Promocja książki A. Zybertowicza "III RP Kulisy systemu"

  Miała ona miejsce 19.09.2013 w Empiku Junior przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie.  Rozpoczęła się o godz 18:00.  Za stołem zasiedli autorzy książki Andrzej Zybertowicz oraz Joanna Lichocka /książka to zapis rozmowy miedzy nimi/, socjologowie: prof Krzysztof Jasicki z PAN i dr Andrzej Zybała z KSAP oraz prowadzący spotkania Piotr Zaremba.

  Na sali było ponad 150 osób, a wśród nich premier Jarosław Kaczyński i profesor Piotr Gliński.  Zagaił Piotr Zaremba.  Mówił dość długo wspominajac m.in swoje zetknięcie z pierwszym dziełem prof. Zybertowicza "W uścisku tajnych służb" opublikowanym w 1993 roku.  Wielkie wrażenie zrobiła na nim chłodna i wnikliwa analiza otaczającej nas rzeczywistości.  Potem wypowiadał się sam autor ksiązki.  Powiedział, że tą problematyką zainteresował się po dramatycznym przemówieniu odwoływanego właśnie premiera Jana Olszewskiego.  Było to w 1992 r.

  Dostrzegł wtedy, że to, co pokazuje nam telewizja i podają gazety, nijak się ma do rzeczywistości.  Zaczał więc przeprowadzać badania i stosować cośw rodzaju "wywiadu mozaikowego".  W ten właśnie sposób powstała książka wspomniana przez Piotra Zarembę.  Przeszedł następnie do krótkiego omówienia "III RP Kulisy systemu".  Powiedział, że III RP to "wielopiętrowy system klientelistyczny" składający się z patronów i ich klientów /osób zależnych od patrona/.  Wielopietrowość oznacza, że patron jednaj osoby może być sam klientem innej.  W efekcie powstają antyrozwojowe, pasożytnicze grupy interesów.

  Omawial też inne pojęcia wystepujące w książce, m.in.  "pułapki społeczne" i "zintytucjonalizowana nieodpowiedzialność".  Stwierdził, że mamy za dużo "diagnoz bez konsekwencji" i proponował środki zaradcze w postaci obniżenia poziomu lęku w społeczeństwie, przekonywania ludzi do tzw. "minimum patriotycznego" sformułowanego w sześciu punktach na końcu książki, selektywnej abolicji oraz zakończenia sądowej lustracji.

  Głos zabrała potem Joanna Lichocka.  Nie zgadzała się ona w pełni z poglądami Zybertowicza, zwłaszcza dotyczacymi lustracji i abolicji.  Opowiedziała też, w jaki sposób powstawała książka.  Rozmowa toczyła się w Miasteczku Wilanów, a pod balkonem kręcono właśnie serial telewizyjny.  Zastanawiała się też nad możliwością porozumienia się z tzw. "lemingami".

  Następnie wypowiadali się prof. Krzysztof Jasiecki i dr Andrzej Zybała.  Każdy z nich przedstawił krótką recenzję ksiązki.  Nie we wszystkim zgadzali sie oni z prof. Zybertowiczem.  Prof Jasiecki zarzucał nadmiar publicystyki i wprowadzanie podziałów.  Zastanawiał się n.p. czy on sam należy do "obozu patriotycznego".  Dr Zybała kwestionował tezę Zybertowicza o tym, że do przeprowadzenia zmian, n.p. zwalczenia korupcji, potrzebny jest "wstrząs instytucjonalny".  Jego zdaniem należy stawiać na drobne stopniowe zmiany w dłuższym czasie.  Postulował też rodzaj "powszechnej zgody".

  Prof Zybertowicz zdecydowanie odrzucił te zastrzeżenia.  Postulat "powszechnej zgody" nazwał utopijnym, stwierdził, że jego książkę można by obudować naukowym, akademickim aparatem, ale nie stałaby się od tego madrzejsza, a mogłoby wtedy ją przeczytać co najwyżej kilkanaście osób.  "Wstrząs instytucjonalny" sprawdził się w krajach, które uwolniły się od korupcji.  Jako przykład może posłużyć Szwecja.

  Piotr Zaremba namówił potem premiera Jarosława Kaczyńskiego do zabrania głosu.  Powiedział on, że na poczatku lat 90-tych to politycy Porozumienia Centrum, a nie naukowcy stawiali prawidłowe diagnozy stanu społeczeństwa.  Podkreślil prekursorską rolę prof. Zybertowicza.  Później wspomnial też o Jadwidze Staniszkis.  Zauważył, że wciąż brakuje naukowych opracowań dotyczących "Solidarności".  Jesli chodzi o sposób wprowadzania zmian, to koniecznym ich warunkiem jest wymiana Centralnego Ośrodka Dyspozycji Władzy na nowy, nieuwikłany w patologiczne układy.

  Następnie profesor Piotr Gliński dołączył do panelistów.  Wyraził uznanie dla odwagi prof Zybertowicza w szerzeniu swych poglądów.  Dzięki temu utworzył on w Toruniu ośrodek naukowy.  Prof Gliński mówił też o potrzebie dialogu.

  Potem padlo kilka głosów z sali.  Jeden z dyskutantów mówił o wielkiej roli Internetu.  Pani Lichocka zgodziła się z nim.  Pan Drozdek oświadczył, że dr Zybała w prywatnej rozmowie z nich oświadczył, że książka "III RP Kulisy systemu" jest świetna.  Joanna Lichocka zareagowała z entuzjazmem "Nareszcie ktoś pochwalił książkę !!!".  

  O godzinie 19:35 premier Jarosław Kaczyński opuścił spotkanie.  Nastąpił wtedy miły dla mnie moment.  Gdy przechodzil koło mnie, zatrzymał sie ,powiedzał "my sie przecież znamy" i wymienił moje imię.  Potwiedziłam i podziękowałam mu.  Rzeczywiście, 36 lat temu pracowaliśmy w tej samej uczelni w Białymstoku i razem dojeżdżaliśmy do pracy pociągiem z Warszawy.  Byłam pełna podziwu dla doskonałej pamięci premiera Kaczyńskiego.

  Na zakończenie każdy z uczestników dyskusji panelowej wygłosił krótkie podsumowanie.  O godzinie 20:00 autorzy książki zaczęli składać autografy.

YouTube: 


Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika fritz

20-09-2013 [09:40] - fritz | Link:

Jezeli po 36 latach mogl Ciebie rozpoznac przechodzac, to rzeczywiscie jest super ::)) !

Obrazek użytkownika Freiherr

20-09-2013 [09:58] - Freiherr | Link:

Zapewne nie skojarzył osoby z pociągu i uczelni z blogerką sympatyzującą z ruchem narodowym ;-)).

Obrazek użytkownika łucyna

20-09-2013 [10:16] - łucyna | Link:

To co Pani opisała na koncu , swiadczy jak wielkiego formatu jest to człowiek.
Gratuluje Pani tej znajomosci , choc dzis moze juz ulotnej.
Zawsze czytam z przyjemnoscia Pani blog , choc pewne sprywa czasem , powtarzam czasem ,wydaje mi sie widziec inaczej (ale to normalne)
Pozdrawiam Panią serdecznie.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

20-09-2013 [10:25] - NASZ_HENRY | Link:

to była Filia Uniwersytetu Warszawskiego ;-)

Obrazek użytkownika elig

20-09-2013 [14:11] - elig | Link:

  Teraz to już samodzielny Uniwersytet w Białymstoku.