Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Awansowałem! Na szkodnika politycznego.

Coryllus, 27.09.2013
Podobnie jak wszyscy członkowie Klubu Ronina otrzymałem dziś taki list




Gabrielu

Kolejny raz zaatakowałeś Macieja Świrskiego – szefa Reduty Dobrego Imienia – za jej działalność, za jej walkę ze zniesławieniami Polski i Polaków.

http://coryllus.salon24…

Tak samo wielokroć krytykowałeś Andrzeja Zybertowicza za pochwałę budowy „wysp polskości”. Jesteś przeciwny patriotycznej aktywności społecznej, bo to  wedle Ciebie III RP nie obali, a w dodatku jest ona przez System III RP manipulowana.

Ja natomiast jestem pewien, że sama wygrana prawicy w wyborach, Systemu III RP nie zniszczy (dowód – rząd PIS 2005-2007), że polityce prawicowej potrzebna jest wzmacniająca ją aktywność społeczna (najpierw przy urnie wyborczej, potem we wspólnej walce z Systemem). Tak mówi Jarosław Kaczyński. To samo mówi Twój przyjaciel Grzegorz Braun – „to, co jesteśmy w stanie zrobić, to ogarnąć kawałek Polski naokoło siebie, w najbliższym bezpośrednim sąsiedztwie” (Wspólna Sprawa, nr3/2013, kwartalnik mieszkańców gminy Izabelin).

Gabrielu

Piszesz świetne książki, Twój blog jest – dla mnie – najlepszy w Polsce, ale  Twoje ataki, o których piszę, czynią z Ciebie szkodnika politycznego

Józef Orzeł  

Otrzymałem także pozwolenie na opublikowanie tego listu i na umieszczenie tutaj pisemnej odpowiedzi.




Józefie




Jesteś jedną z dwóch, obok Grzegorza Brauna osób aktywnych publicznie, które zainteresowały się serio moim blogiem i moimi książkami. Naraziłeś się na wiele nieprzyjemności próbując pomóc mnie i Krzyśkowi Osiejukowi. Wiemy o tym i bardzo Ci za wszystko dziękujemy. Nie rozumiem jednak dlaczego nazywasz mnie szkodnikiem politycznym i występujesz w obronie osób, które w mojej ocenie, ani nie rozumieją właściwie interesu politycznego Polski, ani nie potrafią w jego imię skutecznie działać. O działaniach bezskutecznych zaś, szkoda po prostu mówić. Publicystyka, którą uprawiają wymienieni przez Ciebie, a rzekomo przeze mnie atakowani ludzie, jest w istocie zabawą, choć odbywa się w miejscu do zabaw nie przeznaczonym. Mój biedny blog zaś, w Twojej i nie tylko Twojej opinii, stał się miejscem gdzie o racji stanu rozprawia się serio. Tak jest, bo gdyby było inaczej nie napisałbyś tego listu. Zobacz sam: ogromne wojska, bitne generały, policje tajne, widne i dwupłciowe, do tego były dyrektor PAP i kilku profesorów, nie licząc „pomniejszego płazu” pojednały się i nakłoniły Cię do napisania tego listu. Czy to nie jest fantastyczna rzecz? Sam pomyśl.

Jak sam dobrze pamiętasz pomysł archipelagów polskości skrytykowałem już dawno temu, jeszcze przed naszym pierwszym spotkaniem przed kamerą. Zrobiłem to zresztą wówczas raz jeszcze, powtarzając swoje tezy opublikowane na blogu. Było to w Instytucie Sobieskiego. Na pewno pamiętasz. Dlaczego więc odnosisz się do tego dopiero teraz, po – moim zdaniem – ostatecznej i nieodwołalnej kompromitacji tej idei? Wymień mi choć dwie wyspy polskości, w rozumieniu profesora Andrzeja Zybertowicza, nie mówię tu już o całych archipelagach, ale dwie wyspy, które by działały w myśl założeń deklarowanych przez Pana profesora i odnosiły z tego jakieś korzyści. Czy potrafisz to zrobić?

Co do działalności Macieja Świrskiego, to ja po prostu nie wierzę, w to, że on robi to serio. Co do krytyki zaś, to chyba żyjemy w wolnym kraju i można krytykować inicjatywy, które uważamy za chybione? Można czy nie?

