.
.
.
.
.
Tak proszę państwa – tak właśnie należy patrzeć na to co wczoraj wieczorem miało miejsce na naszej scenie politycznej.
Kontr-argumentowanie, że to bzdura, bo sejm większością głosów usunął członków komisji, tym samym unieważniając ich decyzje, jest logicznie i praworządnie nie do obrony. To hołowniano, czyli cyrkowo – kabaretowo, pieprzenie w bambus. To przedszkole, gdzie jakiś wyrośnięty kark z legitymacją poselską, wyrywa z rąk kompromitujące zdjęcie, gdzie tenże Donald Tusk, wzrokiem posłusznego ratlerka, spogląda na swego pana – Putina.
Na osi czasu decyzja odsunięcia od władzy decydentów z lat 2010 – 2015, którzy nie tylko nie dbali o bezpieczeństwo państwa, ale także łamiąc traktaty NATO i bratając się w bardzo ważnych i delikatnych obszarach z ewidentnym odwiecznym wrogiem Polski, miała miejsce przed sesją plenarną i głosowaniem w sejmie, więc jej moc jest niepodważalna, choćby Hołownia zaczął tańczyć na rurze. Albo na lasce.
Mleko zostało rozlane; to pójdzie w świat, choćby Putin i jego cichy kumpel Scholtz, stawali na głowie.
Warto to każdorazowo podkreślać: - to, jeszcze wczoraj rano była PAŃSTWOWA komisja. Legalnie wybrana i składająca się z godnych najwyższego szacunku, profesjonalnych ekspertów. Ludzi, którym można bezgranicznie ufać.
W najnowszej historii naszej ojczyzny mieliśmy okrutne momenty usuwania, i to w wielu przypadkach dokonując morderstw, polskiej, najbardziej wartościowej części inteligencji.
Tak to robił Hitler ze swoimi degeneratami z SS i Gestapo. Tak samo działał Stalin ze swoimi nieludzkimi barbarzyńcami.
Wymordowano naukową elitę w Krakowie, czy we Lwowie.
A tuż blisko mojego zamieszkania, w lasach Piaśnicy, już w pierwszych tygodniach wojny w 1939, dokonywano masowych egzekucji wszystkich wskazanych na listach proskrypcyjnych przez ukrytych folksdojczów z Trójmiasta i okolic, co ważniejszych Polaków. Od listonosza, kolejarza, po doktora, księdza, czy profesora,
Mamy to szczęście, że obecnie władza, która została wybrana głosami zmanipulowanych i niepoważnych obywateli, to banda tchórzy i słabeuszy.
Im wystarczy orgiastycznie wrzeszczeć i podskakiwać w miejscu stylem Giertycha.
Tak więc panie Tusk, pakuj pan manatki i spieprzaj. Mam nadzieję, że pana prześwietlą i rozliczą sprawiedliwie. Za bicie żony, na co mam twarde dowody, czy za mieszkanie w Sopocie, które panu spadło z nieba.
Pamiętacie państwo co powiedział śp. Lech Kaczyński, gdy nachalnie atakował go chyba podpity uliczny natręt? Powinniśmy teraz to samo wspólnie skandować.
UWAGA!
Te głosowania w Sejmie są kompletną bzdurą i z punktu widzenia prawa są nieważne!
Komisja, właśnie odwołana w cyrku, została powołana ustawą. I tylko nową ustawą można ją odwołać. Tak to jest, jak się do władzy dopuszcza smarkaczy.
.
jakbyś miał więcej oleju w głowie, to byś wiedział, że postawienie przed TS nie jest takie proste, POlszewicy wiedzą o tym, ale biją pianę, to typowa gównarzernia, ty postępujesz podobnie i ty uważasz siebie za mądralę, a głupotą emanujesz.
jakbyś ty miał więcej oleju w głowie, to byś wiedział, że Kaczyńskiego nie ma podstaw na postawienie przed TS, nie było i nie ma równości między nimi.
