27 stycznia, kolejna coroczna szopka w muzeum Auschwitz

I znowu, jak co rok, na podstawie jakieś oenzetowskiej hucpy, odbyła się kolejna szopka w muzeum Auschwitz, mająca upamiętnić sowieckie "wyzwolenie obozu".
Jak co rok, najechało się do muzeum wszelkiej hołoty, która znowu, jak co roku, obrażała pamięć ofiar niemieckiego ludobójstwa, załatwiając swoje doraźne polityczne interesy.
Rytualne zaklęcia i brednie swołoczy, jak zwykle, sprowadzały grozę niemieckich zbrodni do opowieści o "nazistach, ksenofobii, mowie nienawiści". Z przemówień można było dowiedzieć się między innymi także, że demonstracje w obronie eksterminowanych Palestyńczyków są "przedłużeniem Auschwitz".
Doprawdy, trudno pozbyć się obrzydzenia i pogardy dla tak instrumentalnego grania pamięcią o ofiarach Niemców... 

PS.
Przez 8 lat PiS miał szansę na ukrócenie postsowieckiej propagandy o sowieckich "wyzwolicielach" i ustanowienie dnia upamiętniającego ofiary niemieckiego ludobójstwa dokonanego na Żydach. Takim dniem mógłby być chociażby 10 grudnia, a więc rocznica opublikowania Noty Raczyńskiego, pierwszego rządowego dokumentu apelującego do świata zachodniego o reakcję w obronie eksterminowanej przez Niemców społeczności żydowskiej. Takim dniem mogłaby być zresztą jakakolwiek rocznica związana z działaniami Polskiego Państwa Podziemnego na rzecz ratowania Żydów. 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

28-01-2024 [04:13] - Kazimierz Kozio... | Link:

Ta holota dzieki naszym rodzimym dypolmatolkom wierzy ze Aushwitz w owych czasach byl na terenie panstwa polskiego. zreszta nasz lud tez nie kojarzy ze Auschiwtz Birkenau byl za granica, na terenie III Rzeszy. Za peerelu jakis rodzimy idiota, albo jurgieltnik, zarzadzil ze w nazwie muzeum zbrodni niemieckich ma wystepowac Oswiecim a nie Auschwitz i taka dezinformacja trwala przez dziesiatki lat, a jak w koncu nazwe zmieniono to na zmiane funcjonujacego juz stereotypu bylo za pozno - wiadomo wszem i wobec ze Oswiecim przeciez jest na terenie Polski. sami sobie w kolano strzelamy. a wycofanie sie z ustawy o klamstwie oswiecimskim definitywnie pogrzebalo wszelkie nadzieje na wyklarownaie szwindlu. po obejrzeniu listy schindera, urzednik w bylej koloni brytyjskiej, spytal mnie dlaczego rzad polski rodzimym nazistom na to pozwalal. 

Wspolczesna nazwa to tez hucpa na czyjes wyrazne zamowienie Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu - nic nie mowi szperaczom internetowym jakiego panstwa funcjonariusze dokonali tam zbrodni, co wiecej nic nie mowi o zbrodniach.