swoich europejskich sojuszników, ominął Berlin. Do Warszawy przybył, ale namiestnikowi kazał ponad pół godziny czekać w drzwiach jak lokajowi, a prawdziwą ofertę polityczną złożył przedstawicielowi środowiska polskich patriotów, Jarosławowi Kaczyńskiemu, bo tylko to środowisko może realnie poprzeć amerykańskie interesy w naszym regionie.

Tu jednak napotykamy na tytułowy problem. Ze względu na kogo Obama kazał czekać namiestnikowi, publicznie go upokarzając? W pogawędce z polskimi Żydami Obama usłyszał:Dbaj o Izrael. To jedyne żydowskie państwo, jakie mamy. Na co odparł:Izrael może zawsze na mnie liczyć. jewish.org.pl

Napoleon miał swoje plany i interesy. Raz poświęcał polskie sprawy, raz ich bronił, a najczęściej wspierał częściowo – tak, by zrealizować także swoje cele. Chciał obłaskawić cara, dał mu Białostocczyznę, chciał Prusaków – oddał im Gdańsk i Pomorze, chciał Saksończyków – dał im polską koronę. Ale nam dał skrawek państwa polskiego, na które nie mieliśmy szans wobec potężnych sąsiadów.

Dziś jesteśmy w analogicznej sytuacji. Pomoc może przyjść tylko ze strony USA. A USA mają swoje interesy i sojuszników, z których najważniejszym jest właśnie Izrael. Rozumie to Jarosław Kaczyński – na VI Zjeździe Klubów „Gazety Polskiej” powiedział bez ogródek:

Prezydent Obama przyjechał tu (do Polski – przyp. red.) w różnych sprawach (…), ale wynika to z pewnej sprawy bardzo w tej chwili aktualnej, przebiegającej spektakularnie, można powiedzieć burzliwej. Chodzi o sytuację na Bliskim Wschodzie. Tutaj Stany Zjednoczone potrzebują zaangażowania różnych państw. Potrzebują także zaangażowania Polski.

Na potwierdzenie tego „Rzeczpospolita” (11-12.06 br.) donosi, że premier Izraela Beniamin Netanjahu ma w najbliższym czasie odwiedzić Polskę, by prosić o blokowanie na arenie ONZ ogłoszenia niepodległości państwa Palestyńczyków.

USA mogą pomóc nam wstać z kolan i zacząć budować podwaliny wolnego państwa. Musimy jednak uznać ich pryncypia, a co za tym idzie - interes Izraela. Oznacza to: jednoznaczne zaangażowanie się w polityce zagranicznej po właściwej stronie; szerokie wpuszczenie Amerykanów, a może i Izraelczyków do eksploatacji gazu łupkowego (Poniatowski płacił Napoleonowi rekrutem, Kaczyński zapłaci Amerykanom gazem – miejmy nadzieję, że to wystarczy); wygaszenie konfliktu wokół żydowskich roszczeń majątkowych wobec Polski (patrz „gaz”). Wiem, że to ciężkie terminy, szczególnie że dziś, w przeciwieństwie do czasów Napoleona, kiedy polski patriota spiskował wraz z Jankielem przeciw ruskiemu carowi, Żyd kojarzy się większości Polaków z jadem „GazWyb” lub tzw. „żydokomuną” uosabianą przez Bermana, Morela, Wolińską czy Michnika. W tym miejscu warto zaapelować do środowisk żydowskich patriotów, by odcięli się od zbrodni i zaprzaństwa części swoich rodaków. To wydatnie pomogłoby w odbudowie zdrowych relacji pomiędzy Polakami a Żydami. Nie wiem jednak, czy to oczekiwanie jest realistyczne.

O Izraelu mówi się, że jest lotniskowcem USA nad Morzem Śródziemnym. Jeśli mądrze wykorzystamy bieżący czas, możemy stać się drugim takim lotniskowcem nad Morzem Bałtyckim. Jeśli jednak nie potrafimy się zjednoczyć wokół jedynej obecnie szansy na wolność, to pozostanie nam trwały powrót do PRL-u…

*****

Bo to właśnie polscy Żydzi stworzyli Izrael. To oni odgrywali pierwszorzędne role w jego polityce, nauce, sztuce, kulturze etc. Z Polski wywodzili się najważniejsi izraelscy przywódcy: David Ben Gurion, Menachem Begin czy Chaim Wiezmann. Do dziś połowa elit Izraela – choć minęło już przecież kilka pokoleń – ma polskie korzenie. (…)

Ale wielu, wielu innych Żydów mieszkających pod zaborem pruskim, rosyjskim czy austriackim czuło się Żydami polskimi, choć Rzeczypospolitej nie było na mapie Europy.