Tusk powinien stanąć przed sądem, szkody jakie poczynił, idą w mld zł, a już szczególnie za Smoleńsk, za wystawienie delegacji katyńskiej z Prezydentem na czele,
jakby miał należyta ochronę dyplomatyczną i służb, do tego by nie doszło, oddanie dochodzenia Putinowi, dla zatarcia dowodów, do tego seria "samobójstw" ludzi mających wiedzę o zamachu, to żelazne poszlaki udziału z zbrodni i nie pierdziel tu głodnych kawałków, możesz się produkować na Onecie, tam twoje klimaty.
Nie można, bo Kaczyński nie uczestniczyl w przygotowaniu zbrodni z 10.04.2010 roku a Tusk uczestniczył. W dniu 28.01.2010 roku w TVN24 powiedział:
"Prowadzę konsekwentnie plan, dzięki któremu PiS nie wróci do władzy. Kto inny pójdzie na bój o prezydenturę, a ja skutecznie zatrzymam ewentualny powrót do władzy PiS" - oznajmił.
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,7506272,tusk-nie-kandyduje-zeby-pis-nie-wrocil-do-wladzy.html
http://https://tvn24.pl/polska/premier-tusk-wygralbym-wybory-prezydenckie-ra123468-3578537
Najważniejszą rzeczą co Smoleńska, tak samo jak w każdej innej zbrodni, jest pytanie kto miałby zyskać?
Wciąż nie mam tu odpowiedzi. Po co zabijać kogoś komu kończy się kadencja, mając w ręku rządową machinę, umożliwiającą sterowanie sympatiami ludzi a nawet ewentualne fałszerstwa.
Co niby zyskał Tusk?
Sprawę w której musiał się babrać. W której musiał kłamać. W której był na straconej pozycji. Nie mogąc nic zrobić Ruskom mającym protektora w postaci USA. Po co mu ta cała afera, skoro rzeczy na których mu zależało można było próbować rozwiązać dużo mniej drastycznymi sposobami.
Czy naprawdę L. Kaczyński przeszkadzał Tuskowi? Owszem, jako brat szefa PiS był niepożądany. Ale sam w sobie na stołku? Przecież podpisał Traktat Lizboński. Było trochę spięć ale nic naprawdę istotnego. Przykładowo Tusk powiedział wprost, przed Bukaresztem, że L. Kaczyński będzie tam przewodniczył gdyż ich poglądy są zbieżne. Dopiero kiedy L. Kaczyński zaczął prowadził politykę bez porozumienia z USA czy Sarkozym/Markel Tusk zmienił nastawienie. W Bukareszcie swoim działaniem dał pretekst Putinowi. W Gruzji też nie wiadomo co robił skoro załatwienie sprawy leżało w gestii Sarkozego. Ale wciąż nic takiego wielkiego się nie działo. To później powstały z tego wielkie legendy.
Niemożliwe jest tak swoją drogą by Tusk mógł wyjść z inicjatywą mordu. To zwyczajny absurd.
Czemu więc nie uznać że zyskał PiS?
Zyskał ogromną legendę, która zwarła jego elektorat. Wręcz zaprogramowała mózgi. Bez Smoleńska nie dałoby się stworzyć z Tuska niemieckiego demona. PiS wciąż korzysta z tego co się tam stało. Nie próbując jednak dokładnie tego wyjaśnić. Czyli obecny stan, na wpół mitologiczny, pasuje mu. Pasuje mu jak jest a nie jak było naprawdę.
Sprawę w której musiał się babrać. W której musiał kłamać. W której był na straconej pozycji.
Dziwna twoja logika szmaciu. Najbardziej na zamachu smoleńskim zyskali ci co przejęli pełnię władzy. Zlikwidowanie PLK było im na rękę. Wygrali wybory prezydenckie, wygrali wybory do parlamentu. Samorządy mają od dawna opanowane. Wydawało się, że ich nierząd będzie trwał wiecznie.
