Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Romanowski skorzystał z rady: proszę wiać, sąd idzie!

Sekator, 16.12.2024
Plotka głosi, że lada moment reżym, wróć, światłe władze koalicji 13 grudnia wydadzą dekret o amnestii. I grypsujący recydywiści zwolnią cele dla trzymających do niedawna władzę pisowskich złoczyńców. Natomiast drobnica mafii z Nowogrodzkiej trafi do lagrów goszczących niegdyś internowanych w stanie wojennym solidaruchów. Nawiasem pisząc, żadnemu z nich nawet w sennych koszmarach przyszłość postsowieckiej Polski nie jawiła się jako tragifarsa pod rządami agresywnych, wróć, progresywnych elyt z magdalenkowego miotu.
Ale stało się. I wkrótce będzie pozamiatane. powstanie Tysiącletnia Trzecia Rzeczpospolita! Cóż stąd, że zgodnie z logiką dziejów przetrwa w porywach góra 12 lat, gdy już po roku władztwa Demolkracja waląca, wróć, demokracja walcząca, zdemolowała fundamenty demokracji bezprzymiotnikowej. I daje autorytarnego czadu na cztery fajerki.
Jednym z najnowszych paroksyzmów aberracji patowładzy jest wpisanie na listę przedsiębiorstw strategicznych prywatnych stacji telewizyjnych, TVN i Polsatu, co zagwarantuje rządowi wpływ na strukturę właścicielską tych medialnych gigantów. W przypadku TVN z przybudówką, TVN 24, reżym Tuska uzurpuje sobie władztwo nad decyzjami amerykańskiego koncernu Warner Bros Discovery, do którego należy ta stacja. Chodzi o to, by telebim PO nie wpadł w ręce ekipy nieprzychylnej pstrokatej koalicji. A to się prezydent Trump ucieszy.
Nie zamierzam wszak, przynajmniej w tym tekście, dołączać do licznego grona odkrywców Ameryki. W gruncie rzeczy bowiem do krytycznej mantry punktującej absurdy skrzeczącej pospolitości, przy ich natłoku i oczywistych symptomach, wystarcza ostatnio sztuczna inteligencja. Wystukam jedynie kilka uwag na marginesie, skłaniających być może do kontrowersyjnych refleksji.
Za pretekst do rozwinięcia w nieco fantasmagoryjny sposób z antycypacją wsteczną, pierwszego wątku niech posłużą fotograficzne przesłania rekonwalescentów, Zbigniewa Ziobry  i Marcina Romanowskiego. Pierwszy jako świadek, drugi z nakazem aresztowania, zaprezentowali publicznie swe zdjęcia ze szpitalnych łóżek, świadczące o ich bardzo kiepskim stanie zdrowia po przebytych operacjach.
Ale na żądnych, że zażartuję, sprawiedliwości towarzyszach łowczych(„pojedziemy na łów, na łów, towarzyszu mój”), symulanckie wybiegi cwaniaków umykających przed karzącym ciosem prawa… pięści, nie zrobiły najmniejszego wrażenia. Zero empatii, maksimum buty zwycięzców.
No to ad rem. Żyjemy w okresie przepoczwarzania się kultury obrazkowej w totalną inwigilację wizyjną, od monitoringu ulicznego, po Pegasusa. Na tle owej masówki klasyczne fotografie dokumentujące znaki czasu, nabierają wartości wręcz kultowej.
Taką osiągnęło na przykład słynne zdjęcie Chrisa Nedenthala czołgu przed warszawskim kinem „Moskwa” na tle reklamy „Czasu apokalipsy Francisa Forda Coppoli, w stanie wojennym. Kino już nie istnieje. Pozostało po nim to zdjęcie i peerelowski dowcip o Rakowieckiej jako najdłuższej stołecznej ulicy, ciągnącej się od Moskwy, przez więzienie, ku pętli. Ten ostatni symbol w realu był pętlą tramwajową.
Kadr Nedenthala, mimo jednoznacznej wymowy, apologeci bandyckiej soldateski Jaruzelskiego próbowali postponować na różne sposoby usiłujące wykpiwać utrwaloną czarno na białym prawdę. Zachowując szacunek dla proporcji, pogłosy takich praktyk pobrzmiewają w rechocie elyt 3 RP nad dokumentacją fotograficzną kuracji Ziobry i Romanowskiego.
Żart żartem, draka draką, ale historię zmagań obu panów, zwłaszcza byłego wiceministra ściganego listem gończym, z domiarem, wróć, wymiarem sprawiedliwości, spointuję serio parafrazą wiersza Norwida. „Ogromne wojska, bitne generały, policje tajne, widne i dwupłciowe przeciwko komuż tak się pojednały? Przeciwko kilku niepokornym, co podnoszą głowę.” Chociaż oryginalne zakończenie wieszcza: „przeciwko kilku myślom, co nie nowe”, także pasowałoby do kontekstu.
Kontynuując fotograficzną etiudę przypomnę inne epokowe wydarzenie. Aż do lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku zdjęciem symbolizującym tragedię dzieci był obraz gromadki małych więźniów Auschwitz prezentujących przez druty kolczaste wyzwolonej machiny ludobójstwa obnażone przedramiona z obozowymi numerami.
Ale współcześnie dla świata symbolem dzieciństwa zamienionego w piekło stało się zdjęcie z wojny w Wietnamie z 1972 roku, dziewięcioletniej poparzonej napalmem Phan Thi Kim Phuc. Dziewczynka przeszła do historii jako Napalm Girl, a młody fotoreporter Nick Ut zdobył za to ujęcie nagrodę Pulitzera.
I teraz właśnie, świadom metod, że użyję eufemizmu, deprecjonowania przeciwników politycznych przez progresywnych arbitrów elegancji, wykorzystując antycypację wsteczną, poluzuję wodze wyobraźni. I pokażę jak, wbrew pozorom, nawet taki ikoniczny symbol grozy wojny niemożliwy do skalania bez wyparcia się człowieczeństwa, można próbować odrzeć z sacrum, osłabiając jego wyjątkowość.
No cóż, wojna zawsze zbiera krwawe żniwo. A los, mimo wszystko, sprzyjał nieszczęsnej małej Wietnamce. Trafiła pod opiekę Amerykanów. Wykurowała rany. Zamieszkała w Kanadzie. Założyła rodzinę. I aktywnie działa na rzecz światowego pokoju.
Naga ruda Ryfka z wiersza Broniewskiego nie miała we wrześniu 1939 roku tyle szczęścia. Mama pod gruzami, tata na Majdanku… Bułka od bogatego Żyda z pod Lubartowa ich nie zastąpi. Grubi Niemcy postawili Ryfkę wraz z Jezusem pod miedzą. A potem salwa rozległa się głucha…
Ponieważ rozwijanie pierwszego wątku wypełniło więcej akapitów niż zakładałem, drugi jedynie zasygnalizuję hasztagiem: „proszę wiać, sąd idzie!”. I wyznam, że obserwując rosnącą niemal z dnia na dzień degrengoladę Temidy i jej świty, w tym samym tempie tracę zakodowany w moim klasycznym wykształceniu szacunek dla prawa w ogóle, a dla wyroków sądów w szczególe.
Do mej oceny zachowań progresywnej awangardy środowiska prawniczego jak ulał pasuje tytuł filmu Marcelo Aliprandiego: „Trąd w pałacu sprawiedliwości”. Stąd coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że nie szatan, wróć, szata(toga i łańcuch) zdobi człowieka. I widząc aktywistę rebelii jurystów w ceremonialnym stroju pragnę krzyczeć jak dziecko z bajki Andersena o nowych szatach królewskich: to nie żaden Wysoki Sąd, tylko nabuzowany antyprawicową żółcią Iksiński!
 
