Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Rząd zaczyna walkę z nienormalnymi Polakami
Wysłane przez Marcin Tomala w 19-08-2013 [20:52]
Sienkiewicz jest ministrem idealnym. Szef rządowej policji to wierny, agresywny polityk, wie kiedy siedzieć cicho, a kiedy trzeba medialnie zaatakować. Widać jak na dłoni, że wzorce urzędowania czerpie pełnymi garściami ze swoich radzieckich/rosyjskich idoli. Zapomina chyba jednak o potędze przepływu informacji w dzisiejszym, "internetowym" świecie - choć z drugiej strony na usługach ma dzielnych dziennikarzy, blogerów od Lisa czy tysiące "nieświadomych" lecz zaciekłych trolli, ze swym przemożnym przekonaniem o wyższości lemingowej wizji świata.
Atak "kiboli", sprawców "brutalnego, szowinistycznego, rasistowskiego" ataku na biednych meksykańskich dżentelmenów wczoraj, dziś okazuje się być może niepozbawioną przesłanek słuszności akcją w obronie "agresywnie podrywanej" Polki. Nie byłem na plaży w Gdyni, nie jestem świadkiem tej bijatyki - za to mogę z pełną świadomością stwierdzić, że nagrania monitoringu oraz zeznania plażowiczów jednoznaczne wcale nie są. Nazywanie meksykańskich żołnierzy dżentelmenami, naszymi niewinnymi gośćmi (jak czyni to chociażby w swym oświadczeniu prezydent Gdyni Wojciech Szczurek) jest równie groteskowe, jak próba nazywania wybranych chuliganów kibicami, którzy normalnie to są spokojni jak aniołki, ale jak widzą damę w niebezpieczeństwie... to wiecie sami, krew nie woda, w ryja dać trzeba.
Pomijam fascynującą z punktu widzenia medialnego dyskusję, która rozgorzała na temat tego zdarzenia w polskich środkach masowego przekazu, choć skrajność i jednoznaczność w wyrażaniu opinii i osądów jest po prostu miodna. Nie wiem co się stało, ale wiem kto jest winien.
Co w sprawie najsmutniejsze, o ile jestem w stanie wybaczyć podobne zacietrzewienie rzeszy internetowych pacanów, to okazuje się, że podobne podejście wykazuje... minister Sienkiewicz. Żebyśmy się dobrze zrozumieli - szef tej całej policyjnej kliki, która z założenia ma za zadanie takim sytuacjom zapobiegać, a gdy się to nie uda wyjaśniać i łapać winnych, mówi dziś z charakterystyczną sobie pychą, iż "(...) nieistotne jest, kto zaczął bójkę. Dla mnie kluczowe pytanie w tej sprawie brzmi: jak to się stało, że kibole znaleźli się na plaży, wśród normalnych ludzi. Tu nie chodzi o politykę, bo niektórzy z państwa mogą uważać tych ludzi za patriotów. Chodzi raczej o pewien rodzaj zdziczenia obywateli polskich. Musimy ich socjalizować, a jeżeli się nie da, to socjalizować siłą."
Żartobliwie oceniając normalność polskiej plaży można ją porównać z możliwością zjedzenia nad polskim morzem świeżej ryby. Może i się da, ale trzeba mieć masę szczęścia.
Poważniej, trudno mi znaleźć słowa, by ocenić tak skonstruowaną wypowiedź w sposób na tyle łagodny, by nadawał się do publikacji. Nie wiem, może ja jakiś dziwny jestem, ale mi się zawsze w mej świętej naiwności wydawało, że policja (służby porządkowe) są po to, by łapać tych, co prawo łamią i starać się bronić tych, co prawa nie złamali, od tych pierwszych. Okazuje się, że filozofia stosowana przez żołnierza pana Tuska jest zupełnie inna - chodzi o to kochani, żeby ustalić kanon normalności, a tych nienormalnych, zdziczałych, odseparować od reszty, ewentualnie "siłą socjalizować".
Tylko przypomnę nieśmiało, że wg pana Sienkiewicza nienormalnym jest każdy, kto poddaje w wątpliwość jakość przeprowadzenia przez polski rząd smoleńskiego śledztwa. Histeria, próba obrzydliwego przejęcia władzy... to tylko jedne z najdelikatniejszych użytych przez niego określeń. Czekam z niecierpliwością zatem na publikację oficjalnego kanonu normalności, jaki ma w naszym kraju obowiązywać.
Generalizowanie oraz stosowanie zbiorowej odpowiedzialności... Wskazywanie winnych bez próby rzetelnego wyjaśnienia sprawy. Przepraszanie i wyrażanie publicznego potępienia. Gdy to wszystko zestawimy z nieudolnością tych, którzy odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, zacietrzewieniem i zaiste budzącym autentyczny strach zapałem ministra spraw wewnętrznych (!) w określaniu standardów normalności... No cóż, to przestaje być zabawne, zaczyna ocierać się o realne, by nie użyć słowa (sam nie wierzę w to, co piszę) totalitarne, zagrożenie.
Komentarze
19-08-2013 [21:18] - xena2012 | Link: Sienkiewicz nie jest osamotniony w swoim ,,idę po was''
ma noblistę Wałęsę do pomocy.,,Bendem pałowac ze strzelaniem włącznie''.Aż strach się bać jak tych dwóch cymbałów się za kibiców weźmie.Bo coś mi sie wydaje ,że to nie o kiców chodzi tylko robi sie przymiarki przed świętem Niepodległości.
20-08-2013 [09:10] - Basia | Link: Skandaliczna wypowiedź
kompletnie nieodpowiedzialnego głupka! Naprawdę powinniśmy My Polacy coś z tymi osobnikami zrobic. Bo w swojej bezkarności stają się coraz bardziej bezczelni. "Bez kary nie ma miary" A oni jak widać, całkowicie tę miarę zatracili!!!
20-08-2013 [09:18] - NASZ_HENRY | Link: Rząd jest
POstrzelony ;-)