Czy uda się kiedyś opracować jakąś naukową metodę, która pozwoli ustalić, kto był jakim Żydem? Będzie to trudne, bo zależy od osobistych odczuć każdego człowieka. Ja pochodzę z Borysławia. Czy jestem więc „waszym Izraelczykiem” czy „ich Izraelczykiem”? Myślę, że waszym, bo to wśród Polaków czuję się jak u siebie. Taki mi zresztą mówią w Izraelu: „Ty jesteś ich Żydem, Szewach”.Szewach Weiss,Rzeczpospolita 17.06.2011r.

Dopełnieniem tej idylli byłoby wyjawienie nam, czyimi Żydami są niektórzy przedstawiciele środowiska z Czerskiej, którzy szczególnie boleśnie uderzali w Polskę przez ostatnie dwadzieścia lat…

Bułgaria zdecydowała się na współpracę z amerykańskim koncernem naftowym Chevron przy zagospodarowaniu złóż gazu łupkowego. Rząd bułgarski podjął w środę decyzję o podpisaniu kontraktu w tej sprawie. niezalezna.pl

A więc mamy konkurencję…

Tekst ukazał się drukiem w lipcowym numerze miesięcznika "idź POD PRĄD".

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Gość

04-07-2011 [10:19] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Widać, kto ma pojęcie o postawie, jaką trzeba przyjąć w negocjacjach z USA. Cieszy mnie, że jest to Jarosław Kaczyński.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:48] - Paweł Chojecki | Link:

A jeszcze bardziej, że USA to widzą!

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Gość

04-07-2011 [10:48] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Do tego by stać się II Izraelem potrzeba zmiany tego rządu, a na to się nie zanosi?

Obrazek użytkownika Sizar

04-07-2011 [12:13] - Sizar (niezweryfikowany) | Link:

a żeby zmienić rząd musi zmienić się społeczeństwo. Obawiam się, że proces zmiany może być długotrwały i bolesny.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:47] - Paweł Chojecki | Link:

Tu drogocennym katalizatorem była Ofiara złożona nad Smoleńskiem. "Na stos rzuciliśmy ..."

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:46] - Paweł Chojecki | Link:

Jeśli nie uda się na jesieni, to może w wyniku szybko nadchodzącego totalnego kryzysu państwa i gospodarki.

pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Niemiec

04-07-2011 [11:04] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link:

jezeli "drugi Izrael" mialby wygladac tak jak pierwszy(organizacja panstwa,sprawna armia,walka z korupcja i realna pomoc USA) to podpisuja sie pod tym obiema rekoma!A co do towarzystwa z Czerskiej to chyba kazdy zdrowo myslacy czlowiek nie ma najmniejszych watpliwosci czyimi Zydami sa te pania i panowie!Z cala pewnoscia nie naszymi! I nie Zydami pana Szewacha Weisa!Pozdrawiam Pana.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:45] - Paweł Chojecki | Link:

Pana zgoda mnie nie dziwi. Zwykle myślimy podobnie w ważnych sprawach. Dobrze, że istnieje coś takiego jak niezależna i GP, że tacy ludzie mają okazję się spotkać.

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika PB

04-07-2011 [11:32] - PB (niezweryfikowany) | Link:

W Polsce brakuje tzw. "Think Tanku" - można powiedzieć "Kuźni Myśli" z prawdziwego zdarzenia. Różne próby stworzenia takich "Kuźni Myśli" patriotycznej, wolnościowej są podejmowane, ale moim zdaniem przypominają "pospolite ruszenie", a nie systematyczne, zaplanowane i celowe działanie. Dopóki polskie działanie nie oprze się na takiej celowości dopóty będziemy poruszać się miotani wiatrem czasu...
Przypomina mi się piosenka z benefisu Jana Pietrzaka: "Ach gdyby Polak systematycznie robił to co robi spontanicznie! Ach gdyby oni mieli system!" To nasza bolączka. Nie mamy systemu.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:43] - Paweł Chojecki | Link:

Jest już tego trochę, ale działają zwykle w pojedynkę i selektywnie (np. tylko gospodarka).