Sekator
 
Ps.

- Słyszałeś - prowokuje mnie mój komputer. - Tusk wyczaił, że Duda pcha się do MKOl kosztem Mai Włoszczowskiej.
- To jeszcze nic - szokuję Eustachego. - Podobno w ostatniej chwili ktoś trzeźwy wykreślił wpis premiera, że Duda zamierza natychmiast po zakończeniu swej żałosnej kadencji uciec do Korei północnej z obawy przed zarzutami prokuratury o zdradę stanu czy coś w tym guście…
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5612
u2

u2

18.12.2024 10:19

Dodane przez spike w odpowiedzi na Pochodzenie jest sprawą

"W momencie napaści Niemiec na Polskę, dostał propozycję przejścia na stronę Niemiec, ale odmówił, argumentując tym, że jego rodzina od wieków z Polski pochodzi"
Miał szczęście, że przeżył. Ale zdecydowało zapewne jego niemieckie pochodzenie. Podejrzewam że chodzi o admirała Józefa Unruga. Ponoć zapomniał języka niemieckiego, którym doskonale szprechał, bo to był jego język używany w domu. I rozmawiał z Niemcami poprzez tłumacza ;-)
spike

spike

18.12.2024 10:53

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "W momencie napaści Niemiec

To mamy przykład, że zachował się przyzwoicie.
Znany w Polsce prawnik niemiecki mec.Hambura, z pochodzenia Niemiec, urodzony w Gliwicach, z całą rodziną tam wyjechali, a on mimo wszystko, większą więź czuł z Polską niż Niemcami, reprezentował w Niemczech polskie interesy, jak i polskich obywateli.
Mam wielu znajomych i przyjaciół, którzy mają niemieckie korzenie, mieszkają w Niemczech, ale spotykamy się, interesują ich sprawy Polskie, chętnie tu wracają.
Tomaszek