Zauważ szmaciu, że teraz również ci sami macherzy-politykierzy posuwają się do gróźb wobec PAD. Tych gróźb na miejscu PAD nie bagatelizowałbym. Współpraca z mordercami nigdy nie jest korzystna dla ofiar. A tłumaczenie morderców, że niby musieli zabijać nie jest cechą wyróżniającą demokracji, tylko krwawych dyktatur.
to rudy skurwysyn
i tyle smieciu w tym temacie
A w kuluarach słyszy się, że oni jeszcze dobrze nie zaczęli.
Sytuacja uległa zmianie, kiedy Pan Prezydent Barack Hussein Obama II postanowił wysłać w niebyt swój reset i wyłożył 5 miliardów dolarów na ukraiński "Majdan". No i ci, co się bratali, przestali się bratać. Ale - jak przyjdzie komenda, by się znów bratać, zaczną posłusznie. Bo od tego są.
Naprawdę - to stan umysłu.
Ale mam pytanie, bo naprawdę istotne jest jak to było z tym Majdanem. Na jakiej zasadzie piszesz o 5mld wyłożonych przez Obamę?
Andrzej Zapałowski, Polityka USA w stosunku do Ukrainy w II dekadzie XX wieku.
https://www.tygodnikprze…
https://wiadomosci.dzien…
https://www.cato.org/com…
A to warto obejrzeć:
https://www.bitchute.com…
Z pewnością.
"Rosja nie prowadzi agresywnej polityki, a rosyjska demokracja istotnie nie odbiega od europejskich standardów"
https://www.rp.pl/polity…
Faktem jest, że M. Morawieckiego polecili J. Kaczyńskiemu Amerykanie, którym za kuriera służyl kolega szkolny Braci Kaczyńskich Leib Fogelman, polski prawnik, senior partner w międzynarodowej kancelarii Greenberg Traurig.
Wtedy, po klęsce polityki resetu USA-Rosja w 2013 roku, taki był interes USA, by odsunąć opcję pruską od władzy w Polsce, bo rozpoczynali ostrą rywalizację z Rosją zamiast resetu i w ich interesie było, by Polska nie byla okradana na podatku VAT i miala pieniadze na inne cele ją wzmacniające a zwlaszcza na stymulację wzrostu gospodarki, obronność i poprawę bytu polskich rodzin.
Obecnie już ten interes amerykanski sie zmienił na ten sprzed 2007 roku, gdy Demokraci przygotowywali się do resetu z Rosją i obalenie ówczesnego rządu PIS było im na ręke(wtedy fundacja Adenauera i Fundacja Batorego finansowala kampanię przedwyborczą PO w ramach kampanii „zmień Kraj. idź na wybory”, poprzez przekazywanie dużych sum pieniędzy fundacji Leszka Balcerowicza pn. "Forum Obywatelskiego Rozwoju"(FOR). Wśród krajowych donatorow tej kampanii via FOR byli:
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
Stowarzyszenie Agencji Reklamowych
Związek Firm Public Relations
Instytut Spraw Publicznych
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Fundacja dla Wolności
Centrum Edukacji Obywatelskiej
Stowarzyszenie Szkoła Liderów
Forum Inicjatyw Pozarządowych
Fundacji Projekt: Polska
Parlament Studentów RP
Czy dotrze tu wreszcie do kogoś że poza Polską istnieje inny świat? Inne kraje? A w nich ten sam rytm gospodarczy i zjawiska? Mimo że nie było w nich Tuska ani PiS?
Morawiecki GÓWNO zrobił. Nic robił. I dlatego działo się u nas to co w innych krajach.
Nie chce mi się tego wałkować. To jest ten sukces Morawieckiego? Bieda w Polsce?
Może jednak skupmy się na tym:
Wtedy, po klęsce polityki resetu USA-Rosja w 2013 roku,
Dlaczego klęsce? Co było celem tej polityki skoro mówimy o klęsce? O tym że się nie powiodła?
Musisz być "inteligentnym inaczej" skoro stawiasz takie pytanie dowodzące, że nie kumasz tego co sie na świecie dzialo i dzieje.
Celem tej polityki miało być wciągnięcie Rosji do współpracy z USA/Zachodem i stworzenie rosyjsko niemieckiej/unijnej EURAZJI jako bieguna geopolitycznego, który wraz z USA byłby skuteczną przeciwwagą dla szybko rosnącej potęgi Chin.