Jak przypuszczam ludzie, którzy skłonili Cię do napisania tego listu są święcie przekonani, że po mającym nastąpić wkrótce zwycięstwie PiS oni staną się filarami w nowych politycznych konstrukcjach, asami w nowych rozdaniach i mistrzami różnych ważnych ceremonii. Życzę im tego z całego serca. Naprawdę. Życzę im tego będąc jednocześnie święcie przekonany, że nic takiego nie nastąpi, bo PiS jest w pułapce, a większość członków tej partii czeka na odejście Jarosława Kaczyńskiego i na nic więcej. Taka, mam wrażenie, jest dziś dla wielu członków PiS definicja politycznego sukcesu. Obym się mylił.

Bardzo się cieszę, że Cię poznałem Józefie, dałeś nam szansę, a to jest szalenie ważne w tym świecie, w którym jeden się wypycha przed drugiego i każdy chce stać w blasku fleszy. Mogę Cię zapewnić, że poza Tobą i Grzegorzem Braunem nikt na tak zwanej prawicy, nie dałby nikomu obcemu, spoza ścisłego grona środowiskowego, żadnej szansy. Przez to właśnie PiS przegrywa. Nie przeze mnie i nie przez moją krytykę Reduty Dobrego Imienia czy tej drugiej niedorzeczności. Ty o tym wiesz i ja także. Niestety nie mogę Ci obiecać, że będę brał udział w spotkaniach w Klubie Ronina, bo jako szkodnik polityczny nie chcę narażać nikogo na nieprzyjemności i wieść go ku klęsce. Życzę Wam wszystkim sukcesu i tego, byście wreszcie mogli rządzić Polską.

Gabriel




Ps. Wyobraź sobie, że dziś, po wydawcy książek Joanny Gwiazdy i wydawcy książek Andrzeja Zybertowicza, poprosiła mnie o recenzję książki Fronda. Nosi ona tytuł „ Ten straszny polski patriotyzm. Jak o nim rozmawiać”. Dzieło liczy sobie 150 stron w formacie 11,5x15,5 cm, wydrukowane jest fontem 16, a autorów na okładce wymienionych jest aż dwóch: Wojciech Warecki i Marek Warecki. Dasz wiarę? A w liście miła Pani z działu promocji tytułuje mnie panem Cyryllusem. Pozdrawiam Cię raz jeszcze....

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 12041
Domyślny avatar

nikt_inny

27.09.2013 21:54

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na nikt inny

Przykro mi, że udajesz, iż nic nie rozumiesz i nadal "rżniesz głupa". Ale, to już twoj problem.
Domyślny avatar

Dalej

27.09.2013 22:40

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na nikt inny

..
Domyślny avatar

Dalej

27.09.2013 22:40

Dodane przez nikt_inny w odpowiedzi na Piszesz do

Ja tam jestem w sekcie Trollyllusa i mi z tym dobrze :P
Domyślny avatar

potgan

27.09.2013 21:37

Zarówno prof Zybertowicz jak i pan Świrski robią sensowne rzeczy.Czy są archpelagi i czy działają? Nie wiem tego ale wierzę że taka mrówcza praca ma sens.Podobnie Szczur Biurowy wychodzi z sensownym pomysłem obrony naszego dobrego imienia.Jest istotne pytanie o efektywność tych działań ale ja nie wylewam tego z balią.Być może to musi potrwać aby inicjatywy takie jak pana Świrskiego czy Zybertowicza dojrzały do właściwych form. Z zainteresowaniem czytuję RZeczy Wspólne i widzę tam potencjał intelektualny ludzi młodych którzy mówią sensowne rzeczy.Nie ze wszystkim się zgadzam ale ich praca daje do myślenia. Jest mnóstwo inicjatyw na poziomie zbiórki zuchów,trochę pomyslów harcerskich no i kilka dojrzałych inicjatyw. To jest proces,tak myślę,musimy popodglądać jak to robią inni,wpaść na własne świetne rozwiązania,parę razy się potknąć i w końcu coś się uda.Tak jak Tobie,szanowny Coryllusie. Bezcelowe jest wylewanie żółci i sapanie na otoczenie że nie jest takie jak sobie wymarzyliśmy. Dobre rozwiązania to nie tylko akt woli i już.Nie ma tak dobrze.Też tak czasem mam że mi się śni bezkompromisowość i czarno białe wybory.I co z tego? Człowiek to nędza i jeszcze raz nędza w swoich kombinacjach wyborach i kalkulacjach.Wszyscy tak mamy i powinniśmy to uwzględniać przy strzelaniu z kapiszonów armat i fajerwerków. Co nam z tego że Świrski nie będzie gadał z Coryllusem a Coryllus z Zybertowiczem czy Orłem.Na szorstkiej przyjaźni nie zajedziemy nawet do najbliższego rogu. Nawet w blogerce którą czytuję warto nie marnować okazji jaką jest różnica zdań.Podrążmy temat efektywności naszych pomysłów na życie pod jednym dachem. A tak a propo: kumplowi który oglądał te fajne gazety z dużymi czcionkami i jeszcze większymi zdjęciami podrzucałem inne rzeczy do poczytania.No i po jakimś czasie jak mówi klasyk TU ZASZŁA ZMIANA. Prawda że łatwo to obśmiać? Ja wierzę w takie małe cóś.
Domyślny avatar