Tomaszek

18.12.2024 12:51

Dodane przez Kaper w odpowiedzi na Tomaszek

Kaper 
Te pomówienia są w IPN . Jeżeli kontynuujesz . Ja jednak wyżej cenię sobie pana z miotłą niż ormowca profesora . A człowiekowi , który uważa się za osobę "na poziomie" słabo wypada używać argumentu o biciu murzynów .
u2

u2

15.12.2024 21:55

„proszę wiać, sąd idzie!”
Ano, trzeba wiać przed bezprawiem banderowców. Koalicja 13 grudnia jak Hitler lubi robić nam "podludziom-pisowcom-polaczkom" takie "prezenty" pod choinkę, przed świętami i na Nowy Rok.
Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

16.12.2024 10:44

Jakoś nikt nie porównuje uniku Romanowskiego z unikiem Giertycha. To przecież prawie takie same uniki. Aż dziw, że nikt w mediach nie analizuje obu przypadków.
tricolour

tricolour

16.12.2024 10:51

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Jakoś nikt nie porównuje

Nikt nie porównuje uników ponieważ nasz unik nie jest bardziej unikalny od waszego uniku.
😁😁😁
spike

spike

18.12.2024 10:58

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Nikt nie porównuje uników

@tri
unik Grodzkiego też jest bardziej unikalny, wyjątkowy, ponoć szykuje się umorzenie sprawy, czy nawet odstąpienie od oskarżeń, jak już jednego uniewinnili za Smoleńsk, a główny winowajca się śmieje w twarz Polakom, jak SBcy, wyróżnieni za zdradę i przestępstwa PRLu "kur.....a, ku.....wie łba nie urwie"
sake3

sake2020

16.12.2024 14:05

Można rozpatrywać pod różnym kątem decyzję Romanowskiego o ukryciu się. Jak ja na jego miejscu bym się zachowała wiedząc ,że władza dysząca zemstą gra nie czysto? Jak można rozumieć wypowiedzi i groźby takiego ,,prawnika'' jak Szczerba? Ten idiota żąda postawienia zarzutów karnych adwokatowi Romanowskiego za zatajanie miejsca pobytu klienta choć adwokat ma prawo do milczenia.Szczerba rozochocony do maksimum żąda też by politycy opozycji zastosowali się do ,,wydania'' Romanowskiego pod groźbą pociągnięcia do odpowiedzialności. Jeszcze trochę a spasiony  Bodnar będzie włamywać się do prywatnych domów w jego poszukiwaniu. W normalnym państwie Romanowski nie musiałby się ukrywać, ale Polska nie jest już państwem normalnym w którym prawo funkcjonuje. Przecież na pierwsze wezwanie stawił się na wezwanie w prokuraturze, gdzie nie było już nikogo jako że w piątek wzywający bawili się na grillach. W państwie gdzie już nie obowiązuje Konstytucja obywatel jest jeszcze obywatelem? W państwie w którym nie można oczekiwać elementarnej sprawiedliwości bo władzę sprawuje niedouczona, prostacka i ordynarna klika jest się nawet człowiekiem? Głupie gadanie- powinien stanąć przed sądem z otwartą przyłbicą. A to co mamy to są nawet sądy czy przydupasy na telefon?

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 481
Liczba wyświetleń: 1,105,763
Liczba komentarzy: 2,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Czarzasty wtaszczy Jaruzelskiego na cokół?
  • Czy żurkowe komando łowców głów wykorzysta doświadczenia Mosadu?
  • Afera działkowa, czyli jak zrobić wodę z mózgu populacji

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Magdalenka. mówi Ci to coś?
  • Hornblower, W trakcie debaty nad kandydaturą Czarzastego opozycja skandowała z werwą: precz z komuną! Opozycja składająca się głównie z posłów PiS. Zastanawia mnie jednak, dlaczegóż ta opozycja nie skandowała z…
  • Ijontichy, "...A jak wiadomo, pacta sum servanda, czyli sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało, wróć,"Ten błąd to specjalnie,czy palec sie omsknął na klawiaturze? Pacta sunt servanda ,to tak powinno wyglądać…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności