Jest coraz gorzej, a publicyści i blogerzy piszą, że Polska tonie. A wszystko może przez prof. Strzembosza, który mówił kiedyś, że sędziowie sami się zlustrują!? I ocalą Temidę...Próbowano za to weryfikować prokuratorów, ale w 1994 za czerwonego ministra Jaskierni wróciła fala tych zweryfikowanych! I państwo znowu było przegniłe, a sędziokracja kwitła jak za PRL-u, nadzwyczajna kasta! A nawet w latach Dobrej Zmiany nie dało się ich zesłać na emeryturę...Bo ktoś wetował PiS-owi...( jeśli pamięć mnie nie zawodzi był to duet egzotyczny Romaszewsska – Duda!) A zatem sporo matuzalemów orzekało dalej, choć w III RP działali na podstawie nominacji jeszcze peerelowskich, ze stanu wojennego.
A za Tuska i Bodnara wszystko na opak, tacy sędziowie są cacy, a mianowani za kadencji PiS-u określani są jako neo-sędziowie i mają złożyć samokrytykę jak za stalinizmu. Mało tego, Tusk lansuje demokrację walczącą, która nagminnie łamie praworządność! To czysta kpina z demokracji, a państwo nie istnieje bez praworządności. Czas zapalić światło w tej ciemnicy dziejów i ratować resztki III RP zdemolowanej przez koalicję 13 grudnia, tych post-peerelczyków...Mamy przywracać szyld z NEO-PRL? To byłby tragiczny nonsens. A tuskowa mafia nie jest „rządem” , ale komisją likwidacyjną Polski!
Panie Prezydencie Andrzeju Dudo, do dzieła! Broni Pan pięknie idei prawdziwej praworządności w TV Republika! A pochwały „tuskolandu” płynące z UE nazwał Pan słusznie bredniami. Rozwiązanie „rządu” Tuska jest więc priorytetem nie podlegającym dyskusji, ani zwłoki. Czas pili, a naród czeka na przywrócenie demokracji i państwa prawa, które przed 13 grudnia 2023 wymagało jedynie kosmetycznej reformy! I nie należy bać się nowego straszaka Tuska czyli zewnętrznej siły, która ma niby chronić „ład konstytucyjny”...I dość bodnaryzacji, co wypisz wymaluj przypomina „sądy na kółkach” za Stalina!
Marek Baterowicz
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1108
Z całym szacunkiem, ale doradzanie PAD w sprawie tej ustawki to tzw. miejska legenda. PAD mówił w wywiadzie, że owszem ma doradców, ale decyzje podejmuje sam w swoim gabinecie po zapoznaniu się z całością materiałów.
O dziwo, koalicja 15.10 do Yumy nie podejmuje wysiłku tworzenia nowych ustaw, tylko woli iść na rympał za pomocą uchwał, pały i gazu :-) :-) :-)
Źródło leży w powstawaniu kariery politycznej złotoustego polityka.