Co za fiuty doradzają J.Kaczyńskiemu?

popatrzeć, jak dzentelmen atakuje bandziora argumentem słownym.

Problemem Tuska są finanse publiczne a nie buda pod ambasadą.
Tusk chce aby o spalonej budzie wszyscy gadali tymczasem wisi OFE i budżet. Tym sami Rosjanie się zajmą. Im bardziej Kaczyńskiego obciążają tym bardziej wychodzą na idiotów.
Przecież Kaczyński jest awanturnikiem zatem zgodnie z regułą powinien właśnie się awanturować.

Cokolwiek by powiedział Jarek czy jakiś przedstawiciel PiSu to zaraz kilka wypowiedzi zostanie wyrwanych z kontekstu, napisane zostanie kolejny nie mający nic wspólnego z prawdą tekst na onecie i wp i w takiej postaci trafi do ludzi.
Taktyka spokoju i niewielkich reakcji nie zła.
Układ już sam się zżera. Wystarczy poczekać aż jeszcze bardziej trzasną im nerwy. A to już wkrótce: budżet itp.
Nie oszukujmy się bowiem. Wielka część Polaków to zwykły motłoch reagujący dopiero na brak żarcia w garnku.
Nawet często się zastanawiam w imię czego i dla kogo robić coś w tym kraju lepiej.

za blisko promieniowania przebywa (patrz zdjęcie w prawym górnym rogu) bo napisał: "Liczy się teraźniejszość-a ona jest taka że zaatakowano ambasadę dużego państwa". Budka stała przed ambasadą na terenie IIIRP - POki co ;-)

Zgadzam się z Panem.

Wystąpienie takie powinno podkreślić zarówno nieudolność, być może zamierzoną, organów państwa w zapewnieniu bezpieczeństwa na zgromadzeniu, o którym wiedziano od roku, jak nie od trzech lat, jak też okoliczność ostatnich zdarzeń w Moskwie oraz zatrzymywania przez trzy lata dowodów w sprawie, w której Rosja jest wśród głównych podejrzanych. Winną poniżenia Kraju jest partia, która na samą myśl o Rosji i Putinie przyjmuje pozycję kolanową-łokciową (można to ew. inaczej ująć ;-) ). Jej szmacące umizgi nie przyniosły na jotę poprawy relacji, przeciwnie: teraz mamy omijający Polskę Nordstream (sfinansowany m.in. dzięki wycofaniu polskiego przedstawiciela z EBOiR), przejęty rurociąg Jamał, Rosjan w polskim wywiadzie i kontrwywiadzie oraz z łapą położoną na gazie łupkowym. Zresztą stworzyli sytuację, w której i tak nie bylibyśmy w stanie wywozić go za granicę: skrzyżowanie rurociągu z jamałem wymagałoby ich zgody, a kto jest właścicielem trójmiejskiego gazoportu, może się Pan domyślać.

KONFERENCJA PRASOWA PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI DZISIAJ WIECZOREM!!!

Pozdrawiam

Pijarowcy doradzajacy JK sa prawdziwa katastrofa.

Dzialaj tak "sprawnie" z od ich odpowiednikow u herr Tuska, Ostachowicza, musza na swieta butelke dobrego wina dostawac.

w PO inaczej nie można, oni muszą nadstawiać się Putinowi i Rosji i jeszcze przy tym wrzeszczeć, że jest im nadzwyczajnie dobrze. Porcięta podciągają jedynie, gdy pomiędzy uszami zapali im się lampka z napisem: "PiS". O, wtedy to mordy mają harde, wykrzywione nienawiścią i butą skrywającą ledwo co, ich chamskie pochodzenie.

PiS powinien każdego, kto oskarża tę partię o "incydenty" na Marszu, zaciągnąć przed oblicze sądu. Zwłaszcza q... udające dziennikarzy i publicystów.

Chodziło o osłabienie ruchu narodowego, jako potencjalnego konkurenta. Dlatego Gazeta Polska odcinała się od marszu przewidując z góry burdy. Padły też na jej łamach mocne słowa krytyki pod adresem narodowców już po marszu. Niestety w ten sposób PiS wpadł we własne sidła, bowiem narracja medialna jest taka, że to PiS popchnął narodowców do czynu. Padły też słowa, że "nikomu nie wolno bronić sprawców". Jeśli więc Kaczyński zaatakuje Tuska i służby - potwierdzi tym samym insynuacje, że sam stoi za tym wszystkim. Jeśli nie zaatakuje - wspiera chcąc nie chcąc Tuska i zraża do siebie narodowców. W każdym przypadku traci. I o to właśnie chodziło.