Chyba tak , skoro piórem Jacka Liziniewicza w nrze 620 zapodaje się słowa pisząc , iż w ramach Legnickiej imprezy "20 lat po.." do miasta zaproszono-uwaga : "... Rosjan, okupujących to miasto w latach 1945-1993"-koniec cytatu.!Chciałbym wiedzieć czy autor naprawdę wierzy w to co napisał, mianowicie w fakt iż wojska rosyjskie naprawdę okupowały to dolnośląskie miasto przez 47 lat i jak to się stało że sami mieszkańcy tego pięknego polskiego miasta nic o tym nie wiedzą?!. A może autor ma jakieś okupacyjne historie do zapodania, to chętnie o nich poczytam-np. jakaś legnicka partyzantka , tajne komplety, pozamykane polskie kina , teatry, szkoły, kluby sportowe i wszechobecna rosyjska żandarmeria wojskowa przy koksiakach na ulicach, a karabiny maszynowe na wieżyczkach przy drucie kolczastym ogradzającym całe miasto !
Mam jednak wielka nadzieję że nie i że te słowa to tylko taki skrót aby podnieść temperaturę poruszanego tematu-jednak na granicy absurdu!
Po pierwsze w garnizonie Legnickim stacjonowały też oddziały LWP - to co...?-też okupowały Legnicę- tak...?
Wojska radzieckie stacjonowały w PRLu na podstawie umowy miedzy PRL i ZSRR i jak do tej pory nikt tego prawnie nie zakwestionował.
Ok, zgadzam się co do tego, że gdyby nie te wojska , reżim "pezetperowski" w PRLu nie miałby prawa bytu. Ale nazywanie tych wojsk okupacyjnymi mija się niestety z pradą-mówiąc oględnie.
Po pierwsze wypacza obraz tamtej rzeczywistości , a po drugie - niestety w relacjach polsko rosyjskich nie przynosi nam jako Narodowi korzyści. Chodzi mi w sensie pozycji równoważnego partnera!No bo zastanówmy się, czy ktoś będzie szanował partnera, który zamiast minimalizować poczucie rywala o jego wyższości nad sobą-(nawet jeśli chwilowo ona była )i cały czas będzie udowadniał mu, że ma do czynienia z gorszym od siebie - przy czym będzie oczekiwał szacunku!Czy my chcemy szacunek u innych budować na roli podnóżków tak..?O to chodzi..?!!
Musimy zrozumieć jeden fakt, że im lepiej będą mówić o nas w rosyjskich mediach tym lepiej dla nas. Mamy tam jeszcze spory kapitał przyjaźni i nawet kompleksów Rosjan w stosunku do tego co nam jako Narodowi Polskiemu udało się osiągnąć ,a oni nam mogą pozazdrościć. Nie podkreślajmy im za każdym razem i przy każdej okazji, że my sami uważamy się za niewolników i gardzimy swoją pozycją-nawet tą z przeszłości komunistycznej. To nam się nie opłaca!
ps : kanał TV o którym mowa w artykule ogląda marginalna liczba ludzi, przeważnie emerytów wojennych i byłych kołchoźników-po co ta histeria?-nie dajmy się zwariować!!!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6486
Test dla ciebie : powszechnie uważa się że tzw "wolność" czy suwerenność nastała po '89 roku-mówia tak "nasi " prawicowcy- tak czy nie?!!To co do cholery było do 1993 roku z tymi wojskami-były dalej "okupacyjne" czy już wg ciebie przestały być?!!Bo jak dalej były to wniosek oczywisty....i dalej popadasz w absurdalny krąg pojęciowy..powodzenia..!