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika krzyh

04-07-2011 [12:14] - krzyh (niezweryfikowany) | Link:

a Żydzi. Znam niewielu Żydów osobiście i tak jakoś się składa że to sami porządni ludzie, w dodatku nie mający i nie chcący mieć z komuną nic wspólnego. Dlatego takie uogulnienie Żyd - komunista uważam za krzywdzące w równym stopniu jak Polak - szmalcownik. Istnieli Żydi komuniści, istnieli Polacy szmalcownicy ale to margines. Szmalcowników ścigano, żydokomunistów też należy ścigać - nawet jeśli noszą nazwisko Michnik bo przez jednych i drugich ginęli ludzie.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:42] - Paweł Chojecki | Link:

Niestety nasze społeczeństwo ma myślenie kolektywne. Ale trzeba nad tym pracować!

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika John z Nowego Jorku

04-07-2011 [18:16] - John z Nowego Jorku (niezweryfikowany) | Link:

Polska nigdy nie będzie "lotniskowcem " Stanów Zjednoczonych, bo jest za biedna. Ameryka jest przyjacielem Izraela tylko dlatego, że ma długi wewnętrzne, właśnie u Żydów amerykańskich.Dlatego pod presją pieniądza staje w obronie Izraela.Nas niestety każdy może tylko wykorzystać, potraktować jak neokolonię.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [19:23] - Paweł Chojecki | Link:

To chyba zbyt jednostronne podejście. Zapomina Pan o ropie na BW???

pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Halina

05-07-2011 [02:27] - Halina (niezweryfikowany) | Link:

Calkowicie sie zgadzam z ta opinia.

Stanami Zjednoczonymi rzadza Zydzi-Syjonisci, a Zydowi nie mozna ufac.
Obama jset tylko 'kukla', ktora Zydzi manipuluja a w szczegolnosci terrorystyczny Izrael!

Polska musi sie 'podniesc' sama i udowodnic, ze jest w stanie to zrobic.
Tylko wowczas inni beda sie z nami liczyc.

Obrazek użytkownika en garde

04-07-2011 [13:00] - en garde (niezweryfikowany) | Link:

przy wielu niepomyślnych opiniach jakie krążą wobec Amerykanów niemal wszyscy są zgodni, że są wyjątkowo pragmatyczni i umieją liczyć. warto pokazywać ten fakt w kontekście rozmów Obamy właśnie z Kaczyńskim.
dziś oprócz JK z PiSem żaden polityk stojący po prawej stronie nie ma szans na zdziałanie czegoś samodzielnie dla dobra Polski.
czas sprawdzić dla kogo Polska jest najważniejsza...

p.s. bardzo ciekawy artykuł (również Yankee come home)

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [15:40] - Paweł Chojecki | Link:

USA są dziś jedyną, skuteczną siłą broniącą zachodniej cywilizacji.

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika peset

04-07-2011 [18:06] - peset (niezweryfikowany) | Link:

"gdy Napoleon skazał na zagładę legiony i nic nie zrobił dla sprawy polskiej, a w parę lat potem (1806) znowu wyszedł do nas z ofertą sojuszu. Generałowie Dąbrowski i Wybicki przystali na tę propozycję i tym razem się częściowo udało – mieliśmy Księstwo Warszawskie."
Propozycja Napoleona była poparta konkretem. Pobił Prusy i wkroczył na ziemie polskie. Nie widzę, by Obama zrobił coś, co można by uznać za odpowiednik. Nie wiemy, do czego naprawdę dąży. Równie dobrze jego celem może być wyłącznie zdobycie koncesji na wydobycie gazu łupkowego i uzyskanie na to zgody Niemiec i Rosji. Nie ma absolutnie żadnych dowodów, że gdy dojdzie do rozgrywki nie sprzeda Polski za jakiś ważniejszy dla Stanów punkt. Na przykład bazę dla floty, czy pole naftowe. W 1939 chylące się do upadku potęgi dały nam gwarancje na papierze. Tym razem są tylko enigmatyczne wypowiedzi i gesty prezydenta światowej potęgi, która jakby słabnie. Czy można na czymś takim budować politykę? Do klęski wojennej raczej nie dojdzie. Wystarczy kilka nieszczęśliwych wypadków.
"W tym miejscu warto zaapelować do środowisk żydowskich patriotów, by odcięli się od zbrodni i zaprzaństwa części swoich rodaków. To wydatnie pomogłoby w odbudowie zdrowych relacji pomiędzy Polakami a Żydami. Nie wiem jednak, czy to oczekiwanie jest realistyczne."
Obawiam się, że jest to oczekiwanie bardzo nierealistyczne. Sprawa Salomona Morela pokazała, jak jest postawa "żydowskich patriotów". Ich odpowiedź na żądanie ekstradycji można streścić krótko:"Zbrodnię przeciwko ludzkości może popełnić tylko goj". A z 65 mld$ raczej nie zrezygnują.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [19:14] - Paweł Chojecki | Link:

Czy potrafi Pan wskazać lepszą drogę dla Polski? Porównanie interesu Napoleona w 1806 z interesem Obamy (gaz łukowy + wsparcie militarne na BW) jest w moim przekonaniu całkowicie usprawiedliwione.

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika peset

04-07-2011 [21:33] - peset (niezweryfikowany) | Link:

Uważam, że środowiska polityczne dążące do stworzenia suwerennego państwa polskiego (zakładam, że takie są choć bezspornych dowodów nie ma) mają tylko "jeden strzał". Dlatego pewność co do intencji USA jest bardzo pożądana. Jeżeli przeznaczają Polsce tylko rolę zderzaka, który ma zaabsorbować część energii Rosji lub skarbonki dla Izraela, to te środowiska czeka totalna kompromitacja, a idea suwerenności dłuuugo nie znajdzie zwolenników.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

05-07-2011 [00:48] - Paweł Chojecki | Link:

Racja. Ale od bierności w tym temacie nie ma chyba nic gorszego. Rosja w Smoleńsku pokazała, że idzie na całego. Tak, jak po Katyniu była noc PRL, to samo czeka nas, gdy nie skorzystamy teraz z nadarzającej się szansy. Po drugie, gdyby miały się sprawdzić te pesymistyczne scenariusze, Rosja na to nie pozwoli. Bez REALNEJ pomocy USA nie wyzwolimy się z obecnego uścisku.

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika łysy

04-07-2011 [18:27] - łysy (niezweryfikowany) | Link:

Czyżby nasze elity dostrzegły w końcu podobieństwo czasów obecnych do końca XVIII w? Przynajmniej jeden Paweł Chojecki to zauważa. Ale wnioski niestety złe pan wyciąga. Panie Pawle! Żaden sojusz nie był i nie będzie podstawą bezpieczeństwa Najjaśniejszej. Jedynym gwarantem polskiej państwowości może być tylko silna armia. Najlepiej wyposażona jeszcze w broń jądrową. Zdaje się, że zrobienie tych bombek specjalnie trudne nie jest. Grunt to strugać po cichu. Polska silna militarnie to i sojusznicy sami się znajdą. Podany tu przykład Izraela właśnie tego dowodzi. Żydzi mają silną armię. Mają też broń jądrową. I dlatego Ameryka uznaje ich za godnego sojusznika. Potrzeba nam bystrych i rzutkich przywódców co odważą się na taki krok. A i my, Polacy musimy sobie uświadomić, że jak nie będziemy gotowi oddać życia za ojczyznę to czeka nas powtórka zaborów (nie PRL-bis. Rosja i Niemcy w przyjaźni zazwyczaj dzieliły się Polską). Problemem jest oczywiście odsunięcie Tuska od władzy (czyż nie podobny do ostatniego króla?). Ale jeżeli PIS ma uprawiać taką politykę, co pan proponuje to może lepiej niech ten zaprzaniec zostanie.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [19:11] - Paweł Chojecki | Link:

Podobieństwo do czasów saskich zauważało wielu. Dziś jesteśmy niestety o wielki krok "do przodu". Co do silnej armii i broni nuklearnej - jest to fantasmagoria przy obecnym zinfiltrowaniu struktur państwa przez postsowieckie służby. Zdaje się, że prace nad bombą atomową "skróciły" kadencję Gierka. Dziś jest jeszcze gorzej. Tylko oparcie się na mocarstwie, któremu zależny na naszej silnej armii (USA mają tu podobne interesy jak Napoleon). Warto więc poruszać się obszarze rozwiązań realnych, a nie snuć rozważania typu: "dobrze by było mieć to czy tamto".

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika mac

04-07-2011 [19:27] - mac (niezweryfikowany) | Link:

"czyimi Żydami są niektórzy przedstawiciele środowiska z Czerskiej, którzy szczególnie boleśnie uderzali w Polskę przez ostatnie dwadzieścia lat…"
Odp. na to pytanie zna już znakomita większość Polaków. Przynajmniej w obozie patriotycznym nikt chyba już co do tego nie ma wątpliwości...

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [20:04] - Paweł Chojecki | Link:

Dlatego musieli sobie kupić Rp i Uz.

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika ksena

04-07-2011 [19:31] - ksena (niezweryfikowany) | Link:

jak Pan to rozumie ? Mamy pokornie je splacać,czy oddac gaz łupkowy jako równowartość ? Wysłuchując przy tym niekończących się kalumni o polskim antysemityzmie ? I czy nie sądzi Pan ,ze tych żądań będzie coraz więcej i tak w nieskończoność ?Jak widać kondominium nam się rozrasta i zwiększa się ilość panów.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

04-07-2011 [20:05] - Paweł Chojecki | Link:

To zadnie dla naszych negocjatorów. Oczywiste jest jednak, że za pomoc będziemy musieli jakoś zapłacić...

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Andrew001

05-07-2011 [02:57] - Andrew001 (niezweryfikowany) | Link:

Szanowny Panie Chojecki,
Gdy bylem mlodym chlopakiem, moja druga matka (jako ze moja mama zmarla gdy jeszcze bylem malenki) opowiadala mi co jakis czas przepowiednie dotyczace Polski. Najbardziej utkwila mi przepowiednia o papiezu Polaku i o wielkiej Polsce po "III wojnie swiatowej". Kilka z tych rzeczy ktore mi opowiadala juz minelo. Stalo sie faktem dokonanym, logicznie wiec nie mam podstaw aby wierzyc ze bedzie inaczej z pozostalymi. Patrzac na swiat i Europe, oraz na historie ludzkosci i cywilizacji, jasno widac ze upadek Europejskiego "Imperium" jest tuz za naroznikiem. Wie o tym putin, dlatego zbroi sie na potege, on chce byc nastepnym Aleksandrem Macedonskim. Jesli przyjmiemy ze przepowiednia w jakims stopniu mowi prawde, to putinowi lub jego nastepcy uda sie ta wyprawa, (CHWILOWO!) ale dostanie w DU***PE zdrowo, i Polacy znow rosjan pobija w walce i pognaja to sc***wo sowieckie skad przyszlo. Wtedy nastanie pokoj i wolnosc w Polsce. A tak realnie, gdzie jestesmy? No prawda, przed wyborami, a wiec nie zmarnujmy szansy na to aby Polska choc oddech mogla zlapac, gdyz w tym wyscigu unicestwiania Polski przez obecnych jej oprawcow, Polska juz lezy i ledwo dyszy. Te wybory sa kluczem do przyszlosci Narodu i Polski. Ciemna kurtyna moze zapasc na dluuuuuuuuugie lata jesli damy sie ponownie oszukac PO i jej kolaborantom. A moze nawet byc gorzej, agentura wplywu nie spi, czuwa 24/7 365 dni w roku aby mataczyc, klamac i ... mordowac, tak Polske jak i Narod. Przyklady mozna mnozyc, przesladowan ludzi, matactw, kradziezy i afer za obecnej wladzy jest bez liku! A i zamach stanu i masowy mord zdolali sprokurowac.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

08-07-2011 [15:04] - Paweł Chojecki | Link:

Ma Pan rację, że trzeba solidnie przyłożyć się do najbliższej walki wyborczej. Co od oszustwa, to obecnie nie PO jest naszym głównym wrogiem - ona się już skompromitowała. Czeka nas wysyp przeróżnych prawicowych 'zbawców' poza PiS oraz atak kretów na listy PiS.

pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika Starone

05-07-2011 [09:30] - Starone (niezweryfikowany) | Link:

Pytanie jest takie, a czemu nasz Polska nie może być potęgą tak jak była nią kiedy sięgała od morz do morza. Bo rządzą nami idioci i kretyni, którzy zamiast budować potęgę własnego państwa szukają kogoś do spółki, żeby nam pomagał bo nie potrafimy! A jak wiadomo mówiły jaskółki, że niedobre są spółki!

