Ja wiem, że to niestosowne. Głupie. I tak dalej. Ale nie mogę sobie darować, żeby nie zamieścić tej piosenki. Wszystko się zmieniło, czuć to w powietrzu, czuć to w ziemi, czuć to w wodzie - zaczyna się filmowa adaptacja "Władcy pierścieni". I o dziwo, patrzę, i chyba rzeczywiście wszystko się zmieniło, jakby niepostrzeżenie, jakby niespodziewanie dla samego siebie, zaczynam być "dinozaurem", który nie ma wspólnego języka przeżyć i rozumienia, z większością ludzi, z większością młodszych ode mnie.
Więc ta piosenka faktycznie jest niesamowita. Ale tylko dla mnie. I niech już tak zostanie. Śpiewa 4 Bitlesów. Poskładali rozmaite nagrania i głosy, w jedno. Dodali. Dokręcili. Jak w przypadku prawdziwej sztuki nie da się jej przełożyć na to, "o co chodzi w wierszu" i "co poeta chciał powiedzieć", bo to właśnie rozbrzmiewa w każdym indywidualnie, czasem podobnie, czasem wyjątkowo.
Dla mnie ta piosenka to trochę taka kwintesencja życia. Cholernie prostego. W którym co się liczy? Drugi człowiek! W którym liczymy się też my. Ci maleńcy, młodzi, zapaleni, dojrzali, starzy. Bo nic nie ginie, nic nie mija, wszystko jest nadal - razem. Tylko nasz wzrok się przesuwa, czasem zanadto przybijany do codziennej bierzączki, tak że się gubimy. A tymczasem można sobie zaśpiewać, posłuchać albo i popatrzeć, jak to było i... co najważniejsze... jest! "Teraz i kiedyś" czyli "Now and then". The Beatles...
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 974
Bieżączka nie jest tak zła jak rzeżączka :-)
Piosenki Queen wychodzące w kilka lat po śmierci Freddiego,Lennon i Harisson nie żyją ...HEREZJA!
Lem w jednym opowiadaniu użył cos takiego:
Umarłem! Daj mi spokój niuku!! Gdybym żył,to by mnie chyba SZLAG TRAFIŁ!!!
Czego się nie robi dla forsy? McCartney i Ringo na pewno nie potrzebują kilku funtów z tego geszeftu.
Gdyby istniała jeszcze Inkwizycja,to powinni autorzy tego klipu stanąć przed jej obliczem...HEREZJA!