Putin brał jak dawali, ale nie kwitował a gdy uznal, ze już go dostatecznie Zachod utuczył, postanowił zrealizować swoje plany odbudowy imperium sowieckiego w kontrze do USA/Zachodu.
Zajmij się czytaniem bajek dla dzieci, bo to jest tw,oj poziom umyslowy.
Co powiesz też o poziomie umysłowym Obamy, który postawił na Reset zaraz po wydarzeniach w Gruzji. Co powiesz na naciski jego ekipy jakie wywierał na Tuska w sprawie Tarczy Antyrakietowej, której Obamowcy nie chcieli? A którą jednak Tusk i jego Sejm zaklepał. Co powiesz na kompletne olanie Smoleńska, zaraz rok po śmichach chichach Clinton z Ławrowem.
Wciąż jednak nie jest jasne co było tym momentem zwrotnym. Bo skoro żadna z tych rzeczy jakie wymieniłem to co?
Dla kogo nie jest jasne? Zapewne dla ciebie, skoro takie pytanie stawiasz.
Momentem zwrotnym w polityce resetu były sprawy Syrii i Iranu.
Iran i Syria były sojusznikami Rosji na BW(w Syrii Rosja miala swoją morską bazę w mieście Tartus na wybrzeżu Morza Środziemnego, natomiast w 2007 roku Rosja podpisała umowę z Iranem na dostawy do Iranu rakietowych systemów przeciwlotniczych klasy ziemia-powietrze i woda-powietrze S-300 a z Syrią umowę na dostawy do Syrii samolotów MiG-31.
Perspektywa zdobycia przez Iran i Syrię(wrogów Izraela na BW) tych systemów rakietowych i samolotow, spowodowała reakcję Izraela i nacisk na USA, by te dogadały się z Rosją i by Rosja zerwała te kontrakty.
Putin zawiesił ich realizację, ale gdy wybuchła tzw. "Arabska wiosna" a zwlaszcza gdy po Libii objęla i Syrię a USA, UK i Francja wspieraly rebeliantów w Syrii, wtedy Putin stanął w obronie prezydenta Asada, co było początkiem końca polityki resetu USA z Rosją.
Obama z poczatkiem 2013 roku próbował przekupić Rosję obietnicami zgody USA na włączenie państw bałtyckich do rosyjskiej strefy wpływ,ow w projektowanej rosyjsko niemieckiej EURAZJI, ale Putin nie wyraził na to zgody podczas rozmowy z Obamą na szczycie G8 w Irlandii Północnej w czerwcu 2013 roku i to był koniec resetu i początek konfrontacji, czego widocznym objawem był Majdan na Ukrainie.
W styczniu 2009 roku administracja Obamy uruchomiła „szlak północny” (przez Łotwę i Rosję), który przez pewien czas przewyższał pod względem ilości przesyłanego ładunku znacznie krótszą trasę przez Pakistan. Stało się to szczególnie ważne w 2011 i 2012 roku, kiedy Pakistan na wiele miesięcy zamknął szlak dostaw do Afganistanu w odwecie za śmierć swoich obywateli w wyniku amerykańskich ataków z użyciem dronów. Moskwa zezwoliła nawet na przewóz amerykańskich żołnierzy i broni do Afganistanu przez rosyjską przestrzeń powietrzną. W marcu 2012 roku ogłoszono plany utworzenia węzła tranzytowego NATO w bazie lotniczej w Uljanowsku nad Wołgą. 25 czerwca 2012 roku rząd rosyjski wydał formalny dekret zezwalający NATO na korzystanie z bazy lotniczej, co wywołało nawet w Rosji protesty, ponieważ tam urodził się towarzysz Lenin. No i współpraca amerykańsko - rosyjska kwitła. Administracja Obamy zaakceptowała nawet zwycięstwo Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 roku. Miłość zakończyła się 2013 roku, w wyniku wojny syryjskiej. Obama zrezygnował z resetu i pojawił się Majdan.