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

08-07-2011 [15:01] - Paweł Chojecki | Link:

Silna Polska jest celem - to truizm. Problem w metodzie. Czy to samo powiedziałby Pan w 1806 i odrzucił ofertę Napoleona?

Pozdrawiam

PCh

Obrazek użytkownika  nie chcę, by mnie truto-czy to tak wiele?

11-07-2011 [14:41] - nie chcę, by m... (niezweryfikowany) | Link:

" Rząd-Nierząd pójdzie stąd, A my zostaniemy... i ...zginiemy...", to a propos newsa zamieszczonego w końcówce Pana artykułu, ekscytujacego newsa o przystapieniu bułgarskiego rzadu do interesów z amerykanskimi koncernami wydobywczo paliwowymi.

Rządy, jak wiemy, to zwykle zbiór najszlachetniejszych, najmądrzejszych, najbardziej przewidujących ludzi. Nieskorumpowanych, nigdy nie myslących o tym, jakby tu najlepiej spożytkować owe zyciowe 5 minut pobytu w tzw. Rzadzie - dla siebie, swych rodzin i kumpli.

Wiadomo, ludzie z Rządu - zawsze kieruja sie wyłącznie Dobrem Wspólnym, szczęściem obecnych , ale i przyszlych pokoleń, wobec których mają przecież moralne zobowiazania.
Moralne... o tak. Rządy, zwłaszcza w krajach POstkomunistycznych są przede wszystkim GŁEBOKO MORALNE. Łza sie w oku kręci, jak sie na to patrzy.

Niestety, głupie społeczeństwa , nie potrafią dojrzeć Głębi Moralnej i oprotestowywują pociągnięcia swych Moralnych Rządów, jak choćby - Bułgarzy - PROTESTUJĄ WOBEC EKSPLOATACJI GAZU ŁUPKOWEGO, oto adresy, pod którymi można poczytać o czarnej niewdzięczności ludu bułgarskiego wobec jego światłego, chcącego jak najlepiej przecież, Rządu...

http://biznes.gazetaprawna.pl/...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,10...

Tak, są kraje jak Wielka Brytania, Francja, Norwegia, Szwecja, Niemcy gdzie Rządy są kompletnie zdemoralizowane, barbarzyńskie, nie mające legitymacji Demokratycznej , tak w kazdym razie Demokratycznej - jak w POstkomunistycznej Europie Srodkowo Wschodniej, Rządy naszpikowane rosyjską agenturą w przeciwieństwie - również do naszych tu polsko bułgarskich Rządów i Elit.

Nic wiec dziwnego, że to własnie TE prymitywne i podszyte agenturą Gazpromu - Rządy: francuski, brytyjski, norweski, szwedzki, niemiecki- w s t r z y m a ł y - plany eksploatacji gazu łupkowego wg dotychczasowych szkodliwych, zdaniem owych Rządów ( co za straszliwa insynuacja!), technologii.

Na szczęście - my w Polsce mamy Elity głęboko mądre, przejete losem i przyszłoscia Narodu, Elity w ogóle nie przesiaknięte Żadną Agenturą, Żadną Prywatą, Żadnymi Kompleksami Głupiego Jasia, któremu jakiś John powiedział:
- " Lisyn, maj brader, ty mi pozwolisz tu wejść na te twoje pola, ogrody, lasy, wsie, jeziora i rzeki ( bo mi woda bedzie potrzebna, ju noł, e lot of łoter, e looooooooooooooot!!!), powiercimy, powyciongamy, co już i tak , wedle papierów tuskowych - nasze, nie słuchaj jakichś tam krejzi fuls, że bydziemy truuuuć, no, co cie to w ogule jakieś tam trucie obchodzi - ja ciebie zrobie , ju noł, de King of Kings, Lord of de Łorld! , de Bigest Pałer in Betłin Aders - uczynie cie Najwienkszym z Najwienksiejszych, aj! waj! i to przez 300 ijers, znaczy sie - przez 300 lat! Czaisz, brader?"
(upssss!!! - czy jednak to "czaisz" - nie oznacza, że Josch...o pardon! - John pracuje też dla Gazpromuuu?, na dwie strony???!!! supermen-da jedna?)
Tak, nasze elity i rządy są całkowicie wolne od takich kompleksów, a nawet spotkań i pokus.
My to nie - zepsuty Zachód.