Dalej

27.09.2013 22:39

Dodane przez potgan w odpowiedzi na Kropla skałę drąży

Pan Profesor jest teoretykiem świetnym, praktykiem - kiepskim.
PS

Gasipies

27.09.2013 21:50

nie mają chłopcy poczucia humoru, albo przewrażliwieni są i tyle. Mnie np. Świrski zablokował na salon24.pl i nawet nie wiem dlaczego, za co i po co. Ze Ściosem też nie pogadasz. Ma być tak i tak i koniec. Zero dyskusji. Kiedyś próbowałem go przekonać do stwarzania przynajmniej pozorów zgody na prawicy. A że "Zgoda buduje" - to chyba nawet Bronek wie, przynajmniej powtarzał kiedyś slogan taki. I wygrał wybory. Kłócić się i spierać to można ale wewnątrz, ale nie publicznie, bo to szkodzi - ludzie to widzą i im się nie podoba. Póżniej mówią, że ta prawica to tylko się kłócić potrafi - np. I głosują na lewactwo i inne głupole. Wie o tym doskonale tzw. "Platforma" i LSD, a  nauczyli się... prawdopodobnie od Kościoła - to nie żart. Podobnie jak metod manipulacji i sztuczek erystycznych. Siedzieli w bibliotekach i mają paru ludzi od myślenia i tzw. teraz PR.
A nasi prawicowcy jacyś tacy przewrażliwieni. Wiedzą swoje, bo wszystkie mądrości zjedli i prawda jest tylko jedna, ta którą oni głoszą. I nie ma zmiłuj, żadnych odcieni szarości, nie podyskutujesz. Nie podoba się - jesteś wróg, a może i zdrajca i koniec. :)
Zanim dojdą do tych prostych praw rządzących świadomością ludzi, znanych już dawno komunistom i innym pozbawionym umiejętności samodzielnego myślenia lewakom minie zapewne sporo wody w Wiśle.
Ale też trzeba im oddać, że robią kawał dobrej roboty. Dzięki nim cenzura wymiękła - nie da się już wszystkiego ukryć i zamieść pod dywan.
Zresztą należy ich zrozumieć. Ciągle atakowani i spychani do podziemia przez mainstream odreagowują. Jeśli ktoś im zwróci uwagę w dobrej wierze to myślą, że kolejny atak. Przewrażliwieni chyba są.
Pozdro, 3maj się :) i nie ma co się przejmować
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

27.09.2013 21:44

ja tam złudzeń co do tego towarzystwa nie mam, ale dopiero niemiło będzie patrzeć na ich postępowanie po WW (Wielkiej Wygranej).

Coryllus

Coryllus

27.09.2013 21:45

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @coryllus

Nie będzie żadnej wielkiej wygranej.
Domyślny avatar

Dalej

27.09.2013 22:38

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @coryllus

Oj już nie zgrywajcie takich outsiderów. :)

Bardzo szanuję prof. Zybertowicza, bardzo dobre robi analizy zachowań, za sam "marker somatyczny" należy mu się buziak i bombonierka, 

- ale np. pomysł "coachingu patriotycznego" jest kretyński. Gabriavelli ma rację. 
Pomysł, który padł na zeszłorocznym Polska Wielki Projekt. Pomysł, który był lansowany intensywnie przez pana Staniłko, który z miejsca kombinował jak na tym zarobić i bezczelnie się pytał "a ile Pan za to zapłaci" (dobrze że wyleciał).
Pomysł, który na gadaniu się skończył.

Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

28.09.2013 09:22

Dodane przez Dalej w odpowiedzi na Oj już nie zgrywajcie takich outsiderów. :)

Jakub,
fajne to "wolne społeczeństwo"  w którym ktoś odmawiający (nie)myślenia stadnego i gdakania na gwizdek nazywany jest ałtsajderem  :-)
Domyślny avatar

mirosław

27.09.2013 22:14

Witam nie jestem uprawniony by zwracać się do Pana po imieniu Panie Gabrielu . Powiem tak ma Pan w stu procentach rację nic dodać nic ująć , chyba Pan rozumie dlaczego nie udało się w Polsce stworzyć (może to złe określenie Bóg tworzy) doktryny . Po przeczytaniu Pana relacji z klubu Ronina i po obejrzeniu to co tam się działo mam pewność , że jest Pan uczciwym i rzetelnym pisarzem . Jak nazwać to jak to z komentować kiedy pada proste pytanie dlaczego żydzi milczą gdy tyle kłamstwa wylewa się na Polskę na nas w imię czego?? Dlatego wyklucza się ludzi Pana i Pana Grzegorza i Tych , których teraz nie mogę tu wymienić bo nie znam Ich. Polska jest sama bardziej niż kiedykolwiek !!! A gdzie świat zmierza to wiadomo do wojny po każdym krachu gospodarczym wybucha wojna pierwsza druga wojna światowa , ciekaw jestem jaki w tym ma udział finansjera (City w Londynie ). A ludzie którzy szykują się do przejęcia władzy toż to chłopczyki w piaskownicy , najlepiej to widać w klubie ronina naprawdę żal serce ściska i oni chcą tworzyć doktrynę Państwa rządzić nie mają pojęcia co się dzieje naiwność połączona z głupotą. Tak zgadzam się ,że jedyne ocalenie Polski to obrona Kościoła Papieża Polska katolicka inaczej nie będzie Jej!! Podobało mi się gdy Pan Orzeł odnosił się do Chrystusa tak Bóg ma i będzie Miał ostatnie zdanie !!!!! Szkoda ale teraz rozumiem dlaczego Polska utraciła niepodległość . Nie jestem pewien czy ktoś to przeczyta a w szczególności Pan .Musiałem napisać pozdrawiam myślących inaczej czyli Oszołomów .
Domyślny avatar

mirosław

28.09.2013 16:36

czytałem komentarze i jeśli to prawda , że masz nie ochrzczone dzieci to jaki jest sens wypowiadać się w imieniu Chrześcijan a tak nawiasem mówiąc pokora niebiosa przebija a trzeba się zgodzić z rozmówcami pyszny to Waść jest nie ma co , że byś w swej modrości głupcem nie został . Czy ktoś poradził by mi jak usnąć się z tego bloga bo nie widzę funkcji do tego potrzebnej z góry dziękuje !
tipsi

Tomasz Nowicki

29.09.2013 08:55

Nic podobnego. Wylali Cię w imieniu własnym, w dodatku chytrze, Twoimi własnymi "ręcyma". Zybertowicz posłużył im jako pretekst, a epitet szkodnictwa -- za szpicrutę. Zybertowicz to znane nazwisko i wielu cymbałów powie "co racja, to racja, będzie jakiś cyrylion spod Pruszkowa czy innego Otwocka opluwał TAKIE NAZWISKO". A do tego chcieli postraszyć i Brauna, bo ich mierzi to, że trzymacie sztamę. Obejrzyj sobie jeszcze raz "Amadeusza" genialnego Formana i zwróć uwagę na główną myśl utworu, tak pięknie zagraną przez Murraya Abrahama -- królowie miernot nie ścierpią nikogo od nich zdolniejszego. Pozbawieni iskry Bożej nadrabiają bardziej doczesnymi przymiotami -- potrafią walczyć w parterze.
I masz jeszcze uzasadnienie dla swojego sceptycyzmu wobec "Wielkiej Wygranej" (który sceptycyzm podzielam) -- Kaczyński nie jest może geniuszem na miarę Marszałka, ale i tak znacznie wyrasta ponad otaczający go tłumek miernot. I widzi, jakie marne ma wojsko. Nie będzie więc się pchał do swojego Waterloo, musi czekać na lepsze warunki. Tak jak cierpliwie czekał Piłsudski -- on podobnie był otoczony miernotami, a co lepsi Polacy stali w przeciwnych obozach i jak tylko Polska się odrodziła, zaraz zaczęli wyniszczającą walkę o władzę. Zwyciężyć bowiem to jedno, a wygrać zwycięstwo -- o, to już zupełnie inna bajka.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,930,831
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności