Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
ŁAPAĆ ZDRAJCĘ - MANIPULACJA
Wysłane przez Paweł Chojecki w 06-04-2011 [11:49]
Wydaje się, że głównym zadaniem funkcjonariuszy mediów i polityki jest obecnie tropienie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, by przyłapać go na jakiejś wpadce. Raz to jest „Biedronka”, innym razem „śląskość” – ważne, by gawiedź przed telewizorami miała zajęcie.
Postanowiłem i ja zabawić się w ten sport. Zmieniłem jedynie nastawienia celownika i nawinął się akurat gen. Marian Janicki, szef Biura Ochrony Rządu. Przeczytałem krótki wywiad w „Rzeczpospolitej” i stosując metody tuzów salonowej propagandy osiągnąłem ciekawy efekt. Sami Państwo oceńcie:
Wizyta prezydenta w Katyniu była zabezpieczana jak należy. Nie mamy sobie nic do zarzucenia. (…) Rosjanie mają do nas zaufanie. gen. Marian Janicki, szef BOR, rp.pl
Gdyby teraz tę piękną „kość” rzucić na pożarcie brytanom telewizora i gdyby oni rzucili się na nią z równą zajadłością, jak na wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, to zapewne tego samego dnia, nie dziesięciu, ale przynajmniej ze stu posłów PO złożyłoby donos o zdradę stanu! I nic by generałowi nie pomogły, prawdziwe skądinąd, tłumaczenia, że nie o to mu chodziło, że to zdania wyrwane z kontekstu, że zmanipulowane. Zostałby rozszarpany na strzępy. Ale, że kły ogarów Salonu szczerzą się w dokładnie przeciwnym kierunku, generał może spokojnie pleść sobie po gazetach swoje historyjki.
***
Tu podaję cytaty w oryginalnym kontekście:
„Drugim sukcesem według Biura jest operacja „Jowisz", czyli zabezpieczenie wizyty w Polsce (6 – 7 grudnia 2010 r.) prezydenta Rosji. Świadczyć ma o tym m.in. zgoda Rosjan na wspólny przejazd prezydentów Dmitrija Miedwiediewa i Bronisława Komorowskiego opancerzonym autokarem BOR ulicami Warszawy.
– Takie sytuacje się nie zdarzają, bo prezydent Rosji podróżuje swoją opancerzoną limuzyną, która była wówczas w Warszawie – mówi gen. Janicki. – To przykład, że Rosjanie mają do nas zaufanie.”
„Z nieoficjalnych informacji wynika, że funkcjonariusze BOR mogą w tej sprawie usłyszeć zarzuty.
Gen. Janicki przekonuje jednak, że wizyta prezydenta w Katyniu była zabezpieczana przez jego formację, jak należy. – Nie mamy sobie nic do zarzucenia – podkreśla.”
Komentarze
06-04-2011 [12:48] - att (niezweryfikowany) | Link: W przychylnym obecnemu (nie)rządowi TVNie
aż roi się od prymitywnych programów rozrywkowych, niewymagających najmniejszego zaangażowania intelektualnego, schlebiających najprzeciętniejszym gustom. Zapewne dzięki temu ta żałosna stacja ma tylu widzów, którzy, niestety, nie mogą pochwalić się umiejętnością samodzielnego myślenia i przez to są wyjątkowo podatni na manipulację. Nic więc dziwnego, że zwolennicy Kaczyńskiego postrzegani są jako "mohery", a sympatycy PO - choć większość z nich to niemający bladego pojęcia o polityce i historii ignoranci - jako "oświeceni" ludzie z salonów.
06-04-2011 [14:40] - Paweł Chojecki | Link: @ATT
Zgoda co do opisu rzeczywistości. Ale warto też pochylić się nad problemem komu i czemu ten stan zawdzięczamy.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
06-04-2011 [14:57] - Andrzej W. (niezweryfikowany) | Link: jenerał Janicki
Historia zatoczyła koło i znów kryterium kompetentności mamy oto takie,czy bratni Rosjanie mają do polskich jenerałów zaufanie.A ja wciąż niepoprawnie żywię tę nadzieję,że wkrótce tacy jenerałowie pójdą siedzieć.
06-04-2011 [15:05] - Paweł Chojecki | Link: @Andrzej W.
Marzenia się Pana trzymają...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
06-04-2011 [16:09] - zet (niezweryfikowany) | Link: Gdzie był szkolony gen.Janicki?
Mam wrażenie,jakby służył nie Polsce,a tym co go szkolili.
Jakiś czas temu przeczytałam art.,że Tusk podpisał umowę z Putinem o szkoleniu naszych agentów w Rosji.Wierzyć mi się nie chciało w to,a właściwie przeżyłam szok.Taka sama propozycja była w szkoleniu naszych pilotów.
Kto zastąpi Jaruzelskiego? Komorowski?Tusk?A może przyślą swojego dla pewności.
06-04-2011 [17:22] - Paweł Chojecki | Link: @ZET
Zawsze wiarygodniejszy jest tubylec. Stąd nawet Rokosowskij udawał tutejszego...
Poydrawiam
PCh